Zakup podróbek perfum na agito?

[chelsea_girl]

Drogie Wizażanki.

Jestem tak zdenerwowana... Postaram sie jednak pisać normalnie : (
Otóż dziś przyszły mi kurierem perfumki Givenchy Play for Her Intense 75 ml, zakupione na agito za 238zł...
Kocham te perfumy po testach z perfumerii, były takie mocne wszędzie je czułam. Przyszła paczka... Otwieram, psikam na rączke a tu alkohol alkohol i jeszcze raz alkohol... Czego w perfumeriach nie było! Poza tym zapach czuje tylko blisko dłoni...
Żeby się przekonać psiknęłam na rękaw sweterka, bo po wyjściu z perfumerii pachniał on 3-4 dni Play'em... A tu... Po pół godzinie ledwo czuć zupełnie inny zapach...

Dzwoniłam natychmiast do agito, przedstawiłam sytuację. Pani stwierdziła że wszystkie perfumy brane są od rzekomo sprawdzonych dostawców i że nie ma możliwości by była to podróba. Jeżeli chodzi o zwrot bądź reklamacje powiedziała, że skoro ich użyłam to nie ma takiej możliwości.

No ale jestem święcie przekonana że one znacznie odbiegają od tych, którymi psikałam nadgarstki w perfumeriach...

Czy jest coś co moge z tym zrobić? Czy moje pięniądze przepadły na jakiś bubel...
Proszę o porady, dziękuję : (((

[Asiuuuuula]

Napisane przez chelsea_girl

Drogie Wizażanki.

Jestem tak zdenerwowana... Postaram sie jednak pisać normalnie : (
Otóż dziś przyszły mi kurierem perfumki Givenchy Play for Her Intense 75 ml, zakupione na agito za 238zł...
Kocham te perfumy po testach z perfumerii, były takie mocne wszędzie je czułam. Przyszła paczka... Otwieram, psikam na rączke a tu alkohol alkohol i jeszcze raz alkohol... Czego w perfumeriach nie było! Poza tym zapach czuje tylko blisko dłoni...
Żeby się przekonać psiknęłam na rękaw sweterka, bo po wyjściu z perfumerii pachniał on 3-4 dni Play'em... A tu... Po pół godzinie ledwo czuć zupełnie inny zapach...

Dzwoniłam natychmiast do agito, przedstawiłam sytuację. Pani stwierdziła że wszystkie perfumy brane są od rzekomo sprawdzonych dostawców i że nie ma możliwości by była to podróba. Jeżeli chodzi o zwrot bądź reklamacje powiedziała, że skoro ich użyłam to nie ma takiej możliwości.

No ale jestem święcie przekonana że one znacznie odbiegają od tych, którymi psikałam nadgarstki w perfumeriach...

Czy jest coś co moge z tym zrobić? Czy moje pięniądze przepadły na jakiś bubel...
Proszę o porady, dziękuję : (((

Bzdura, rekalmować zawsze można , owszem zwrócić bez podania przyczyny nie możesz ale reklamować jak najbardziej. Ale skoro są pewni oryginalności to pewnie reklamacji nie uznają... chyba, że dla dobra sprawy i coby klient był zadowolony uznają ...
Ja tam nigdy nic nie kupowałam ale chyba są OK , duży wybór perfum, bardzo dużo wód niepodróbkowych, ceny nie podróbkowe, hmmm...

[chelsea_girl]

Po pół godziny na ręce zapach jest ledwo wyczuwalny, a te z Sephory czy Douglasa pachniały cały dzień.

No do cholerki... Aż rycze... : ((( Tak się cieszyłam że w końcu będę pachniała moim ukochanym zapachem a tu co... :x Jednym słowem: masakra.

Napisane przez Asiuuuuula

Ja tam nigdy nic nie kupowałam ale chyba są OK , duży wybór perfum, bardzo dużo wód niepodróbkowych, ceny nie podróbkowe, hmmm...

