Cześć, proszę Was dziewczynki o pomoc. Co sądzicie o tej całej sytuacji???

[Niicky]

Poznałam fajnego faceta w internecie, zaniedługo mamy się spotkać.
Jednak nie daje mi spokoju jedna kwestia, otóż to że korzystał z usług prostytutek w przeszłości, dowiedziałam się o tym od niego, sam się przyznał. Nie daje mi to spokoju mimo tego że było to parę lat temu.
Przyznał się także że pisał z dziewczyną na pewnym portalu społecznościowym młodszą o 7 lat, która go rzekomo wyleczyła z depresji którą przechodził po stracie kobiety (z którą był 8 lat i która go zdradziła po czym rzuciła) gdy doszło do spotkania z tą dziewczyną z portalu wylądowali w łóżku na PIERWSZYM SPOTKANIU ! i jeszcze mi powiedział że 5 razy się z nią kochał..
Bardzo denerwuje mnie też fakt, że ostatnio mnie porównywał do swojej byłej dziewczyny i wypisywał cechy podobne.
Albo jak go poprosiłam żeby nie ścinał włosów napisał : " Jeszcze żadna mi tego nie zabraniała " Ale co mnie interesują jego EX

Pisał mi też kiedyś że kupi sobie tajkę (Pracuje w Norwegii) i będzie z nią robił co chce.

Przedwczoraj mi napisał że miał kiedyś taki plan by kochać się z 50- cioma kobietami, tak więc ja w nerwach napisałam mu w końcu by się poczuł tak jak ja że mam fantazję by uprawiać seks z dwoma mężczyznami na łonie natury. Tak się zdenerwował że mi napisał że jak chce to mi 10 penisów załatwi, że wszystkie takie same jesteśmy, że świat się na mnie nie kończy i że się pomylił co do mnie.
Kilka minut później mi napisał że wróci do swojej byłej "LILI" i zrobi z nią trójkąt bo kiedyś miała taką fantazję

Co o tym sądzicie? Czy to jest normalne zachowanie 28 letniego faceta? Czy Wam też się wydaje że dziwnie się zachowuje? Co powinnam była zrobić?

Nie odpisuję mu od dwóch dni.. Ale mi na nim zależy.. Wciąż..

[Vallarr]

Olej.
Gdzie wy takie egzemplarze znajdujecie?

PS - Nie jestem dziewczynką, ale i tak olej.

[Ararauna]

Nie jestem dziewczynką. Tylko księżniczką.
A na jakiej podstawie twierdzisz tak w ogóle, że powinno Ci na nim zależeć?

[cava]

Napisane przez Niicky

Poznałam fajnego faceta w internecie, zaniedługo mamy się spotkać.
Jednak nie daje mi spokoju jedna kwestia, otóż to że korzystał z usług prostytutek w przeszłości, dowiedziałam się o tym od niego, sam się przyznał. Nie daje mi to spokoju mimo tego że było to parę lat temu.
Przyznał się także że pisał z dziewczyną na pewnym portalu społecznościowym młodszą o 7 lat, która go rzekomo wyleczyła z depresji którą przechodził po stracie kobiety (z którą był 8 lat i która go zdradziła po czym rzuciła) gdy doszło do spotkania z tą dziewczyną z portalu wylądowali w łóżku na PIERWSZYM SPOTKANIU ! i jeszcze mi powiedział że 5 razy się z nią kochał..
Bardzo denerwuje mnie też fakt, że ostatnio mnie porównywał do swojej byłej dziewczyny i wypisywał cechy podobne.
Albo jak go poprosiłam żeby nie ścinał włosów napisał : " Jeszcze żadna mi tego nie zabraniała " Ale co mnie interesują jego EX

Pisał mi też kiedyś że kupi sobie tajkę (Pracuje w Norwegii) i będzie z nią robił co chce.

