jedzenie dla faceta odchudzające - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Kuchnia - moje gotowanie

Notka

Kuchnia - moje gotowanie Forum dla osób, które kochają gotować. W kuchnia - moje gotowanie dzielimy się wiedzą jak przyrządzić najlepsze na świecie potrawy, ciasta i desery.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-22, 21:28   #1
flybadangel
Raczkowanie
 
Avatar flybadangel
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 101

jedzenie dla faceta odchudzające


Facet upiera się ,że przeze mnie przytył . Poprosił mnie a ja prosze WAS kochane abyście przedstawiły mi kilka pomysłów na dania dla faceta , ale nie tłuste .. takie aby go odchudzić troszkę..Mam 21 lat , więc troszkę niedoświadczona jeszcze jestem w karmieniu mężczyzny.

Z góry dziękuję
flybadangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-22, 21:56   #2
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

kurde, tyle lat robię zakupy i nie widziałam jeszcze podziału na półce "dla faceta", "dla kobiety".

Tak samo się je jak się chce schudnąć, niezależnie od płci.
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-23, 06:07   #3
aga_lolcz
Raczkowanie
 
Avatar aga_lolcz
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Zamość/Lublin
Wiadomości: 100
GG do aga_lolcz
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Facet jak to facet, głodny nie może chodzić, więc musi się czymś konkretnie najeść Wrzuć do Waszego menu trochę chudego mięsa, nabiału oraz warzyw. Zastosuj może trochę technik kulinarnych, które odchudzą Twoje np. gdy robisz risotto niech składa się ono w większej części warzyw a mniejszej ryżu. Wykorzystaj potrawy typu warzywa na patelnię w połączeniu z mięsem, zupy (które przecież są bardzo niskokaloryczne) oraz wszelkie połączenia jajek i twarożku z warzywami. Nie rezygnowałabym całkowicie z tłuszczu, ponieważ to nie on jest przyczyną tycia, a cukier. Nie eliminuj cukru z diety całkowicie, ale staraj się wprowadzić węglowodany złożone tj,: ryż brązowy, kasza gryczana, jęczmienna, kuskus. Owoce lepiej sobie darować, ale warzywa w diecie być muszą! Tym bardziej, że zaczyna się sezon
__________________
' . . . Co Nie Uśmierci To Podwójnie Wzmocni Mnie. . .'

Zadbaj o siebie! Wegetariańskie i wegańskie przepisy oraz świeża dawka artykułów i ciekawostek o zdrowym stylu życia, odchudzaniu i racjonalnej diecie.

aga_lolcz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-23, 10:40   #4
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Cytat:
Napisane przez flybadangel Pokaż wiadomość
Facet upiera się ,że przeze mnie przytył . Poprosił mnie a ja prosze WAS kochane abyście przedstawiły mi kilka pomysłów na dania dla faceta , ale nie tłuste .. takie aby go odchudzić troszkę..Mam 21 lat , więc troszkę niedoświadczona jeszcze jestem w karmieniu mężczyzny.

Z góry dziękuję
Mniej lub jeśli się da to wcale chleba białego, bułek , mąki, słodyczy,tłustych wędlin i w ogóle wędlin ze sklepu.
Zamiast tego kasze, makaron pełnoziarnisty, owoce.
Dania mięsno- warzywne, sałatki, surówki ale bez dużej ilości majonezu, majonez zastępować musztardą z jogurtem i przyprawami.
Napoje bez cukru, jogurty i serki naturalne z dodatkiem warzyw lub własnoręcznie włożonych owoców.

I do diety zwiększyć ruch, zacząć jakiś sport uprawiać.

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Kurczak z soczewicą i jednocześnie zupa buraczkowa.

