|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 280
|
PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Czy któraś z Was miała problemy z zakładaniem soczewek?
Ja robię już drugie podejście (2 lata temu nieudane-lekarz sam zakłądał mi pół godziny i tyle a w domu potem sobie już nie mogłam poradzić) i jakoś mi to nie idzie. Okulistka powiedziała, że może się tak zdarzyć, że ktoś nie da rady sobie założyć, ale się to rzadko zdarza (jak ma za wąskie oczy). Ja mam problem taki że nawet jak już dotknę soczewką oka to nie ma siły - mrugam i górna powieka dotyka soczewki, przez co ta sie przykleja do palca lub coś i nie da rady. Męczyłam się dziś chyba z godzinę i na jedno oko mi sie szybko udało założyć (chyba przypadkiem ) a na drugie już nie ma szans. ;( Strasznie mi zależy żeby mieć soczewki, ale nie wiem ile prób przetrwam, teraz od tego dłubania oczy mnie pieką i mam całe czerwone.Dziewczyny, pomóżcie! Macie jakieś soposby? I czy któraś z Was też tak miała, że na początku wogóle nie mogła założyć???
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
ja na poczatku tez mialam problemy- robilam tak jak zalecil okulista ale to nie pomagalo... teraz sama sobie wycwiczylam najlepsza dla mnie metode
a jak ci sie przykleja do gornej powieki to trzymaj mocno powieke palcem pod rzesami i nie puszczaj
__________________
What is popular is not always right. What is right is not always popular.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 280
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
heh łatwo mówić
to tak jak z jazdąna rowerze chyba... jak się umie jeździć to nie można zrozumieć tego kto się przewraca haha ale ja trzymam te powieki ale i tak w "kulminacyjnym" momencie one sie jakoś ściskają i wogle ściska mi się oko... ja jużnie wiem co robić ;( |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
ja też się tak męczyłam na początku....ale teraz idzie mi to sparwnie...co prawda ze zdjemowaniem ma jeszcze problemy ale na to tez mam już swój sposób.Jesli chodzi o zakładanie to ja zawsze rozszerzam sobie powieki, tak żeby powstała między nimi spora szczelina...chyba najlepiej zrobić to palcem wskazującym i kciukiem...później juz trzeba szybciutko żeby nie mrugnąć dotknąć soczewką oka, ona sie w tym czasie powinna "przykleić" do oka....jak jest dosyc wilgotna to nawet nic nie czuć..po chwili powinna się usadowić na oku i jest ok....
__________________
lepiej spłonąć niz wyblaknąć.. |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 897
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
No to może jestes jedna z tych osób które nie moga nosić?Ja na początku tez się męczyła a teraz raz dwa bez lusterka, jednym palcem zakładam
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 280
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Cytat:
tym bardziej, że -jak słyszę-nie tylko ja miałam z tym problemy...tylko czemu ażtakie... |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 4 841
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Jedyna rada - musisz ćwiczyć
Ja na początku miałam cały rytuał rozkładania ręcznika nad umywalką, żeby znaleźć soczewkę w razie, gdyby mi spadła Ja przyciskam rzędy górnej powieki do góry, rozszerzam powieki, wkładam soczewkę, a następnię "naciągam" tą górną powiekę, bo inaczej się zahacza i soczewka spada. Nie martw się - w końcu się wyrobisz. |
|
|
|
|
#8 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 814
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Ja też miałam spory problem z soczewkami i długo się uczyłam. Bałam się dotknąc soczewki oko, w pewnym moemnice ręka mi się blokowała i trwałam z zawieszeniu
. Ja robię podobnie jak Olunias. Ważne żeby nie mrugać oczami, szeroko jest otworzyć i potem dotknąć. Ja chwilkę odczekuje patrze w lewo,w prawo itp i później dopiero zamykam powieke. Nie można za szybko zamknąć od razu po dotknęciu po wtedy się jeszcze dobrze nie przykleja i spada. Ja też założyłam wątek o tym: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...light=soczewki sporo dziewczyn mi wtedy opisało swoje sposoby, mi się przydało może i Ty coś znadziesz. Trzymam kciuki żeby się udało
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 73
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Kochana wedlug mnie twoj problem tkwi w tym ze musisz przyzwyczaic swoje oczy do ciala obcego jakim jest soczewka kontaktowa.Po pierwsze musisz miec krotkie paznokcie, po drugie na poczatku probuj zblizac sam palec do galki ocznej i powinnas po tych probach nawet sprobowac dotknac palcem oka (wiem ze to trudne ale jesli ci sie to uda i przezwycierzysz swoj strach to mysle ze nie bedzie problemu z zakladaniem szkiel), nastepnie mozesz sprobowac zalozyc szklo nie na teczowke tylko sprobowac patrzyc albo w prawo albo w lewo i wtedy zalozyc.Zycze owocnych prob
|
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 280
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
dzięki dziewczyny za rady... przynajmniej podtrzymałyście we mnie nadzieję, że któregoś razu "zaskoczy", uda się i potem juzjakoś pójdzie... ciekawe za ile dni pierwszy raz założę obie haha... bo dziś tlyko jedną mi się udało a z drugą już sił nie miałam...
