Czy nastolatka może brać zioła na powiększenie piersi ?

[angls]

Jestem nastolatką, mam 15 lat. Od dawna zmagam się z wielkim kompleksem małych piersi, noszę rozmiar A70. Jestem bardzo szczupła i to też przyczynia się do takich a nie innych piersi. Zastanawiam się czy mogę zażywać zioła - kozieradkę, która zwiększa poziom estrogenów i nieco zwiększa piersi. Wyczytałam też, że zwiększa apetyt. Czy to by mi nie zaszkodziło? Jestem osobą o bardzo słabej odporności, więc boję się stosować czegokolwiek. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[201703061208]

poczytam o tym bo jeśli działa sama się skuszę (ja też z tych szczupłych z mniejszym biustem

[Hibiku]

Napisane przez angls

Jestem nastolatką, mam 15 lat. Od dawna zmagam się z wielkim kompleksem małych piersi, noszę rozmiar A70. Jestem bardzo szczupła i to też przyczynia się do takich a nie innych piersi. Zastanawiam się czy mogę zażywać zioła - kozieradkę, która zwiększa poziom estrogenów i nieco zwiększa piersi. Wyczytałam też, że zwiększa apetyt. Czy to by mi nie zaszkodziło? Jestem osobą o bardzo słabej odporności, więc boję się stosować czegokolwiek. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Jeśli jesteś bardzo szczupła to nie ma zbyt dużej szansy byś miała rozmiar A70 - obwód klatki piersiowej poniżej biustu musiałby wynosić ok 75cm, a to nie jest szczególnie często spotykany wymiar u osób szczupłych. Zanim zaczniesz kombinować - zmierz się porządnie, albo jeszcze lepiej wybierz do dobrej brafitterii, żeby przekonać się jaki naprawdę potencjał ma twój biust, bo może okazać się, że jest go więcej niż Ci się wydaje. Nawet jeśli nie będziesz zachwycona efektem - stanowczo poczekaj z jakimikolwiek środkami wpływającymi na hormony przynajmniej do momentu pełnego wykształcenia się organizmu, bo możesz sobie w ten sposób wyrządzić poważną krzywdę. Nawet kuracje ziołowe (zwłaszcza u osób młodych) powinno się stosować po konsultacji z lekarzem.

[angls]

Napisz potem czy się na to skusisz

[201803290936]

Sama sobie odpowiedziałaś: kozieradka zwiększa apetyt -> kilka kg więcej = najczęściej większe piersi. I już gotowy mit, że kozieradka = powiększenie piersi.

Masz 15 lat, Twój organizm się zmienia. Nie masz większego wpływu na te zmiany. Utrzymuj ciało w dobrej formie, ćwicz, stosuj rozsądną dietę, która dostarczy Twojemu organizmowi wszystkiego, czego potrzebuje (żadne głodzenie się, czy diety w stylu "jem tylko nabiał"). I nie kombinuj, bo serio - piersi to nie jest najważniejsza rzecz jaką masz.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Ziola nie dzialaja na porost piersi ani kremy ani tabletki . to wszystko jest rozreklamowane zeby nabijac kase producentom.
albo piersi ci same urosna jeszcze albo tylko operacja plastyczna ci pozostaje.przestan sie ludzic ze ziola ci pomoga

[Hibiku]

Napisane przez Doris1981

Sama sobie odpowiedziałaś: kozieradka zwiększa apetyt -> kilka kg więcej = najczęściej większe piersi. I już gotowy mit, że kozieradka = powiększenie piersi.

Akurat to nie całkiem jest mit, kozieradka ma silny wpływ na układ hormonalny, stąd bierze się wzrost piersi - mało zdrowe porównanie, ale działa tak samo jak hormony w mięsie, przez które obecnie nawet małe dzieci obu płci zaczynają mieć większy biust (niezależnie od reszty ciała) niż kilkanaście lat temu.