Mięso kurczaka obedrzeć ze skóry, ugotować dodając marchew, pietruszkę, seler , por pokrojone, liść laurowy, ziele angielskie i sól.
Soczewicę wcześniej namoczyć na kilka godzin, ugotować.
Na patelnię na małą ilość oleju wrzucić pokrojoną cebulkę, zeszklić, dorzucić tartą marchew, tarty seler. Podlać rosołem z tego kurczaka i niech się dusi do miękkości warzyw/krótko to trwa/.
Pod koniec dodać przyprawy naturalne/pieprz ziołowy i takie jakie lubimy, sól. Dodać albo koncentrat pomidorowy albo pomidory bez skórki.
Wymieszać z pokrojonymi kawałkami mięsa z kurczaka i soczewicą.

Do garnka nieco wody i gdy zacznie się gotować wrzucić potarte lub drobno pokrojone buraczki. Gdy miękkie dodać rosół z gotowanego wcześniej kurczaka i te warzywa z rosołu.Wcisnąć sok z pół cytryny, zabielić niewielką ilością śmietany.Można dodać pokrojone jajko, mięso z kurczaka. Dodać przypraw w postaci pieprzu i papryki mielonej.
Posypać koperkiem, zieloną natką pietruszki.

Oba dania po wystygnięciu jeśli zostaną można przechowywać w lodówce na drugi dzień i też są dobre.
Do obu można dodać ugotowanego osobno i pokrojonego brokuła, kalafiora.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-23, 11:35   #5
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Jeść mniej +ruszać się - ot cały sekret i dla babki i faceta.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-24, 10:07   #6
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Jak najmniej wysoko przetworzonych rzeczy w stylu sosy ze słoika, krokiety, fasolki itp. Zacząć oglądać składy kupowanych produktów, bo może się okazać, że ulubiony "zdrowy serek" to bomba kaloryczna pełna cukru i innych cudów chemii. Ograniczyć słodycze i przede wszystkim zdawać sobie sprawę, że wszystko ma kalorie - więcej lub mniej (bo czasami ktoś wcina batona, czy drożdżówkę dziennie i twierdzi, że nic przecież jeszcze dzisiaj nie zjadł). Zmodyfikować przyzwyczajenia w stylu "dwie łyżeczki cukru do kawy". Zmniejszyć do jednej, a z czasem przestać słodzić. Dużo wody (nie coli, nie "ice tea", a WODY). Ruch - przejść się do sklepu, zamiast podjechać samochodem, wybrać dłuższą trasę do domu / na parking itp. - zacząć od drobiazgów.

U mnie się sprawdza orbitrek - ostatnio ćwiczę naprawdę regularnie, TŻ również. Trochę miejsca zajmuje, ale myślę, że warto. Nie ma tłumaczenia się, że pada, że siłownia za daleko, że coś tam.

Z jedzenia to warzywa (nawet te na patelnię, jeżeli jest się mało zorganizowanym / ma mało czasu - ale również uważać na skład, bo czasami walą do nich tłuszcz) - można w piekarniku robić, można gotować, parować. Do tego kawałek mięsa / ryby i nie kombinować z większą ilością składników. Im prościej, tym lepiej, bo łatwiej wtedy zapanować nad ilością. Polubić sok pomidorowy i generalnie domowy, bez udziwnień sos pomidorowy. Więcej ryb, najlepiej pieczonych w piekarniku, czyli bez tony tłuszczu i panierki. Zupy, ale naturalne, nie na kostkach, Kucharkach i innych bzdurach. Nie na tonie tłuszczu. Koktajle owocowe / warzywne, czerwona herbata. I jeżeli mimo diety występują niedobory jakichś witamin, elementów w organizmie, to uzupełniać. Bardzo ważny jest magnez.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-06-24 o 10:09
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-24, 20:09   #7
flybadangel
Raczkowanie
 
Avatar flybadangel
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 101
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

