Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-07-26, 11:10   #1
kaliope9898
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 17

Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?


Witajcie Forumowiczki! Podczytuję forum od dawna, ale dopiero dzisiaj zdecydowałam się napisać. Otóż, mam dylemat i liczę na Waszą pomoc

Niedawno skończyłam 18 lat i do tej pory nie miałam chłopaka. Może to po części wina tego, że chodzę do żeńskiego liceum i przez to obracam się głównie w damskim towarzystwie. Muszę przyznać, że od pewnego czasu mi ten stan rzeczy przeszkadza To nie tak, że cały czas się na tym skupiam. Staram się być w miarę pozytywną osobą, dużo czytam, dodatkowo uczę się języków obcych, przykładam się do nauki, gdyż zależy mi, aby dostać się w przyszłym roku na wymarzony, ambitny kierunek studiów. Chciałabym zobaczyć jak to się komuś podobać, mieć poczucie, że jesteś dla kogoś wyjątkowa. Dołuje mnie fakt, że mam tyle lat, a nigdy nawet na dobrą sprawę nie rozmawiałam z chłopakiem. Ciągle zastanawiam co jest ze mną nie tak, że nikomu się nie podobam. Dbam o siebie, jestem szczupła, maluję się, robię hybrydy na paznokcie, ubieram się raczej dziewczęco/kobieco, nie stronię od spódnic i sukienek, uwielbiam biżuterię. Nie uważam się za jakąś piękność, ale powiedzmy, że w starannym makijażu i stroju jestem przeciętnie ładna. Nie chcę wyjść na osobę zarozumiałą i pewną siebie, po prostu staram się w miarę obiektywnie opisać stan rzeczy. Tak naprawdę mam mnóstwo kompleksów na punkcie wyglądu, po części związane z brakiem jakiekolwiek zainteresowania ze strony płci przeciwnej (chociaż okazji, aby kogoś poznać też niewiele). Mam w domu raczej dobrą sytuację finansową, ale za bardzo nie mam gdzie i z kim wychodzić. Mieszkam w niedużym mieście, nie ma tu żadnych ciekawych kursów ani zajęć dodatkowych (języków uczę się głównie na własną rękę i chodzę prywatnie na indywidualne zajęcia, a plastycznie i muzycznie jestem antytalenciem) nie mam rodzeństwa, mam pewne kłopoty zdrowotne (głównie kardiologiczne) niewidoczne na pierwszy rzut oka przez co wyjścia do siłowni, na rowery, na basen albo żeby potańczyć do dyskoteki odpadają To znaczy mam kilka koleżanek, wychodzę od czasu do czasu z nimi na kawę albo do galerii, ale to tyle.

Przepraszam za przydługi wstęp. Przechodząc do meritum, w lutym tego roku miałam okazję na konkursie przedmiotowym spotkać pewnego chłopaka, nazwijmy go X. X jest rok starszy, chodzi, a właściwie chodził, bo już zdał maturę, do innej szkoły. Uśmiechał się do mnie, zagadał, niestety nie mieliśmy możliwości porozmawiać dłużej. Wydawał się bardzo sympatyczny, uprzejmy, kulturalny. Jakiś miesiąc później zaprosił mnie do znajomych na fb (podobnie jak ja nie ma wielu znajomych na fb, nie wydaje się być `kolekcjonerem` znajomych), polajkował moje zdjęcia, napisał mi życzenia urodzinowe na osi czasu (krótkie, bo krótkie, ale jednak), ale nie napisał nic na PW. Raczej nie ma dziewczyny, przynajmniej nie ma na fb żadnych zdjęć z dziewczyną ani postów, ma status wolny (oczywiście doskonale wiem, że o niczym to nie świadczy). X wydaje się być trochę typem takiego kujona (nie piszę tego złośliwie, sama dużo czasu spędzam nad książkami), nie jest typowym przystojniakiem, ale mnie się podoba. Mieszka niedaleko mnie, ale niestety nigdy nie udało się mi na niego wpaść, nie wiem gdzie bywa, nie mamy raczej żadnych wspólnych znajomych. Sądzicie, że wypada mi pierwsza do niego napisać i na przykład zaprosić na kawę? Nie wyjdę wtedy na nachalną desperatkę? Jak to zaproszenie ubrać w słowa? Jestem zupełnie zielona w kwestiach relacji damsko_meskich Zastanawiałam się nad pretekstem i wymyśliłam, że mogłabym napisać, że niby chce porozmawiać o konkursie (on zaszedł do wyższego etapu niż ja), że niby chcę zapytać się o książki, skorzystać z jego doświadczenia, bo chcę jeszcze raz spróbować wziąć udział (to akurat prawda). Mogłabym jeszcze jako pretekst podać, że rozważam przepisanie się po wakacjach do jego szkoły i mam pytania, bo nie mam z tej szkoły nikogo innego (miał w szkole te same rozszerzenia co ja), a z własnej szkoły jestem niezadowolona (to też prawda). Co o tym sądzicie?

Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że X może nie być mną zainteresowany, ale nawet jakby spotkał się ze mną na gruncie koleżeńskim, byłabym zadowolona. Zwłaszcza, że nie mam żadnych kolegów, a zbliża się studniówka.

Przepraszam za długość postu i z góry dziękuję za przeczytanie i porady Będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedź :-*
kaliope9898 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-26, 12:10   #2
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez kaliope9898 Pokaż wiadomość
Dbam o siebie, jestem szczupła, maluję się, robię hybrydy na paznokcie, ubieram się raczej dziewczęco/kobieco, nie stronię od spódnic i sukienek, uwielbiam biżuterię. Nie uważam się za jakąś piękność, ale powiedzmy, że w starannym makijażu i stroju jestem przeciętnie ładna. Nie chcę wyjść na osobę zarozumiałą i pewną siebie, po prostu staram się w miarę obiektywnie opisać stan rzeczy.
W starannym makijażu i stroju przeciętnie ładna – i to niby miałoby świadczyć o Twoim zarozumialstwie? Jeśli o czymś miałoby świadczyć, to o czymś zgoła odmiennym: o niezbyt wysokiej samoocenie

Cytat:
Sądzicie, że wypada mi pierwsza do niego napisać i na przykład zaprosić na kawę?
A dlaczego nie? Dlaczego miałoby wypadać tylko jemu?

Cytat:
Nie wyjdę wtedy na nachalną desperatkę?
A gdyby on Cię zaprosił pierwszy, to wyszedłby na desperata? O jakiej desperacji w ogóle mowa, jeśli mówimy o zaproszeniu kogoś na kawę?

Cytat:
Zastanawiałam się nad pretekstem i wymyśliłam, że mogłabym napisać, że niby chce porozmawiać o konkursie (on zaszedł do wyższego etapu niż ja), że niby chcę zapytać się o książki, skorzystać z jego doświadczenia, bo chcę jeszcze raz spróbować wziąć udział (to akurat prawda). Mogłabym jeszcze jako pretekst podać, że rozważam przepisanie się po wakacjach do jego szkoły i mam pytania, bo nie mam z tej szkoły nikogo innego (miał w szkole te same rozszerzenia co ja), a z własnej szkoły jestem niezadowolona (to też prawda). Co o tym sądzicie?
A serio chcesz znać odpowiedzi na pytania dotyczące konkursu albo szkoły? Jak tak, to je zadaj, ale jak nie, to odpuść sobie, bo po co pytać o coś, co Cię średnio interesuje.
Pamiętaj, że zawsze możesz po prostu napisać do niego z pytaniem, co słychać i czy by nie chciał iść na kawę Nie trzeba do tego żadnych pretekstów. Chłopaka znasz, a kawa to po prostu kawa, a nie żadna deklaracja nie wiadomo czego
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-26, 12:19   #3
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Jeżu, ale szczegółów. Za bardzo wszystko analizujesz.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-26, 12:20   #4
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
(...)
Pamiętaj, że zawsze możesz po prostu napisać do niego z pytaniem, co słychać i czy by nie chciał iść na kawę Nie trzeba do tego żadnych pretekstów. Chłopaka znasz, a kawa to po prostu kawa, a nie żadna deklaracja nie wiadomo czego
Najlepsza rada.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-26, 12:21   #5
maminsynka
Ostrzy noże
 
Avatar maminsynka
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: E
Wiadomości: 6
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Luz z galotach, te preteksty masz niezłe , pisz śmiało. Jak chłopak zainteresowany to może sam ci coś zaproponuje, nie musisz wyskakiwać od razu z własnym zapro.
maminsynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-26, 12:27   #6
raita
Zakorzenienie
 
Avatar raita
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Ja do mojego chłopaka napisałam w liceum właśnie na facebooku. Też się nie znaliśmy, mijaliśmy tylko na korytarzu i prosto z mostu zaprosiłam na kawę
Wy przynajmniej ze sobą rozmawialiście. Napisz, nic nie tracisz. Nie szukałabym pretekstu tylko normalnie zapytała.
__________________
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.



raita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-26, 12:31   #7
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Napisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-26, 12:50   #8
lolita96
Zadomowienie
 
Avatar lolita96
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 229
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Napisz, ale nie wyskakuj tak na dzień dobry z tą kawą.
lolita96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-26, 14:33   #9
rob84
Przyczajenie
 
