Chyba ją kocham

[shadowxo]

Hej to się zaczęło z 4 miesiące temu. Poznałam ją na treningach i z dnia na dzień podobała mi się coraz bardziej więc starałam się do niej zbliżyć. Myślałam, że jest hetero i kiedy zaprosiła mnie na imprezę w jej trakcie okazało się, że jest w związku z dziewczyną. Było jeszcze kilka imprez i w trakcie jednej z nich zauważyłam, że płacze i całą impreze byłam przy niej i ją pocieszałam. Teraz częściej się spotykamy i rozmawiamy ze sobą i cieszy mnie to jednak z drugiej strony rani, bo chciałabym czegoś więcej. Z tego co widzę ich związek jest toksyczny i ona zdaje sobie z tego sprawę jednak nie wiem czy uda jej się go zakończyć, bo wciąż kocha swoją dziewczynę. Wyznała mi, że nigdy by nie pomyślała, że pokocha dziewczynę. Nie wiem co zrobić, cały dzień o niej myślę. Skoro nie mogę z nią być chce być jej wsparciem, ale czuję, że mnie to niszczy. Jak myślicie wspierać ją dalej czy jednak ograniczyć kontakt? Dodam, że nigdy nie byłam w poważnym związku ani z dziewczyną ani z chłopakiem. Jestem typem dziewczyny, która jak to wszyscy moi znajomi mówią : ,jest pocieszna i nie da się jej nie lubić'. Przez to osoby które mi się podobają traktują mnie jak przyjaciółkę i nie zdają sobie sprawy, że mogę chcieć czegoś więcej. Piszę tutaj, bo kiedyś miałam podobną sytuację: kochałam dziewczynę, ale byłam dla niej 'psychologiem' i wspierałam moją przyjaciółkę, której tez się ona podobała z wzajemnością, a potem płakałam po nocach. Nie wiem co robić. A i przepraszam za te niespójności.

[szmyrk]

Bądź z nią szczera Po prostu.

[arsncm]

Zdecydowanie powinnaś z nią porozmawiać.

Broń Boże nie wspominaj przy tym jej obecnej dziewczyny i nie krytykuj ich związku. Nie znasz tej relacji na tyle dobrze, żeby wydawać trafne osądy, i w żadnym wypadku nie jesteś obiektywna - znasz wersję wydarzeń tylko jednej strony, z którą w dodatku sympatyzujesz. Poza tym oczernianie konkurentki to nie najlepszy sposób na zdobycie dla siebie dodatkowych punktów. Nawet jeśli jest teoretycznie uzasadnione, po prostu tak nie wypada.

Powiedz jej, co do niej czujesz, i poproś, żeby się do tego ustosunkowała. Nie złość się, jeśli będzie potrzebowała czasu na ułożenie sobie tego w głowie. To w końcu normalne. I nie złość się ani nie załamuj, jeśli twoje uczucia pozostaną nieodwzajemnione. Trudno, to najwyraźniej zła osoba, powinnaś szukać dalej. Nie musicie jednak od razu zrywać kontaktu, jeśli zdążyłyście się zaprzyjaźnić. Kto wie, może zapozna cię ze swoją koleżanką, której wpadniesz w oko?

Trzymam kciuki!

[amelie6677]

Tak jak koleżanki wyżej: porozmawiaj z nią
Szczera rozmowa potrafi zdziałać cuda zwłaszcza przy tak delikatnych sprawach.
Trzymaj się mocno i daj znać jak dalej rozwinęła się sprawa

[amelie6677]

Tak jak koleżanki wyżej: porozmawiaj z nią
Szczera rozmowa potrafi zdziałać cuda zwłaszcza przy tak delikatnych sprawach.
Trzymaj się mocno i daj znać jak dalej rozwinęła się sprawa