![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 20
|
Brak szacunku - co robić?
Witam.
Jestem w związku od ponad dwóch lat. Relacja z moim chłopakiem nie zaczęła się łatwo, ponieważ byłam w wieloletnim związku, gdy go poznałam. Od niewinnych rozmów po jeszcze niewinne spotkania i tak to się zaczęło. Pan X (mój były) kompletnie nie był zainteresowany moją osobą, natomiast pan Y (obecny) robił wszystko, co każda kobieta może sobie wymarzyć, sprawiał, że czułam się doceniana, kochana, był czuły, delikatny, dobry, idealny... Dawał mi to, czego nie zaznałam będąc wiele lat z poprzednim chłopakiem. W końcu zdradziłam... Zerwałam wtedy z panem X,który de facto jakoś tego mocno nie przeżył, związałam się z panem Y i tak tworzyliśmy fajną parę. Jednak od dłuższego czasu wszystko się zmieniło. Ja przyznaję, jestem osobą dosyć zazdrosną, ale nie toleruję kłamstwa. Obecny chłopak zrobił się obojętny, po prostu ma mnie w dupie, nie wzruszają go moje prośby czy łzy. Idiotka. ☠☠☠**a idiotka, debilka, chora to słowa, które słyszę notorycznie, gdy się kłócimy. Wielokrotnie mówił mi, że gdybym wyszła i przestała się do niego odzywać, on nawet by do mnie nie zadzwonił... Dla porównania dodam, że za swoją byłą, która potraktowała go jak zabawkę, a był z nią dużo krócej niż ze mną, latał jak pies... Teraz mi mówi, że będzie z nią rozmawiał, chociaż wie, jak bardzo tego nie chcę, bo to ja byłam osobą, która pocieszała go, gdy tamta go zostawiła, wiem, jak bardzo ją kochał i tak naprawdę ciągle żyję z jej cieniem... czasem wydaje mi się, że byłam dla niego jakąś nagrodą pocieszenia po "pięknej" byłej dziewczynie... Y non stop chce mi robić na złość, gdy zrobię coś głupiego, na przykład zupełnie nieświadomie wyślę emotkę " ![]() Ostatnio nazwał mnie nawet lafiryndą i dziwką, bo się z nim przespałam, kiedy miałam poprzedniego chłopaka... Sprawił, że czuję się jak śmieć, nie mam ochoty wstać z łóżka, dla przykładu dzisiaj leżę i beczę od 8 rano... Wiem, że gdybym słyszała taką sytuację, kazałabym tej dziewczynie natychmiast zerwać. Nie jestem jakaś brzydka, ułomna, poradziłabym sobie w życiu. Ale jest problem, z którym nie umiem się uporać - po prostu go kocham i żyję wspomnieniami, cudownymi wspomnieniami, jakich nikt inny wcześniej mi nie dał... Dziewczyny, jesteście chyba moją jedyną deską ratunku... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
No przecież wiesz, co napiszemy. Ten związek jest do natychmiastowego zakończenia |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 20
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Teoretycznie wiem, że powinnam, bo to jakiś masochizm, praktycznie po prostu nie umiem, ciągle patrzę się w telefon, mam nadzieję, że zadzwoni, napisze... Łudzę się, że w końcu będzie taki jak kiedyś...