Nie jestem jakimś maniakiem, ale mój nos czuje róznicę... Nie przesadzam. Nie robiłabym afery, gdyby jakość była ciut gorsza. Ale machając teraz ręką nic nie czuje... A 6 godzin po wyjściu z Douglasa czułam i to bardzo mocno, a wwąchując się w sweterek aż mnie swędziało w środku nosa... : (((

[SzatAnka71]

Nie wiem co z tym zapachem jest nie tak ale będąc w Sephorze psiknęłam się nimi i były super, potem na all kupiłam oryginalną próbkę i to już nie jest ten zapach

[Asiuuuuula]

Na mnie zapach był trwały raczej...
Idź do perfumerii z nimi i na spokojnie sobie porównaj i zapach i butelkę, tylko nie mów paniom ze sklepu, że to kupione w sieci bo od razu bez zerknięcia orzekną, że to podróba (bo tylko stacjonarnie można kupić oryginał i to najlepiej jak u nich w sklepie ).
Wstaw dokładne zdjęcia do wątku weryfikacyjnego, dziewczyny porównają ze zwoimi butelkami.
Jak rzeczywiście podróba to nawet nie reklamuj tylko powiadom o tym, że udajesz na Policję i tyle, nic innego Ci chyba nie pozostanie

[chelsea_girl]

Ehhh ... : (

Flakonik wygląda jak oryginał. Ale zapach jest podobny dopiero po jakichś 15 minutach do oryginalnego... ale żeby go poczuć to trzeba się na serio wwąchać w skórę. Wydaje mi się że skłąd jest zły, za dużo spirytu...
Jedyną chyba opcją jest reklamacja, ale co ja im zgłosze? Że intensywność zupełnie inna od perfumeryjnych? Że trwałość jest żałosna?
Nie mam pojęcia co zrobić z tym fantem. Tym bardziej że sprzedawcy agito są przekonani o rzetelności swoich dostawców perfum...

[Asiuuuuula]

Wrzuć dokładne zdjęcia i na spokojnie porównaj z tymi z perfumerii, poproś najlepiej próbkę i w domu sobie porównasz je jednocześnie

[Murszafka]

Perfumy po prawdzie tylko raz u nich kupowałam, ale b. często robię tam zakupy komputerowe. Zawsze byli solidni rzetelni... Moje perfumy były w 100% oryginalne... A może po prostu trafiłas na stary, albo źle przechowywany flakonik??

[chelsea_girl]

Bardzo dziwną dodatkową sprawą jest to, że dziś, gdy dostałam już te perfumy, ich cena na agito zwiększyła się!!!
238zł --> 252zł
Dosyć dziwne, nieprawdaż?
Może rzeczywiście sprzedali mi jakiegoś starocia, trzymanego na Słoneczku?
Jeżeli tak, to obowiązuje reklamacja?

[Asiuuuuula]

Przecież Ci się nie przyznają do tego, że źle przechowywali
Ale reklamować zawsze możesz.

[chelsea_girl]

Napisane przez Asiuuuuula

Przecież Ci się nie przyznają do tego, że źle przechowywali
Ale reklamować zawsze możesz.

No dokładnie.
Ale uwierzcie mi, jest spora różnica. Nie wymyślam sobie. Zapach jest podobny (identyczny nie) a przede wszystkim bardzo słabo wyczuwalny. Porównując intensywność do testowania w drogerii to jakieś 5-10%... Żenada dosłownie.
Nie jestem osobą pracującą, wciąż się uczę, dlatego 250zł to dla mnie sporo.

[Asiuuuuula]

Napisane przez chelsea_girl

No dokładnie.
Ale uwierzcie mi, jest spora różnica. Nie wymyślam sobie. Zapach jest podobny (identyczny nie) a przede wszystkim bardzo słabo wyczuwalny. Porównując intensywność do testowania w drogerii to jakieś 5-10%... Żenada dosłownie.
Nie jestem osobą pracującą, wciąż się uczę, dlatego 250zł to dla mnie sporo.

Nawet gdyby kosztowały 15 zł to mają być świeże

[pin3ska]

A moze odczekaj kilka godzin, niech sie ogrzeją, bo przechłodzone mogą pachnieć słabiej.

[chelsea_girl]

Napisane przez Asiuuuuula

Nawet gdyby kosztowały 15 zł to mają być świeże

Czyli sądzisz, że moge śmiało reklamować?

Kurcze, znowu użeranie się... Kiedyś też zakupiłam na allegro Euphorie CK i przyszła, idelane pudełko, otwieram a tam flakon gorszy niż ze sklepu "5zł"... Oczywiści Pani zwrot przyjęła, twierdząc że też została oszukana. Ale nie było problemu z odzyskaniem pieniędzy. A teraz? Aż się boje ile to mi czasu i nerwów zje... : (((

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez pin3ska

A moze odczekaj kilka godzin, niech sie ogrzeją, bo przechłodzone mogą pachnieć słabiej.