Avatar rob84
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 25
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Gdyby mnie dziewczę zaprosiło na kawę, wcale bym nie pomyślał, że jest desperatką. Zwyczajnie miłe i ładne dziewczę chce napić się ze mną kawy. Także spokojnie zapraszaj
rob84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-26, 14:49   #10
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Ja tam uważam,że zaproszenie do znajomych lub złożenie krótkich życzeń na fejsie nie musi nic znaczyć. Dostaje wiele zaproszeń od osób,z którymi spotkałam się raz w życiu. Widuję też wiele postów ludzi, którzy wypisują znajomym krótkie "sto lat" na urodziny, bo wyskoczy im powadomienie o urodzinach na fejsie a nie chce im się napisać więcej od siebie niż krótkie "100 lat" albo "najlepszego".

Autorko, masz dopiero 18 lat. W takim wieku nie powinnaś myśleć, że "nie mam chłopaka wiec coś jest ze mną nie tak". Ja pierwszego chłopaka mialam na przykład po 20-stce. Wydaje mi się, że bardzo chcesz kogoś mieć, dlatego wyszukujesz na siłę kandydata w otoczeniu. Nie znasz prawie tego chłopaka - nie wiesz czy będzie Ci odpowiadał podwzgledem charakteru. Nie wyskakuj od razu z zaproszeniem na spotkanie. Najpierw zacznij z nim rozmawiać na fb. Zobaczysz czy macie wspólne tematy, czy rozmowa się klei. Wtedy zastanowisz się, czy dalej masz ochotę na spotkanie. I sprawdzisz czy z jego strony jest jakakolwiek chęć na utrzymywanie kontaktu a nie tylko lajkowanie zdjęć, które nie świadczą o zaangażowaniu.

I jeśli będziesz chciała coś w końcu zaproponować, to nie zaslaniaj się wymowkami w stylu "chcę pogadać o książkach i o Twojej szkole" - lepiej jest napisać, że można byłoby gdzieś razem wyjść, by dłużej pogadać.

Edytowane przez fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Czas edycji: 2016-07-26 o 14:53
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-26, 17:53   #11
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Napisz co słychać itd, delikatnie wybadaj sytuację, bądź miła i nienachalna, i zobaczysz czy się zainteresuje
Z kawą bym od razu nie wyskakiwala. Być może to wyjdzie naturalnie, np napiszesz w trakcie rozmowy, że nudzi Ci się w te wakacje i chętnie byś coś porobila ciekawego, może on coś sam zaproponuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-26, 19:25   #12
ANKA54321
Zadomowienie
 
Avatar ANKA54321
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez kaliope9898 Pokaż wiadomość
Witajcie Forumowiczki! Podczytuję forum od dawna, ale dopiero dzisiaj zdecydowałam się napisać. Otóż, mam dylemat i liczę na Waszą pomoc

Niedawno skończyłam 18 lat i do tej pory nie miałam chłopaka. Może to po części wina tego, że chodzę do żeńskiego liceum i przez to obracam się głównie w damskim towarzystwie. Muszę przyznać, że od pewnego czasu mi ten stan rzeczy przeszkadza To nie tak, że cały czas się na tym skupiam. Staram się być w miarę pozytywną osobą, dużo czytam, dodatkowo uczę się języków obcych, przykładam się do nauki, gdyż zależy mi, aby dostać się w przyszłym roku na wymarzony, ambitny kierunek studiów. Chciałabym zobaczyć jak to się komuś podobać, mieć poczucie, że jesteś dla kogoś wyjątkowa. Dołuje mnie fakt, że mam tyle lat, a nigdy nawet na dobrą sprawę nie rozmawiałam z chłopakiem. Ciągle zastanawiam co jest ze mną nie tak, że nikomu się nie podobam. Dbam o siebie, jestem szczupła, maluję się, robię hybrydy na paznokcie, ubieram się raczej dziewczęco/kobieco, nie stronię od spódnic i sukienek, uwielbiam biżuterię. Nie uważam się za jakąś piękność, ale powiedzmy, że w starannym makijażu i stroju jestem przeciętnie ładna. Nie chcę wyjść na osobę zarozumiałą i pewną siebie, po prostu staram się w miarę obiektywnie opisać stan rzeczy. Tak naprawdę mam mnóstwo kompleksów na punkcie wyglądu, po części związane z brakiem jakiekolwiek zainteresowania ze strony płci przeciwnej (chociaż okazji, aby kogoś poznać też niewiele). Mam w domu raczej dobrą sytuację finansową, ale za bardzo nie mam gdzie i z kim wychodzić. Mieszkam w niedużym mieście, nie ma tu żadnych ciekawych kursów ani zajęć dodatkowych (języków uczę się głównie na własną rękę i chodzę prywatnie na indywidualne zajęcia, a plastycznie i muzycznie jestem antytalenciem) nie mam rodzeństwa, mam pewne kłopoty zdrowotne (głównie kardiologiczne) niewidoczne na pierwszy rzut oka przez co wyjścia do siłowni, na rowery, na basen albo żeby potańczyć do dyskoteki odpadają To znaczy mam kilka koleżanek, wychodzę od czasu do czasu z nimi na kawę albo do galerii, ale to tyle.

