Reinkarnacja i karma - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-09, 18:11   #1
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 329
GG do anczysko1

Reinkarnacja i karma


Hejka! Przeczytalam ostatnio ciekawy artykuł na jednym z blogów o reinkaracji. Chciałam was zapytać czy wierzycie w reinkarnacje?? Jeśli tak to kim chciałybyście być w następnym wcieleniu?

" Bóg stwarza człowieka, posyła go na świat, aby ten przeżył go dobrze (jak najlepiej). Jeśli będzie szedł dobrą drogą, czeka na niego życie wieczne, jeśli trochę zbłądzi, czeka go czyściec, jeśli zbyt zgrzeszy (umrze z grzechem ciężkim), trafia do piekła. A piekło to straszna rzecz! Całą wieczność w nieludzkich męczarniach, bez końca… nieciekawie. Szczególnie, że grzechem ciężkim jest opuszczenie niedzielnej Mszy Św. Ciekawie się robi, bo nikt nie rodzi się równy. Jedni są geniuszami, inny upośledzonymi. Jedni cierpią w dzieciństwie, inni opływają w dostatek, miłość i szczęście. A miało być tak pięknie, a gdzie ta Boska sprawiedliwość? Tak, tak, Bóg taki jest. Niby nas kocha, ale… pozwala na takie rzeczy. Niby ma nieskończoną moc, ale ciągle „trwa walka” miedzy dobrem i złem. A i jeszcze nikt nie wie, co się dzieje z ludźmi niewychowanymi w wierze chrześcijańskiej. Czy murzyni z Kotliny Kongo także pójdą do raju? Chociaż są nie ochrzczeni Bóg ich mniej kocha, że pozwolił im się narodzić z dala od chrześcijaństwa? "

" Karmę stwarzamy sobie sami, naszymi myślami i uczuciami. Jeśli czegoś bardzo pragniesz i skupiasz się na tym, to prędzej czy później to dostaniesz. Jeśli się czegoś boisz i uważasz na to (czyli skupiasz się na tym!), to też niedługo Cię to spotka. Tak stwarzamy i doświadczamy, uczymy się. No tak, ale w jednym życiu się nie da tak zaznać wszystkiego, a pragnienia ciągle są. Dlatego po śmierci… jest następne życie. Czyli reinkarnujemy, jednak już w zmienionych warunkach, takich jakich pragnęliśmy. Ktoś całe życie chciał zostać artystą i co? Po śmierci ciała, wybiera sobie następne wcielenie tak, aby możliwe było spełnienie tego marzenia. Kto inny zaś, ma poczucie winy, bo zrobił coś złego. Ma podświadomą chęć ukarania siebie. No to zonk, bo odrodzi się w złych warunkach, albo z jakąś chorobą. To tłumaczy, dlaczego nie wszyscy rodzimy się równi. "

Piszcie co o tym myślicie!!
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-09, 18:34   #2
windykatorka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 136
GG do windykatorka
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez anczysko1
No to zonk, bo odrodzi się w złych warunkach, albo z jakąś chorobą.
Wszystko napisane jakos tak po macoszemu,ale to chyba czyjeś prywatne wywody
Chciałabym,żeby reinkarnacja istniała.Nie ukrywam,że może dlatego,bo jest ona atrakcyjna.Nie byłam dobrym człowiekiem,ale mam jeszcze szanse zmienic swój los(swoja karmę) w innym wcieleniu.
Nie znam naukowych teorii na temat reinkarnacji,więc może dlatego to co pisze o niej jest trochę bardziej "moje" niz prawdziwe.
windykatorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-09, 19:34   #3
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 329
GG do anczysko1
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez windykatorka
Wszystko napisane jakos tak po macoszemu,ale to chyba czyjeś prywatne wywody
Tak, to są prywatne wywody - to jest wycięte z bloga o którym już wcześniej wspominałam. Także to nie są moje słowa, ani słowa jakiegoś ważnego profesora
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-09, 19:45   #4
Katiusia
Zakorzenienie
 
Avatar Katiusia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 663
Dot.: Reinkarnacja i karma

Nie powiem ciekawy artukuł.
Ale w zasadzie nie wiem co o tym sądzić. Dla mnie jest tam dobrze powiedziane, że nie każdy rodzi się równy. Są cechy które można nabyć, ale z innymi człowiek musi się też urodzić. Każdy życie przeżywa inaczej, bo jest inaczej wychowywany w innych warunkach. Jak dla mnie życie bywa czesto niesprawiedliwe. Co do tego co się dzieje z ludźmi którzy nie wierzą, to tez kilka razy się zastanawiałam nad tym. Świat w ogóle jest skomplikowany.
A reinkarnacja, ja jakoś za bardzo w to nie moge uwierzyć w zasadzie ,,raju" też nie moge sobie wyobrazić, ale już bardziej( ale pewnie dlatego że jestem wychowywana w wiarze chrześcijańskiej)
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
Katiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-10, 20:41   #5
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 329
GG do anczysko1
Dot.: Reinkarnacja i karma

