Zaparcia, wzdęcia, sytość

[ewelciaa144]

Nie wiedziałam do którego z wątków to napisać, więc założyłam nowy

Chodzi o to, że mam ciągłe uczucie sytości, nawet po zjedzeniu czegoś na prawdę małego. Muszę zmuszać się do jedzenia regularnych posiłków (obowiązkowo 5 dziennie) Do tego mam sstrasznie wzdęty brzuch i straszne zaparcia. Jem codziennie śliwki suszone, siemię, owsiankę, owoce, warzywa, ale nic nie działa ... Kompletnie nic. Nie mam pojęcia od czego mam takie problemy, do tego czasami mam kłucia w brzuchu, bo czuje, że chce się załatwić, a nie mogę

[kiciakasia]

moze za malo pijesz?
idz do lekarza, bo to moze byc cos powaznego,ale nie musi.

[bernadeta85]

a bierzesz może tabletki anty??

[jennyanydots]

Ewelcia mam ten sam problem z tym, że u mnie najgorsze są te wzdęcia brzucha po każdym, nawet odrobinę większym posiłku. Lekarka stwierdziła zespół jelita drażliwego i kazała przede wszystkim trzymać się zdrowej diety Ze "sztuczek" które przetestowałam na sobie - pomaga jedzenie dużej ilości pokarmów płynnych (na śniadanie muesli z mlekiem, płatki z mlekiem albo owsianka, na obiad różne zupy) oczywiście nie TYLKO I CODZIENNIE takich. Poza tym, jak już sugerowała wyżej Kiciakasia, ja piję bardzo dużo herbaty i wody mineralnej i mi pomaga. A i jeszcze jogurty pitne dosyć często popijam, maślankę itp.

[ewelciaa144]

Pije natwet bardzo dużo, herbaty, woda niegazowana, kefiry i jogurty.
Tabletek anty nie biorę.
Właśnie obawiam się, że też dotknęła mnie ta choroba jelita ...
Byłam u lekarza, robiłam badanie USG, moczu, morfologię nic nie wykryto wszytsko w porządku, robiłam nawet test na bakterię helikobakter pyroli i wynik negatywny

[Paola28]

Polecam - na próbę dietę lekkostrawną (zapobiegnie wzdęciom). Codzienne menu to ryż al dente, białe pieczywo, chudy nabiał, blanszowane warzywa i owoce - najlepiej gotowane lub pieczone jabłka. Jajka tylko na miękko. Bez produktów smażonych na głębokim tłuszczu oraz o kleistej konsystencji (kisiel, budyń itp) Powinno pomóc. Na zaparcia wieczorem wypij herbatkę z senesu

[bernadeta85]

ja od ponad roku zmagałam się z takimi problemami poprostu wstyd wyjść do ludzi żadna zmiana diety nie pomagała nic chodziłam regularnie go gastroenterologa przyjmowałam leki jakie wypisywał, miałam gastroskopię, szykowałam się na kolanoskopię, zmieniłam lekarza chyba ze trzy razy i nic, czasami miałam napady takiego bólu że nie mogłam się ruszać ..... ja nawet kiedy piłam samą wodę miałam uczycie pełności i wzdęcia, kiedyś przed wizytą u ginekologa zrobiłam próby wątrobowe, były trochę podniesione ale nie wiele, chociaż kiedy miałam ataki bólu to bardziej bolało mnie po stronie lewej, lekarz zasugerował żeby odstawić (te same tabletki biorę od ponad 3 lat i nie miałam żadnych problemów oprócz stopniowo narastających wzdęć itp) odstawiłam nie biorę już 5 miesięcy czasami boli brzuch wzdęć już nie mam no może delikatnie jak się przejem ale jest o niebo lepiej ..... na samym początku idź do dobrego gastroenterologa... trzymaj się

[jennyanydots]