Przepraszam za przydługi wstęp. Przechodząc do meritum, w lutym tego roku miałam okazję na konkursie przedmiotowym spotkać pewnego chłopaka, nazwijmy go X. X jest rok starszy, chodzi, a właściwie chodził, bo już zdał maturę, do innej szkoły. Uśmiechał się do mnie, zagadał, niestety nie mieliśmy możliwości porozmawiać dłużej. Wydawał się bardzo sympatyczny, uprzejmy, kulturalny. Jakiś miesiąc później zaprosił mnie do znajomych na fb (podobnie jak ja nie ma wielu znajomych na fb, nie wydaje się być `kolekcjonerem` znajomych), polajkował moje zdjęcia, napisał mi życzenia urodzinowe na osi czasu (krótkie, bo krótkie, ale jednak), ale nie napisał nic na PW. Raczej nie ma dziewczyny, przynajmniej nie ma na fb żadnych zdjęć z dziewczyną ani postów, ma status wolny (oczywiście doskonale wiem, że o niczym to nie świadczy). X wydaje się być trochę typem takiego kujona (nie piszę tego złośliwie, sama dużo czasu spędzam nad książkami), nie jest typowym przystojniakiem, ale mnie się podoba. Mieszka niedaleko mnie, ale niestety nigdy nie udało się mi na niego wpaść, nie wiem gdzie bywa, nie mamy raczej żadnych wspólnych znajomych. Sądzicie, że wypada mi pierwsza do niego napisać i na przykład zaprosić na kawę? Nie wyjdę wtedy na nachalną desperatkę? Jak to zaproszenie ubrać w słowa? Jestem zupełnie zielona w kwestiach relacji damsko_meskich Zastanawiałam się nad pretekstem i wymyśliłam, że mogłabym napisać, że niby chce porozmawiać o konkursie (on zaszedł do wyższego etapu niż ja), że niby chcę zapytać się o książki, skorzystać z jego doświadczenia, bo chcę jeszcze raz spróbować wziąć udział (to akurat prawda). Mogłabym jeszcze jako pretekst podać, że rozważam przepisanie się po wakacjach do jego szkoły i mam pytania, bo nie mam z tej szkoły nikogo innego (miał w szkole te same rozszerzenia co ja), a z własnej szkoły jestem niezadowolona (to też prawda). Co o tym sądzicie?

Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że X może nie być mną zainteresowany, ale nawet jakby spotkał się ze mną na gruncie koleżeńskim, byłabym zadowolona. Zwłaszcza, że nie mam żadnych kolegów, a zbliża się studniówka.

Przepraszam za długość postu i z góry dziękuję za przeczytanie i porady Będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedź :-*
No najlepsza rada to napisać i tyle , i zaproponować spotkanie.
Albo sie zgodzi albo nie nic przeciez na tym nie tracisz. Tylko taka rada nie rozpisuj sie pisząc to zaproszenie na spotkanie, tak jak tutaj bo moze mu sie odechcieć czytać całość
A i napisz koniecznie jak poszło. Trzymam kciuki!!
ANKA54321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-26, 22:45   #13
kaliope9898
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 17
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi Wiem, że długość mojego postu na to nie wskazuje, ale jestem raczej nieśmiała i introwertyczna, dlatego tak to analizuję.

Monicka ma pewnie rację, że może szukam chłopaka trochę na siłę. Po prostu dołuje mnie to, że nie licząc rozmowy z X, nie pamiętam, kiedy ostatnio rozmawiałam choćby krótko z chłopakiem (nie liczę rodziny), pewnie gdzieś w podstawówce. Chciałabym bardzo chociaż mieć jakiegoś kolegę.

Chitonul ma rację co do mojej niskiej samooceny. Jakieś dwa lata temu radykalnie zmieniłam mój wygląd. Zdjęto mi aparat ortodontyczny, sporo schudłam, zaczęłam się malować i chodzić w rozpuszczonych włosach (wcześniej zawsze kitka), zmieniłam styl ubierania na bardziej kobiecy. Tylko że ja nadal się sobie nie podobam, mam masę kompleksów. Smuci mnie fakt, że nikomu się nie podobam, czuję się niewidzialna dla facetów, ciągle zastanawiam się co w sobie jeszcze zmienić.