[grubella]

Kozieradka to roślina przyprawowa także.
W ilości do 6 g dziennie nie zaszkodzi.
Piersi raczej nie urosną po niej nastolatce.
Matkom karmiącym jest zalecana na pobudzenie laktacji.
Jest stosowana na porost włosów szybszy.
O czym pisze na swoim blogu wizażanka takasobie.
Skutkiem ubocznym spożywania nawet małych ilości kozieradki jest zapach skóry przypominający rosół lub pieczonego kurczaka.
Bo pot/ a także mocz/ osoby jedzącej kozieradkę takiego zapachu nabiera.

Polecam pływanie, może trochę wzmocni i powiększy .
mięśnie klatki piersiowej.
Podam też przykład mojej kuzynki, która do czasów pierwszego dziecka była płaska nieomal. Teraz nie może biustonosza dobrać bo tak się piersi powiększyły.

[Galateaa]

Skoro masz dopiero 15 lat, to... po prostu poczekaj aż Ci urosną, a nie kombinujesz. W tym wieku piersi dopiero się rozwijają i całe ciało przechodzi przemianę z dziewczynki w kobietę. Moje urosły dopiero w wieku 16, a tak naprawdę zrobiły się ładne jakoś między 17-19 rokiem życia.
Ciesz się, że jesteś szczupła, piersi pojawią się z czasem

[nadijka]

Napisane przez Galateaa

Skoro masz dopiero 15 lat, to... po prostu poczekaj aż Ci urosną, a nie kombinujesz. W tym wieku piersi dopiero się rozwijają i całe ciało przechodzi przemianę z dziewczynki w kobietę. Moje urosły dopiero w wieku 16, a tak naprawdę zrobiły się ładne jakoś między 17-19 rokiem życia.
Ciesz się, że jesteś szczupła, piersi pojawią się z czasem

Właśnie, wszystko jeszcze może się zmienić. Może pogadaj z mamą/babcią jak to było u nich? U niektórych kobiet rodzinne jest późniejsze dojrzewanie.

[201702060922]

Napisane przez Galateaa

Skoro masz dopiero 15 lat, to... po prostu poczekaj aż Ci urosną, a nie kombinujesz. W tym wieku piersi dopiero się rozwijają i całe ciało przechodzi przemianę z dziewczynki w kobietę. Moje urosły dopiero w wieku 16, a tak naprawdę zrobiły się ładne jakoś między 17-19 rokiem życia.
Ciesz się, że jesteś szczupła, piersi pojawią się z czasem

W wieku 15 lat to ja miałam ledwo widocznie piersi, ruszyły dopiero w liceum i skończyły rosnąć w wieku 19 lat (od roku są takie same, więc myślę, że już nie urosną). Nie są duże, ale całkiem średnie jak najbardziej. Poza tym w tym czasie trochę jeszcze urosłam i ogólnie zmieniła mi się sylwetka.

[201607111040]

Masz 15 lat. Nie panikuj. Mi zaczęły rosnąć chyba około 18. Wcześniej w biustonoszu miałam tylko gąbki

[Kocica84]

Ja w tym wieku byłam płaska jak deska miałam A teraz mam 30 i rozmiar B więc nie wiele mi urosły ale pierwszy raz słysze żeby zioła powiększały biust A poza tym masz dopiero 15 lat zdążą ci urosnąć wszystko zależy od genów

[201605161006]

Polecam przeczytać ten artykuł: http://plaszczoobrosla.blogspot.com/...ie-biustu.html

Na powiększenie piersi, skutecznie, naturalnie, to coś wzmagającego lipogenezę jak już, np. produkty z opatentowanym składnikiem ''Volucośtam'' -> Volufiline, Voluplus. Nie sprawdzałam na sobie i nie zagłębiałam się w temat ale z tego co czytam po wiarygodnych opiniach to skutkuje.