Przedwczoraj mi napisał że miał kiedyś taki plan by kochać się z 50- cioma kobietami, tak więc ja w nerwach napisałam mu w końcu by się poczuł tak jak ja że mam fantazję by uprawiać seks z dwoma mężczyznami na łonie natury. Tak się zdenerwował że mi napisał że jak chce to mi 10 penisów załatwi, że wszystkie takie same jesteśmy, że świat się na mnie nie kończy i że się pomylił co do mnie.
Kilka minut później mi napisał że wróci do swojej byłej "LILI" i zrobi z nią trójkąt bo kiedyś miała taką fantazję

Co o tym sądzicie? Czy to jest normalne zachowanie 28 letniego faceta? Czy Wam też się wydaje że dziwnie się zachowuje? Co powinnam była zrobić?

Nie odpisuję mu od dwóch dni.. Ale mi na nim zależy.. Wciąż..

W zyciu bym się z takim nie spotkała na żywo. Jakiś niezrównoważony mi się wydaje.
Lepiej na siebie uważaj, skąd wiesz czy Cię nie zgwałci albo inaczej nei skrzywdzi?
Tajkę sobie kupi, w burdelu bywał? A moze Ciebie sprzeda do burdelu jak taki zorientowany w tych tematach?

Swoją drogą serio nie masz o czym z obcym dziadem pisać przez internet tylko opowiadac o sobie bóg wie co, i ryzykować że jakis obcy dziad sobie nie wiadomo co uroi na Twój temat?
Na żywo też każdemu znajomemu facetowi opowiadasz takie rzeczy?

Zalezy Ci na nim? Mnie by obrzydzał po tych wszytkich tekstach i rewelacjach. Zresztą, na kim Ci dziewczyno zależy? Na obcym człowieku który Ci opowiada pierdoły przez internet?
Ja bym nie odnawiałą kontaktu, jakiś dziwny jest.
Znadz w realnym życiu kogoś normalniejszego zamiast trwonić czas i zycie na szemrany internetowy ekshibicjonizm.

[maacieek]

Moim zdaniem to on jakiś nie teges jest. On ci może wypisywać jakieś chore fantazje a ty mu już nie?

Jedna rada olej go, znajdź sobie kogoś kto cię będzie szanował, akceptował i nie porównywał do swoich ex.

[Chatul]

Nie, to nie jest normalne zachowanie 28-letniego (jak i jakiegokolwiek innego) faceta. I sam fakt, że nie jesteś tego pewna, moim zdaniem jest bardzo niepokojący.

[emma8]

Dziewczyno, trzymaj się z dala od typów jego pokroju. Moja koleżanka była niestety
"w związku" z podobnym typem. Którego po 10 latach zostawiła żona (pewnie nie bez powodu, ale twierdził że zdradzała) facet był niezrównoważony umysłowo, a i tak miał w sobie coś takiego że kobiety na niego leciały jak muchy do gó***a. Miał różnie dziwne wkręty, przez kilka tygodni potrafił zachowywać się wzorowo, snuć plany na przyszłość, był o nią zazdrosny ona w siódmym niebie, przekonana że mu zależy. Po tym czasie nagle coś siadało mu na mózg, porównywał do eks, wypisywał z jakimiś panienkami przez internet i nawet się z tym nie krył przed nią, albo chwalił się jak x lat temu jakiejś pannie złamał serce tak, że do dzisiaj kwiczy. Już widzisz że z facetem jest coś nie tak, po co się w to pchasz? Za mało od życia jeszcze dostałaś po dupie? Bo jeżeli tak, to uwierz mi że on da Ci pierwszą lekcję pokory.

[Medussaa]

naprawdę tak nisko cienisz swoją osobę,że zależy Ci na tym typie?
Facet mocno uderzył głową w sufit i teraz buja w obłokach opowiadając Ci takie bery o swoich fantazjach seksualnych gdzie w pewnym momencie i Ty się z nim o swoich podzieliłaś co takie głupie jeszcze nie jest jak jego reakcja!
Im wcześniej sobie go odpuścisz tym lepiej dla Ciebie.

