O czym świadczy takie zachowanie?

[gabrysia121]

A mianowicie pół roku temu rozstałam się z facetem, to on zerwał. Przyczyną była odległość, a także brak czasu z jego strony. Chciał się skupić na napisaniu matury, a po maturze powiedział, że zobaczymy. Mówił, że utrzymamy kontakt, ale przez 5 miesięcy w ogole go nie było. Dopiero gdzieś z miesiąc temu to on zaczął wysyłać do mnie snapchaty. Na jednym z nich ujrzałam, na jego meblach wszystkie rzeczy ode mnie, misie, kartki itd. Zdjęć na Fb na których jesteśmy razem też nie usunął. Jak myślicie dlaczego niczego nie schował i nie pousuwał? Przecież to on zerwał, to czego trzyma to wszystko i to jeszcze na widoku...

[martynka9007]

Niektórzy nie przywiązują uwagi do rzeczy szczególnie faceci, "stoi tam od kilu miesięcy to niech sobie stoi". To on zerwał kontakt więc nie jest zraniony i przedmioty od Ciebie w pokoju raczej nie robią na nim wrażenia.

[201609140906]

Po cichu kogoś szuka, ale Ciebie trzyma jako zawodnika rezerwowego, w razie gdyby mu nie wyszło.

[201803080934]

gość znudził się związkiem/chciał spróbować czegoś nowego, a teraz mu się zatęskniło.

[izoolka]

Też uważam, że traktuje Cie jako rezerwową. Nie pakuj się w to. Też mam rzeczy od byłego i w nich chodze

[litera01]

Wiesz co, według mnie to on chce Ci coś przez to przekazać. Najlepiej jakbyś z nim o tym porozmawiała, bo wiesz koleś bez niczego by Ci tych fotek nie wysyłał i na dodatek na jednej z nich zauważyłaś przedmiot, który Ty mu podarowałaś. Nie zgodzę się z innymi Wizażankami, że chłopak nie przywiązuje do tego wagi. To głownie zależy od tego jaki charakter ma chłopak, bo jeśli należy do tych bardziej sentymentalnych to na pewno tego nie wyrzuci, bo mu przypominają o Tobie. Nie każdy chłopak jest twardy i nie każdy udaje macho, a klasyfikacja wszystkich do jednego worka jest niesprawiedliwa. Ciekawa jestem jakby teraz tu jakiś chłopak wszedł i by napisał, że wszystkie dziewczyny/kobiety są płaczliwe, nachalne, desperatki, albo co gorsza, że wszystkie to zołzy. To wszystko na podstawie jednej opinii, że była go potraktowała jak śmiecia i poszła do innego. Tak samo jest z facetami. Spróbuj pozmawiać z nim o tym. Możesz też zaznaczyć, że zauważyłaś, że na zdjęciach są rzeczy od Ciebie.

[stewardesa]

TROLL.

12.10.2015.:

Nie jesteśmy razem 2 tygodnie, a byliśmy razem rok. W tym 3 miesiące na odległość.

20.10.2015.:

Napisane przez gabrysia121

A mianowicie byliśmy ze sobą 2 lata (w tym 3 miesiące na odległość)

Wczoraj:

Napisane przez gabrysia121

A mianowicie pół roku temu rozstałam się z facetem, to on zerwał.

[gabrysia121]

Co do jego charakteru, to mogę powiedzieć, że nie jest aż taki twardy jak większość facetów. Jest wrażliwy, jeden jedyny raz puściły mu łzy przy mnie, a tak to zawsze potrafił się powstrzymać, żeby mi nie robić przykrości, a wewnątrz cierpiał. Jest także trochę nieśmiały i dopiero po czasie potrafił się przede mną otworzyć. Sam twierdził, że wyznanie jego uczuć do mnie, stanowiło pewien przełom, że w ogole się odważył mi to powiedzieć, także... Nie wiem co mam o tym myśleć

[stewardesa]

Napisane przez gabrysia121

Co do jego charakteru, to mogę powiedzieć, że nie jest aż taki twardy jak większość facetów. Jest wrażliwy, jeden jedyny raz puściły mu łzy przy mnie, a tak to zawsze potrafił się powstrzymać, żeby mi nie robić przykrości, a wewnątrz cierpiał. Jest także trochę nieśmiały i dopiero po czasie potrafił się przede mną otworzyć. Sam twierdził, że wyznanie jego uczuć do mnie, stanowiło pewien przełom, że w ogole się odważył mi to powiedzieć, także... Nie wiem co mam o tym myśleć

A co do trollowania?

[litera01]

Napisane przez gabrysia121

Co do jego charakteru, to mogę powiedzieć, że nie jest aż taki twardy jak większość facetów. Jest wrażliwy, jeden jedyny raz puściły mu łzy przy mnie, a tak to zawsze potrafił się powstrzymać, żeby mi nie robić przykrości, a wewnątrz cierpiał. Jest także trochę nieśmiały i dopiero po czasie potrafił się przede mną otworzyć. Sam twierdził, że wyznanie jego uczuć do mnie, stanowiło pewien przełom, że w ogole się odważył mi to powiedzieć, także... Nie wiem co mam o tym myśleć

Z tego co przeczytałam, to widać, że chłopak jest wrażliwy, a tacy najczęściej dostają po dupie od życia. Wiem coś o tym, bo sama taka jestem. Tak jak pisałam porozmawiaj z nim na spokojnie, nie krzycz i jeśli nie będzie chciał mówić nie wymagaj od niego i nie żądaj, żeby Ci cokolwiek tłumaczył. Ty mu przecież nic nie możesz rozkazywać. Pomyśl sama jakbyś się czuła jakby Twój chłopak kazał zrobić Tobie to czy tamto. Nikt nie lubi być popychadłem. Jeśli nie odpowie Ci dlaczego umieścił tam te rzeczy od Ciebie, to staraj się utrzymywać z nim regularnie kontakt. Możliwe, że chce do Ciebie wrócić, ale nie wie jak to zrobić i czeka na Twój ruch jak Ty zareagujesz.