Kontakt wzrokowy

[caarlaax]

Cześć. Mam pewien problem, który pewnie każdy przeżył a chodzi o pewnego chłopaka który doszedł w tym roku do mnie do klasy. Od jakiś 3 tygodni cały czas mnie zaczepia. Typowymi zagrywkami jest wbijanie palców w biodra itp. Ale któregoś dnia siedząc na lekcji przede mną odwrócił się i spojrzał mi w oczy, ja się popatrzyłam również w oczy no i dłuższą chwile tak się patrzylismy usmiechnal się i puścił oczko i ja odwróciłam wzrok. Jestem nieśmiałą dziewczyną wiec trochę mnie to speszyło. Od tam tej pory zaczęło się codziennie zaczepianie, na przerwach czasami widzę, pomimo że z kimś rozmawia to popatrzy się na mnie. 2 dni później siedzielismy koło siebie zaczeliśmy się łapać za ręce i ściskał, dosłownie można rzec że lubi mi dokuczać. Ale zazwyczaj zanim mnie scisnal za dlon to chwilę ją trzymał i dopiero po chwili ściskał. Podszedł robił mi masaż pleców itp. Ostatnio złapał mnie trochę inaczej za dłoń że tak to ujmę spletliśmy dłonie, po chwili oparł reke na ławce i wzrok skierował w moją stronę i się patrzył wiec się odwróciłam w jego stronę i patrzyliśmy sobie głęboko w oczy i lekko się uśmiechał. Ogółem obserwuje mnie na przerwach. Ale tylko jest tak w szkole, po szkole nie napiszę. Największym problemem jest to że podobno ma dziewczynę, tylko w sumie nic o niej nie wiadomo. A ja powiem szczerze że się zauroczyłam. O co mu może chodzić ?

[kaja008]

Hmm, ale to są tylko gesty? Rozmawialiście ze sobą? Jeśli nie, to spróbuj z nim porozmawiać a potem zapytaj o dziewczynę. I zobacz co powie. I oczywiście bądź ostrożna. Dowiedz się czegoś o tym chłopaku, czy wcześniej nie stosował takich zabiegów w stosunku do innych dziewczyn. Bo może to taki typ lowelasa. I koniecznie dowiedz się jak to z tą jego dziewczyną. Jak jest wolny i to tylko plotki, to droga wolna Młodość musi się w końcu wyszaleć i nie ma to jak pierwsze miłości