Ja wsumie też nie mam pojęcia jak może wyglądać raj. Wsumie to nikt nie wie - każdy sie tylko domysla. Ja raczej w reinkarnacje nie wierzę, ale może dlatego, że jestem chrześcijanką, chociaż ten artykuł mnie zastanowił i nie powiem, ale chwilowo moja wiara się zachwiała
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-10, 23:52   #6
spray
KWC
 
Avatar spray
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 901
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez anczysko1
Ja wsumie też nie mam pojęcia jak może wyglądać raj. Wsumie to nikt nie wie - każdy sie tylko domysla. Ja raczej w reinkarnacje nie wierzę, ale może dlatego, że jestem chrześcijanką, chociaż ten artykuł mnie zastanowił i nie powiem, ale chwilowo moja wiara się zachwiała
a ja nie za bardzo wierzę w Raj i w to, że spotkamy bliskich po swojej smierci. No bo na przykład jeśli ktoś miał trzy żony i był trzykrotnym wdowcem to która kobieta będzie jego żoną w tym całym Niebie? Albo co z ludzmi, którzy umarli zanim narodziło się chrześcijaństwo? Poszli do piekła tylko dlatego, że nie dane im było nawet poznać tej religii? No, chyba, ze każda dusza ma swój prywatny raj, zupełnie inny od tego o jakim mówiło się na religii w podstawówce.

Wierzę za to w reinkarnację i w karmę, to w sumie najbardziej logiczna teoria jaką słyszałam.
spray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 11:31   #7
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 020
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez anczysko1
" Bóg stwarza człowieka, posyła go na świat, aby ten przeżył go dobrze (jak najlepiej). Jeśli będzie szedł dobrą drogą, czeka na niego życie wieczne, jeśli trochę zbłądzi, czeka go czyściec, jeśli zbyt zgrzeszy (umrze z grzechem ciężkim), trafia do piekła. A piekło to straszna rzecz! Całą wieczność w nieludzkich męczarniach, bez końca… nieciekawie. Szczególnie, że grzechem ciężkim jest opuszczenie niedzielnej Mszy Św. Ciekawie się robi, bo nikt nie rodzi się równy. Jedni są geniuszami, inny upośledzonymi. Jedni cierpią w dzieciństwie, inni opływają w dostatek, miłość i szczęście. A miało być tak pięknie, a gdzie ta Boska sprawiedliwość? Tak, tak, Bóg taki jest. Niby nas kocha, ale… pozwala na takie rzeczy. Niby ma nieskończoną moc, ale ciągle „trwa walka” miedzy dobrem i złem. A i jeszcze nikt nie wie, co się dzieje z ludźmi niewychowanymi w wierze chrześcijańskiej. Czy murzyni z Kotliny Kongo także pójdą do raju? Chociaż są nie ochrzczeni Bóg ich mniej kocha, że pozwolił im się narodzić z dala od chrześcijaństwa? "
Nie podoba mi się ten fragment o Bogu.Tak jakby wydumany na siłę w celu udowodnienia jaki to On jest be.Nie chcę mi się wnikać w jego doskonałość/niedoskonałość.Zresztą nie będę się rozpisywać o czymś o czym mam małe pojęcie,bo prawda jest taka,że moja wiara w Niego praktycznie nie istnieje,ale to już inna sprawa.


Cytat:
"Karmę stwarzamy sobie sami, naszymi myślami i uczuciami.
O tak z tym sie zgodzę.Ja jako idealistka do kwadratu mogę powiedzieć,że moja karma składająca się głównie z chęci realizacji marzeń i wszystkich uczuć jakich temu towarzyszą,jest paliwem,które mnie napędza,tym co sprawia,że nie jest szaro,burno i ponuro w moim życiu.Czasami zastanawiałam się na jak długo ta karma mi wystarczy,potem zdałam sobie sprawę,że ona będzie zawsze,choć będzie się zmieniać,tak samo jak zmieniają się nasze pragnienia,odczucia i cele.Karma to dla mnie nic innego jak stan ducha i subiektywne ocenienie swoich możliwości.
Cytat:
Jeśli czegoś bardzo pragniesz i skupiasz się na tym, to prędzej czy później to dostaniesz. Jeśli się czegoś boisz i uważasz na to (czyli skupiasz się na tym!), to też niedługo Cię to spotka.
Zależy w jakim sensie napisane jest tu słowo "skupiasz się".Jeśli w sensie samego "myślowego" skupienia się-to jestem zdania,że to nie wystarczy -głowa by mi wybuchła
Natomiast jesli w sensie skupienia wszystkich swoich działań,starań na zdobycie określonego celu to ok.Przykładowo:Jak chcę wygrać w totka to nie siedzę przed TV i nie rozmyślam nad tym jakby było fajnie wygrać,na co przeznaczyłabym nagrodę,tylko idę do sklepu i kupuje los.Jak sie nie uda to znowu idę i kupuję...itd.Tak jest ze wszystkim-miłością,statusem społecznym,dobrem materialnym,...
Jeśli chodzi skupianie się na swoim strachu... to jest na zasadzie "wykrakania" najgorszego
Cytat:
No tak, ale w jednym życiu się nie da tak zaznać wszystkiego, a pragnienia ciągle są. Dlatego po śmierci… jest następne życie. Czyli reinkarnujemy, jednak już w zmienionych warunkach, takich jakich pragnęliśmy.
Wierzę w reinkarnację,ale nie do końca w ten sposób.Nie myślę ,że to czego nie udało mi się osiągnąć będę mogła zdobyć w innym życiu.Jeśli postępowałabym zgodnie z tą myślą to pewnie siedziałabym na krześle z założnymi rekami i tłumaczyła swoją pasywność tym,że zrealizuję cele w innym wcieleniu (tutaj musze zaznaczyć,że po częsci jestem leniem).
Wręcz przeciwnie,żyję i nadal będę chciała żyć z przekonaniem,że mogę zaznać wszystkiego,zaspokoić wszelkie pragnienia,niezależnie od ich ciągłych zmian i intensywności.Nie wiem czy to się uda,nie wiem jakie będe miała pragnienia za kilkanaście lat.Jedno jest pewne,będę dążyła do ich realizacji.