Odczekałam już 3 godziny i nic. Poza tym psikając nimi NIEZIEMSKO CZUĆ SPIRYTUS !!! To chyba nie jest normalne, testowałam chyba 4 razy i w Sephorze i Douglasie i spirytusu nie czułam, ale zapach! :/

[pin3ska]

Jezeli tak, to wez próbkę w sephorze i odeslij im razem z felernymi perfumami, niech sami porównaja.

[Asiuuuuula]

Napisane przez pin3ska

Jezeli tak, to wez próbkę w sephorze i odeslij im razem z felernymi perfumami, niech sami porównaja.

Dokładnie

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Sprawdzałam nawet czy ja mam próbkę ale mam tylko wersję Play, różowe...

[chelsea_girl]

Napisane przez pin3ska

Jezeli tak, to wez próbkę w sephorze i odeslij im razem z felernymi perfumami, niech sami porównaja.

Pomysł dobry, byleby tylko zwrócili mi moje pieniądze za te perfumy z trwałością i intensywnością sto razy gorszą nawet od FM... :x

Dodaję zdjęcia nieszczęsnych perfum...

[KuNu]

biedna
tez pomyslałam ze moze stare ale z kodu wynika że swieże hmm..

[AgitoPL]

Szanowne Wizażanki,

Jest nam bardzo przykro, że pojawiły się jakiekolwiek wątpliwości, co do zakupionego w naszym sklepie produktu i chcielibyśmy oczywiście wyjaśnić tę sytuację. Prosiliśmy więc Klientkę chelsea_girl o złożenie reklamacji i odesłanie produktu - przyjrzymy się tej sprawie wspólnie z dystrybutorem. W przypadku jakiejkolwiek wady, produkt zostanie wymieniony lub zwrócimy Klientce pieniądze.

Zapewniamy, że AGITO.PL współpracuje tylko z największymi, zaufanymi importerami perfum. Gwarantują oni, że oferowane produkty są ORYGINALNE i przechowywane w odpowiednich warunkach.
Nie handlujemy testerami ani tym bardziej produktami używanymi, które mogłyby budzić jakiekolwiek wątpliwości.

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że po zamknięciu procedury reklamacyjnej chelsea_girl podzieli się ze wszystkimi swoimi wrażeniami, my postaramy się jak najszybciej i bezproblemowo przeprowadzić ten proces.

Pozdrawiamy serdecznie,
Zespół AGITO.PL

[Asiuuuuula]

I to jest podejście do klienta , brawo!
Jak już tu i na innym wątku, pisałyśmy, że woda jest oryginalna i na podst. zdjęć nie ma podstaw do obaw. Natomiast chelsea_girl, która miała na spokojnie jeszcze porównać zapachy jakoś zamilkła .
chelsea, rozumiem, że woda nie została jeszcze zareklamowana?

[Murszafka]

Też mam same dobre doświadczenia z agito, i perfumiarskie, i komputerowe A teraz jeszcze tak profesjonalne podejście -nic klienta tak nie przywiązuje, jak pozytywnie rozpatrzona reklamacja

[chelsea_girl]

Napisane przez Asiuuuuula

I to jest podejście do klienta , brawo!
Jak już tu i na innym wątku, pisałyśmy, że woda jest oryginalna i na podst. zdjęć nie ma podstaw do obaw. Natomiast chelsea_girl, która miała na spokojnie jeszcze porównać zapachy jakoś zamilkła .
chelsea, rozumiem, że woda nie została jeszcze zareklamowana?

W najbliższych dniach nadam paczuszkę kurierem i odeślę, wraz z pismem reklamcyjnym : )
Mam nadzieję, że reklamacja zostanie uznana

[Asiuuuuula]

Napisane przez chelsea_girl

W najbliższych dniach nadam paczuszkę kurierem i odeślę, wraz z pismem reklamcyjnym : )
Mam nadzieję, że reklamacja zostanie uznana

O jesteś
A porównywałaś je jeszcze w perfumerii?

[chelsea_girl]

Tak, porównywałam.
Potwierdziło się: perfumy 'drogeryjne' są o wiele bardziej trwałe. Zapach czuć w nich od razu po psiknięciu, natomiast w kupionych przeze mnie przez pierwsze kilka minut zapach jest jakiś nijaki, nie ten, słabo wyczuwalny. Nie mam pojęcia dlaczego tak jest .
Po 2-3 godzinach zapach jest bardzo słabo wyczuwalny i zaczyna pachnieć jakoś tak bardziej waniliowo... A Play z perfumerii cały czas pachnie pięknym 'Playowym zapachem'.

No nic, w piątek wysyłam, zobaczymy co będzie .

