Ex

[NaBachama]

Hej

Pisze bo nie daje sobie juz rady z moja ex. Rozeszlismy sie z rok temu a ona dalej probuje sie ze mna kontaktowac. Mimo ze zablokowalem ja na fb i zmienilem numer ona dalej go skas wynajduje. Nie chce byc niemily wobec niej ale nie chce z nia kpntaktu.


Tu pytanie do was jak delikatnie i dobitnie powiedziec jej zeby sie odczepila.


Proby z tym ze mam dziewczyne tez nie wypalily bo i tak jakimis kanalami sie dowiaduje co sie u mnie dzieje...

[lomo]

Traktuj ją jak powietrze albo powiedz,że masz hiv

[NaBachama]

No padlem jak zobaczylem ten hiv no ale musze napisac ze pomyslowe. Nie wpadlbym na to.

A tak na powaznie to traktowanie jej jak powietrze nie pomaga. Zostaje chyba sie zabunkrowac i przeczekac.

[Lukrecja_Borgia]

podeślij jej ten wątek albo po prostu przestań się bawić w delikatesy i powiedz jej stanowczo, że ma się odczepić raz na zawsze.

[zlotniczanka]

Napisane przez NaBachama

Hej

Pisze bo nie daje sobie juz rady z moja ex. Rozeszlismy sie z rok temu a ona dalej probuje sie ze mna kontaktowac. Mimo ze zablokowalem ja na fb i zmienilem numer ona dalej go skas wynajduje. Nie chce byc niemily wobec niej ale nie chce z nia kpntaktu.


Tu pytanie do was jak delikatnie i dobitnie powiedziec jej zeby sie odczepila.


Proby z tym ze mam dziewczyne tez nie wypalily bo i tak jakimis kanalami sie dowiaduje co sie u mnie dzieje...

z hivem nie próbuj, jeszcze zechce się tobą zaopiekować
Powiedz jej po prostu, że nie życzysz sobie kontaktów, znajomych poproś, by nie przekazywali info. Każdą próbę kontaktu zlewaj, jeśli będzie nachalna, to jej powiedz tylko, że nękanie można zgłosić na policję i jak znowu się odezwie, to idziesz na policję. Jak tak zrobi, to ty też bądź konsekwentny, bo inaczej wyjdziesz na miekką bułę i nie uwolnisz się od niej nigdy.

[new woman in town]

Wydaje mi się, że te ciągłe kontakty z jej strony to konsekwencja "delikatności" w przekazie Twojego stanowiska. Zachowaj się jak facet a nie jak tchórzliwa ciamajda.
"Nie chcę utrzymywać z Tobą kontaktu. Nie dzwoń do mnie, nie pisz, nie zagaduj."

Jeżeli już jej tak powiedziałeś a mimo to dalej cię nęka - poinformuj jej rodzinę, że nie jest w stanie poradzić sobie z rozstaniem i wymaga terapii.

[NaBachama]

Napisane przez new woman in town

Wydaje mi się, że te ciągłe kontakty z jej strony to konsekwencja "delikatności" w przekazie Twojego stanowiska. Zachowaj się jak facet a nie jak tchórzliwa ciamajda.
"Nie chcę utrzymywać z Tobą kontaktu. Nie dzwoń do mnie, nie pisz, nie zagaduj."

Jeżeli już jej tak powiedziałeś a mimo to dalej cię nęka - poinformuj jej rodzinę, że nie jest w stanie poradzić sobie z rozstaniem i wymaga terapii.

Wiesz ciamajda nie jestem ale nie lubie byc chamski. Co do kontaktu z jej rodzina to nie jest to realne bo po pierwsze nie utrzymuje z nimi juz kontaktow po drugie mieszkaja na prawie drugim koncu polski. Ona tu mieszka bo studiowala i teraz pracuje. Co najwyzej napisze jej dosadny list o tyle nie mam ochoty bawic sie w spotkania.