Nowe wyzwanie czytelnicze czas zacząć!

[Anahstasia]

Klub Miłośników Jane Austen zakończył swoją działalność. 7 powieści w 7 miesięcy przeczytane Teraz czas na kolejne wyzwanie. Pytanie, na kogo padnie tym razem?

Wszystkie chętne do podjęcia się czytelniczego wyzwania zapraszam do dyskusji w tym wątku. A dyskutujemy o wszystkim - kształcie wyzwania, jego regułach, czasie trwania, a przede wszystkim, o omawianym autorze/autorach.

Jakieś typy? Ja poddaję pierwszy. Ciąg dalszy sięgania do klasyki D.H. Lawrence

[depoison]

Turgieniew?

[basilissa]

Musiałyby to być powieści dostępne. Może być klasyka. Zastanawiałam się nad Dickensem. Aniu, ile mamy przetłumaczonych powieści D.H. Lawrenca? Świat Książki wydał 2, więc te są.

[Juncia]

Moze Dumas? Tylko, ze one dosc obszerne sa..

[Aralka]

O, fajne takie wyzwanie. Tylko, że ja jestem młodzieżą i nie wiem czy trochę nie za poważne?

[shachownica]

a może siostry bronte? tak dla porównania

[Dosiak]

Dostojewski?

[Ondine]

Ja również myślałam o siostrach Bronte; Dostojewski - pięknie!!!

[basilissa]

Siostry Bronte mogłyby być - byłaby kontynuacja kobiecej klasyki.

[Mariah]

To i ja oddam swój głos na siostry Bronte. Dziwne losy Jane Eyre chętnie sobie przypomnę a i może wreszcie miałabym mobilizację by sięgnąć po Wichrowe Wzgórza

A czy nasz nowy klub musi się skupiać wokół jednego autora? Pomyślałam sobie, że można by wziąć jakiś konkretny motyw literacki (jak ma to miejsce np. na literackich blogach - miasto w literaturze itp.) albo jakiś gatunek, np. XIX wieczna literatura kobieca (tu by podszedł i D.H. Lawrence i siostry Bronte itd...).

[shachownica]

Napisane przez Mariah

To i ja oddam swój głos na siostry Bronte. Dziwne losy Jane Eyre chętnie sobie przypomnę a i może wreszcie miałabym mobilizację by sięgnąć po Wichrowe Wzgórza

A czy nasz nowy klub musi się skupiać wokół jednego autora? Pomyślałam sobie, że można by wziąć jakiś konkretny motyw literacki (jak ma to miejsce np. na literackich blogach - miasto w literaturze itp.) albo jakiś gatunek, np. XIX wieczna literatura kobieca (tu by podszedł i D.H. Lawrence i siostry Bronte itd...).

też o tym myślałam miałam chętkę zaproponować literacką wyprawę do chin ale przypomniałam sobie, że czytałam tylko "wichrowe wzgórza" i przydałaby się motywacja do "jane eyre"

[Aggie125]

A może 7 powieści rosyjskiego, francuskiego, włoskiego autora, itp...? I nie tego samego, 7 powieści róznych autorów...?

Uwielbiam takie wyzwania, aż dziw, że wcześniej się do takiego klubu nie przyłączyłam...

[sylwónia]

Ja chętnie pouczestniczyłabym gdyby chodziło o Marcela Prousta i "W poszukiwaniu straconego czasu" , bo od dawna się przymierzam. I też 7 tomów...

[Cream]

Oj do Prousta to i ja sie przymierzam juz kilka lat, ale nie wiem czy sie podejme...

[Anahstasia]

Zatem, podsumowując:

D.H. Lawrence
Iwan Turgieniew
Charles Dickens
Aleksander Dumas
Siostry Bronte
Fiodor Dostojewski
Marcel Proust

Traf chciał, że mamy siedmiu autorów i wszyscy XIX-wieczni Wiemy więc jedno, będziemy poruszać się po osiemnastym stuleciu. Pytanie, czy tylko w obrębie literatury zawierającej piękne portrety kobiet czy w obrębie XIX-wiecznej literatury w ogóle?

