Diesel Green Feminine

[nikita700]

Od jakiegoś czasu kusi mnie ten zapach-w sumie nie wiem dlaczegochyba ta dziwaczna flaszka..czy ktoś może mi powiedziec czy zapach jest do czegos podobny?np diesel plus plus?zastanawiam sie czy kupić ale musiałabym w ciemno i stąd prośba o przybliżenie zapachuszukałam na necie ale nie znalazłam nic co by wyjaśniło mój problemzna ktoś?warto?czy śmierdziel??

[Polly_]

Napisane przez nikita700

Od jakiegoś czasu kusi mnie ten zapach-w sumie nie wiem dlaczegochyba ta dziwaczna flaszka..czy ktoś może mi powiedziec czy zapach jest do czegos podobny?np diesel plus plus?zastanawiam sie czy kupić ale musiałabym w ciemno i stąd prośba o przybliżenie zapachuszukałam na necie ale nie znalazłam nic co by wyjaśniło mój problemzna ktoś?warto?czy śmierdziel??

był swojego czasu mały szał na ten zapach
PAchnie jak Feminite du Bois Lutensa wzbogacone o dosc silną nute limonki na początku.
Bardzo interesujacy zapach

[nikita700]

ojj niestety nie znam tego Lutensamożesz powiedziec cos o nutach Diesla?wiem jakie są ale jak to pachnie?

[Polly_]

na pocz atku pachnie swiezo i rześko-limonkowo imbirowo. Potem zapach stopniowo przechodzi ku "serco-bazie" ktora jest zdecydowanie drzewno-korzenno-ambrowa, słodkawa, ciężkawa, bardzo ładna.

sama sie kiedys zastanawiałam nad kupnem, ten zapach jest bardziej niszowy niz mainstreamowy, jesli chodzi o podobienstwo do zapachów nieniszowych, to mozna znaleźć podobieństwo w stylu bazy do sensuous estee lauder, oczywiscie diesel nie ma miodu. Chodzi mi opodobienstwo w stylu zapachu a nie podobienstwo dosłowne.

ufff,ale namieszalam

[nikita700]

Napisane przez Polly_

na pocz atku pachnie swiezo i rześko-limonkowo imbirowo. Potem zapach stopniowo przechodzi ku "serco-bazie" ktora jest zdecydowanie drzewno-korzenno-ambrowa, słodkawa, ciężkawa, bardzo ładna.

sama sie kiedys zastanawiałam nad kupnem, ten zapach jest bardziej niszowy niz mainstreamowy, jesli chodzi o podobienstwo do zapachów nieniszowych, to mozna znaleźć podobieństwo w stylu bazy do sensuous estee lauder, oczywiscie diesel nie ma miodu. Chodzi mi opodobienstwo w stylu zapachu a nie podobienstwo dosłowne.

ufff,ale namieszalam

o to mnie pocieszyłaś bo baza EL jest w moim styluboje sie tylko tego imbiru..niezbyt lubie

[Polly_]

Napisane przez nikita700

o to mnie pocieszyłaś bo baza EL jest w moim styluboje sie tylko tego imbiru..niezbyt lubie

wg mnie nie jest on mocno wyczuwalny, daje raczej efekt chrupkosci i pikantnosci limonce

[nikita700]

Napisane przez Polly_

wg mnie nie jest on mocno wyczuwalny, daje raczej efekt chrupkosci i pikantnosci limonce

zatem biere

dzieki za pomoc w podjeciu decyzji

[kuki9]

Green jest jeszcze podobny do Dolce Vita Diora. No DV jest bardziej szlachetne ale jakie tam podobieństwo zachodzi. No i tego drugiego sobie przestestujesz w każdej Sephorze

[skarbiatko]

z Green Feminine jest tylko jeden ale znaczny problem-psikacz, fatalnie się psika, a właściwie leje sie strumieniem i nijak nie idzie tego problemu rozwiązać
Szkoda bardzo, bo faktycznie zapach fajny a dodatkowo cena przystępna i kupiłabym kolejną butlę ale nie kupię własnie ze względu na to obrzydliwe psikadło

[smolinosek86]

Ja również zastanawiam się nad tym zapachem, właśnie dlatego, że podobno ma w sobie coś z FdB- opakowanie fajnie wygląda, ale właśnie słyszałam, że beznadziejnie się rozpyla. Cena jest bardzo atrakcyjna w perfumeriach internetowych. Nikita700 jeśli nabędziesz podziel się wrażeniami zapachowymi i tymi na temat funkcjonalności flakonika

[kuki9]

Flakon jest wykonany beznadziejnie to fakt. Przyoszczędzili na srebrnej części, która jest wykonana z lichego plastiku. W dodatku często ta górna cześć odpada bo zawias to jest po prostu kawałek druciku włozonego w dziurki. Więc się suwa, wysuwa i trzeba ciągle naprawiac. Na szczęście to łatwe.

Mój egzemplarz też "sikał" zamiast rozpylać

ale z daleka całość wygląda super. Z bliska gorzej

[smolinosek86]

a jakie nuty są najbardziej wyczuwalne, sprawdzałam na fragrantice, ale to różnie z tą miarodajnością
Zły rozpylacz przeboleję, chociaż to wkurzające (upadła mi jakiś czas temu Si Lolita i muszę się porządnie namęczyć, aby zaaplikować idealną ilość )

[iguanaiguana]

Dla mnie imbir jest bardzo wyczuwalny.Bardzo podoby do zapachu safran troublant L'Artisan.
Kupiłam kiedyś za śmieszne pieniądze ale to nie moja bajka.Do rzadnego innego diesela nie podobny

[_carlajna_]

Też mam tego zielonego Diesla i nawet rozbiórkę robiłam. U mnie atomizer działa bez zarzutu, nic mi nie odpada nawet po wyjęciu tej "zawleczki" blokującej psikacz.
Co do samego zapachu to jeden z niewielu w których na mnie nie wychodzą słodkie nauty, zapach określiłabym jako wytrawny. Ja przede wszystkim czuję tam imbir ale dla mnie to przyjemne doznanie.
Podobieństwo do FdB na mnie niewielkie, ale na upartego można do nich Green porównać.
Jedyną wada tych perfum w mojej subiektywnej ocenie jest ich trwałość, na mnie ok.2-3godzin, potem trzeba dopsikiwać.

[nikita700]

dzieki za podpowiedzi
a to prawda z tym zapachem wapna i sody???
psikacz jakoś przeboleje

[Daffodilka]

Napisane przez nikita700

dzieki za podpowiedzi
a to prawda z tym zapachem wapna i sody???
psikacz jakoś przeboleje

Wyślę Ci odlewkę to sobie przetestujesz i albo kupisz flaszkę, albo na odlewce poprzestaniesz. U mnie leży i się marnuje.

[nikita700]

Napisane przez Daffodilka

Wyślę Ci odlewkę to sobie przetestujesz i albo kupisz flaszkę, albo na odlewce poprzestaniesz. U mnie leży i się marnuje.

dzięki wielkie napisałam do Ciebie na pw