|  2005-08-27, 15:49 | #1 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 343
				 | Australia :)
			
			Są może na forum jakieś wizażanki, które wywiało aż tak daleko?    | 
|     |   | 
|  2005-08-27, 18:04 | #2 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-01 
					Wiadomości: 3 039
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 Cytat: 
  mam tam rodzine, australia fascynuje mnie, ciekawa jestem jak sie tam na codzien mieszka   | |
|     |   | 
|  2005-08-27, 18:14 | #3 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Deutschland/Slovenija 
					Wiadomości: 2 802
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 Cytat: 
   
				__________________ Potłuczydło. | |
|     |   | 
|  2005-08-27, 19:10 | #4 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-01 
					Wiadomości: 3 039
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2005-08-28, 05:59 | #5 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi 
					Wiadomości: 1 415
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Ale trudniej im pic i jesc bo sie oblewaja            | 
|     |   | 
|  2005-08-28, 10:53 | #6 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 343
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Chyba jestem jedyna   szkoda, bo jestem tu narazie bardzo krótko i liczyłam, że ktoś podzieli się doświadczeniem   
				__________________ *szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* | 
|     |   | 
|  2005-08-28, 15:16 | #7 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-01 
					Wiadomości: 3 039
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2005-08-28, 16:53 | #8 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2002-05 
					Wiadomości: 2 418
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Moja kuzynka mieszka od szóstego roku zycia w Australii, w Perth. Ale ona po polsku pisze trochę z błędami   no, nic, spróbuje ja namówic, żeby weszła na forum...   
				__________________ "I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk | 
|     |   | 
|  2005-08-28, 16:59 | #9 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: USA 
					Wiadomości: 12 792
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Tak ja tez jestem ciekawa jak sie tam zyje     | 
|     |   | 
|  2005-08-28, 18:23 | #10 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: sprzed kompa:D 
					Wiadomości: 78
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			ja mam brata dziadka ktory mieszka od 40 paru lat w Hobart,ma juz obywatelstwo[zreszta ma tylko australijskie bo wyemigrowal nielegalnie wtedy i zabrali mu polskie]. pozatym bliska przyjaciolka mojej mamy z rodzina mieszka w Melbourne.ogolnie nie narzekaja  tylko klimat meczacy no i te odleglosci. 
				__________________ Brand New Star | 
|     |   | 
|  2005-08-28, 18:34 | #11 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Trójmiasto 
					Wiadomości: 908
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Moja bliska rodzina mieszka w Melbourne-niedlugo sie tam wybiore   - i sa bardzo zadowoleni. Moze poczatki byly ciezkie, ale mieli przyjaciol, ktorzy pomogli im w ciezkich chwilach. Teraz sa juz tam na stale ok 6 lat i bardzo dobrze im sie powodzi. na nic nie narzekaja a do tego co roku przyjezdzaja do Polski. Ludzie sa otwarci i dosyc mili -tak jak wszedzie trafiaja sie jacys gorsi. Mieszkaja w polskiej dzielnicy-i oczywiscie-jak zlodzieje, to nikt inny a Polacy najczesciej | 
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2005-08-30, 07:06 | #12 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 343
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Trudno powiedzieć, zbyt krótko tu siedzę   Dopiero będę się starać o przedłużenie pobytu, bo miałam 'wpaść' tylko na wakacje  ale spodobało mi się... Generalnie mieszanka kulturowa, ale najwięcej jest różnej maści skośnookich  a Australijczycy przyzwyczaili się do obcokrajowców i są bardzo wyrozumiali jeśli chodzi o brak znajomości angielskiego albo trudny do rozszyfrowania akcent  Problem jest z ludźmi z Azji, mają zupełnie odmienne poczucie humoru - wogóle nie rozumieją polskich żartów i mają wiele tematów tabu... A na pogode nie narzekam, chociaż ostatnio straszne wichury  pocieszam się, że wiosna idzie   
				__________________ *szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* | 
|     |   | 
|  2005-08-30, 10:04 | #13 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Zamość 
					Wiadomości: 2 555
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Aniu, pisz, pisz   Być może ja z moim TŻ przeniosę się do Australii. Może już za rok gdy skończę studia, ale może nie tak szybko, bo TŻ ma stałą pracę i jakoś ciężko mu zrezygnować. W każdym bądź razie taka opcja wchodzi w grę i dlatego chętnie będę zaglądała na ten wątek i mam nadzieję, że dowiem się co nieco i być może jeszcze ktoś z Australii się pojawi  Pozdrawiam   
				__________________ | 
|     |   | 
|  2005-08-30, 11:36 | #14 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 629
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 Cytat: 