[Niicky]

Jakie rzeczy opowiadam? Zależało mi na nim na początku znajomości, byłam w niego zapatrzona. Ale jak mi zaczął wypisywać co drugi dzień te głupstwa to mnie od niego odpychało coraz bardziej, mimo tego że mnie to boli ciągnie mnie chyba jednak do niego trochę. Znamy się od dwóch miesięcy, mieszkamy w tej samej dzielnicy tyle że on jak narazie jest w Norwegii ze względu na pracę. Wiesz co, najbardziej mnie zabolało to że napisał mi że wróci do swojej byłej "LILI" i zrobi z nią trójkąt a sam mi opowiadał jaka to z niej "szlaufa i lodziara" Bać to się go raczej nie boję, chyba że tylko udaje ale wątpię bo z tego z przepisałam wydawał się na zrównoważonego, wiadomo że każdy facet ma jazdy ale on jest typem faceta który mógłby zrobić mi jakąś krzywdę. Wypisałam z nim na forum prawie 10000 tys wiadomości w ciągu tych niecałych dwóch miesięcy a o smsach i rozmowach nie wspomnę. Poza tym gdyby doszło do spotkania to powiedziałam że w miejscu publicznym i w dzień. Naprawdę jest inteligentny tylko drażni mnie takie ciągłe wspominanie o dziewczynach z przeszłości..

[Chatul]

Napisane przez Niicky

Wiesz co, najbardziej mnie zabolało to że napisał mi że wróci do swojej byłej "LILI" i zrobi z nią trójkąt a sam mi opowiadał jaka to z niej "szlaufa i lodziara"

No i sama widzisz, jaki on jest. O swojej byłej wyraża się bardzo niepochlebnie, ale na seks z nią ochotę ma.
Serio zależy Ci na kimś, kto ma takie podejście?

Wypisałam z nim na forum prawie 10000 tys wiadomości w ciągu tych niecałych dwóch miesięcy a o smsach i rozmowach nie wspomnę.

10 000 000 wiadomości o niczym nie świadczy. Drugie tyle też by nie świadczyło.
Ani to dowód na to, że facet zrównoważony, ani na to, że znajomość warta uwagi

Naprawdę jest inteligentny tylko drażni mnie takie ciągłe wspominanie o dziewczynach z przeszłości..

Ale mówi o nich. Co więcej, ewidentnie nie chce, żeby one były tylko dziewczynami z przeszłości – wprost powiedział, że ma ochotę seks z jedną z nich. I to mimo bardzo złej opinii na jej temat.

Już nie mówiąc o tym, jak złe mniemanie na temat wszystkich kobiet ma

Serio zależy Ci na znajomości z osobą, która ma takie poglądy?

[cava]

Mężczyzna albo szanuje kobiety, także swoje byłe, albo jest chamkiem i burakiem i nie szanuje tylko opowiad jakimś kundziom z internetu jaka to była jego była "szlufa i lodziara"
Co nie zmienia faktu ze chyba neizła była "lodziara" i ciągle o niej mysli i by sobie do niej wrócił

Swoją drogą- pokaz wyjątkowej inteligencji pana.
No i Twojej też, inteligentna kobieta by dodała 2 do 2 i nie roiła sobie że pan jakąs wyższą inteligencję prezentuje takowymi zachowaniami.

Co do niebania się. Gwałty na obcych osobach zdarzają sie bardzo rzadko. Najczęściej gwałcą zaufani znajomi po których "nikt by się tego nie spodziewał".
Ty sie bardzo narażasz, wypisujac takie rzeczy mężczyźnie który jakiś jest dziwny, a mieszka w bliskiej okolicy i jak mniemam juz mu wypleplałaś gdzie mieszkasz.