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 280
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Cytat:
Właśnie dziwna rzecz w tym że ja palcem mogę dotykać oka i ze ściąganiem mam mniejsze problemy... nie wiem czemu tak. A co do tego patrzenia w bok to teżpróbowałam, ale póki co jest ciężko no nic trening czyni mistrza (trzeba w to wierzyć, bo ja mam już dość okularów!
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 897
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Kasiekkk może mieć racje z tym przyzwyczajaniem oka.Dla mnie nie jest problemem dotknąć palcem oka nawet gołego bez soczewki.Tak samo jak juz sie przyzwyczaisz to będziesz to mogła robić nawet w długich tipsach
powodzenia!
|
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
A jak zakładasz soczewke od razu na tęczówkę??
Ja np robie tak, że zakładam najpierw na białko oczne pod tęczówką jest to dla mnie wygodniejsze i mniej drażni oko. Trzeba popatrzeć w górę i wtedy dotknąć soczewką oko, pózniej trochę pomrugać z zamnkietymi oczami i gotowe ![]() Zresztą to kwestia przyzyczajenia - teraz to nawet jak jestem pijana to umiem je zdjąć co kiedyś wydawało mi sie niemożliwe
|
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
glowa do gory i cwicz
ja na pcozatku meczylam sie pol godziny by zlaozyc te soczewki... a teraz rachu ciachu i szybko sa na miejscu przede wszystkim musisz pamietac o sprawdzeniu czy zakladasz dobra strona... bo jak na zla to wysilek na marnetrzeba od poczatku bo uwiera... ja o robie tak jak juz sprawdze to to na wskazujacym palcu mam soczewke, srodkowym palcem tej samej rkei przytrzymuja dolna powieke a druga reka przytrzymuje gorna powieke... i tym palcem wskazujacym zakaldam soczewke powodzenia
__________________
tylko ten kto wierzy w anioła, może go w życiu spotkać... http://tac.families.com/ezb/794295.png http://www.babysfirstsite.org/newtic...1.birthday.png |
|
|
|
|
#15 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 034
|
Faktycznie, trening pomaga, z czasem zakładanie soczewek staje się rutynową czynnością. Ja stosuję je od 9 lat
Na początku zakładanie zajmowało mi ok 30 min i również sprawiało wiele trudności, teraz jest to 1-2 sekundy.Oprócz rad, udzielonych przez moje Poprzedniczki, warto Byś zwróciła uwagę na: - typ soczewek, które stosujesz (zdecydowanie powinny być miękkie, zdarza się, że okuliści przepisują jeszcze twarde soczewki, które są o wiele gorzej/ lub wcale tolerowane przez wrażliwe oczy, ponadto soczewki miękkie zakłada się o wiele łatwiej) - zawsze zwracaj uwagę na to, czy zakładasz soczewki na właściwą stronę, ten błąd powoduje, ze szkło bardzo przeszkadza, a oko samoistnie tara się je usunąć; - podczas zakładania opracuj najlepsza dla siebie strategię- niektóre osoby odchylają dolną powiekę innym pomaga odchylanie górnej, jeszcze innym- obu naraz. Powodzenia w ćwiczeniach
__________________
Kiedy płaski kamyk jest cenniejszy dla dziecka niż najpiękniejsza zabawka? |
|
|
|
|
#16 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 280