ćwiczyliśmy wcześniej , trochę przestaliśmy , od poniedziałku tj od wczoraj znow zaczeliśmy biegać.. praktycznie właśnie nic nie jemy... tylko chińczyk, bo uważam że ma mięsko i duzo warzyw więc jest zdrowy , do tego ryż i surówka...
flybadangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-25, 08:24   #8
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

nic nie jesc to też nie dobrze bo w ten sposób zatrzymujesz metabolizm i organizm przestawia się na tryb ciężkich czasow i magazynuje tłuszczyk
najważniejsza jest zasada- regularnie, 5 posiłkow czyli 3 główne i dwie przekąski
chinczyk nie do konca jest taki super (warzywa smazone na glebokim tłuszczu) na redukcji raczej nie wskazane

w diecie powinno być chude mieso, pieczywo ciemne i kasze, warzywa strączkowe, warzywa wogóle w każdej ilości, nabiał i owoce należy ograniczać
połączony z wysiłliem przyniesie szybko efekty
no i duuużo wody niegazowanej
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-25, 08:42   #9
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Cytat:
Napisane przez flybadangel Pokaż wiadomość
ćwiczyliśmy wcześniej , trochę przestaliśmy , od poniedziałku tj od wczoraj znow zaczeliśmy biegać.. praktycznie właśnie nic nie jemy... tylko chińczyk, bo uważam że ma mięsko i duzo warzyw więc jest zdrowy , do tego ryż i surówka...
Pytanie jaki to chinczyk - jelsi taki jak u mnie to zdecydowanie brrr, wszystko gotowe/mrozone, smażone w nie wiadomo jakim tłuszczu.

Jeśli jest to knajpa, gdzie wszystko robia na świeżo to co innego, chociaż nie wiem czy smażona non stop jest takie zdrowe.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-25, 09:06   #10
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Cytat:
Napisane przez flybadangel Pokaż wiadomość
ćwiczyliśmy wcześniej , trochę przestaliśmy , od poniedziałku tj od wczoraj znow zaczeliśmy biegać.. praktycznie właśnie nic nie jemy... tylko chińczyk, bo uważam że ma mięsko i duzo warzyw więc jest zdrowy , do tego ryż i surówka...
Jakiego rodzaju "chińczyk"? Sami robicie, czy kupny? Liczy się wielkość porcji. Bardzo ważne są śniadanie - jeść je, a nie głodzić się do obiadu.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-27, 16:32   #11
renczi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 56
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Mój TŻ ma kilka kilogramów za dużo. Postawiłam na ruch -często spacerujemy szybkim marszem, czasem biegamy.
Jeśli chodzi o jedzenie, przede wszystkim koniec z podjadaniem i szybki przekąskami na mieście - fast food, gazowane napoje.
Kupuje dużo wody, chleb pełnoziarnisty, robię ,,kolorowe" kanapki - sporo warzyw, chuda wędlina, jajka. Na obiad często kurczak z jakimiś warzywami, ryż, kasza. Zaczęłam też gotować lekkie zupy.
Wyelimowałam gotowe sklepowe rzeczy - pizze, piergoi, krokiety mrozone.
Przede wszystkim staram sie go motywować i nie kupować kalorycznych produktów, aby go nie kusiły.

Chińczyk - myślę, że można się raz na jakiś czas wybrać do knajpy i zjeść coś gotowego, ale raczej nie schudnie od tego chińczyka. Lepiej w domu coś samemu przygotować.
renczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-28, 10:20   #12
adrijah
Zakorzenienie
 
Avatar adrijah
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 5 723
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Typowy "chińczyk", czyli to, co się kupuje w knajpie, może i ma dużo warzyw, ALE te warzywa już pomijając, że były głęboko mrożone i potem są smażone na oleju niewiadomego pochodzenia, najczęściej są w sosie, który ma ogromne ilości cukru, skrobi kukurydzianej i glutaminianu sodu.
Ta suróweczka to kupne gotowe byle co z kolejną ogromną porcją cukru.
A ryż jest biały, oczyszczony ze wszystkiego co wartościowe. A jeszcze jak jest lekko rozgotowany, co się w niektórych knajpach zdarza, to już mamy zagwarantowany taki skok poziomu cukru we krwi, że lepiej nie mówić
W efekcie każdy element z osobna jest dość szkodliwy, a w połączeniu i jeszcze jedzony często, może skutkować raczej problemami z wątrobą i trzustką, a na pewno nie schudnięciem. A szkoda