[Darkoz]

Napisane przez Niicky

Jakie rzeczy opowiadam? Zależało mi na nim na początku znajomości, byłam w niego zapatrzona. Ale jak mi zaczął wypisywać co drugi dzień te głupstwa to mnie od niego odpychało coraz bardziej, mimo tego że mnie to boli ciągnie mnie chyba jednak do niego trochę. Znamy się od dwóch miesięcy, mieszkamy w tej samej dzielnicy tyle że on jak narazie jest w Norwegii ze względu na pracę. Wiesz co, najbardziej mnie zabolało to że napisał mi że wróci do swojej byłej "LILI" i zrobi z nią trójkąt a sam mi opowiadał jaka to z niej "szlaufa i lodziara" Bać to się go raczej nie boję, chyba że tylko udaje ale wątpię bo z tego z przepisałam wydawał się na zrównoważonego, wiadomo że każdy facet ma jazdy ale on jest typem faceta który mógłby zrobić mi jakąś krzywdę. Wypisałam z nim na forum prawie 10000 tys wiadomości w ciągu tych niecałych dwóch miesięcy a o smsach i rozmowach nie wspomnę. Poza tym gdyby doszło do spotkania to powiedziałam że w miejscu publicznym i w dzień. Naprawdę jest inteligentny tylko drażni mnie takie ciągłe wspominanie o dziewczynach z przeszłości..

I o te 10000 tys (nawiasem mówiąc, tak się chyba nie pisze, ale ok) wiadomości za dużo. To jakiś bałwan bez szacunku do kobiet i tyle.

[Niicky]

Napisane przez Chatul

No i sama widzisz, jaki on jest. O swojej byłej wyraża się bardzo niepochlebnie, ale na seks z nią ochotę ma.
Serio zależy Ci na kimś, kto ma takie podejście?



10 000 000 wiadomości o niczym nie świadczy. Drugie tyle też by nie świadczyło.
Ani to dowód na to, że facet zrównoważony, ani na to, że znajomość warta uwagi



Ale mówi o nich. Co więcej, ewidentnie nie chce, żeby one były tylko dziewczynami z przeszłości – wprost powiedział, że ma ochotę seks z jedną z nich. I to mimo bardzo złej opinii na jej temat.

Już nie mówiąc o tym, jak złe mniemanie na temat wszystkich kobiet ma

Serio zależy Ci na znajomości z osobą, która ma takie poglądy?

Przestaje mi chyba zależeć z dnia na dzień, wczoraj mi napisał sms o treści " Napisałem że szmacenie bo dla mnie baba dajaca na dwa baty to szmata i tyle i taka nawet nie jest szanowana przez tych co ja biora mimo ze jest udawany szacunek" Czyli mężczyzna uprawiający seks z dwiema less to męska dziwka. Ale on uważa że lesbijki powinny zostać a reszta do pieca.

A tu drugi sms od niego, ostatni " Mowisz zebys Cie nie porownywal do innych i masz racje, co do tych wartosciowych i bezwartosciowych to powiedzialbym Ci cos ale nie bede burzyl Ci Twojego idealnego wymyslonego swiata, za 10 lat przypomnij se tego sms-a jak bedziesz starsza i troche bardziej chodzaca po swiecie, mozesz nazwac mnie bezwartosciowym nie grzeje mnie to, ja sie nie lubie za wiele rzeczy ale jestem wartosciowym czlowiekiem z zasadami ktorych wiekszosc osob takich jak Ty nigdy nie zrozumie"

Wczoraj mi to napisał ale mu nie odpisałam..
Spróbuję zerwać z nim kontakt chociaż wiem że będę żałowała, tylko nie wiem co mam mu napisać?

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez Chatul

No i sama widzisz, jaki on jest. O swojej byłej wyraża się bardzo niepochlebnie, ale na seks z nią ochotę ma.
Serio zależy Ci na kimś, kto ma takie podejście?



10 000 000 wiadomości o niczym nie świadczy. Drugie tyle też by nie świadczyło.
Ani to dowód na to, że facet zrównoważony, ani na to, że znajomość warta uwagi



Ale mówi o nich. Co więcej, ewidentnie nie chce, żeby one były tylko dziewczynami z przeszłości – wprost powiedział, że ma ochotę seks z jedną z nich. I to mimo bardzo złej opinii na jej temat.