Wszystko, co proponuje Paola OK, ale ja bym nie szła w senes. Uzależnia, i potem możesz mieć problemy z wypróżnieniem się bez tej herbatki, a z czasem będziesz musiała pić więcej i więcej. Poza wszystkim, u większości kobiet pojawia się taki problem (zaparcia) po menopauzie i chociaż teraz wydaje Ci się to pewnie odległe to ten czas nadejdzie i głupio by było, gdyby żadne zioła już Ci nie pomagały, bo wtedy zaczyna się naprawdę straszny cyrk... Bolesne badania... i w ogóle przykrości których uwierz wolałabyś uniknąć

[ewelciaa144]

Wiem, wiem rozumiem, że potem są problemy. Ale teraz ciężko z takim ciągłym uczuciem sytości, wzdęciami i ciągłymi zaparciami

[kiciakasia]

a ja bym poszla w diete lekkostrawna, na poczatku przez pare dni na kaszy jaglanej i jeczmiennej, gotowanych jarzynkach i jablkach/jak jesz mieso, to gotowane tez/. nie usunie problemu,ale moze zlagodzic objawy. malutkie porcje,ale czesto, tak co 2-3 godziny. i nie pic zimnych i goracych rzeczy, tylko letnie
moze to jest zjd? mialas duzo stresu ostatnimi czasy?

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

a! jak ja tak mialam, to kupilam sobie herbatke dla niemowlat, hyba hipp, rumianek z koprem wloskim, serio pamaga
moja siostra zas pija "zdrowy brzuszek" z apteki

[talka_18]

A ja mam nieco podobny problem..
Nie mam zaparc, wzdec...
Ale ciagle uczucie sytosci.. tak jakbym przestala odczowac głod..
Rano sniadanie jem ze smakiem.. 2gie tez.. obiad rowniez.. na podwieczorek i kolacje nie mam ochoty..
Przez 2 ostatnie dni jadlam troche nie za fajnie bo mielismy troszke wyjazdow z mlodym po lekarzach.. w tym jeden dzien bez obiadu..
Przed chwila na sile wcisnelam puche tunczyka z pomidorem, ogorkiem i pekinska bo ilez tak mozna...
Do tego b. malo pije... nie czuje potrzeby.. pije tyle zeby sie nie odwodnic
Co poradzicie? mam wpychac na sile?
Najbardziej to by mi odpowiadaly 4ry posilki dziennie..
Dodam ze jestem na redukcji.

[kiciakasia]

Napisane przez talka_18

A ja mam nieco podobny problem..
Nie mam zaparc, wzdec...
Ale ciagle uczucie sytosci.. tak jakbym przestala odczowac głod..
Rano sniadanie jem ze smakiem.. 2gie tez.. obiad rowniez.. na podwieczorek i kolacje nie mam ochoty..
Przez 2 ostatnie dni jadlam troche nie za fajnie bo mielismy troszke wyjazdow z mlodym po lekarzach.. w tym jeden dzien bez obiadu..
Przed chwila na sile wcisnelam puche tunczyka z pomidorem, ogorkiem i pekinska bo ilez tak mozna...
Do tego b. malo pije... nie czuje potrzeby.. pije tyle zeby sie nie odwodnic
Co poradzicie? mam wpychac na sile?
Najbardziej to by mi odpowiadaly 4ry posilki dziennie..
Dodam ze jestem na redukcji.

to jedz 4, nie warto na sile
ale wiecej pij, koniecznie

[talka_18]

kiciakasia - ale boje sie ze jedzac 4ry zwolnie sobie metabolizm, albo bede jadla za malo..
Ale dzieki za pomoc

[kiciakasia]

niekoniecznie.zalezy ile jestes na nogach
poza tym mozesz pojsc od ogrodka i np. zjesc owoca i kilka migdalow, moze nie zarejestrujesz,a posilek bedzie.

swoja droga, tez nie odczuwam glodu jako takiego.jem,jak mdleje,mam zawroty glowy albo dostaje drgawek

[Paola28]

Napisane przez talka_18

kiciakasia - ale boje sie ze jedzac 4ry zwolnie sobie metabolizm, albo bede jadla za malo..
Ale dzieki za pomoc