Mojemu TŻowi, jak chciał trochę schudnąć, bardzo dużo dało odstawienie sosów (które kocha i pakuje wszędzie), bo okazało się każdy jeden, który miał, nawet jeśli nie był ani odrobinę słodki w smaku, miał mnóstwo cukru. I druga, nie wiem czy nawet nie istotniejsza w Jego przypadku rzecz - napoje gazowane. Jak policzyliśmy ile jedna butelka ma łyżeczek cukru, to się momentalnie przerzucił na wodę gazowaną Oprócz tego przestał jeść pieczywo, jadł dość chude mięso z warzywami (raczej na ciepło, bo surowych bardzo nie lubi), jadł różne rzeczy z otrębami i płatkami owsianymi zamiast panierek, mąki, bułek itd. I codziennie zjadał sobie kostkę półtłustego twarogu albo wypijał duży jogurt naturalny. Nie chciał z owocami, więc jadł same, ewentualnie z solą i pieprzem. Nieodtłuszczone, bo to zło (producenci wywalają tłuszcz, a na jego miejsce wrzucają węglowodany, bo czymś tę stratę trzeba nadrobić).

A co do tego, że nie ma różnicy, czy chudnie facet, czy kobieta - oczywiście, że JEST! I to ogromna. Inaczej tyjemy, zwykle inaczej nam się rozkłada tłuszcz, mamy nieco inny metabolizm, więc też inaczej chudniemy. Bardzo często faceci chudną szybciej i łatwiej (sic!). Często też muszą zrzucić tylko brzuch, bo resztę mają chudą i wtedy ta opona znika w oczach. Gorzej, jak facetowi urosną cycki, wtedy może mieć większy problem niż kobieta ze zrzuceniem nadmiaru np. z bioder ale na pewno nie będzie tak samo. Choć jeść można to samo oczywiście, ale efekt będzie różny. I indywidualnie można zmodyfikować obu stronom diety tak, żeby były najbardziej optymalne dla obu stron i wtedy te diety będą się różniły. Może nie diametralnie, ale jednak.
__________________

Edytowane przez adrijah
Czas edycji: 2014-06-28 o 10:23
adrijah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-29, 15:15   #13
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Cytat:
Napisane przez flybadangel Pokaż wiadomość
ćwiczyliśmy wcześniej , trochę przestaliśmy , od poniedziałku tj od wczoraj znow zaczeliśmy biegać.. praktycznie właśnie nic nie jemy... tylko chińczyk, bo uważam że ma mięsko i duzo warzyw więc jest zdrowy , do tego ryż i surówka...
to zle uwazasz chinczyk jest bardzo tuczacy i niezdrowy, Adrijah ladnie to wytlumaczyla a ja tylko potwierdzam. Kupcie sobie parowar i nawet na szybko jak wrzucisz warzywa i rybe czy kurczaka to malo pracy a efekt jest, moj sie ustawia na czas i jeszcze dzwoni jak sie zrobi jedzenie to nawet nie trzeba pilnowac w kuchni.

Poza tym zrezygnuj z ryzu i bialego pieczywa, alkoholu (zwlaszcza piwo, mozecie czasem lampke wina wytrawnego), slodycze jedzcie tylko rano najpozniej w poludnie i zawsze kontrolowana ilosc np maly deser do niedzielnego obiadu czy kawalek (jeden) szarlotki na tzw. imieninach u cioci wolno i duzo chwalac jaaki dobry tak delektujac sie okazjonalnie, nigdy na szybko snikersa na przystanku czekajac na tramwaj.

Jedzcie czesto regularnie male porcje, mozna nosic ze soba kanapki z chuda szynka i z ciemnego pieczywa.

Facetowi dawaj duzo bialego sera i miesa bez panierki. Rob pieczenie i zapiekanki bo sa smaczne i niskokaloryczne.