Już nie mówiąc o tym, jak złe mniemanie na temat wszystkich kobiet ma

Serio zależy Ci na znajomości z osobą, która ma takie poglądy?

Napisane przez cava

Mężczyzna albo szanuje kobiety, także swoje byłe, albo jest chamkiem i burakiem i nie szanuje tylko opowiad jakimś kundziom z internetu jaka to była jego była "szlufa i lodziara"
Co nie zmienia faktu ze chyba neizła była "lodziara" i ciągle o niej mysli i by sobie do niej wrócił

Swoją drogą- pokaz wyjątkowej inteligencji pana.
No i Twojej też, inteligentna kobieta by dodała 2 do 2 i nie roiła sobie że pan jakąs wyższą inteligencję prezentuje takowymi zachowaniami.

Co do niebania się. Gwałty na obcych osobach zdarzają sie bardzo rzadko. Najczęściej gwałcą zaufani znajomi po których "nikt by się tego nie spodziewał".
Ty sie bardzo narażasz, wypisujac takie rzeczy mężczyźnie który jakiś jest dziwny, a mieszka w bliskiej okolicy i jak mniemam juz mu wypleplałaś gdzie mieszkasz.

Cava a czy Ty byś miała szacunek do mężczyzny który Cię zdradził i zostawił z dnia na dzień?
Nie opowiada żadnym kundziom z internetu tylko mnie powiedział bo mi zaufał a ja się za kundzie nie uważam.
Wiesz, może i by chciał do niej wrócić chociaż pisał całkiem coś innego, powiedział że jest ładna ale fałszywa *** ... Z tego co widziałam to ta dziewczyna jest w związku, także może chce sobie znaleźć zastępstwo na jakiś czas
Powiedziałam mu tylko że w tej samej dzielnicy, ale nie mówiłam gdzie dokładnie i do jakiej szkoły w Krk chodzę, przez co też wpada w furię że mu nic nie chcę powiedzieć..

[anjya]

gość jest ... dziwny. nie ma szacunku do Ciebie przez neta, a co dopiero na żywo? nawet nie stara się zrobić dobrego wrażenia na Tobie ..
szczerze bałabym się z nim spotkać ..

[cava]

Napisane przez Niicky

-------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------[/SIZE]

[/COLOR]



Cava a czy Ty byś miała szacunek do mężczyzny który Cię zdradził i zostawił z dnia na dzień?
Nie opowiada żadnym kundziom z internetu tylko mnie powiedział bo mi zaufał a ja się za kundzie nie uważam.
Wiesz, może i by chciał do niej wrócić chociaż pisał całkiem coś innego, powiedział że jest ładna ale fałszywa *** ... Z tego co widziałam to ta dziewczyna jest w związku, także może chce sobie znaleźć zastępstwo na jakiś czas
Powiedziałam mu tylko że w tej samej dzielnicy, ale nie mówiłam gdzie dokładnie i do jakiej szkoły w Krk chodzę, przez co też wpada w furię że mu nic nie chcę powiedzieć..

Ja bym miała szacunek do siebie przede wszytkim, zeby się tak przez net komuś nie wywnętrzniać i takich rzeczy mu o sobie opowiadać.
I jak do kogos mam szacunek, to tez by mi nie przyszło mu takich bzdet wypisywać.
Składaj sobie do kupy rzeczy które on Ci serwuje.
Z domniemanej depresji po domniemaje zdradzie, wyciagała go jakaś małolata przez internet.
Coś dziwnie dużo gada z młodszymi od siebie przez internet- mnie to nie dziwi, dorosła doświadczona kobieta by go śmiechem zabiła kazała spadać
Facet łąził do burdeli, Sobie by Tajke kupił. niby wymaga od Ciebie żebys była "grzeczna" bo jak kobieta coś tam to szmata i nikt jej nie szanuje, ale do siebie to ten typ juz szacunku nie ma. Ani do Ciebie że Ci takie rzeczy wypisuje i nei wiem na co liczy.
To znaczy ja wiem.
Ale Ty to sobie przemyśl, co on tak naprawde ma nacelu, pisząc do Ciebie takie rzeczy.
Chce ci zaimponować? Czym?? Burdelem? Tajką? Robieniem z siebie ofiary zdradzonej przez "szlaufe ilodziarę"? O której nadal fantazjuje?