Osobiście byłabym za pierwszą opcją, a moja propozycja wyglądałaby następująco:
1) 'Wichrowe wzgórza' Emily Jane Bronte
2) 'Dziwne losy Jane Eyre' Charlotte Bronte
3) 'Kochanek Lady Chatterley' D.H. Lawrence
4) 'Żydówka z Toledo' Lion Feuchtwanger (specjalnie dla Mariah
5) 'Młyn nad Flossą' George Eliot
6) 'Tessa d'Urberville' Thomas Hardy
i... przekornie, 'powieść bez bohatera', ale jednak z bardzo wyraźną kobiecą osobowością w roli głównej, 7) 'Targowisko próżności' Williama Thackeraya

[Dosiak]

Mimo, że byłam za Dostojewskim to mnie się ten pomysł podoba

[basilissa]

Napisane przez Anahstasia

Zatem, podsumowując:

D.H. Lawrence
Iwan Turgieniew
Charles Dickens
Aleksander Dumas
Siostry Bronte
Fiodor Dostojewski
Marcel Proust

Traf chciał, że mamy siedmiu autorów i wszyscy XIX-wieczni Wiemy więc jedno, będziemy poruszać się po osiemnastym stuleciu. Pytanie, czy tylko w obrębie literatury zawierającej piękne portrety kobiet czy w obrębie XIX-wiecznej literatury w ogóle?

Osobiście byłabym za pierwszą opcją, a moja propozycja wyglądałaby następująco:
1) 'Wichrowe wzgórza' Emily Jane Bronte
2) 'Dziwne losy Jane Eyre' Charlotte Bronte
3) 'Kochanek Lady Chatterley' D.H. Lawrence
4) 'Żydówka z Toledo' Lion Feuchtwanger (specjalnie dla Mariah
5) 'Młyn nad Flossą' George Eliot
6) 'Tessa d'Urberville' Thomas Hardy
i... przekornie, 'powieść bez bohatera', ale jednak z bardzo wyraźną kobiecą osobowością w roli głównej, 7) 'Targowisko próżności' Williama Thackeraya

Może być,. Większość(?) wydał ostatnio Świat Książki. Dajmy sobie jednak czas na zgromadzenie lektur.
Jaką nazwę wyzwania proponujesz?

[Juncia]

Calkiem fajna kolekcja lektur, a zadnej jeszcze nie czytalam, tak wiec z przyjemnoscia siegne do nich

[Mariah]

Napisane przez Anahstasia

Osobiście byłabym za pierwszą opcją, a moja propozycja wyglądałaby następująco:
1) 'Wichrowe wzgórza' Emily Jane Bronte
2) 'Dziwne losy Jane Eyre' Charlotte Bronte
3) 'Kochanek Lady Chatterley' D.H. Lawrence
4) 'Żydówka z Toledo' Lion Feuchtwanger (specjalnie dla Mariah
5) 'Młyn nad Flossą' George Eliot
6) 'Tessa d'Urberville' Thomas Hardy
i... przekornie, 'powieść bez bohatera', ale jednak z bardzo wyraźną kobiecą osobowością w roli głównej, 7) 'Targowisko próżności' Williama Thackeraya

Hihihi, oj tak tak, może wreszcie bym sięgnęła po Feuchtwangera

Mnie na tej liście brakuje Pani Bovary, Anny Kareniny i Damy Kameliowej

I czy musi to być tylko 7 pozycji? Nasze wyzwanie możemy przecież ciągnąć w nieskończoność

[Anahstasia]

Przyznam, że właśnie dlatego, że wiele z nich było niedawno wydanych (a co za tym idzie są łatwo osiągalne) zamieściłam je na liście

Co zaś się tyczy ilości, oczywiście, że nie!

Czyli co...

1) 'Wichrowe wzgórza' Emily Jane Bronte
2) 'Dziwne losy Jane Eyre' Charlotte Bronte
3) 'Kochanek Lady Chatterley' D.H. Lawrence
4) 'Żydówka z Toledo' Lion Feuchtwanger
5) 'Młyn nad Flossą' George Eliot
6) 'Tessa d'Urberville' Thomas Hardy
7) 'Targowisko próżności' William Thackeray
8) 'Pani Bovary' Gustave Flaubert
9) 'Anna Karenina' Lew Tołstoj
10) 'Dama Kameliowa' Aleksander Dumas

Pomysłu na nazwę wyzwania nie mam Pasowałaby tutaj ta, użyta już przez Padmę, 'Portrety kobiet'. Może Wy macie jakieś pomysły? A może dalsze propozycje? Za dużo, za mało, coś dodać, coś wykreślić?