Rozwazcie jazde na rowerze czy basen jako forme wolnego czasu.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 09:35   #14
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Cytat:
Napisane przez adrijah Pokaż wiadomość
(...)
Inaczej tyjemy, zwykle inaczej nam się rozkłada tłuszcz, mamy nieco inny metabolizm, więc też inaczej chudniemy. Bardzo często faceci chudną szybciej i łatwiej (sic!). Często też muszą zrzucić tylko brzuch, bo resztę mają chudą i wtedy ta opona znika w oczach.
(...)
Wypisz wymaluj mój TŻ.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 10:12   #15
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

ja tez sie zgadzam, ze faceci inaczej tyja i raczej nie idzie im w tzw boczki, poza tym diete odchudzajaca uzaleznia sie tez od wieku. Ale w tym przypadku przyczyna przytycia jest dosc jasna, wystarczy ze zaczna jesc regularnie i nie w chinczyku, to powinien szybko wrocic do wagi.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 12:20   #16
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 993
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

ŻP + jadanie wyłącznie w domu,bo tak naprawdę to nie wiadomo co na mieście serwują.
Żadnej Coli i napoi gazowanych,zamiast kawy zielona herbata. Na mojego chłopa podziałało,efekty utraty wagi były.
__________________
19 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-03, 01:59   #17
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Przede wszystkim - jak mi się wydaje - warto zmienić styl odżywiania się, a nie wprowadzać jakąś tymczasową dietę.

U mnie to oznacza parowar + piekarnik, a rzadko patelnię. I dodatkowo zasadę: śniadanie jedz jak król, obiad jak książę, kolację jak żebrak.

Jemy przede wszystkim indyka, kurczaka i świeże ryby. Wołowina i wieprzowina - sporadycznie. Mięsa przygotowuję zawsze bez panierki, najczęściej marynuję przez noc, a następnego dnia piekę. Ryby także pieczone.

Do tego świeże warzywa, jeśli gotowane, jak np. brokuły, kalafior czy brukselka - to z parowaru. Przy okazji do parowaru wstawiam jakąś kaszę. Jeśli robię mizerię - to z jogurtem. Jeśli do obiadu mają być pomidory - to ze świeżą bazylią, pieprzem i octem balsamicznym.

Jeśli mamy dzień weekendowy o wyjątkowo małej aktywności fizycznej (czyli przebieżki tylko między kanapą a kuchnią/łazienką;-), to na obiad są grillowane szaszłyki (mięso indycze + dużo warzyw, pieczarki), przy czym nie jemy do tego nic więcej (tj. żadnych kasz, czy pieczywa). Mięso też wcześniej marynuję, a po nadzianiu na patyczki wszystkiego, nieznacznie skrapiam oliwą i posypuję przyprawami.

Rano jemy porządne śniadanie. Często zapiekam jajka w kokilkach, do tego pojedynczy tost oraz sałatka (czyli mix sałat, pomidorki, troszkę mięsa). Równocześnie z tymi jajkami piekę mięso na sałatki do pracy. I w takiej sałatce - oprócz sałaty, szpinaku "baby", rukoli - lądują pomidorki, to świeżo upieczone mięso, odrobina sera (np. gorgonzola+kawałek gruszki z zalewy lub camembert+suszona żurawina), nasiona słonecznika lub dyni. Nie dodaję do sałatek żadnego tłuszczu - wychodzę z założenia, że to, co się wytopiło z mięsa, w zupełności wystarczy. Do tego do pracy jogurt, ewentualnie jeszcze jakiś owoc.

Od czasu do czasu jemy tzw. niezdrowe żarcie, tj. pizzę. Z tym, że jest to pizza przyrządzona w domu: cieniutkie ciasto (tu z lenistwa można troszkę oszukać i kupić gotowe surowe ciasto do pizzy, w marketach leży obok ciasta francuskiego), a na nim dużo warzyw, świeży drób, trochę przypraw i do tego niewiele sera. Czasem grzeszę suszonymi pomidorami, bo je uwielbiam. Najczęściej robię jeszcze "sałatkę" na pizzę (drobno posiekane pomidorki koktajlowe, szpinak "baby", wszystko skropione octem balsamicznym). Pizzę robię niedużą.
Atutem pizzy jest to, że robi się ją bardzo szybko, dosłownie w max. 25 min (z pieczeniem).