Uciekaj dziewczyno im dalej tym lepiej.
To jakiś nieogarnięty typiorek mentalnie mający 15 lat i pryszcze wielkości krateru.
Normalni męzczyźni tak kobiet nie traktują.

Olej. Nie odpisuj, nie gadaj bo znów Cie wciągnie w te gierki. Za Chiny Ludowe nie mów gdzie mieszkasz , do jakiej szkoły chodzisz.

W jednym on ma rację, za x lat, jak sobie przypomnisz rozmowy z nim, to Ci będzie za siebie wstyd. Ześ się dała plewami karmić.

[Asji]

Twoja relacja, Autorko, z tym burakiem to jakaś farsa. Nie ogarniam jak możesz się jeszcze w ogóle zastanawiać i mieć wątpliwości czy on jest normalny..? Naprawdę zalezy Ci na kontakcie z takim psycholem?

Napisane przez Niicky

Spróbuję zerwać z nim kontakt chociaż wiem że będę żałowała, tylko nie wiem co mam mu napisać?

Rany, ale PO CO miałabyś mu jeszcze cokolwiek pisać? Gość wydaje się niezrównoważony, wypisuje obrzydliwe teksty, ma Cię w tyle i regularnie obraża, a Ty piszesz, że będziesz żałować zerwania kontaktu

[creativewom]

Naprawdę chcesz dawać się dłużej poniżać?
Naprawdę rozumiem, że można kogoś kochać- nawet jeśli ta druga osoba robi dziwne rzeczy.. znam dziewczynę, która tak bardzo kocha (albo coś) swojego faceta, że wie o jego ciągłych zdradach i to 'olewa' ale widać, że ją to wykańcza... To, co robi ten Twój jest grubą przesadą.. Żarty żartami- nie wygląda to na żarty.. Nie czujesz się przy nim pewnie... Kochasz go w ogóle? Wiem, że łatwo powiedzieć, a jeszcze łatwiej napisać, ale nie szkoda Ci życia na ciągły strach, ból i poniżanie? Zostawiłabym takiego faceta... jemu najwidoczniej na niczym nie zależy, jest egoistą i brak u niego empatii.. podałaś przykład a on wybuchnął... ? Co to za życie...

( kieruj się sercem,swoim szczęściem i rozumem- w tym wypadku...

[ikonka10]

nie odpisuj mu wiecej a o spotkaniu nawet nie powinnaś mysleć! on ma zasady tego typu, że seks to tylko rozrywka i z czasem sobie nawet lubi to urozmaicić oraz ze świat tak jest zbudowany a Ty jestes młoda i że jeszcze sie tego nauczysz. omijaj z daleka tego typa i szukaj kogos normalnego.
to jakiś wywrot seksualny dla którego bzyknąć jakąś nie stanowi żadnego problemu i nie ma oporów. bleee

[chwast]

Nigdy w życiu nie spotkałabym się z taką osobą, nie rozważałabym tego nawet i po tym co napisał myślę, że nie byłabym w stanie nie zakończyć takiej znajomości. Aż się wzdrygnęłam.