Jeszcze ta myśl, że niedługo mikołajki, święta, sylwester i będę po prostu sama, bo nie umiem wprost mówić bliskim o swoich problemach, a wszystkie moje przyjaciółki albo są już mężatkami/mamami albo same są w długoletnich związkach... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Wiesz, że ta farsa jest do kasacji, ale "nie umiesz" tego zakończyć - i co na to osoby z forum mają pomóc?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
jeśli sama nie zaczniesz się szanować to on też nie będzie cię szanował. niezła patola a nie związek.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
Nie chcesz zerwać - nie uda nam się pomóc, bo jak? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Za jakie grzechy tak się sama karzesz...? To nie ma najmniejszego sensu. Leżysz i płaczesz przez niemal 12 godzin nad swoim brakiem szczęścia w tym związku, a równocześnie nie chcesz tego kończyć, bo Ci się zdaje, że będziesz jeszcze bardziej nieszczęśliwa...? A możesz być jeszcze bardziej nieszczęśliwa z powodu braku w Twoim otoczeniu buraka, który Cię nieustannie dręczy...?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 070
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Jakbym czytała o związku mojej koleżanki.. Bardzo podobne teksty, obrażanie, brak szacunku, kontakt z była, robienie na złość na każdym kroku.. Zapytałam ja kiedyś, co musiałoby się stać żeby go zostawiła, na co odpowiedziała, że musiałby jej powiedzieć że już jej nie chce.. Nie zostawiłaby go gdyby ja uderzył (a kilka razy ja popchnal itp), nie zostawiłaby go gdyby ja zdradził (zrobił to, gdy myślal że z nim zerwala). To było przerażające, aż nastąpił ten magiczny moment kiedy powiedział jej ze juz jej nie chce i dopiero wtedy dała sobie z nim spokój.. Wątpię zebys poradziła sobie z tym sama, przejawiasz identyczne zachowania, moze pora wybrać się do psychologa? Słynna rada tutaj, ale jak widać skoro jesteś świadoma co się dzieje a nadal w tym tkwisz, sama nie jesteś w stanie nic z tym zrobić..
__________________
03.01.2013r. ![]() 08.01.2017r. ![]() To, co zdobyliśmy z największym trudem, najbardziej kochamy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Tez jakis czas sie spotykalam z kims kto mnie tak traktował.raz mily i kochany,drugiego dnia ze jestem po☠☠☠ana albo w holandii bym duzo zarobila na czerwonej ulicy itp itd .im bardziej taki byl,tymbardziej sie plaszczylam...nie chcial mnie.
Edytowane przez kawa_o Czas edycji: 2016-11-08 o 19:24 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Ale z was obojga mentalna gimbaza. Klitnie zdrada na poczatku potem on ci robi na xlosc.. wyzywa.
Co za duren. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 20
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
I jak Twoja koleżanka sobie poradziła? Mnie najbardziej przytłacza to, że będę sama, święta, sylwester, może ja po prostu nie umiem być sama, bo już od "małolata" byłam w związku, z jednego przeszłam w drugi... I to irracjonalnie, bo samotność w związku jest gorsza, od zwykłej samotności... Ja ciągle się łudzę, że on się ogarnie, że zrozumie, wiem, że oboje nie jesteśmy idealni, ale ciągle mam nadzieję, że wyjdziemy na prostą i patrzę na nas przez pryzmat tego, co było, a nie tego, co niestety jest teraz.... |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
- teoretycznie już to wiesz, przerabiasz w praktyce. I NIKT nie jest idealny, ale takie tłumaczenie nie może oznaczać takiego dawania się tak paskudnie traktować. I jak w typowym tokstyku: nakręcasz się "dobrymi chwilami". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
the choice is yours.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 070
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
__________________
03.01.2013r. ![]() 08.01.2017r. ![]() To, co zdobyliśmy z największym trudem, najbardziej kochamy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Wolalabym miec "zniszczony" sylwester i swieta jako singielka niz zniszczone zycie u boku tego czlowieka.
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Ale dlaczego wlasciwie on sie tak diametralnie zmienil? Zachowuje sie wlasciwie teraz tak, jak twoj poprzedni facet na koncu - olewa cie, nie interesuje sie toba... Moze sprobuj z nim porozmawiac na neutralnym gruncie (najlepiej nie w domu, a np. w kawiarni przy szklance kawy), moze zapytaj sie jego, jakie jest jego zdanie na ten temat - co takiego jest w tobie, ze tak cie traktuje? Moze spotkaj sie z bylym i porozmawiaj tez z nim, dlaczego on tak ciebie traktowal, co jemu tak bardzo w tobie przeszkadzalo, ze ciebie olewal?