   jestem bardzo napalona na wyjazd tam  chcialambym pojsc tam do jakies szkoly badz kurs.mam tam znajomych co prawda ale sa raczej malo zorientowani.czy moglabys sie spytac jak jest z praca w perth?ja obecnie wybieram sie na rok na studia na kierunek technologia zywnosci i zywienie czlowieka zeby nie marnowac tutaj czasu.slyszalam ze moglabym bez problemu kontynuowac tam ten kierunek i znalezc prace, czy to prawda?w ogole napisz mi cos wiecej o perth   | |
|     |   | 
|  2005-08-30, 15:21 | #15 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 343
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Konfituro,  jeśli chcecie wyjechać to nie macie nic do stracenia  nie znam nikogo komu by się nie udało. Słyszałam za to o ludziach, których sytuacja była naprawdę nie do pozazdroszczenia, a wyjazd do Australii odmienił ich życie. Dobrze jeśli macie tu kogoś znajomego, kto odbierze z lotniska, załatwi jakieś lokum i pomoże przez pierwszych parę tygodni, ale jeśli nawet nie znacie nikogo to można sobie poradzić - tylko będzie trochę trudniej. Agentów emigracyjnych nie polecam, mało Polaków ma z nimi dobre doświadczenia. W jaki rejon Australii zamierzacie się przenieść?  Smarcoolo, nie wiem niestety zbyt wiele o Perth  ale generalnie nie ma problemów z pracą, jeśli tylko masz chęci to coś znajdziesz (bezrobocie to około 3%, więc nie ma się co dziwić)  to czy będziesz mogła kontynuować to zależy od szkoły i czy uznają Ci rok, który zaliczyłaś w Polsce czy nie. Większość kursów zaczyna się w styczniu i w czerwcu (tak jest w Melbourne - nie jestem pewna czy w całej Australii), tylko niektóre w październiku, więc lepiej poszukaj interesującej Cię szkoły wcześniej i zorientuj się kiedy mają nabór nowych studentów. No i musisz mieć IELTS zaliczony na odpowiednią ocenę (każdy uniwerek ma inne wymagania)   | 
|     |   | 
|  2005-09-17, 12:13 | #16 | |
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2003-12 Lokalizacja: Sydney! 
					Wiadomości: 6
				 |  Dot.: Australia :) Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2005-10-04, 13:17 | #17 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 343
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Witaj!   Wybacz, że dopiero teraz odp, ale dawno tu nie zaglądałam  ya też planuje studia tutaj, ale jeszcze nie wiem dokładnie co to będzie  a Ty co studiowałaś, jeśli można wiedzieć?  i jak oceniasz poziom? Bo mnie wszyscy w Polsce piętnują, że podjęłam taką decyzje   | 
|     |   | 
|  2005-10-04, 22:50 | #18 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 629
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2005-10-05, 13:56 | #19 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 343
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Smarcoolo   też miałam wrócić i iść póki co na uniwerek, ale chciałabym zacząć studiować w Australii od stycznia, więc stwierdziłam, że nie opłaca mi się iść do szkoły w Polsce na te 3 miesiące  ale moja rodzina niechętnie podchodzi do moich planów i uważa, że marnuje czas  Ciekawa jestem jak Twoi bliscy podchodzą do decyzji odnośnie wyjazdu  i powiedz w jaki sposób próbowałaś załatwiać wizę? za pośrednictwem biura czy samodzielnie?   
				__________________ *szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* | 
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2005-10-05, 16:29 | #20 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 629
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			no moi bliscy tzn glownie mama jest na "nie"  ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif) tata bardziej optymistycznie do tego podchodzi.znajomi uwazaja ze to orginaly a zarazem szalony pomysl.ja nie ide na 3 miechy do szkoly, ja mam zamiar skonczyc 1szy rok tu i kontynuowac tam.ponoc tak jest lepiej, latwiej cos znalezc... ja chcialam zalatwiac wize przez ambasade samodzielnie, niestety dodzwonienie sie do ambasady graniczy z cudem...probowalam kilka tygodni bezskutecznie.potem wynikly inne problemy i jade nie w styczniu 2006 ale w styczniu 2007. mam nadzieje....a ty opowiedz cos o swoim kierunku.mnie strasznie kreci ta australia   | 
|     |   | 
|  2005-10-06, 13:57 | #21 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 343
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Ya jeszcze nie zdecydowałam co będę studiować   przydałoby się coś, żeby dostać punkty na pobyt stały, bo męża Australijczyka raczej nie będę szukać  ale z drugiej strony, to za co oni dają punkty to są zawody, których im tu brakuje - najczęściej ciężki kawałek chleba (fryzjer, pracownik społeczny, itp)  Ya mam zamiar najpierw wrócić (na święta  ) i wizę załatwiać w Polsce za pośrednictwem biura  mojemu znajomemu załatwili wszystko w 3 tygodnie  Z tą ambasadą to rzeczywiście jest tragedia, więc samodzielnie to najlepiej wszystko przez internet załatwiać  tak jest najszybciej   
				__________________ *szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* | 
|     |   | 
|  2005-10-06, 20:53 | #22 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 629
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			z tego co wiem to oni fryzjerow nie potrzebuja.jesli masz kase na studia/kurs to wybierz np technologie zywnosci lub ksiegowosc.z tego co wiem to takich ludzi potzrebuja.
		