Przemyślę Wasze sugestie i dam znać jak potoczyły się sprawy z X. Postaram się mu tak nie rozpisywać
kaliope9898 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-27, 10:57   #14
ANKA54321
Zadomowienie
 
Avatar ANKA54321
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez kaliope9898 Pokaż wiadomość
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi Wiem, że długość mojego postu na to nie wskazuje, ale jestem raczej nieśmiała i introwertyczna, dlatego tak to analizuję.

Monicka ma pewnie rację, że może szukam chłopaka trochę na siłę. Po prostu dołuje mnie to, że nie licząc rozmowy z X, nie pamiętam, kiedy ostatnio rozmawiałam choćby krótko z chłopakiem (nie liczę rodziny), pewnie gdzieś w podstawówce. Chciałabym bardzo chociaż mieć jakiegoś kolegę.

Chitonul ma rację co do mojej niskiej samooceny. Jakieś dwa lata temu radykalnie zmieniłam mój wygląd. Zdjęto mi aparat ortodontyczny, sporo schudłam, zaczęłam się malować i chodzić w rozpuszczonych włosach (wcześniej zawsze kitka), zmieniłam styl ubierania na bardziej kobiecy. Tylko że ja nadal się sobie nie podobam, mam masę kompleksów. Smuci mnie fakt, że nikomu się nie podobam, czuję się niewidzialna dla facetów, ciągle zastanawiam się co w sobie jeszcze zmienić.

Przemyślę Wasze sugestie i dam znać jak potoczyły się sprawy z X. Postaram się mu tak nie rozpisywać
To że ty sama sobie sie nie podobasz nie znaczy ze jestes nieatrakcyjna dla innych.
Napisz koniecznie jak poszło z tym chłopakiem bo ciekawa jestem
ANKA54321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-27, 19:34   #15
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Ja tez, ja też!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-27, 23:27   #16
ANKA54321
Zadomowienie
 
Avatar ANKA54321
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Autorko i jak, napisałaś ?
Opowiadaj!
ANKA54321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-28, 09:08   #17
Jamajka007
Zakorzenienie
 
Avatar Jamajka007
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomiedzy niebem a piekłem
Wiadomości: 5 564
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Mam nadzieję, że jeśli jeszcze nie zaprosiłaś go na tą kawę, to przynajmniej do niego zagadałaś, co słychać itd?

Kiedyś też byłam nieśmiała (bo musisz mieć w sobie coś z nieśmiałości, inaczej dawno byście byli już po conajmniej kilku kawach ), więc trochę Cię rozumiem wstydziłam się zaproponować spotkanie, robilam podchody, podgadywałam z nadzieją, że to on wyjdzie z inicjatywą spotkania co ciekawe, nie miałam oporów, żeby do zwykłego kolegi napisać, czy idziemy wieczorem na piwo
__________________

"Każdy popełnia głupstwa, kiedy jest nieszczęśliwy.."



Jamajka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-28, 16:59   #18
ANKA54321
Zadomowienie
 
Avatar ANKA54321
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez Jamajka007 Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że jeśli jeszcze nie zaprosiłaś go na tą kawę, to przynajmniej do niego zagadałaś, co słychać itd?

Kiedyś też byłam nieśmiała (bo musisz mieć w sobie coś z nieśmiałości, inaczej dawno byście byli już po conajmniej kilku kawach ), więc trochę Cię rozumiem wstydziłam się zaproponować spotkanie, robilam podchody, podgadywałam z nadzieją, że to on wyjdzie z inicjatywą spotkania co ciekawe, nie miałam oporów, żeby do zwykłego kolegi napisać, czy idziemy wieczorem na piwo
Autorko daj znać
bo umieram z ciekawosci
ANKA54321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-28, 21:04   #19
GuardviaN
Raczkowanie
 
Avatar GuardviaN
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 75
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Za dużo analiz, za dużo planów, nie wiadomo czego, musisz mieć swoje życie, bogate w pasje nawet jedną ale solidną, zeby też mieć o czym gadać sporo, a gadaj o rzeczach bardziej interesujących, nie jakiś pretekst o konkursie. Jako główny temat to byłaby kicha jakich mało, możesz o tym nadmienić a nie skupiać rozmowę wokół tego, gadanie o szkole to z reguły średni pomysł jeśli się o tym za dużo nawija.