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Cytat:
Ale ja próbowałam tak bo mi się zdaje właśnie że nie podrażnia ale mimo to gdy już "prawie było" to i tak mrugnęłam albo coś poruszyłam i spadała, bo jak patrze w góre to nei widze co robie a to trzeba tak precyzyjnie małymi ruchami. Co do tego pijana, to też się obawiam haha. Póki co nie będę ryzykować, zesztą nie mam czego bo nawet ich nie założyłam jesczze hahha. Teraz musze iść na uczelnie więc nie będę ryzykować zakładania (nie chcę chodzic z jedną jakby mi przypadkiem sie udało -jakl wczoraj tylko na jedno oko- a potem mi czasu braknie żeby toto ściągnąc hehe. wieczór będę trenować Dzięki za rady wszystkim! Jesteście kochane! |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
zobaczysz dojdziesz jeszcze do perfekcji ...wyproboj rozne metody... napewno ktoras ci przypasuje a niepowiedzeniami sie nie stresuj
wiesz ile razy mi na poczatku nie wychodzilo... wscieklizny dostawalam... i lapalam soczewke po calej lazience... a teraz to nawet w samochodzie czy autobusie jak jade gdzies daleko w trase... potrafie je i sciagnac i zdjac.. i oczy mam jeszcze cale heh... zobaczysz tobie tez sie uda... wierze w ciebie dzielna dziewczynko... wazne by sie nie zrazac... nei znam osoby ktorej od poczatku zakladanie soczewek szlo bardzo szybko i latwo .. no i pamietaj zeby soczewki byly czysciutenkie zanim zaczniesz... bo wystarczy drobinka jakiegos paprocha... i bedzie uwierac i cala praca na marne...pozdrawiam powodzenia
__________________
tylko ten kto wierzy w anioła, może go w życiu spotkać... http://tac.families.com/ezb/794295.png http://www.babysfirstsite.org/newtic...1.birthday.png |
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 698
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Ja również jestem weteranką soczewek
Nauczyłam się je zakładać błyskawicznie. Wszystko zależy od sposobu (każdy ma inny) i dopracowania go do perfekcji Przy zakładaniu soczewki odchylam obie powieki, z tym, że górną przytrzymuję wolną reką (tą którą nie zakładam soczewki), a dolną "wolnymi" palcami ręki, którą soczewkę zakładam (nie wiem czy coś z tego z zrozumiałaś ) Poza tym tak jak ktoś już wcześniej pisał na początku dobrze mieć krótkie paznokcie (później to już nie robi różnicy) i nakładać soczewkę palcem wskazującym. Nie poddawaj się, napewno się nauczysz
__________________
|
|
|
|
|
#19 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 280
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
eh tyle że mi się jeszcze nie udało na lewe oko ani razu założyc... ;( a od niego zaczynam, bo osatnio na prawe jakims cudem wskoczyła, a potem źle mi sie patrzyło i po jkakis 20minutach zwątpiłam z zabawą z lewym. no i musiałam sie z kolei bawic w ściaganie haha... więc nie wiem kiedy wogóle mi się uda założyc je wogole... czy wy teżtak miałyście? cyz po prostu po większych trudach nawet udawało sie za pierwszym razem wyjśćw soczewkach z domu?
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
ja pamietam ze mialam wieksze problemy ze sciagniem niz z zakladaniem.