Czym w takim razie jest dla mnie reinkarnacja? Nie jest powiązana z marzeniami czy dalszą realizacją...jest dla mnie powtarzającym się etapem gwarantującym ciagłośc istnienia jednostki,która mimo,że odradza się jako ktoś zupełnie inny ma w sobie jakiś pierwiastek który nierozerwalnie łączy wszystkie jej wcielenia.
Ta moja wiara wynika przede wszystkim w tego,że nie mogę wyobrazić sobie końca życia zaraz po śmierci.Tego,że ktoś zamienia się w NIC-mam tu na myśli przede wszystkim fizyczne nieistnienie (kwestia duszy,nieba,piekła-to dla mnie już inny temat).A ponieważ trudno wierzyć w NIC,wierze w reinkarnacje
to tyle

Cattt
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 15:37   #8
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 329
GG do anczysko1
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez cattt
Nie podoba mi się ten fragment o Bogu.Tak jakby wydumany na siłę w celu udowodnienia jaki to On jest be.Nie chcę mi się wnikać w jego doskonałość/niedoskonałość.
To nie chodzi o to, że Bó jest zły. Bóg jest sprawiedliwy który za dobre wynagradza a za złe karze. Tylko chodzi o to, że dlaczego ludzie rodzą się sobie nie równi. Przecież czy jak sie rodzimy to np nasza wina, że nie mamy wadę serca ?!



Cytat:
Napisane przez cattt
O tak z tym sie zgodzę.Ja jako idealistka do kwadratu mogę powiedzieć,że moja karma składająca się głównie z chęci realizacji marzeń i wszystkich uczuć jakich temu towarzyszą,jest paliwem,które mnie napędza,tym co sprawia,że nie jest szaro,burno i ponuro w moim życiu.Czasami zastanawiałam się na jak długo ta karma mi wystarczy,potem zdałam sobie sprawę,że ona będzie zawsze,choć będzie się zmieniać,tak samo jak zmieniają się nasze pragnienia,odczucia i cele.Karma to dla mnie nic innego jak stan ducha i subiektywne ocenienie swoich możliwości.
Czyli generalnie rzecz biorąc karma to nic innego jak dążenie do celu. A jeśli ja wierzę w Boga a też dążę do jakiegoś celu tzn że wierzę w Karmę?
Chyba nie bo nie da sie chyba pogodzić jednego i drugiego.


Cytat:
Napisane przez cattt
Wierzę w reinkarnację,ale nie do końca w ten sposób.Nie myślę ,że to czego nie udało mi się osiągnąć będę mogła zdobyć w innym życiu.Jeśli postępowałabym zgodnie z tą myślą to pewnie siedziałabym na krześle z założnymi rekami i tłumaczyła swoją pasywność tym,że zrealizuję cele w innym wcieleniu (tutaj musze zaznaczyć,że po częsci jestem leniem).
Wręcz przeciwnie,żyję i nadal będę chciała żyć z przekonaniem,że mogę zaznać wszystkiego,zaspokoić wszelkie pragnienia,niezależnie od ich ciągłych zmian i intensywności.Nie wiem czy to się uda,nie wiem jakie będe miała pragnienia za kilkanaście lat.Jedno jest pewne,będę dążyła do ich realizacji.
Z tym się mogę zgodzić. Bo jak np pragnę być motylkiem i co w następnym wcieleniu nim jestem? To takie dla mnie trochę niezrozumiałe. Ale równie dobrze mozna nie wierzyć w reinkarnację a dązyć do swoich pragnień i wyznaczonych celów.


Cytat:
Napisane przez cattt
Ta moja wiara wynika przede wszystkim w tego,że nie mogę wyobrazić sobie końca życia zaraz po śmierci.Tego,że ktoś zamienia się w NIC-mam tu na myśli przede wszystkim fizyczne nieistnienie (kwestia duszy,nieba,piekła-to dla mnie już inny temat).A ponieważ trudno wierzyć w NIC,wierze w reinkarnacje
A czy jagbyś mogła wyobrazić sobie zycie po smierci to bys w nie wierzyła jeśli by Ci odpowiadało? Ja także nie wiem jak to wszystko tam wygląda, ale na tym polega wiara chrześcijańska, że np czegoś nie widziałam ale mimo to wierzę.
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 16:04   #9
Katiusia
Zakorzenienie
 