Nie zrozum mnie zle. To oczywiste, ze jego zachowanie jest naganne. Ja tego nie neguje. Ale juz drugi raz jestes w podobnej sytuacji (podejrzewam, ze twoj pierwszy byly na poczatku tez byl kochany?), moze i tego zwiazku nie uratujesz, ale moze wyciagniesz dzieki takiej rozmowie wnioski, jaka nie byc w kolejnym zwiazku. Zawsze sa dwie strony medalu. Moze przestajesz o siebie dbac z biegiem czasu, moze za bardzo latasz za mezczyzna, moze jestes zbyt zaborcza albo nie masz wlasnego zdania na zaden temat, tylko przejmujesz zdanie swojego TZ? Byc moze powody, ktore ci przedstawia, beda dla ciebie niezrozumiale albo smieszne, ale przynajmniej bedziesz w stanie sama sie z tymi rzekomymi cechami twojego charakteru skonfrontowac i zastanowic. Byc moze nie beda wstanie ci wytlumaczyc, dlaczego tacy sa. Wtedy bedziesz wiedziala na pewno, ze trafilas na durniow. Sprobuj poznac siebie. Swieta w samotnosci? To naprawde ciekawe doswiadczenie, wiem, bo przezylam. Nie stresujesz sie tym, co musisz zrobic. Kupujesz sobie butelke dobrego wina, ciekawa ksiazke, film, sama sobie robisz prezent, za dnia siedzisz w kuchni i gotujesz to, na co masz ochote, a nie to, co mowi tradycja (chyba ze akurat na tradycje masz ochote). Potem siadasz przy takim stole, delektujesz sie kazdym kesem i myslisz. Staraj sie nie myslec sztampowo. Strach przed samotnoscia w swieta jest wywolany wlasnie przez takie sztampowe myslenie. Zastanow sie nad tym, co TY lubisz robic. Odkryj w sobie pasje, odkryj w sobie piekno. Sama mowisz, ze od malolaty jestes w zwiazku. Budowalas zwiazki zanim zbudowalas siebie i nie mialas czasu na doglebne poznanie siebie samej. Zrob cos dla siebie. Pojedz gdzies na urlop - tak, na urlop kobieta tez moze pojechac sama ![]() Rada na teraz? Skoro i tak cie olewa, to olej go tak samo i zajmij sie soba. Nie musisz od razu oficjalnie konczyc zwiazku, po prostu zachowuj sie tak jak on, nie dzwon itd, i zajmij sie soba. A moze wlasnie wtedy on sie obudzi i ciebie poszuka? A moze ty juz wtedy nie bedziesz chciala...? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Od biedy nad klotniami mozna by jeszcze pracowac, ale wyzwiska i schadzki z byla sa nie dopuszczalne.