W zakladaniu chodzio to by caly czas obserwowac soczewke- musisz miec oko "wpatrzone: w jej srodek i spokojnie przylozyc ja na oku. trzeba sie jakby "stać" na moment soczewka i nie myslec o tym, ze to cialo obce. Wazne by caly czas patrzec przed siebie i nie ruszac okiem, a powieki miec szeroko rozszerzone palcami.ja np - sama nie wiem czemu ale na prawe i lewe oko zakladam soczewki inna technika - tak mi jakoś wygodniej : -na prawe:lewymn wskazujacym i kciukiem rozchylam powieki a prawa reka nakladam, -a na lewe:lewą reka odchylam gorna powieke, prawym srodkowym dolna, a wskazujacym prawym nakladam. I nigdy nie zakladam na lewe oko technika prawego oka i na odwrot, nie mam pojecia czemu ![]() Wszytko zalezy tez od roadzaju soczewek - kiedy uzywam focusow, to z regulyu mi sie nie udaje za pierwszym razem, bo sa zbyt "rozlewajace sie", zbyt malo sztywne. natomiast O2optix, sa swietne, dosc sztywne, przez co zawsze wychodzi mi za pierwszym razem. Moze zmin soczewki na bardziej sztywne? w noszeniu nie ma zadnej roznicy a nakladac latwiej
|
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
i jak am agrafko boje z soczewkami??
mam nadzieje, ze z proby na probe idzie ci coraz lepiej... pozdrawiam
__________________
tylko ten kto wierzy w anioła, może go w życiu spotkać... http://tac.families.com/ezb/794295.png http://www.babysfirstsite.org/newtic...1.birthday.png |
|
|
|
|
#22 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 280
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Kurcze problem w tym w, że nie mam tyle czasu żeby się z tym bawić, tym bardziej że nie zajmuje to 10-15 min tylko minimum godzine. No a kilka dni całymi dniami nie było mnie na mieszkaniu (praktycznie od 8~9.00 do 21.00, tylk owpadałam coś zjeść i dalej na uczelnie), więc nie miałam kiedy. Ale obiecuję się poprawić
Dziś mnam cały dzień wolny i właśnie ide pod prysznic się obudzic hehe i do dzieła... oj na samą myśl brzuuch mnie z nerwów boli ;( Czemu to takie trudne Dzięki za wszelkie podpowiedzi i słowa wsparcia to bardzo ważne, bo tak to już bym się chyba dawno poddała - za pierwszym razem |
|
|
|
|
#23 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 862
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Ja tez mialam straszne problemy na poczatku. Zakladalam soczewki pol godziny kazda. Ale teraz juz raczej nie mam z tym problemow. To kwestia wycwiczenia. Mi troche pomogly kropelki nawilzajace do oczu, tzw "sztuczne łzy" wpuszczane przez zakladaniem soczewek. A, no i czasem pomaga zmiana rodzaju soczewek, tzn firmy. Ja na poczatku nosilam bausche, a teraz nosze focusy i stanowczo bardziej mi pasuja. Nie poddawaj sie! Soczewki to przeciesz normalna sprawa i tyle ludzi je nosi,wiec i ty sie na pewno nauczysz
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. ![]() |
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
no to czekamy na relacje czy dzis udalo sie zalozyc obie...
ja na pcozatku ze zlsoci jak mi sie nie udawalo to tupalam i skakalam jak mala dziewczynka hehe
__________________
tylko ten kto wierzy w anioła, może go w życiu spotkać... http://tac.families.com/ezb/794295.png http://www.babysfirstsite.org/newtic...1.birthday.png |
|
|
|
|
#25 | ||
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Cytat:
Cytat:
ja mogłam tylko poruszać okiem z zamkniętymi oczami ) doprowadziły do tego, ze soczewka mi się zsunęła i powędrowała gdzieś daleko pod powiekę. Mało brakowało, zebym jechała do okulisty, żeby mi ją wiciągał... Więc tej metody zdecydowanie nie polecam.Agrafko, nie poddawaj się Zakładania soczewek można się nauczyć, Twoje oczy muszą się przyzwyczaić do szkieł. Nauczysz się je zakładać
|
||
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 280
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
eh dziewczyny boje sie zabrac za to bo boje sie porazki...oj ludu tyle nerwow przez glupie soczewki...