Avatar Katiusia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 663
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez anczysko1
To nie chodzi o to, że Bó jest zły. Bóg jest sprawiedliwy który za dobre wynagradza a za złe karze. Tylko chodzi o to, że dlaczego ludzie rodzą się sobie nie równi. Przecież czy jak sie rodzimy to np nasza wina, że nie mamy wadę serca ?!
Ale właśnie o to chyba Catt chodziło. No bo jesli mówisz ze jest sprawiedliwy, sama mówisz że niektórzy rodzą się z np. wadą serca, a niektórzy są zdrwi...Ja tu sprawiedliwości nie widze.
,,Za dobre karze a za złe wynagradza" tak, ale czy jak się rodzimy to czy ma nas za co ukarać
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
Katiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 16:08   #10
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 329
GG do anczysko1
Dot.: Reinkarnacja i karma

No Katiusia masz racje, nie ma za co nas ukarać przy narodzinach więc jesli ludzie wierzą w reinkarnacje to karze ich np wtedy za to ze kiedyś nie poszli do kościoła w niedziele? To jest dla mnie za bardzo skomplikowane!!
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 16:22   #11
Katiusia
Zakorzenienie
 
Avatar Katiusia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 663
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez spray
a ja nie za bardzo wierzę w Raj i w to, że spotkamy bliskich po swojej smierci. No bo na przykład jeśli ktoś miał trzy żony i był trzykrotnym wdowcem to która kobieta będzie jego żoną w tym całym Niebie? Albo co z ludzmi, którzy umarli zanim narodziło się chrześcijaństwo? Poszli do piekła tylko dlatego, że nie dane im było nawet poznać tej religii? No, chyba, ze każda dusza ma swój prywatny raj, zupełnie inny od tego o jakim mówiło się na religii w podstawówce.

Wierzę za to w reinkarnację i w karmę, to w sumie najbardziej logiczna teoria jaką słyszałam.
Tu co do raju się zgadzam. Mówie się że wszyscy spotkamy się w niebie, to co spotkamy się np. z Krzysztofem Kolumbem?
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
Katiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 17:02   #12
jessy
Zakorzenienie
 
Avatar jessy
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 882
Dot.: Reinkarnacja i karma

Czy wierzę w reinkarnację? Nie wiem czy tak to bym do końca nazwała, ale wierzę, że coś tam jest po drugiej stronie. Wierzę, ze nie umieramy tak bezcolowo, byłam, nie ma mnie i śladu po mnie (oprócz bliskich). Wierzę, że coś mnie jeszcze czeka, że te moje lata nie są bezsensownie przeżyte, tylko dlatego, ze przyroda miała kaprys umieścić człowieka na jakieś 90 lat na Ziemi. Nie wiem czy jest to reinkarnacja, czy jest to raj ( BTW dlaczego w islamie jest to tak niesprawiedliwe, że faceci mają "lepszy, ciekawszy" raj i dlaczego mogą sobie w nim używać kobiet do woli (jeśli na to zasłużą) a kobiety po prostu egzystują w spokoju...), czy cokolwiek innego. W każdym razie wierzę, ze po coś tu jestem i nie skończy się to tak z dnia na dzień z bytu w niebyt...
Co do afirmacji, myśli itp. Tak wierzę, żę pozytywne myślenie to 50% mojego sukcesu ( co zresztą jest udowodnione naukowo ) Ale wiem też, że jak sobie wymarzę, np. pudło na najbliższym turnieju, ale nie pójdę na żaden trening, będę siedzieć przed TV i wcinać czekoladki to mimo moich optymistycznych chęci znajdą się lepsi, którzy oprócz myśli ttrenowali... Także wyznaję zasadę optymizm + mobilizacja + działanie= sukces I tak chyba jest najlepiej. Zaznaczam, że jest to moje subiektywne zdanie, proszę mi nie mówić, ze żadna ze mnei chrześcijanka itp. Takie wypowiedzi proszę zachować dla siebie, piszę w odpowiedzi do pytania autorki tematu i na takie pytania będę ew. odpowiadać (chodzi mi o moją wypowiedź)
__________________
Salsame mucho
jessy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 17:33   #13
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 329
GG do anczysko1
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez jessy
wierzę, że coś tam jest po drugiej stronie. Wierzę, ze nie umieramy tak bezcolowo, byłam, nie ma mnie i śladu po mnie (oprócz bliskich). Wierzę, że coś mnie jeszcze czeka, że te moje lata nie są bezsensownie przeżyte, tylko dlatego, ze przyroda miała kaprys umieścić człowieka na jakieś 90 lat na Ziemi. czy cokolwiek innego. W każdym razie wierzę, ze po coś tu jestem i nie skończy się to tak z dnia na dzień z bytu w niebyt...
Co do afirmacji, myśli itp. Tak wierzę, żę pozytywne myślenie to 50% mojego sukcesu Także wyznaję zasadę optymizm + mobilizacja + działanie= sukces I tak chyba jest najlepiej.
Jessy zgadzam sie z Tobą w 100% Ja też myslę, że jednak to nasze egzystowanie ma jakieś swoje dalsze działanie. Bo inaczej to by było trochę bezsensu. A Twoja zasada baaardzo mi sie spodobała