Swoją drogą, podróbki to raczej nie są. Osobiście wydaje mi się, że na rynek trafiła partia źle wyprodukowanych perfum, które zawierają więcej alkoholu niż powinny- przez co zapach jest mniej trwały i po czasie dziwnie się zmienia.

[chelsea_girl]

Dziewczyny, sprawa rozwiązana !

Po kolei.
Odesłałam perfumy wraz z listem zawierającym wypisane wady produktu. Troszkę czekałam na odpowiedź, bo półtora tygodnia od wysłania paczki kurierem, aczkolwiek w końcu nadszedł mail od pracowników Agito. W swej odpowiedzi stwierdzili, że perfumy są zgodne z wytycznymi producenta, zapach trzyma się kilkanaście godzin a moje zarzuty są nieuzasadnione. No cóż, ja do sprawy podchodzę troszkę inaczej, bo dla mnie to co pisałam było, nie zmyślałam. Tym bardziej, że rzecz zauważyła moja mama, która jest bardzo wyczulona na punkcie wanilii i sama stwierdziła, że po godzinie perfumy te stają się zupełnie innymi perfumami. Nieważne, bo przecież nie do tego zmierzam. Agito poszło mi na rękę i napisali, że wyjątkowo zwrócą mi pieniądze za zakup, ponieważ zależy im na satysfakcji klientów. Z takiego rozwiązania jestem bardzo zadowolona i bardzo dziękuję pracownikom Agito za takie podejście do tej sprawy ! Z resztą już wczoraj pieniążki do mnie wróciły, dlatego jestem już całkowicie spokojna .

Nie był to pierwszy raz gdy zamawiałam na Agito z rodziną różne rzeczy. Nawet w trakcie rozpatrywania reklamacji zbliżały się imieniny taty, więc zamówiłam u nich męskiego Equus'a, który jak się okazało jest oczywiście pełnowartościowy produktem i potwierdziło się, że incydent z Play'em był czymś jednorazowym .

No nic, najwyżej wstrzymam się z zakupem mojego ukochanego Playa jakiś czas i przeczekam, aż partia z lutego 2011 zostanie wyprzedana (z niej był mój felerny flakonik) i będę bardzo uważna, by znów na nią nie trafić . A tymczasem mam już wybrane perfumy równie piękne, więc dopóki nie znajde innej partii Play'a, będę rozkoszować się równie pięknym Jimmy Choo .

[Asiuuuuula]

Super podejście perfumerii, jakby tak wszystkie się zachowywały...

Cieszę się, że sprawa pomyślnie rozwiązana

[lilimaer]

witam,
ja kupiłam perfumy - Hugo Boss Deep Red w Niemczech, w perfumerii Muller.
I jestem załamana.
Otóż zapach, podobnie jak w przypadku dziewczyny zakładającej ten temat rózni sie od tego, który znam.
Jest mega nietrwały, nie rozwija sie bo nie ma się CO rozwinąć, po psiknięciu zapach nie przypomina nic....a znam go, byl to zawsze mój ulubiony.
Nie wiem co zrobic, bo kupiłam go 2 tyg temu, otworzyłam dopiero teraz, bo skonczyla mi sie poprzednia buteleczka....

Co ciekawe - te perfumy jakiś czas temu zmieniły opakowania i (nie wiem czy w tym samym terminie) zmienił sie zapach testerów. Myslałam, ze to wina przechowywania testera albo daty wazności...więc perfum wziełam bez zastanowienia a teraz okazuje sie, ze trzeba było sie zastanowić....

[parabenfree]

Mam problem z Agito.pl. Kupiłem u nich perfumy Eternity for men i tak jak to opisałem w innym wątku śmierdziały i nie miały kodu określającego przydatność do użycia. Zakładam, że były przeterminowane lub podrobione.

Złożyłem reklamację 18 kwietnia. Ustawowe 14 dni już minęło 3 maja. Wiem święto. Agito nie odpowiedział na moją reklamację, jedynie przesłali mi potwierdzenie jej otrzymania z informacją, że "Perfumy zostaną wysłane do dystrybutora w celu wykonania ich ekspertyzy." oraz w dniu złożenia reklamacji: "Po dokonaniu wstępnej weryfikacji stanu przesłanego produktu, podjęta zostanie decyzja o sposobie rozpatrzenia reklamacji gwarancyjnej. Produkt zostanie skierowany do serwisu producenta lub do importera. Czas realizacji reklamacji uzależniony jest od warunków gwarancji opisanych w karcie gwarancyjnej. W przypadku reklamacji produktu objętego gwarancją Agito, czas realizacji reklamacji jest zgodny z warunkami gwarancji opisanymi w dziale Pomocy sklepu. Po zakończeniu procesu reklamacyjnego, odrębną wiadomością poinformujemy Cię o wysyłce towaru."