Kolacja jest już bardzo symboliczna. Wystarczy np. koktajl z owoców i jogurtu/kefiru.

Generalnie nie katujemy się jedząc coś, co nam nie smakuje (lub nie jedząc czegoś, co nam smakuje), tylko po to, by spełnić jakieś wymogi diety.

Nie używamy cukru. Kawę słodzimy miodem, a herbatę sokiem malinowym.
Jemy mało pieczywa, rzadko zdarzają się makarony (jak już, to najczęściej razowe). Jadamy słodycze, ale w umiarkowanej ilości. Choć trzymam na wierzchu wielką michę rozmaitych cukierków i czekoladek, to korzystają z niej najczęściej goście. Pijemy alkohol, czasem wino, a czasem piwo. I to nie jakoś rzadko, bo ze 2 razy w tygodniu będzie (butelka wina na spółkę lub po 2 piwa).

Jedząc na mieście staramy kierować się tymi samymi zasadami, co przy jedzeniu domowym: mięso pieczone, grillowane, raczej kasze nad ziemniaki/frytki, dużo warzyw. Jak już się zdarzy w jakiejś trasie zajrzeć do fast-foodu, to tylko po kawę. Planujemy podróż w taki sposób, by albo zjeść coś porządnego przed wyjazdem, albo po prostu iść na normalny obiad w trasie.
Wizyta u rodziny wiąże się najczęściej ze zmianą typu jedzenia - nie wybrzydzamy wówczas, tylko jemy, co nam podają. Ale w umiarkowanej ilości.

Od czasu do czasu z premedytacją jemy coś poza tym zdrowym schematem: jak np. golonkę, czy placki po węgiersku. Ale taki wyskok zdarza się raz na kilka tygodni, poza tym grzeszymy kulinarnie raczej na wyjazdowych weekendach (czyli przy zwiększonej aktywności).

Do takiego sposobu odżywiania się nie musieliśmy się nawzajem przekonywać. Na szczęście mamy dość zbliżone podejście do odżywiania, jak i spędzania wolnego czasu.
Niepotrzebne kilogramy przyplątały się w ciągu paru wcześniejszych lat, kiedy każde z nas żyło ciągle w drodze, w delegacji, jedząc byle co, byle gdzie i byle kiedy. Zmiana pracy oznaczała też zmianę trybu życia.

Jeśli chodzi o sport - to bez szału. Basen 2-3 razy w tygodniu, do tego min. raz w tyg. sauna. Czasem siłka, lecz nieregularnie. Ja do tego codziennie jeżdżę na rowerze, ale nie przekraczam raczej 10km/dzień, więc to czysta rekreacja. Partner za to czasem grywa w tenisa, ale również nieregularnie.

Efekty: w ciągu samych ostatnich 4 m-cy u mnie ok. -8kg (i jeszcze powoli waga spada), u partnera w ciągu roku ok. -12kg (od kilku m-cy już stoi). Oboje jesteśmy raczej wysocy. Partner nie ma już czego zrzucać.
Ja jeszcze trochę mam, bo choć spokojnie mieszczę się w rozmiar 38, to chciałabym mieć mniej w biodrach (zawsze miałam troszkę szersze w stosunku do góry). Dodam, że startowałam do tej zmiany z rozmiaru 44 - jakoś tak kiedyś, powoli z upływem czasu rozmiar 38 zmienił się na 40, później na 42... Ale kiedy musiałam w sklepowej przymierzalni wymienić 42 na 44 - przyszło olśnienie i chęć zmiany. Kilka lat temu miałam problem, by wyjść na pusty, hotelowy basen w jednoczęściowym kostiumie. A kiedy mnie tam podrywał facet, to go olewałam, bo mi się w głowie nie mieściło, że widząc mnie w takich warunkach stara się podrywać. Teraz na basen chodzę w strouj dwuczęściowym, a kiedy mijam lustro, to podoba mi się to, co widzę. Choć teraz mi się nie zdarza podryw na basenie. :-P
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-04, 00:38   #18
Nonuska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 16
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