Katiusia wiesz nasza religia mówi o tym, że jest jedno niebo i że wszyscy ludzie do niego ida (tzn. Ci co zasłużyli) także wg tego spotkamy sie tam. Ale ja np. nie mogę sobie wyobrazić tego co te wszystkie dusze robią tam w niebie?! Co siedzą i patrzą na nas?? Tak samo jak te dusze wyglądają?? Tak jak my teraz? I ciekawa także jestem czy te dusze mogą nam jakoś pomogać bądź czy one gdzieś tu krążą? W sumie jeśli mam być szczera to niekoniecznie chciałabym aby tu były wśród nas zywych, gdyż każdy z nas zasługuje na odrobinkę prywatności
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 17:46   #14
Katiusia
Zakorzenienie
 
Avatar Katiusia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 663
Dot.: Reinkarnacja i karma

Hm... ja tu pisząc wychodzę na nie wierzącą, ale to jest poprostu dla mnie nie zrozumiałe. Jakoś w ogóle nie umiem sobie tego uzmysłowić. Kiedyś pamietam że śniło mi się że umarłam i wleciałam do jakiejś odchłani i było ciemno i pozamną nie było nic...całe szczęscie, ze to tylko sen.
Jest powiedziane, że jak się bedzie dobrym to się bedzie ,,żyć wiecznie" jeszcze tylko zalezy co pod tą wiecznoscią jest ukryte.
I jeszcze tak się zastanawiam nad pojeciem ,,sąd ostateczny" pamiętam jak keidyś w podstawówce katechetka mówiła, ze wszyscy oderwą się od swoich zajęć i pójdą tam gdzie zstąpił Pan... Jakoś to też mi się nie widzi...
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
Katiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 18:04   #15
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 329
GG do anczysko1
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez Katiusia
Kiedyś pamietam że śniło mi się że umarłam i wleciałam do jakiejś odchłani i było ciemno i pozamną nie było nic...całe szczęscie, ze to tylko sen.
Dobrze, że ja nie miewam takich snów!!!
Ja też tu piszcząc czuję, że moja wiara zaraz legnie. Ale uważam (przynajmniej to mam na swoje usprawiedliwienie), że katecheza jest źle przeprowadzana tzn nie powinnyśmy klepać jakiś formułek lub coś w tym stylu tylko właśnie jakoś zaglębiać się w naszą religię poprzez takie pytania. Bo wsumię wierze ale tak nie znam całej prawdy o swojej religi. A Pismo Święte bywa czasem niezrozumiałe. (przynajmniej dla mnie) Tak samo uważam, że ksiądz w kościele w czasie kazania także powinien poruszać takie tematy.
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 18:06   #16
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 100
Dot.: Reinkarnacja i karma

Czyjeś to prywatne wywody, zatem nie czepiam się tego, że nafaszerowane bzdurami.

W skrócie.
Co do reinkarnacji. Uważam (bo mogę sobie), że wszystkie religie - w istocie - sprowadzają się, pomimo różnic w formie - do tego samego. Dlatego racjonalnie (juz) uważam, że nie wykluczają się reinkarnacja i chrześcijanski model życia wiecznego (patrz: nirvana).
Podświadomie czuję natomiast - nie wiem skąd, bo mistyczką nigdy nie byłam - że - reinkarnacja istnieje.

W karmę wierzyć chcąc nie chcąc muszę - bo koncertowo mi się sprawdza. Te wszystkie bzdury, z podświadomością itd - u mnie działają modelowo - więc pozwolę sobie uważać, że coś w tym jest. Nie mówię tu o marzeniach.

Co do boskiej sprawiedliwości - sądzę, że świat wygląda - jak wygląda - bo, jakkolwiek to zabrzmi - uważam, że należy w całości do Szatana. I Bóg się przesadnie (?) nie miesza do tej sfery istnienia.

I uważam, że droga tutaj jest nam dana po to - aby osiągać wyższy stopień rozwoju - wciąż jakkolwiek to brzmi . A że takie niegrzeczniuchy jak ja, oddają się swoim nierzadko swoim (szatańskim ) hedonistycznym, sybarytystycznym zachciewajkom - w konsekwencji, uważam, że przejedziemy się na tym. Że ja się przejadę. (BTW - w karę bożą nie wierzę. Ona moim zdaniem nie istnieje).

Ale - nic za darmo. I nie chodzi mi o płytkość dobrych uczynków - i nagrody w niebie (zresztą, ja myślę że mogę śmiało iść do Nieba, jak porządny śmiałek, bo jestem fajna - i Niebo zyskało by towarzystwem mojej osoby ). Mam na mysli tutaj to, że bez pracy własnej - nad sobą - nie ma szans na stanie się wyższą formą istnienia. Normal. Nic nowego.

Mam nadzieję wobec tego, że po śmierci nic nie ma. Z drugiej strony - jeśli nic nie ma - będę bardzo rozczarowana. Czy właściwie - nie będę mogła .
Najlepiej jest przekonać wszystkich, że diabeł nie istnieje (Podejrzani).
Oj. Nie daj Bóg , aby tak nie było .