Myślę, że startowałybyśmy dopiero w końcu października. 4 tygodnie na znalezienie lektury + jej przeczytanie. Co wy na to?

[basilissa]

Napisane przez Anahstasia

Pomysłu na nazwę wyzwania nie mam Pasowałaby tutaj ta, użyta już przez Padmę, 'Portrety kobiet'. Może Wy macie jakieś pomysły? A może dalsze propozycje? Za dużo, za mało, coś dodać, coś wykreślić?

Myślę, że startowałybyśmy dopiero w końcu października. 4 tygodnie na znalezienie lektury + jej przeczytanie. Co wy na to?

Myślę, że tytułu wyzwania nie należy powielać. Może XIX - wiek kobiet lub Losy kobiet, lub Zwierciadło kobiet, lub Kobieta w lustrze literatury (trochę długie)...
Można wyzwanie rozłożyć na 2. Ja bym została przy 7 powieściach.

[basilissa]

Napisane przez basilissa

Myślę, że tytułu wyzwania nie należy powielać. Może XIX - wiek kobiet (...)
Można wyzwanie rozłożyć na 2. Ja bym została przy 7 powieściach.

Z tym XIX wiekiem zagalopowałam się, bo mamy na liście przedstawicieli XX wieku.
Proponuję ustalić ostateczną listę i zacząć w listopadzie, a potem aż do maja. Nowe kontynuujące wyzwanie można znowu zacząć jesienią. Co wy na to?

[amber2046]

Na wcześniejszy wątek z Austen się nie załapałam, ale tego wyzwania już nie opuszczę. Niestety nie ma dwóch książek z opracowanej listy 'Żydówki z Toledo' i 'Młynu nad Flossą'. Może szczęście się do mnie uśmiechnie i pożyczę od kogoś brakujące pozycje, jeśli nie to przeczytam wszystko prócz nich.

Do zestawienia pasują mi jeszcze "Niebezpieczne związki" Laclos'a.
Podaję ten pomysł pod dyskusję.

Co do czasu potrzebnego na lekturę to uważam, że na cztery tytuły ('Wichrowe wzgórza'; 'Kochanek Lady Chatterley'; 'Pani Bovary'; 'Dama Kameliowa') starczyłyby nam po 3 tygodnie na każdy z nich zamiast 4 tygodni.
Natomiast na 'Targowisko próżności' i 'Annę Kareninę' mogłybyśmy przeznaczyć więcej czasu powiedzmy równy miesiąc na każdą. Mając konkretne daty nie byłoby z tym zamieszania, a uwzględniłybyśmy obszerność poszczególnych powieści.
Z taką przykładową Damą kameliową liczącą w moim wydaniu z duża czcionką 214 stron uporam w mgnieniu oka, a Anna Karanina z tej samej serii wydawniczej ma ponad 800 stron i zajmie mi kilka wieczorów.

[Mariah]

Napisane przez basilissa

Myślę, że tytułu wyzwania nie należy powielać. Może XIX - wiek kobiet lub Losy kobiet, lub Zwierciadło kobiet, lub Kobieta w lustrze literatury (trochę długie)...
Można wyzwanie rozłożyć na 2. Ja bym została przy 7 powieściach.

Podoba mi się wytłuszczona nazwa, choć ja lustro zamieniłabym na zwierciadło - KObieta w zwierciadle literatury

Napisane przez amber2046

Na wcześniejszy wątek z Austen się nie załapałam, ale tego wyzwania już nie opuszczę. Niestety nie ma dwóch książek z opracowanej listy 'Żydówki z Toledo' i 'Młynu nad Flossą'. Może szczęście się do mnie uśmiechnie i pożyczę od kogoś brakujące pozycje, jeśli nie to przeczytam wszystko prócz nich.

