Problemy po odstawieniu

[annabelka]

Hej, trochę opiszę swoją sytuację. Przez prawie dwa lata brałam tabletki antykoncepcyjne o działaniu antyandrogennym (Madinette), w trakcie ich zażywania w sumie nic się nie zmieniło, bo nie miałam też wcześniej żadnych problemów, aż do odstawienia dokładnie rok temu. Cykle mi sie posypały, są, ale ich długość waha sie w zakresie 20-35 dni. Dodam, że przed tabletkami NIC nie było nie tak, a teraz doszły jeszcze problemy z owłosieniem i cerą. Pół roku temu robiłam pakiet badań hormonalnych - wszystko w normie, lekarz rozłożył ręce i odesłał do domu. Ok posypało się, ale było stabilnie, aż do tego miesiąca. Cykl trwał zaledwie 18 dni, 2 dni przed miesiączką swędziała mnie żuchwa, dopiero po tygodniu zauważyłam, że wyrosło mi dokladnie w tym miejscu parę czarnych dluzszych włosków (wczesniej tam ich nie było), a na czole zrobił mi się istny trądzik
Pokreślę jeszcze - to nie była moja natura, aż do odstawienia Madinette. Summa summarum w ciagu roku dorobiłam się włosów na brzuchu, piersiach, pośladkach, wąsika, paru na szyi i paru na żuchwie.
Co robić skoro wyniki są w normie?
Może któraś z Was coś poleci z własnego doświadczenia nie chcę żeby to postępowało. Zmiany w diecie może?