A to są moje króciutkie prywatne wywody (bo mi się pisać nie chce, a tym bardziej filozofować na tego typu tematy) więc proszę się nie czepiać, że nafaszerowane bzdurami.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 18:31   #17
jessy
Zakorzenienie
 
Avatar jessy
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 882
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez anczysko1
Jessy zgadzam sie z Tobą w 100% Ja też myslę, że jednak to nasze egzystowanie ma jakieś swoje dalsze działanie. Bo inaczej to by było trochę bezsensu. A Twoja zasada baaardzo mi sie spodobała
Cieszę się, że Ci się spodobała Jest nas dwie. Przy okazji przepraszam, za nieco chaotyczny charakter mojej poprzedniej wypowiedzi, ale się spieszyłam
__________________
Salsame mucho
jessy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 18:39   #18
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 020
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez anczysko1
To nie chodzi o to, że Bó jest zły. Bóg jest sprawiedliwy który za dobre wynagradza a za złe karze. Tylko chodzi o to, że dlaczego ludzie rodzą się sobie nie równi. Przecież czy jak sie rodzimy to np nasza wina, że nie mamy wadę serca ?!
Nie piszę przecież jaki jest Bóg,nie mnie go oceniać.Napisałam wyłącznie to co odczytałam z tekstu i jak to SUBIEKTYWNIE zinterpretowałam.Zresztą Katiusia zrozumiała o co mi chodzi.

Cytat:
Czyli generalnie rzecz biorąc karma to nic innego jak dążenie do celu
Nie zrozumiałaś mnie.Dla mnie karma jest tym co powoduje,że chcę dążyć do celu,tym co daje mi siłe i mobilizuje mnie,a nie jest samym dążeniem.Nie wiem czym jest karma dla innych.
Cytat:
A jeśli ja wierzę w Boga a też dążę do jakiegoś celu tzn że wierzę w Karmę?
Chyba nie bo nie da sie chyba pogodzić jednego i drugiego.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
To zależy od ciebie.Sama odpowiedz czym jest dla ciebie karma i kim jest dla Ciebie Bóg,czy potrafisz to ze sobą pogodzić i dlaczego np. widzisz jakieś powody które mogą wskazywać na to,że Bóg i karma nie są ze sobą powiązane.

Cytat:
Ale równie dobrze mozna nie wierzyć w reinkarnację a dązyć do swoich pragnień i wyznaczonych celów.
Dla mnie karma (ale podkreślam,nie dążenie,tylko mobilizacja do niego) i reinkarnacja nie są ściśle powiązane.

Cytat:
A czy jagbyś mogła wyobrazić sobie zycie po smierci to bys w nie wierzyła jeśli by Ci odpowiadało?
Być może
Cytat:
Ja także nie wiem jak to wszystko tam wygląda, ale na tym polega wiara chrześcijańska, że np czegoś nie widziałam ale mimo to wierzę.
To tak samo jak z reinkarnacją,nie wiem jak to dokładnie wygląda,ale mimo to wierzę.A ponieważ moja wiara chrześcijanska jest taka a nie inna,wolę stanąć po stronie reinkarnacji.
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 18:51   #19
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 329
GG do anczysko1
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez Aeterna
W karmę wierzyć chcąc nie chcąc muszę
Osobiście uważam że wcale nie musisz w nią wierzyć. To jest Twój wybór czy w coś wierzysz czy nie.

Cytat:
Napisane przez Aeterna
Co do boskiej sprawiedliwości - sądzę, że świat wygląda - jak wygląda - bo, jakkolwiek to zabrzmi - uważam, że należy w całości do Szatana. I Bóg się przesadnie (?) nie miesza do tej sfery istnienia.
Nie zgadzam się jeśli o to chodzi. Bóg nam dał wolną wolę więc możemy sami decydować czy wybieramu dobro bądź zło.


Cytat:
Napisane przez Aeterna
Ale - nic za darmo. I nie chodzi mi o płytkość dobrych uczynków - i nagrody w niebie (zresztą, ja myślę że mogę śmiało iść do Nieba, jak porządny śmiałek, bo jestem fajna - i Niebo zyskało by towarzystwem mojej osoby ). Mam na mysli tutaj to, że bez pracy własnej - nad sobą - nie ma szans na stanie się wyższą formą istnienia. Normal. Nic nowego.
To jest moim zdaniem szalone podejście do sytuacji. Bo moim zdaniem nie chodzi o to czy Ty jesteś fajna czy nie. Tylko o to co robisz w sensie grzeszysz czy nie

Jessy ja także cieszę się że mamy takie same poglądy, bo juz zwątpiłam w cały ten wątek i w te moje poglądy na świat.

Cattt jeśli coś skrytykowałam, a rzeczywiście nie zrozumiałam to Cię przepraszam
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 19:02   #20
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 100
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez anczysko1
Osobiście uważam że wcale nie musisz w nią wierzyć. To jest Twój wybór czy w coś wierzysz czy nie.
To był (w mojej wypowiedzi) zwrot retoryczny . Szkoda, że nie wiem o tym, że mam wybór, lub go nie mam.
Cytat:
Napisane przez anczysko1
Nie zgadzam się jeśli o to chodzi. Bóg nam dał wolną wolę więc możemy sami decydować czy wybieramu dobro bądź zło.
Wolna wola, i Twój wybór dobra czy zła ma - paradoksalnie - bardzo niewiele wspólnego z tym, jak ten świat wygląda.
Cytat:
Napisane przez anczysko1
To jest moim zdaniem szalone podejście do sytuacji. Bo moim zdaniem nie chodzi o to czy Ty jesteś fajna czy nie. Tylko o to co robisz w sensie grzeszysz czy nie
Serio..? Widocznie tak.