Takich strategii nie powstydziliby się trenerzy amerykańskiego NFL, a tu nawet do nicczego nie dochodzi. Co jeśli się okaże że wam fajnie idzie , a dla kolesia będziesz tylko kimś tam, koleżanką? A co jeśli on ma obycie dobre, kochonez tam gdzie powinien, i Cię pocałuje na 2 randce po czym wroci do domu i pogada sobie z 5 innymi kolezankami na rozne inne tematy? Ty się wkręcisz na maxa pomyslisz sobie że on jest świetny to on, widać że chce, a jednak facet bedzie Cie próbował i w ogóle może się tym nie przejąć ze tam Cie cmoknal bo tak juz robil 1000 razy.
Zamiast tyle kombinować po prostu zrób coś jeśli chcesz i tyle, nie przejmuj się jak to wyjdzie. I nie myśl tyle o wszystkim, bo Ci łeb pęknie.

Znam kilka takich dziewczyn, z którymi się umówiłem, ale po wstępnej rozmowie one siedzą cały dzień w domu praktycznie coś tam poczytają, coś się poszwędają, nie mają pasji zbytnio, pójdą na zakupy i tak im zlatują dni. Niestety takie kobiety w ogóle mnie nie pociągają, nie ma za wiele z nimi do rozmawiania jeśli chodzi o takie typowe randki, lub gadanie o pierdołach, a wiem że wyobrażają sobie nie wiadomo co po 2 spotkaniach - wnioskuje z mowy i zachowania.
Nie żeby to były złe dziewczyny bo są bardzo uprzejme i kulturalne, miłe i nawet ładne lecz w tym wszystkim chyba najważniejsze jest żeby być ATRAKCYJNYM i mieć sporo do roboty żeby mieć o czym opowiadać! Liczą się też emocje, czyli właśnie jakieś spontany, bycie nietypową. ja uwielbiam dziewczyny które się jakoś wyróżniają ale nie tak na siłe tylko po prostu, naturalnie.

Edytowane przez GuardviaN
Czas edycji: 2016-07-28 o 21:06
GuardviaN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 11:07   #20
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Napisz do niego i zaproś go na spotkanie, bez żadnych wyjaśnień dotyczących celu spotkania, bez długich wstępów na czacie i bez żadnych absurdalnych pytań typu "co u Ciebie słuchać?". To normalne, że ludzie szukają nowych znajomości.

A poza tym dlaczego zrobiłaś sobie taką krzywdę idąc do żeńskiego liceum?

W normalnej szkole miałabyś mnóstwo kolegów z klasy, z którymi mogłabyś spotykać się po lekcjach na spacery, rozmowy, wyjeżdżać w góry lub nad morze, grać w kręgle i jeździć na łyżwach. A tak, z własnej woli (może rodziców), utknęłaś w świecie płciowego apartheidu.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 12:40   #21
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Napisz do niego i zaproś go na spotkanie, bez żadnych wyjaśnień dotyczących celu spotkania, bez długich wstępów na czacie i bez żadnych absurdalnych pytań typu "co u Ciebie słuchać?". To normalne, że ludzie szukają nowych znajomości.

A poza tym dlaczego zrobiłaś sobie taką krzywdę idąc do żeńskiego liceum?

W normalnej szkole miałabyś mnóstwo kolegów z klasy, z którymi mogłabyś spotykać się po lekcjach na spacery, rozmowy, wyjeżdżać w góry lub nad morze, grać w kręgle i jeździć na łyżwach. A tak, z własnej woli (może rodziców), utknęłaś w świecie płciowego apartheidu.
Przecież bycie w żeńskim liceum nie wyklucza możliwości poznawania facetów. Od czego są kluby, dyskoteki, jakieś zorganizowane wyjazdy? Przecież nie były jej zabronione nie wyolbrzymialabym aż tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 13:03   #22
kaliope9898
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 17
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Witajcie Jeszcze raz dziękuję za wszystkie posty Z X niestety nic nie wyszło Chyba źle to rozegrałam

Zadałam mu pytanie o konkurs (jest dość renomowany, wieloetapowy, uczniowie zaczynają zazwyczaj przygotowania wcześniej). Dodałam jeszcze, że niezręcznie mi pisać, ale nie znam nikogo innego, kogo mogłabym zapytać. Zaraz odpowiedział, był bardzo miły, nawet podtrzymywał rozmowę, ale tylko na tematy stricte naukowe. Na końcu mu podziękowałam, a on napisał, że jakbym miała jeszcze jakieś zapytania, to śmiało, że jest otwarty (chyba wyczuł moją nieśmiałość).