[milcia07]

Moim zdaniem nie ma nad czym się zastanawiać. Facet ma nierówno pod sufitem. Do tego myśli, że jest nie wiadomo jaki fantastyczny i wartościowy. Gdyby takim był to nie musiał by o tym przypominać co rusz, po drugie nie traktował by żadnej kobiety tak jak Ciebie, po trzecie wyrażał by się z szacunkiem o swoich byłych nawet jeśli go skrzywdziły.
Ja rozumiem, że można snuć jakieś fantazje seksualne, ale na Boga nie z kimś kogo jeszcze dobrze nie znamy!!! Pary eksperymentują w związkach, ale za zgodą obojga. Wy jeszcze nawet nie jesteście parą, a już Cię nie szanuje i nie bierze Twojego zdania pod uwagę.
Koleś ma 28 lat, a zachowuje się jakby miał 15!!!! No i to porównywanie do byłych? Co to w ogóle ma być? Nie możesz dać się tak traktować. Jeżeli pokażesz mu, że może Cię poniżać to będzie w to brnął!
Urwij z nim kontakt jak najszybciej. Po prostu przestań odpowiadać na jego wiadomości. Mam nadzieję, że nie podałaś mu swojego adresu...

[ameliax]

"KUPI SOBIE TAJKĘ" + "BĘDZIE UPRAWIAŁ SEKS Z PIĘĆDZIESIĘCIOMA KOBIETAMI"?! Nie no, to chyba jakiś żart po prostu...
Moim zdaniem ten "facet" to najzwyczajniej w świecie gówniarz.

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

O M G. Nie no, typ warty poznania... Olej go, dziewczynko.

[Regista]

Napisane przez ameliax

"KUPI SOBIE TAJKĘ" + "BĘDZIE UPRAWIAŁ SEKS Z PIĘĆDZIESIĘCIOMA KOBIETAMI"?!

+ korzystał z usług prostytutek. Ale to autorka jest szmatą, bo śmiała tylko pomyśleć o seksie z dwoma facetami.
Niektórzy to mają nieźle narobione w głowie. W życiu bym się nie spotkała z takim obrzydliwym typem. Błech.

[ktoregos_dnia]

Boże co za pajac.
Jak go jedna desperatka zechce to się chłopak powinien cieszyć, a nie 50 mu się marzy. Śmieszny chłopiec.

Wysłane z mojej el dziewiątki : )

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez Niicky

Wczoraj mi to napisał ale mu nie odpisałam..
Spróbuję zerwać z nim kontakt chociaż wiem że będę żałowała, tylko nie wiem co mam mu napisać?.

Nie no, i jeszcze to Ty masz żałować? na Twoim miejscu cieszyłabym się, że tak szybko wyszło szydło z worka.

Wysłane z mojej el dziewiątki : )

[bleuclair]

w życiu nie spotkałabym się z takim facetem! zapomnij o nim, nie odpisuj na nic.

[0f2b17eeea1ad9572e182bfdbef701be79cfd893_5fea71824b8c9]

Również odradzam kontakt z nim i spotkanie.. On ma 28 lat, a takie rzeczy wypisuje (i tyle przeżył!). Wiem, że jeśli coś do niego czujesz, to trudno w ogóle myśleć o takim zerwaniu kontaktu, ale znacie się tylko 2 miesiące, to jest mało, możesz jeszcze poznać kogoś wartościowego i szybko zapomnieć o tamtym. On nie ma szacunku do kobiet, traktuje je jak rzeczy.

[magbeth]

Ja bym na Twoim miejscu piechota poszla do Norwegii do tak ciekawego, wspanialego i glebokiego faceta. Jak masz zalowac dziewczyno, ze Cie tyle szczescia, klasy i meskiego magnetyzujacego uroku ominie...

(nb, ja mieszkam w Norwegii i jak moge cos powiedziec obserwujac otoczenia, to tutaj panowie rodem z Polski nie maja wielkiego brania. Zgadnij dlaczego...)

Ale luz, moze wlasnie Twoja milosc go zmieni....
ps.1 ok, to byl sarkazm, zebym Cie na sumieniu nie miala, choc wiem, ze sa takie, ze jak w leb nie zarobia to nie zatrybia.
ps.2 czy przypadkiem ten gosc nie ma na imie Adam?