Cytat:
Napisane przez anczysko1
Jessy ja także cieszę się że mamy takie same poglądy, bo juz zwątpiłam w cały ten wątek i w te moje poglądy na świat.
Trochę dystansu, mniej nadętej powagi i dydaktyzmu - i nieco więcej wiary w zwykłą ludzką inteligencję . Moim zdaniem, ofkors.
A - wdawać się w pseudofilozoficzne rozważania - nie mam przesadnej ochoty.
.
-----------------------------------------------------------------------

Anusiu, Dziecię moje (nie jestem złośliwa, przypomniała mi się po prostu godzina pąsowej róży )

Nie chcę Ci psuć humoru - w Twoim wątku - a nieco niedobra byłam dla Ciebie.

Po prostu - zjadłam zęby na tego typu dyskusjach - i jestem nimi - życiowo - wynudzona - bo do niczego nie prowadzą.
Poza tym, że można sobie porozmawiać .
Więc - już się nie wtrącam.
.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...

Edytowane przez Aeterna
Czas edycji: 2006-04-11 o 19:28
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 20:07   #21
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 329
GG do anczysko1
Dot.: Reinkarnacja i karma

Aeterma wiesz załozyłam ten wątek i liczyłam się z tym że będą różne opinie. Więc wyloozuj, przecież wiem, że kazdy ma swoje zdanie i może je wyrażać.
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 20:11   #22
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 100
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez anczysko1
Aeterma wiesz załozyłam ten wątek i liczyłam się z tym że będą różne opinie. Więc wyloozuj, przecież wiem, że kazdy ma swoje zdanie i może je wyrażać.
Szczerze..?
Ja??? - mam wyluzować..?
EOT .
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 20:23   #23
jessy
Zakorzenienie
 
Avatar jessy
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 882
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez anczysko1
Jessy ja także cieszę się że mamy takie same poglądy, bo juz zwątpiłam w cały ten wątek i w te moje poglądy na świat.
Najważniejsze to mieć swoje zdanie. Bo najgorsze co może być to niewiedza i przyłączanie się do innej grupy, gdyż tak jest wygodniej Także nie przejmuj się każdy ma prawo do swojego zdania, poglądu. Dobrze, że je mają. Zawsze to lepiej czytać coś, powiedzmy, kontrowersyjnego, niż wypowiedź w stylu "Nie wiem", a za trzy posty "Och tak ja tak samo. Przypomniało mi się.Faktycznie. Miałem to powiedzieć"
Jak już mówiłam masz swoje zdanie i tak jest dobrze, nikomu nic do tego. Jak będziesz chciala i będziesz się z tym czuła dobrze to możesz wyznawać kult różowych majtek Ja to uszanuję
__________________
Salsame mucho
jessy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 20:32   #24
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 100
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez jessy
Najważniejsze to mieć swoje zdanie. Bo najgorsze co może być to niewiedza i przyłączanie się do innej grupy, gdyż tak jest wygodniej Także nie przejmuj się każdy ma prawo do swojego zdania, poglądu. Dobrze, że je mają. Zawsze to lepiej czytać coś, powiedzmy, kontrowersyjnego, niż wypowiedź w stylu "Nie wiem", a za trzy posty "Och tak ja tak samo. Przypomniało mi się.Faktycznie. Miałem to powiedzieć"
Jak już mówiłam masz swoje zdanie i tak jest dobrze, nikomu nic do tego. Jak będziesz chciala i będziesz się z tym czuła dobrze to możesz wyznawać kult różowych majtek Ja to uszanuję
Co za łaskawość.
Dziewczyny - nikt nikomu nie odbiera prawa do własnej opinii. Ani do uczestniczenia/podejmowania dyskusji.
I przesadzacie - moim zdaniem - coraz bardziej.

BTW - odbieranie czyjegoś poglądu jako ''kontrowersyjnego'', świadczy o tym, że ''coś się komuś w głowie nie mieści''. Jest to zatem nietolerancja - pośrednio lub nie - i tym samym, w istocie - odbieranie komuś prawa do posiadania własnej, odmiennej opinii.
EOT.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 20:56   #25
jessy
Zakorzenienie
 
Avatar jessy
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 882
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez Aeterna
Co za łaskawość.
Dziewczyny - nikt nikomu nie odbiera prawa do własnej opinii. Ani do uczestniczenia/podejmowania dyskusji.
I przesadzacie - moim zdaniem - coraz bardziej.

BTW - odbieranie czyjegoś poglądu jako ''kontrowersyjnego'', świadczy o tym, że ''coś się komuś w głowie nie mieści''. Jest to zatem nietolerancja - pośrednio lub nie - i tym samym, w istocie - odbieranie komuś prawa do posiadania własnej, odmiennej opinii.
EOT.
Nie to nie łaskawość. Stwierdziłam fakt. KAŻDY ma prawo do SWOJEGO, INNEGO zdania i ja mu go nie będę odbierać. Więc nie musisz ironizować.