Do zestawienia pasują mi jeszcze "Niebezpieczne związki" Laclos'a.
Podaję ten pomysł pod dyskusję.

Co do czasu potrzebnego na lekturę to uważam, że na cztery tytuły ('Wichrowe wzgórza'; 'Kochanek Lady Chatterley'; 'Pani Bovary'; 'Dama Kameliowa') starczyłyby nam 3 tygodnie.
Natomiast na 'Targowisko próżności' i 'Annę Kareninę' mogłybyśmy przeznaczyć więcej czasu powiedzmy równy miesiąc. Mając konkretne daty nie byłoby z tym zamieszania, a uwzględniłybyśmy obszerność poszczególnych powieści.
Z taką przykładową Damą kameliową liczącą w moim wydaniu z duża czcionką 214 stron uporam w mgnieniu oka, a Anna Karanina z tej samej serii wydawniczej ma ponad 800 stron i zajmie mi kilka wieczorów.

Amber! Chciałabym nieśmiało powiedzieć, że są tu osoby (np. ja ) które czytają bardzo wolno i 3 tyg. to ja będę potrzebować na jedną powieść Także nie spieszmy się AŻ tak , dajcie mi na jedną pozycję chociaż 2 tyg
Co do dostępności książek - myślę, że nie należy się aż tak stresować, w poprzednim klubie nie udało mi się zdobyć połowy książek z listy, więc uczestniczyłam w dyskusjach z doskoku A jak patrzę na tę naszą nową listę, to też nie wiem, czy uda mi się wszystko zdobyć

[shachownica]

ja bym została przy 7, ładna liczba i może "żydówkę" wymieniłabym na którąś z książek proponowanych przez amber, wydają mi się lepiej pasować do pozostałych propozycji

[droga A]

Nigdy nie brałam udziału w wyzwaniu czytelniczym, ale chętnie się przyłączę jeśli nie macie nic przeciw.
Mam jednak kilka pytań technicznych: czy można czytać w oryginale (mam chyba 2 pozycje z wymienionych po angielsku)? Co zrobić jeśli już czytałam niektóre książki? Czy Waszym zdaniem powinnam sobie przypomnieć ich treść?

[amber2046]

Napisane przez Mariah

Podoba mi się wytłuszczona nazwa, choć ja lustro zamieniłabym na zwierciadło - KObieta w zwierciadle literatury




Amber! Chciałabym nieśmiało powiedzieć, że są tu osoby (np. ja ) które czytają bardzo wolno i 3 tyg. to ja będę potrzebować na jedną powieść Także nie spieszmy się AŻ tak , dajcie mi na jedną pozycję chociaż 2 tyg
Co do dostępności książek - myślę, że nie należy się aż tak stresować, w poprzednim klubie nie udało mi się zdobyć połowy książek z listy, więc uczestniczyłam w dyskusjach z doskoku A jak patrzę na tę naszą nową listę, to też nie wiem, czy uda mi się wszystko zdobyć

Niejasno się wyraziłam, a właściwie zamiast napisać pomyślałam co napisze.

Postulowałam o 3 tygodnie na każda z tych cienkich książek, a nie wszystkie cztery w 3 tygodnie i wydłużenie czasu na grubsze mające po 800 stron z 4 tygodni na miesiąc, oczywiście także na każda z nich z osobna. Poprawiłam tego nieszczęsnego posta.

Kobieta w zwierciadle literatury brzmi zachęcająco, jestem na tak.

[Cream]

I pomysl i wybrane lektury bardzo mi sie podobaja i chetnie do Was dolacze.

[Nenya_89]

Dołączyłabym do was ale pojawiają się dwa problemy: moje przygotowanie do matury i to, że mam ubogą bibliotekę na razie nie pracuję więc na zakupy pozwolić sobie nie mogę.

Chociaż 3 tyg na książkę to strasznie dużo

Dobra, wchodzę w to najwyżej będę czytać nielegalne ebooki chociaż ich nienawidzę.

To kiedy start??

[i_n_e_s]

Pomysł mi się bardzo podoba, więc chętnie bym do Was dołączyła. Mam tylko nadzieję, że uda mi się te książki znaleźć w bibliotekach, bo raczej nie kupuję.