Czyli pewnie mu się nie podobam W sumie to mogłam się tego spodziewać, zwłaszcza, że widzieliśmy się raptem raz w życiu i to kilka miesięcy temu. Albo, kolokwialnie mówiąc, sama wkopałam się z tym pretekstem i on pomyślał, że chodziło tylko o konkurs. Nie wypada mi napisać do niego jeszcze raz, wymyślić jakiś pretekst i zaprosić na kawę, prawda???

Co do szkoły, to był to pomysł rodziców, ja chciałam pójść do innego liceum, państwowego i koedukacyjnego. Rodzice postawili na swoim, mówili, że niby wysoki poziom, możliwość zajęć dodatkowych, języków. Moje liceum jest prywatne i niestety stereotyp się potwierdził, trafiłam na snobistycznych ludzi, nie potrafię do końca odnaleźć się w klasie. Chodziłam też do żeńskiego gimnazjum, dlatego moje doświadczenie w relacjach z płcią przeciwną jest zerowe.
kaliope9898 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 13:07   #23
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Przecież bycie w żeńskim liceum nie wyklucza możliwości poznawania facetów. Od czego są kluby, dyskoteki, jakieś zorganizowane wyjazdy? Przecież nie były jej zabronione nie wyolbrzymialabym aż tak.
Gdy ja chodziłam do liceum, spędzałam tam 8 godzin dziennie i dość naturalne było, że szkoła była dla mnie także centrum życia towarzyskiego i utrzymywałam kontakt głównie z ludźmi z klasy.

Dzisiaj, gdy jestem 6 lat po maturze, moich znajomych można podzielić na tych z podstawówki, gimnazjum, liceum i ze studiów. Nie mam znajomych z dyskoteki, klubu i wyjazdu, więc oceniam sytuację Autorki z własnego punktu widzenia. Też zawsze byłam nieśmiała.

Cytat:
Napisane przez kaliope9898 Pokaż wiadomość
Witajcie Jeszcze raz dziękuję za wszystkie posty Z X niestety nic nie wyszło Chyba źle to rozegrałam

Zadałam mu pytanie o konkurs (jest dość renomowany, wieloetapowy, uczniowie zaczynają zazwyczaj przygotowania wcześniej). Dodałam jeszcze, że niezręcznie mi pisać, ale nie znam nikogo innego, kogo mogłabym zapytać. Zaraz odpowiedział, był bardzo miły, nawet podtrzymywał rozmowę, ale tylko na tematy stricte naukowe. Na końcu mu podziękowałam, a on napisał, że jakbym miała jeszcze jakieś zapytania, to śmiało, że jest otwarty (chyba wyczuł moją nieśmiałość).

Czyli pewnie mu się nie podobam W sumie to mogłam się tego spodziewać, zwłaszcza, że widzieliśmy się raptem raz w życiu i to kilka miesięcy temu. Albo, kolokwialnie mówiąc, sama wkopałam się z tym pretekstem i on pomyślał, że chodziło tylko o konkurs. Nie wypada mi napisać do niego jeszcze raz, wymyślić jakiś pretekst i zaprosić na kawę, prawda???

Co do szkoły, to był to pomysł rodziców, ja chciałam pójść do innego liceum, państwowego i koedukacyjnego. Rodzice postawili na swoim, mówili, że niby wysoki poziom, możliwość zajęć dodatkowych, języków. Moje liceum jest prywatne i niestety stereotyp się potwierdził, trafiłam na snobistycznych ludzi, nie potrafię do końca odnaleźć się w klasie. Chodziłam też do żeńskiego gimnazjum, dlatego moje doświadczenie w relacjach z płcią przeciwną jest zerowe.
Wniosek, że mu się nie podobasz jest absurdalny i nie mam pojęcia, skąd mogłaś go wyciągnąć!

Sam napisał, żebyś śmiało się do niego odzywała. Więc odezwij się, ale w tej sprawie, w której chcesz się do niego odezwać, a nie wymyślaj jakieś preteksty!

Edytowane przez AlaZala
Czas edycji: 2016-07-29 o 13:12
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 13:19   #24
kaliope9898
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 17
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Co do wyjść to moje możliwości też są ograniczone Mam problemy kardiologiczne, duszne miejsca, tańce w dyskotekach odpadają. Tak samo jak kolonie, bo długie wędrówki albo całodzienne przebywanie na słońcu nie wchodzą w grę
kaliope9898 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 13:24   #25
Jamajka007
Zakorzenienie
 
Avatar Jamajka007
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomiedzy niebem a piekłem
Wiadomości: 5 564
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Wniosek, że mu się nie podobasz jest absurdalny i nie mam pojęcia, skąd mogłaś go wyciągnąć!