Użyłam tego sformułowania z powodu chwilowego braku lepszego słowa (i proszę nie pisz w następnym poście o moim "potencjalnie ubogim" słownictwie, albo innym braku w wykształceniu. Twoje wypowiedzi wyróżniają się chodziło mi tylko o to. Mam prawo je lubić, mogę też nie. Tylko i wyłącznie moje zdanie. Ty także masz prawo, zresztą wszyscy.

Jeszcze raz podkreślam - nie zabraniam Ci mieć swojego zdania, szanuję je. Chociażby dlatego, że je masz. Proszę, żeby to działało w obie strony ( nie szukam zaczepki, nic Ci nie zarzucam).
Teraz EOT
__________________
Salsame mucho
jessy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-11, 21:21   #26
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 329
GG do anczysko1
Dot.: Reinkarnacja i karma

Cytat:
Napisane przez jessy
Jak będziesz chciala i będziesz się z tym czuła dobrze to możesz wyznawać kult różowych majtek Ja to uszanuję
Heh czemu nie?! Brzmi ciekawie
Aeterna my nie przesadzamy tylko stwierdzamy fakty
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 13:33   #27
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 100
Dot.: Reinkarnacja i karma

Edit; a zresztą, naprawdę nie chce mi się brnąć dalej
.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 14:10   #28
lir391
Zakorzenienie
 
Avatar lir391
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 669
Dot.: Reinkarnacja i karma

Ja chcialabym wierzyc w reinkarancje, bo to mile - swiadomosc,ze tak do konca nie umrzemy Ale moj realizm nie pozwala mi wierzyc,ze w nastepnym wcieleniu bede pisarka, a w ktoryms z poprzednich bylam Indianką
__________________
Зачем мы давим на тормоз, не на газ?


'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.'
/Terry Pratchett/



lir391 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 14:28   #29
Orientalna
Raczkowanie
 
Avatar Orientalna
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 128
Dot.: Reinkarnacja i karma

A ja wierzę,bo to moja religia w końcu
Orientalna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 12:26   #30
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 329
GG do anczysko1
Dot.: Reinkarnacja i karma

Co myślicie o tej historii? Myślicie, że mogło być tak naprawdę??

Pewnego dnia 4 letni Engin Sungur wszedł z rodzicami na wzgórze, z którego widać było niewielką turecką wioskę Hancagiz. Kiedy stanął na szczycie, popatrzył na zabudowania i powiedział: "Mieszkałem kiedyś w tej wiosce." Rodzice spojrzeli po siebie - oni najlepiej wiedzieli, że od urodzenia chłopiec mieszkał z nimi w oddalonej o 4 km wiosce Tavla. Chłopcu chodziło jednak o co innego, o to, że mieszkał w Hancagiz w poprzednim wcieleniu. Jako, że Sungurowie byli alawitami, muzułmanami wierzącymi w reinkarnację, nie zignorowali słów chłopca, tylko z ciekawością zapytali: "Czyim synem jesteś?" "Nazywam się Naif Cicek", odpowiedział malec i zaczął opowiadać zdarzenia ze swojego poprzedniego życia. Między innymi przypomniał sobie, że niedługo przed śmiercią wyruszył do Ankary.





Spotkanie rodzinne.

Początkowo rodzice, którzy nigdy nie słyszeli o żadnym Naifie Ciceku, słuchali historii chłopca z sceptycyzmem. Jednak wkrótce potem mały Engin spotkał córkę Naifa Ciceka, tak się bowiem złożyło, że chodziła ona do szkoły w Tavla. Kiedy ją zobaczył, zawołał do niej: "Córeczko!" i oznajmił zdumionej dziewczynie, że jest jej ojcem. Oczywiście wcześniej obie rodziny nie znały się, jednak w tej sytuacji matka Engina postanowiła zaprowadzić go do Hancagiz. Na widok wdowy po Naifie, chłopczyk powiedział: "To moja żona." Następnie rozpoznał 7 członków swojej byłej rodziny. Bezbłędnie też wskazał pole, które, jak twierdził, należało kiedyś do niego. Było to o tyle trudne, że pole to nie przylegało bezpośrednio do domu rodziny Naifa. Szczegółowo opisał, jak kiedyś został potrącony przez ciężarówkę prowadzoną przez jego własnego syna. Okazało się też, że Naif rzeczywiście niedługo przed śmiercią pojechał do lekarza do Ankary, dokładnie tak, jak mówił mały Engin. Naif Cicek zmarł w grudniu 1979 roku, 3 lata przed urodzeniem Engina, który przyszedł na świat 8 października 1982 roku. Historia tego tureckiego chłopca jest jedną z 2 tysięcy podobnych spraw badanych przez dr Iana Stevensona z Kanady. Przez 30 z górą lat dr Stevenson poszukiwał dowodów na realność reinkarnacji. Według niego o istnieniu tego zjawiska świadczy wiele faktów: od znanego chyba każdemu deja vu - uczucia, że dana sytuacja już kiedyś miała miejsce - aż po szczegółowe informacje o minionym życiu przekazywane za pośrednictwem medium.
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.