co do metody na bialko to chodiz ze moze sie gorzej niby zakladac bo - tak mi kobita pokazlaa na rysunku oka- ze niby zrenica czy jak to sie zwie twardowka o! jest o takim ksztalcie jak soczewka i ona jepiej "siada" a na bialko gorzej.. ale ja tak i tak nie dam rady od razu na twardowke no nic zaraz jakies sobie chyba kropelki uspokajajace wypije i do dzieła haha... a gdzies wyczytalam na ktoryms z watkow ze dziewczyna za pierwszym razem znieczulila sobie oko i wtedy jej wyszlo a potem juz sobie radzila, tylko kto by mi to oko znieczulil haha |
|
|
|
|
#27 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Mi się soczewka zakładana tym sposobem zawsze dobrze trzymała i z tego co pamiętam, nigdy mi nie wypadła
![]() Nie bój się i próbuj, jeśli przez dłuższy czas nie będzie się udawać, to zostaw to na chwilę, odpocznij i zacznij od nowa ![]() Nie ma się czym denerwować |
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 338
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
najlepiej zaopatrzyć sie płyn znieczulający ( na recepte od lek.okulisty), i na poczatku się zakrapiać.Można to łatwo zrobić samemu
![]() Ja kupilam pierwsze soczewki prawie 10 lat temu.Mimo,ze mam duże oczy,to jednak sa one tak ważliwe,ze bez znieczulenia nie da rady soczewek zalożyc ani zdjąc.Okulistka zaklada mi je za kazdym razem przy okazji kupna (wymiany na nowe) przy znieczuleniu. Problem sie pojawil juz pierwszego dnia,kiedy trzeba bylo szkla zdjąć nie mialam jeszcze plynu przy sobie, i zdejmowalam soczewki - uwaga- prawie 1 dobę !!!!O ponownym zalozeniu bez znieczulenia nie bylo juz mowy.Od razu udalam się do okulisty i wykupilam kropelki. Do tej pory ANI RAZU nie udalo mi sie w zwyczajny sposob zalozyc nawet jednego szkła,a probowalam kilkaset razy w wolnym czasie na setki możliwości. UWAGA: kropli znieczulajacych nie mozna stosowac codziennie,tylko sporadycznie co jakis czas,gdyz sa szkodliwe dla oka.Ja używam szkieł kontaktowych srednio raz na 2 , 3 tyg. i wtedy się zakrapiam przed założeniem i zdejmowaniem. Dlatego jeśli zamierzasz zakładać szkla codziennie,a kiedy podane przez Wizażanki rożne metody nakładania zawiodą,to możesz mieć poważny problem
|
|
|
|
|
#29 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 280
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
Nicość - no to meninie pocieszylas haha
ale uwaga nadeszła sądna chwila. zaczynam. dam znać o efektach trzymajcie kciuki
|
|
|
|
|
#30 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 280
|
Dot.: PROBLEM Z SOCZEWKAMI! Pomocy!
kurcze dziewczyny to jakis cud!! mam juz jedna na oku!! o ranny!! grunt to bez stresu! podeszlam do tego spokojnie bez wiary i jestTt!!! teraz druga haha ale sie dizwnie widzi z jedna :P ... oby sie udalo!!! trzymajcie dalej kciuki bo widze ze pomagaaa
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:08.



) a na drugie już nie ma szans. ;( Strasznie mi zależy żeby mieć soczewki, ale nie wiem ile prób przetrwam, teraz od tego dłubania oczy mnie pieką i mam całe czerwone.


a jak ci sie przykleja do gornej powieki to trzymaj mocno powieke palcem pod rzesami i nie puszczaj





no nic trening czyni mistrza (trzeba w to wierzyć, bo ja mam już dość okularów!


wiesz ile razy mi na poczatku nie wychodzilo... wscieklizny dostawalam... i lapalam soczewke po calej lazience... a teraz to nawet w samochodzie czy autobusie jak jade gdzies daleko w trase... potrafie je i sciagnac i zdjac.. i oczy mam jeszcze cale 