Kto mieczem wojuje, od miecza ginie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Aha: skoro on cie nazywa dziwka, bo sie z nim przespalas bedac w zwiazku, ja bym na twoim miejscu odpowiedziala: w takim razie ty jestes dziwkarzem, bo na te dziwke poszedles
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 20
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
"suka nie da, pies nie weźmie". |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
![]() A tak szczerze: ja bym po takim tekscie uciekla. I to nie w ramiona innego, tylko wlasnie odkrywac sama siebie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
![]() ![]() Proponuje " ODDAC GO DO SCHRONISKA" albo "PORZUCIĆ JAK TEGO PSA" ![]() Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2016-11-08 o 21:44 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 20
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
Chyba masz rację, muszę jakoś zająć się sobą, tylko nie wiem skąd znajdę w sobie na tyle siły, by nie dzwonić, nie pisać... Jeśli chodzi o mój poprzedni związek, to był inny, bo były chłopak mnie szanował, ale nie okazywał mi, że mu na mnie zależy. Jednak nigdy nie nazwał mnie tak, jak mój obecny robi notorycznie. Nie jest to na pewno kwestią zaniedbania, bo dbać o siebie lubiłam od zawsze... Myślę, że i jednemu i drugiemu za bardzo pokazałam, jak bardzo mi zależy i mam teraz "swoje"... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Tak jak juz pisalam, mimo wszystko warto by wiedziec, co oni tam sobie mysla, 'niedbanie o siebie' to byl tylko przyklad znikad wyjety, prawdziwy TZ kocha i nieumalowana i nieogolona, i spocona
![]() Jakby mi powiedzial, ze nie potrafie gotowac i dlatego mnie nie szanuje, tez bym pokazala srodkowy palec, ale jakbym z nim zerwala ,zaczelabym sie interesowac gotowaniem. Tak po prostu, z ambicji. I jesli bym komukolwiek jeszcze kiedys ugotowala, to byloby to najlepsze, co ta osoba zjadla. No to sprobujmy tobie pomoc. Jak wyglada twoj aspekt finansowy? Masz prace? Mieszkacie razem? Jestes w stanie zamieszkac sama? Co lubisz robic? Czym sie interesujesz? Co zawsze chcialas robic? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 20
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
No to sprobujmy tobie pomoc. Jak wyglada twoj aspekt finansowy? Masz prace? Mieszkacie razem? Jestes w stanie zamieszkac sama?
Co lubisz robic? Czym sie interesujesz? Co zawsze chcialas robic?[/QUOTE] Niestety mieszkam z rodzicami, co też jest dla mnie problemem, bo oni są wścibscy i słowo "prywatność" dla nich to abstrakcja. Mój "jeszcze?" chłopak nie chciał ze mną zamieszkać, bo twierdził, że nie poradzimy sobie finansowo, co jest ogromną głupotą, bo on zarabia nieźle, ja też zarabiam - ale jednak nie będę sama w stanie utrzymać mieszkania. Gdybym mieszkała sama to siedziałabym już z lampką dobrego wina... Natomiast jeśli chodzi o zainteresowania, jestem nudziarą. Lubię czytać książki, oglądać filmy, rysować, chociaż nie potrafię. Kiedyś pisywałam wiersze. Chętnie poszłabym na jakieś zajęcia, zumbę, cokolwiek, ale mój grafik w pracy po prostu mi na to nie pozwala, zmienia się niemal codziennie, nie można niczego zacząć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
I postaw w takim razie na jednodniowe zajecia. Koncert, kino, teatr. W koncu sie znudzi, ale na poczatek moze byc ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
mieszkasz z rodzicami i mówisz o samotnych świętach?
![]()
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 20
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
Och, oczywistym jest, że święta z rodzicami, którzy wypytują się o wszystko i nie dają "oddychać" nie są wymarzonymi świętami, oczywiście kocham ich, ale są osobami, które nie pozwalają mieć prywatności i ciągle porównują mnie do mojej starszej siostry, która w moim wieku miała dobrą pracę (załatwioną) i fajnego narzeczonego... Gdybym miała własny "kąt" inny niż pokój i to dzielony z bratem (tak, mam jeszcze brata, dopiero nie mogę czuć się samotna, prawda?) to z chęcią ta bym spędziła święta, nawet w odosobnieniu, bo wśród rodziny czasem można czuć się równie samotnie, dlatego właśnie mówię o samotnych świętach. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Brak szacunku - co robić?
A zastanawialas sie nad mieszkaniem tzw. studenckim? 3-4 mlodych ludzi wynajmuje mieszkanie, kazdy ma swoj pokoj i wspolna jest jedynie kuchnia i lazienka. Tak byloby ci na pewno latwiej mieszkac, a jest to tez tansze, niz wynajecie mieszkania samemu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:18.