Dodam, że na fakturze, którą dostałem przy wydaniu towaru też jest informacja o "14 dniach" na ustosunkowanie się do reklamacji.

Perfumy nie miały karty gwarancyjnej ani nie były objęte gwarancją Agito.

Wobec tego, w tym tygodniu napisałem do nich, że skoro zgodnie z ustawą nie otrzymałem odpowiedzi na reklamację, to została ona uznana i zażądałem wymiany towaru na zgodny z umową, tj. mający kod i nieśmierdzący.

Otrzymałem odpowiedź: "Towar który Pan zgłosił na reklamację został wysłany do przedstawiciela w celu dokonania ekspertyz. W chwili obecnej nie posiadamy informacji od dystrybutora w jaki sposób rozpatrzy on Pana zgłoszenie reklamacyjne. "

Tłumaczyłem, że to co stwierdzi dystrybutor jest nieistotne. Fakt, że nie otrzymałem decyzji w sprawie reklamacji w ciągu 14 dni jest jednoznaczne z tym, że reklamacja została uznana. A uznanie znaczy stwierdzenie, że moje zarzuty były zasadne.

Informacja, że sobie gdzieś produkt wysyłają nie jest ustosunkowaniem się do żądania, gdyż ja nie kupowałem towaru u dystrybutora tylko w ich sklepie. To, że dystrybutor tak długo im nie odpowiada to nie moja sprawa.

Powołałem się też na niezgodność towaru z umową. Towar można uznać za niezgodny z umową gdy utracił swoje właściwości lub cechy przydatności do użycia przed okresem gwarantowanym przez producenta.(Art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego /Dz. U. Nr 141, poz.1176 z poźn. zm. /)"


Napisałem im, że działają niezgodnie z ustawą i sprawę skierowałem do Rzecznika praw konsumenta, ale to też nie zrobiło wrażenia na Agito. Otrzymałem informację, że mam czekać dalej, 28 dni roboczych, bo niby zaakceptowałem regulamin. Tyle, że informacja o 28 dniach jest stronie gwarancji, więc nie jest częścią regulaminu.


Minęło 28 dni. Znowu napisałem do Agito. Po kolejnym mailu odsyłającym mnie procedury reklamacyjnej, zadzwoniłem do nich. Tym razem trafiłem chyba na innego pracownika. Chociaż najpierw konsultantka twierdziła, że nie powołałem się na niezgodność towaru z umową, to jednak kiedy wskazałem, że jednak się powołałem, przyznała, że przekroczyli terminy. W końcu zwrócili mi pieniądze.



Po odzyskaniu pieniędzy zrobiłem zakupy w iperfumy, gdzie się wcześniej zapytałem o kod na opakowaniu. Odebrałem świeżutkie, z kodem, wyprodukowane w marcu tego roku. Co ciekawe nawet butelka wygląda na lepszą, tzn. ma bardziej regularne kształty odlewu, co jak czytałem na tym forum może być wskazówką przy ocenie oryginalności perfum. Kształt butelki z Agito można zobaczyć w linku powyżej.


Wnioski każdy może wyciągnąć sam.

[Mela24]

Witam,
niestety ja również rozczarowałam się sklepem agito.pl. Zakupiłam na agito.pl wodę toaletowa męską Salvatore Ferragamo i nie jest to oryginał, zapach bardzo szybko się ulatnia i po 2-3 minutach jest niestety inny od oryginału. A mam możliwość porównania bo mąż ma jeszcze koncówkę wody zakupionej w sephorze. Więc na pewno kolejny zakup już nie będzie w sklepie agito.pl,
pozdrawiam

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez Mela24

Witam,
niestety ja również rozczarowałam się sklepem agito.pl. Zakupiłam na agito.pl wodę toaletowa męską Salvatore Ferragamo i nie jest to oryginał, zapach bardzo szybko się ulatnia i po 2-3 minutach jest niestety inny od oryginału. A mam możliwość porównania bo mąż ma jeszcze koncówkę wody zakupionej w sephorze. Więc na pewno kolejny zakup już nie będzie w sklepie agito.pl,
pozdrawiam

Ja tam się na Ferragomo nie znam, ale nie słyszałem o podróbce tej marki
Może Twój egzemplarz był źle przechowywany.
Jak jesteś taka pewna, że to podróba, to wklej fotki do weryfikacyjnego