A i skoro masz dopiero 15 lat to poczekaj do 20stki, jak do 20stki Ci nie urosną to wtedy kombinuj.

[cud nie kobieta]

Napisane przez angls

Jestem nastolatką, mam 15 lat. Od dawna zmagam się z wielkim kompleksem małych piersi, noszę rozmiar A70. Jestem bardzo szczupła i to też przyczynia się do takich a nie innych piersi. Zastanawiam się czy mogę zażywać zioła - kozieradkę, która zwiększa poziom estrogenów i nieco zwiększa piersi. Wyczytałam też, że zwiększa apetyt. Czy to by mi nie zaszkodziło? Jestem osobą o bardzo słabej odporności, więc boję się stosować czegokolwiek. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Od dawna? Czyli co? Od pół roku? Młoda jesteś, jeszcze rośniesz.

[paula78]

Napisane przez takasobie93

Polecam przeczytać ten artykuł: http://plaszczoobrosla.blogspot.com/...ie-biustu.html

Na powiększenie piersi, skutecznie, naturalnie, to coś wzmagającego lipogenezę jak już, np. produkty z opatentowanym składnikiem ''Volucośtam'' -> Volufiline, Voluplus. Nie sprawdzałam na sobie i nie zagłębiałam się w temat ale z tego co czytam po wiarygodnych opiniach to skutkuje.

A i skoro masz dopiero 15 lat to poczekaj do 20stki, jak do 20stki Ci nie urosną to wtedy kombinuj.

Doradzanie aby nastolatka brała coś co może wypłynąć na jej cały organizm jest zwyczajnie nie fajne. Autorka jest jeszcze dzieckiem, nie w pełni ukształotowanym, rosnącym ,dojrzewającym i ma pelne prawo do braku biusti, burzy hormonów, itd dlatego zalecam czekać na biust

[201605161006]

Napisane przez paula78

Doradzanie aby nastolatka brała coś co może wypłynąć na jej cały organizm jest zwyczajnie nie fajne. Autorka jest jeszcze dzieckiem, nie w pełni ukształotowanym, rosnącym ,dojrzewającym i ma pelne prawo do braku biusti, burzy hormonów, itd dlatego zalecam czekać na biust

Ale gdzie ja jej radziłam żeby coś tam brała? Wyraźnie napisałam że ma poczekać do 20stki a dopiero potem się martwić takimi sprawami.

[madlenee]

To ja też potwierdzę że jeszcze wiele, i to dosłowne, przed Tobą. Ja w wieku 15 lat miałam z przodu plecy :P Dosłownie zero biustu. Dopiero koło 17tki coś się ruszyło, ale było mizerne tak do 18tki. Teraz mam 23 lata i mam rozmiar C wpadający czasem w D. I nie przytylam czy coś w tym stylu. W obwodzie mam 65 zatem jestem dość szczupła i mimo że mogłabym być deską to z tej deski coś zakwitło. Myślę że nie masz co się przejmować i przede wszystkim nie porównywać się z koleżankami bo każda z Was jest inna i jednej piersi urosną teraz a potem przestaną A Tobie jeszcze może wiele urosnąć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[angls]

Wiem, że dużo znaczą geny. Niestety, moja mama ma malutkie piersi, ma takie jak ja teraz, dlatego obawiam się, że i ja takie będę mieć całe życie, więc chciałabym temu zapobiec już od najmłodszych lat.

[cud nie kobieta]

Napisane przez angls

Wiem, że dużo znaczą geny. Niestety, moja mama ma malutkie piersi, ma takie jak ja teraz, dlatego obawiam się, że i ja takie będę mieć całe życie, więc chciałabym temu zapobiec już od najmłodszych lat.

Nie nastawiaj się, że od jedzenia ziół, bananów i innych takich rzeczy, piersi urosną ci do rozmiarów biustu pameli anderson. Geny to geny. Nic nie zmienisz.