Wprost przeciwnie - im cześciej organizm bedzi dostawał male porcje lekkiego jedzenia, tym lepiej będzie pracowal twój metabolizm. Mam tu na myśli 4 lub 5 niskokalorycznych, lekkostarwnych posiłków. Na kolacje możesz jeść sałatkę warzywna polaną jogurtem, na obiad chude mięso, gulasze wegetariańskie lub dietetyczne naleśniki (bez tłuszczu) np ze szpinakiem Jest przy tym trochę pracy, ale przynajmniej zrowo i naprawdę warto

[Marzeniatko]

Wzdęcia;
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=179274
zaparcia;
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=123052

[klaudynka4]

Mam ten sam problem:/ Jak jem odpowiednio, to po jakichś 1-2 tyg. problem się załagadza, a jak tylko zjem jedną niedozwoloną rzecz, coś ciężkostrawnego, problem odnawia się na kolejne tygodnie

[kiciakasia]

Napisane przez ewelciaa144

Nie wiedziałam do którego z wątków to napisać, więc założyłam nowy

Chodzi o to, że mam ciągłe uczucie sytości, nawet po zjedzeniu czegoś na prawdę małego. Muszę zmuszać się do jedzenia regularnych posiłków (obowiązkowo 5 dziennie) Do tego mam sstrasznie wzdęty brzuch i straszne zaparcia. Jem codziennie śliwki suszone, siemię, owsiankę, owoce, warzywa, ale nic nie działa ... Kompletnie nic. Nie mam pojęcia od czego mam takie problemy, do tego czasami mam kłucia w brzuchu, bo czuje, że chce się załatwić, a nie mogę

przeczytalam raz jeszcze. moze ty jesz ZA DUZO blonnika?
to moze tak byc!! sprobuj zmniejszyc ilosc "wspomagaczy" i wrzuc z 0,5 l fermentowanego napoju mlecznego. moze tu jest bol

[xameliax]

witajcie dziewczyny.
czytałam ten wątek i postanowiłam napisać.
Miałam ten sam problem przez długi czas,a zaczeło się od odchudzania. Przeszłam na dietę i po jakims czasie zaczęły się zaparcia.Podczas diety jadłam dużo owoców,warzyw,piłam duzo wody ,herbat ziołowych,jadłam owsianki ,pełnoziarnisty chleb ,zero białego pieczywa,drozdzówek itp.No ale nie udało mi sie uniknac zaparc.Niestety brzuch byl ogromny,d toalety nie chodzilam dlugi czas, a jadlam wiec bylo tego coraz wiecej. Tez mialam bóle brzucha,uczucie pelnosci ,sytosci ,okropne wzdecia ,twardy brzuch itd.Niestety nic nie pomagalo z domowych sposobow a kazde posiedzenie konczylo sie porazka..Niestety musiałam się jakos ratowac i bralam Xenne extra ,pilam herbate z senesu i rozleniwilam sobie jelita. bylo coraz gorzej a musialam sie chociaz troche wyproznic bo samo by nic nie wyszlo..Kiedy juz skonczylam sie odchudzac problem pozostal.Na xenne sie uodporniłam ,musialam stosowac cora wieksze dawki, pozniej juz kompletnie nic mnie nie ruszalo ..Ale w koncu powiedzialam sobie dosc i po tygodniu bez zalatwiania , jak juz jadlam normalnie postanowilam ze wytrzymam jeszcze tyle, ile bedzie trzeba. Codziennie rano gdy tylko wstałam piłam szklanke wczesniej przegotowanej wody a sniadanie dopiero po ok 30 minutach. do tego regularne 5 posiłkow i wcale nie tak duzo blonnika,tak poprostu..d tego przynajmniej jeden goracy posiłek w ciagu dnia.. duzo wody,ale nie podczas posilku, a jakies 30 min przed lub po.Poprostu wrocilam do normalnego jedzenia. Brzuch bolal potwirnie czasami mialam ochote now wziac xenne albo inny syf i miec to z glowy ale powiedzialam sobie e jak nie teraz to nigdy i udało sie teraz chodze praktycznie codziennie do toalety a wiec dziewczyny pamietajcie najwazniejsze to cierpliwosc ,branie kolejnej tabletki przeczyszczajacej to tylko dalsze pograzanie sie niestety..