Sam napisał, żebyś śmiało się do niego odzywała. Więc odezwij się, ale w tej sprawie, w której chcesz się do niego odezwać, a nie wymyślaj jakieś preteksty!
To samo sobie pomyślałam!!!

Trzeba było wykorzystać sytuację i odpisać mu, że chętnie skorzystasz z jego pomocy i może następnym razem moglibyście się spotkać i obgadać to przy kawie




Nie no ale kurde, dziewczyno, bez urazy, ale ogarnij się! Uważasz, że skoro w trakcie rozmowy o konkursie nie napisał"bardzo ładna i fajna z Ciebie dziewczyna, chodźmy na randkę", to mu się nie podobasz?
__________________

"Każdy popełnia głupstwa, kiedy jest nieszczęśliwy.."



Jamajka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 13:24   #26
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez kaliope9898 Pokaż wiadomość
Czyli pewnie mu się nie podobam
Skąd w ogóle ten wniosek?

Cytat:
Nie wypada mi napisać do niego jeszcze raz, wymyślić jakiś pretekst i zaprosić na kawę, prawda???
Wypada. Moim zdaniem to nawet wypada napisać wprost z pytaniem, czy nie ma ochoty wyskoczyć na kawę.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 13:28   #27
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Żeńskie gimnazjum i liceum - sześć lat między samymi dziewczynami! Ja bym zwariowała!

Znałam taką dziewczynę, która chodziła wciąż do żeńskich szkół prowadzonych przez zakonnicę i naprawdę zwariowała - dosłownie wszystko kojarzyło jej się z seksem!
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 13:29   #28
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez kaliope9898 Pokaż wiadomość
Co do wyjść to moje możliwości też są ograniczone Mam problemy kardiologiczne, duszne miejsca, tańce w dyskotekach odpadają. Tak samo jak kolonie, bo długie wędrówki albo całodzienne przebywanie na słońcu nie wchodzą w grę
Acha, bo kawę, czy colę pije się tylko w dusznych, nasłonecznionych dyskotekach. Teraz to dopiero pojechałaś. Dziewczyno, nie wymyślaj, serio. Chcesz z nim gdzieś wyjść? Zaproponuj. Sorry, trudno aby facet Cię zaczął podrywać podczas pierwszej rozmowy, gdy sama zaznaczyłaś, że chodzi Ci o informacje na temat konkursu. Za to był miły, otwarty i sam napisał, abyś się śmiało odzywała. Więc się odezwij i zaproś go do klimatyzowanej, cichej kawiarni, gdzie żadne "problemy kardiologiczne" nie będą przeszkadzały.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 13:32   #29
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Acha, bo kawę, czy colę pije się tylko w dusznych, nasłonecznionych dyskotekach. Teraz to dopiero pojechałaś. Dziewczyno, nie wymyślaj, serio.
To była odpowiedź na post #21 Fortuny1.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 13:43   #30
GuardviaN
Raczkowanie
 
Avatar GuardviaN
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 75
Dot.: Czy wypada zaprosić go pierwsza na kawę?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Acha, bo kawę, czy colę pije się tylko w dusznych, nasłonecznionych dyskotekach. Teraz to dopiero pojechałaś. Dziewczyno, nie wymyślaj, serio. Chcesz z nim gdzieś wyjść? Zaproponuj. Sorry, trudno aby facet Cię zaczął podrywać podczas pierwszej rozmowy, gdy sama zaznaczyłaś, że chodzi Ci o informacje na temat konkursu. Za to był miły, otwarty i sam napisał, abyś się śmiało odzywała. Więc się odezwij i zaproś go do klimatyzowanej, cichej kawiarni, gdzie żadne "problemy kardiologiczne" nie będą przeszkadzały.
Coś czuję, że autorkę może przerosnąć zaproszenie nawet na wode z kranu, co dopiero na kawe!
Przecież wzięcie na kawe kolesia o którym marzy żeby coś wyszło a na dodatek prowadzenie rozmowy nie na tematy konkursu to rzecz niemożliwa! Jak ona sobie to w ogóle wyobraża? INNY TEMAT NIŻ KONKURS?! No way...
A co jak się potknie na drodze a facet się zaśmieje bo go to rozbawiło?! ONA TEGO NIE PRZEŻYJE PSYCHICZNIE!!! DO KONCA ZYCIE BEDZIE SIEDZIEĆ PRZED KOMUTEREM CZYTAJĄC TAKIE FORA, NIE MA SENSU DZIAŁAĆ!
Ja bym nigdzie nie wychodził na Twoim miejscu , bo przeciez i tak wszystko legnie w gruzach... po co się wysilać?
GuardviaN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-12 20:01:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.