O, Matko! Odchudzanie faceta to jest mordęga i prawdziwa wojna! Szczerze mówiąc, zaczęłam kłamać )

Kanapki zakrywałam szczelnie sałatą, żeby nie zauważył, że jest pod tym odtłuszczony serek a nie masło. Wmawiałam mu, że szynka z indyka jest wieprzowa, napychałam kanapki pomidorem, kiełkami - jeżeli wystawał spod tego kawałek wędliny, jakoś szło. Ciemnego pieczywa mi się w niego wmusić nie udało. Ale zamiany płatków czekoladowych na domowe muesli prawie nie zauważył

Z obiadami było gorzej. Wywalczyłam tyle, że jak się ziemniaki posypie koperkiem, to sos albo tłuszcz już im niepotrzebny. Ryż w roli zapychacza szybko się znudził, lepiej sprawdziły się kasze, o dziwno, nawet bez sosu. Zapiekałam gryczaną z białym serem dodając do niej na zmianę żurawinę, pieczarki albo jajko na twardo. Kupowałam indycze sznycelki, mocno doprawiałam i zapamiętale twierdziłam, że to schab. Mięso zaczęłam po prostu opiekać w piekarniku zamiast smażyć, ale ... pod żadnym pozorem w folii! Nie było rumianej skórki znaczy ugotowane i niejadalne. Wszystkie zupy, pasty, dressingi do sałaty i mizerii do makaronów zaczęłam robić na bazie odtłuszczonego jogurtu naturalnego (oczywiście, cały czas twierdząc, że to śmietana).

Coli kazałam pójść precz, zaczęłam przygotowywać do picia hektolitry mrożonej herbaty z cytryną i słodzikiem. Jeżeli bardzo marudził o słodycze, piekłam niedużą porcję ciasteczek owsianych albo robiłam galaretkę.

Zamiast chipsów i paluszków wszędzie rozstawiałam michy z drobnymi owocami, truskawkami, winogronami, kawałkami jabłek.

Jakoś to wytrzymał i 6 kg faceta zniknęło w niecałe trzy tygodnie. Ufff!

Słowem ... faceta odchudzać trzeba po kobiecemu: fortelem (W końcu sposobem biją niedźwiedzia) :P
Nonuska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-04, 17:39   #19
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Cytat:
Napisane przez Nonuska Pokaż wiadomość
O, Matko! Odchudzanie faceta to jest mordęga i prawdziwa wojna! Szczerze mówiąc, zaczęłam kłamać )
(...)
Jakoś to wytrzymał i 6 kg faceta zniknęło w niecałe trzy tygodnie. Ufff!
Słowem ... faceta odchudzać trzeba po kobiecemu: fortelem
Widzę, że w takim razie mój to jakiś wyjątek, że bez mataczeń i podstępów pozwolił na zmianę nawyków żywieniowych. I na dodatek twierdzi, że lubi taki zdrowy sposób odżywiania. ;-)
Inna rzecz, że nie wiem co podjada, kiedy spędzamy czas osobno. Po łupinkach w zaskakujących miejscach obstawiam, że wsysa dużo orzechów i pistacji. Ale i tak sporo zrzucił, a obecnie trzyma formę.
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-05, 22:18   #20
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Cytat:
Napisane przez Nette Pokaż wiadomość
Rano jemy porządne śniadanie. Często zapiekam jajka w kokilkach, do tego pojedynczy tost oraz sałatka (czyli mix sałat, pomidorki, troszkę mięsa). Równocześnie z tymi jajkami piekę mięso na sałatki do pracy. I w takiej sałatce - oprócz sałaty, szpinaku "baby", rukoli - lądują pomidorki, to świeżo upieczone mięso, odrobina sera (np. gorgonzola+kawałek gruszki z zalewy lub camembert+suszona żurawina), nasiona słonecznika lub dyni. Nie dodaję do sałatek żadnego tłuszczu - wychodzę z założenia, że to, co się wytopiło z mięsa, w zupełności wystarczy. Do tego do pracy jogurt, ewentualnie jeszcze jakiś owoc.
tu sie nie zgodze, sery jakie dodajesz sa bardzo tluste, zwlaszcza camembert, no chyba ze to maly kawalek do smaku tylko. A oliwe z oliwek spokojnie mozna dolewac do salatki bo wyciaga witaminy.
Nie wiem natomiast co to jest jajko w kokilkach i jak to sie zapieka. Mozesz cos wiecej napisac o potrawie.

