matura- termin dodatkowy...

[Fairytalee]

Cześć mam pytanko- otóż z przyczyn zdrowotnych nie mogłam się stawić na geografii 14 maja, dzięki zwolnieniu od lekarza mogę podejść do egzaminu w czerwcu. Z tym wiąże się moje pytanie- czyt któraś z was była w takiej sytuacji? czy dużo osób pisze w czerwcowych terminach czy pojedyncze "rodzynki"? czy matury w czerwcu są trudniejsze od majowych czy jest spora różnica? pewnie nie, ale chciałabym wiedzieć jaka jest wasza opinia na ten temat

[sistermorphine]

moja koleżanka w zeszłym roku nie mogła, z powodów zdrowotnych, iść na WOS. w związku z tym pisała w czerwcu. i to chyba jedyna taka osoba, jaką znam. wiesz, ludzie chcą przebrnąć jak najszybciej przez majowy ciąg matur i mieć już w czerwcu święty spokój, a nie bujać się z egzaminami przez dwa miesiące. tylko w wyjątkowych przypadkach decydują się na drugi termin. nie powiem Ci, jak to wygląda z geografią, ale np. chemia czy biologia wcale nie są trudniejsze. robiłam zbiory zadań Witowskiego - były tam oznaczone jego autorskie zadania, zadania z matur oficjalnych, próbnych, czerwcowych i poprawkowych. ciężkie, naprawdę ciężkie, są tylko niektóre autorskie. poziom matur jest zbliżony, więc raczej nie musisz się o to bać.

powodzenia!

[Fairytalee]

Napisane przez sistermorphine

moja koleżanka w zeszłym roku nie mogła, z powodów zdrowotnych, iść na WOS. w związku z tym pisała w czerwcu. i to chyba jedyna taka osoba, jaką znam. wiesz, ludzie chcą przebrnąć jak najszybciej przez majowy ciąg matur i mieć już w czerwcu święty spokój, a nie bujać się z egzaminami przez dwa miesiące. tylko w wyjątkowych przypadkach decydują się na drugi termin. nie powiem Ci, jak to wygląda z geografią, ale np. chemia czy biologia wcale nie są trudniejsze. robiłam zbiory zadań Witowskiego - były tam oznaczone jego autorskie zadania, zadania z matur oficjalnych, próbnych, czerwcowych i poprawkowych. ciężkie, naprawdę ciężkie, są tylko niektóre autorskie. poziom matur jest zbliżony, więc raczej nie musisz się o to bać.

powodzenia!

dziękuję bardzo

[201604181004]

na www.cke.edu.pl masz arkusze maturalne, czasami również publikują z terminów czerwcowych, więc możesz porównac.
tutaj z 2012 roku masz porównanie
http://www.cke.edu.pl/index.php/arku...amin-maturalny

[pffe]

Napisane przez sistermorphine

moja koleżanka w zeszłym roku nie mogła, z powodów zdrowotnych, iść na WOS. w związku z tym pisała w czerwcu. i to chyba jedyna taka osoba, jaką znam. wiesz, ludzie chcą przebrnąć jak najszybciej przez majowy ciąg matur i mieć już w czerwcu święty spokój, a nie bujać się z egzaminami przez dwa miesiące. tylko w wyjątkowych przypadkach decydują się na drugi termin. nie powiem Ci, jak to wygląda z geografią, ale np. chemia czy biologia wcale nie są trudniejsze. robiłam zbiory zadań Witowskiego - były tam oznaczone jego autorskie zadania, zadania z matur oficjalnych, próbnych, czerwcowych i poprawkowych. ciężkie, naprawdę ciężkie, są tylko niektóre autorskie. poziom matur jest zbliżony, więc raczej nie musisz się o to bać.

powodzenia!

nie chcą mieć z głowy tylko chcą przystąpić do pierwszej rekrutacji na studia. To zasdanicza różnica.

[Winston_Smith]

Napisane przez pffe

nie chcą mieć z głowy tylko chcą przystąpić do pierwszej rekrutacji na studia. To zasdanicza różnica.

po czerwcowej też przystępuje się do 1 rekrutacji.

[pffe]

Napisane przez Winston_Smith

po czerwcowej też przystępuje się do 1 rekrutacji.

ale na część kierunków/uczelni liczy się kolejność zgłoszeń i jak komuś poszła matura słabo i na to, że się w ten sposób dostanie to ta jedna matura czerwcowa jest bez sensu jeśli to nie jest przedmiot obowiązkowy.

[Fairytalee]

Napisane przez pffe

ale na część kierunków/uczelni liczy się kolejność zgłoszeń i jak komuś poszła matura słabo i na to, że się w ten sposób dostanie to ta jedna matura czerwcowa jest bez sensu jeśli to nie jest przedmiot obowiązkowy.

kolejność zgłoszeń? na większość szkół wyższych są robione listy rankingowe, kolejność zgłoszeń nie ma znaczenia. A wyniki egzaminu czerwcowego poznam 27 czerwca ze wszystkimi pozostałymi, napisanymi w maju, maturami. I nie uważam że to jest be sensu- gdyby nie możliwość pisania w terminie dodatkowym mogłabym się pożegnać z moim wymarzonym kierunkiem przez chorobę. Wypadki chodzą po ludziach.