		 | 
|     |   | 
|  2005-10-08, 11:41 | #23 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 343
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Trudno powiedzieć, bo to się ciągle zmienia, ale w tej chwili za ukończenie kursu fryzjerstwa jest bardzo duża (chyba największa) ilość punktów (jeszcze jak masz praktykę to hoho   ). Moja koleżanka się stara o pobyt stały i właśnie zdecydowała się na taki kurs (ona akurat wybrała pracownika społecznego - bodajże 10 pkt mniej niż za fryzjerski). Skąd masz informacje o tej technologii żywności i księgowości? To zawsze lepszy kawałek chleba niż fryzjer czy pracownik społeczny  choć tak naprawdę to mało kto potem pracuje w tych zawodach, wszyscy robią kursy dla punktów  więc mogliby coś zmienić pod tym względem... 
				__________________ *szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* | 
|     |   | 
|  2005-10-08, 20:41 | #24 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 629
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			wiem to od osoby ktora prowadzi taki kurs   | 
|     |   | 
|  2006-04-27, 21:18 | #25 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			podbijam temat, jest tu jeszcze ktoś z kraju Kangurów?   
				__________________ Como se porta la vida cuando vales lo que tienes... | 
|     |   | 
|  2006-05-02, 09:23 | #26 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Melbourne 
					Wiadomości: 7
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			Witam serdecznie z Melbourne ;-) Dzisiaj moj pierwszy dzien na forum, w Australii natomiast, gdyby zliczyc wszystko do kupy, to jakies 2.5 latka. Pomimo panujacej obecnie dokola jesieni, chcialabym polecic z calego serca to spokojne i wyluzowane miejsce na swiecie!
		
		 | 
|     |   | 
|  2006-05-02, 12:28 | #27 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 Cytat: 
  Witaj na naszym forum  Może napiszesz coś o sobie: co tam robisz, jak Ci sie mieszka, dlaczego w ogóle wyjechałaś?   
				__________________ Como se porta la vida cuando vales lo que tienes... | |
|     |   | 
|  2006-05-02, 13:03 | #28 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Bxl 
					Wiadomości: 1 980
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			ja też jestem ciekawa Australii. Czemu dużo ludzi mówi, że tam jest wszystko na odwrót i podobno to co u nas noramlne u nich nie i na odwrót...
		
		 | 
|     |   | 
|  2006-05-02, 14:56 | #29 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 629
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 
			
			a np co jest odwrotem tam od tego co u nas jest normalne?
		
		 | 
|     |   | 
|  2006-05-02, 19:46 | #30 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Bxl 
					Wiadomości: 1 980
				 | 
				
				
				Dot.: Australia :)
				
			 Cytat: 
  ktos mi tak powiedział, ale sam nie wiedział i tu zamyka się koło. Pytam dlatego bo mnie zaintrygowało takie stwierdzenie. Nie wiem, może chodzi oś gesty słowa itp | |
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Emigrantki | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:57.
 
                











 





 
  
 