Cytat:
Napisane przez Nonuska Pokaż wiadomość
O, Matko! Odchudzanie faceta to jest mordęga i prawdziwa wojna! Szczerze mówiąc, zaczęłam kłamać )
kwestia faceta, moj nie tylko dba o siebie to jeszcze mnie sciga za orzeszki, ze takie kaloryczne i zabrania mi jesc ser np compte czy parmezan wieczorem. A i jak chcialam zeby kiedys kupil smietane, to mi odmowil, ze to takie kaloryczne. Chociaz ja osobiscie uwazam, ze smietana jest zdrowa kaloria i czasem mozna zjesc w jakies potrawie. Podobnie tez uwazam o orzechach, poza tym bardzo lubie no i w malej ilosci to zdrowe tluszcze.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 00:49   #21
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Cytat:
Napisane przez Nette Pokaż wiadomość
Równocześnie z tymi jajkami piekę mięso na sałatki do pracy. I w takiej sałatce - oprócz sałaty, szpinaku "baby", rukoli - lądują pomidorki, to świeżo upieczone mięso, odrobina sera (np. gorgonzola+kawałek gruszki z zalewy lub camembert+suszona żurawina), nasiona słonecznika lub dyni. Nie dodaję do sałatek żadnego tłuszczu - wychodzę z założenia, że to, co się wytopiło z mięsa, w zupełności wystarczy.
Owszem, ser ma być dla smaku. Sałatka jest zielona, czyli mnóstwo sałaty, sporo pomidorków, trochę mięsa. A inne rzeczy to w ramach przełamania smaku, by nie było monotonnie.

A do marynaty do mięsa zawsze daję trochę oliwy, więc to wystarczy w sałatce.


Kokilki to są takie nieduże naczynka do zapiekania. Po prostu rozsmarowuję pędzelkiem odrobinę oliwy na brzegach, żeby za bardzo nie przywierało. Wbijam do środka 2 jajka i zapiekam. Potem na to pieprz i sól. Idea jest taka, by zapiec pozostawiając w środku miękkie żółtka (bo tak lubię). Coś jak jajka sadzone, z tym, że robione w piekarniku (bo i tak się mięsko piecze) i na minimalnej ilości tłuszczu. I troszkę inaczej smakuje, niż smażone. Piekę w 180-190 st. C przez ok. 10-14 minut. W połowie "wietrzę piekarnik", by pomieszać w mięsie, więc jak się same jajka piecze, to może być szybciej. Nie lubię piec jajek w wyższej temp., bo nie mam wtedy dobrego wyczucia, by mi się żółtka nie ścięły.
Podaje się to w kokilkach. Polecane miłośnikom jajecznych glutów. ;-)

Edytowane przez Nette
Czas edycji: 2014-07-06 o 01:14
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 22:32   #22
kiciakasia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

hm, trochę nie kumam - to faceci nie mają rozumu, żeby samemu schudnąć?
__________________
smocza mama
kiciakasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-29, 11:53   #23
ezdrowysklep
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

niezły cwaniak ten Twój facet, przez Ciebie
co mu pomoże? dieta MŻ (mniej żreć), ruszać się i suplementy do odchudzania
__________________
<ciach_reklama>
ezdrowysklep jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-29, 12:03   #24
a3389c1658f289371e9f53ba70ebd6b73c85f48f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 967
Dot.: jedzenie dla faceta odchudzające

Cytat:
Napisane przez kiciakasia Pokaż wiadomość
hm, trochę nie kumam - to faceci nie mają rozumu, żeby samemu schudnąć?
sa za wygodniccy wola winy szukac u innych
a3389c1658f289371e9f53ba70ebd6b73c85f48f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-29 13:03:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.