[ema28]

witajcie dziewczyny.
czytałam ten wątek i postanowiłam napisać.
Miałam ten sam problem przez długi czas,a zaczeło się od odchudzania. Przeszłam na dietę i po jakims czasie zaczęły się zaparcia.Podczas diety jadłam dużo owoców,warzyw,piłam duzo wody ,herbat ziołowych,jadłam owsianki ,pełnoziarnisty chleb ,zero białego pieczywa,drozdzówek itp.No ale nie udało mi sie uniknac zaparc.Niestety brzuch byl ogromny,d toalety nie chodzilam dlugi czas, a jadlam wiec bylo tego coraz wiecej. Tez mialam bóle brzucha,uczucie pelnosci ,sytosci ,okropne wzdecia ,twardy brzuch itd.Niestety nic nie pomagalo z domowych sposobow a kazde posiedzenie konczylo sie porazka..Niestety musiałam się jakos ratowac i bralam Xenne extra ,pilam herbate z senesu i rozleniwilam sobie jelita. bylo coraz gorzej a musialam sie chociaz troche wyproznic bo samo by nic nie wyszlo..Kiedy juz skonczylam sie odchudzac problem pozostal.Na xenne sie uodporniłam ,musialam stosowac cora wieksze dawki, pozniej juz kompletnie nic mnie nie ruszalo ..Ale w koncu powiedzialam sobie dosc i po tygodniu bez zalatwiania , jak juz jadlam normalnie postanowilam ze wytrzymam jeszcze tyle, ile bedzie trzeba. Codziennie rano gdy tylko wstałam piłam szklanke wczesniej przegotowanej wody a sniadanie dopiero po ok 30 minutach. do tego regularne 5 posiłkow i wcale nie tak duzo blonnika,tak poprostu..d tego przynajmniej jeden goracy posiłek w ciagu dnia.. duzo wody,ale nie podczas posilku, a jakies 30 min przed lub po.Poprostu wrocilam do normalnego jedzenia. Brzuch bolal potwirnie czasami mialam ochote now wziac xenne albo inny syf i miec to z glowy ale powiedzialam sobie e jak nie teraz to nigdy i udało sie teraz chodze praktycznie codziennie do toalety a wiec dziewczyny pamietajcie najwazniejsze to cierpliwosc ,branie kolejnej tabletki przeczyszczajacej to tylko dalsze pograzanie sie niestety..



wow w końcu coś madrego
Twoja odpowiedz powinna być wytłuszczona.
gratuluje poprzedniczkom pomysłu z herbatkami przeczyszczającymi zwłaszcza bazującymi na senesie. całkowicie rozleniwaija one prace jelit.
ja mam problemy z zaparciami ( dodam ze rownież ma to zwiazek z odchudzaniem- 10 lat temy w ciagu roku schudłam 30 kg). wydawałoby sie ze nie powinnam. w mojej diecie jest bardzo dużo produktów mlecznych : mleko, jogurty. pieczywo zdecydowanie razowe. do tego jadam otręby. a owoców conajmniej 1kg dziennie. (głownie jabłka i gruszki).
Ale prawda jest taka, ze cała ta moja obsesja na punkcie wyprozniania i naturalnego usprawnniania pracy jelit spowodowała u mnie niesamowite wzęcia i de facto zamiast sie wyprózniać jak należy pozostaje mi tylko nieustanna chec aby to zrobić.

dodam ze niedawno rzuciłam palenie i to bardzo pogorszyło sprawe. próbowałam brać to na przetrzymanie ale zwykle po 5 dniach sie poddawałam i piłam senes. a wtedy wiadomo: biegunka!!!

Dzieki Xamelia dałas mi nadzieje ze można to przetrzymać. Sprobuje koljny raz.

