Puder pyłkowy Oriflame - tylko dla bledziuchów???

[MagJa]

Zachęcona ocenami w KWC (a także dobrą opinią mojej mamy, która go kiedyś miała) i aktualną promocją tegoż pudru zastanawiam się nad jego zakupem. Z tego, co sie już dowiedziałam podoba mi się to, że jest drobniutki, że nie matuje bardzo, że rozświetla (delikatnie, bo delikatnie, ale jednak) i tylko martwi mnie to, że niektóre osoby wspominają o rozjaśnianiu tudzież o tym, że sam puder jest za jasny. CO prawda sama mam raczej jasną karnację, ale ponieważ powoli zbliża się lato nie chciałabym jednak rozjaśniać buźki. Wręcz przeciwnie wolałabym pozwolić jej lekko się opalić i nabrać kolorków, no i w takim wypadku żadne rozjaśnienie bie byłoby wskazane. Powiedzcie mi zatem czy on naprawdę jest taki jasny/ tak rozjaśnia? Czy jednak będę mogła go swobodnie uzywać jak już się troszkę opalę?

[Lexie]

po pierwsze - puder jest jasny (skoro mi pasuje ), więc dla Ciebie może być za jasny.

po drugie - co ten post robi na forum fryzjerskim? Pomproś żeby przenieśli

[MagJa]

lexie napisał(a):
> po pierwsze - puder jest jasny (skoro mi pasuje ), więc dla Ciebie może być za jasny.
>
Dopiero teraz wypatrzyłam odpowiedź... Ale dziękuję. W sumie już go i tak zamówiłam, więc najwyżej oddam. A co mi szkodzi
> po drugie - co ten post robi na forum fryzjerskim? Pomproś żeby przenieśli
Sama nie wiem co ten post tu robi A o przeniesienie już prosiłam, ale chyba muszę się jeszcze przypomnieć