[asiatt]

Napisane przez xameliax

witajcie dziewczyny.
czytałam ten wątek i postanowiłam napisać.
Miałam ten sam problem przez długi czas,a zaczeło się od odchudzania. Przeszłam na dietę i po jakims czasie zaczęły się zaparcia.Podczas diety jadłam dużo owoców,warzyw,piłam duzo wody ,herbat ziołowych,jadłam owsianki ,pełnoziarnisty chleb ,zero białego pieczywa,drozdzówek itp.No ale nie udało mi sie uniknac zaparc.Niestety brzuch byl ogromny,d toalety nie chodzilam dlugi czas, a jadlam wiec bylo tego coraz wiecej. Tez mialam bóle brzucha,uczucie pelnosci ,sytosci ,okropne wzdecia ,twardy brzuch itd.Niestety nic nie pomagalo z domowych sposobow a kazde posiedzenie konczylo sie porazka..Niestety musiałam się jakos ratowac i bralam Xenne extra ,pilam herbate z senesu i rozleniwilam sobie jelita. bylo coraz gorzej a musialam sie chociaz troche wyproznic bo samo by nic nie wyszlo..Kiedy juz skonczylam sie odchudzac problem pozostal.Na xenne sie uodporniłam ,musialam stosowac cora wieksze dawki, pozniej juz kompletnie nic mnie nie ruszalo ..Ale w koncu powiedzialam sobie dosc i po tygodniu bez zalatwiania , jak juz jadlam normalnie postanowilam ze wytrzymam jeszcze tyle, ile bedzie trzeba. Codziennie rano gdy tylko wstałam piłam szklanke wczesniej przegotowanej wody a sniadanie dopiero po ok 30 minutach. do tego regularne 5 posiłkow i wcale nie tak duzo blonnika,tak poprostu..d tego przynajmniej jeden goracy posiłek w ciagu dnia.. duzo wody,ale nie podczas posilku, a jakies 30 min przed lub po.Poprostu wrocilam do normalnego jedzenia. Brzuch bolal potwirnie czasami mialam ochote now wziac xenne albo inny syf i miec to z glowy ale powiedzialam sobie e jak nie teraz to nigdy i udało sie teraz chodze praktycznie codziennie do toalety a wiec dziewczyny pamietajcie najwazniejsze to cierpliwosc ,branie kolejnej tabletki przeczyszczajacej to tylko dalsze pograzanie sie niestety..

A przytyłaś w tym czasie?

[Ritty]

Może to przez brak ruchu?
Ćwiczenia wzmacniające brzuch powinny choć trochę pomóc + dużo płynów

[NatalijkaS]

witam, przepraszam że po pół roku piszę w wątku ale mam podobny problem.
Zazwyczaj nie mam problemów z zaparciami jednak ostatnio ...
Strasznie boli brzuch jest wzdęty ( narzeczony śmieje się że wuglądam jak w 5 m-c ciąży nawet nie mogę "uwolnić"wiatrów to jest strasznie męczące a na dokładkę jak chodzę to czuje jak by ktos mi igły wbijał i w brzuch i w tyłek...a jask by tego było jeszcze mało to doktałam plamienia chociaz miesiączke miałam ok 15dni temu. Poradźcie coś???

[ellish]

Napisane przez NatalijkaS

witam, przepraszam że po pół roku piszę w wątku ale mam podobny problem.
Zazwyczaj nie mam problemów z zaparciami jednak ostatnio ...
Strasznie boli brzuch jest wzdęty ( narzeczony śmieje się że wuglądam jak w 5 m-c ciąży nawet nie mogę "uwolnić"wiatrów to jest strasznie męczące a na dokładkę jak chodzę to czuje jak by ktos mi igły wbijał i w brzuch i w tyłek...a jask by tego było jeszcze mało to doktałam plamienia chociaz miesiączke miałam ok 15dni temu. Poradźcie coś???

pogrubione - najbardziej niepokojace. Tak sie zdarza, jak sie ma jakas blokade w jelicie, niedroznosc jelit itp.

Masz do tego bole i wzdecia - do lekarza (gastrolog lub proktolog)