Czy ma ktoś plany związane z Polska, a nie z zagranicą?

[Kurpianka]

Czy ktoś chce zostać na stałe w Polsce i nie myśleć o przyszłości za granicą?

[ilo16na]

Napisane przez Kurpianka

Czy ktoś chce zostać na stałe w Polsce i nie myśleć o przyszłości za granicą?

Ja
Absolutnie nie chcialabym pracowac i mieszkac za granica
I nigdzie sie z tad nie wybieram.
Im wiecej osob bedzie wyjezdzac tym tutaj bedzie wiecej pracy i mieszkan
Za granice ... to tylko na wakacje-pozwiedzac i wrocic

[aqartha]

Ano ja!
ja sie nigdzie nie wybieram pomimo ze tylu znajomych wyemigrowalo no i usilnych prosb mojego tż
Plany mam wlasnie zwiazane z Polska, bo wierze ze tutaj tez mozna "jakos" zyc i byc szczesliwym......
Absolutnie nigdzie nie jade, chyba ze na wakacje......
pzdr.

[cheer]

Ciekawy wątek

[201607291951]

Też mam zamiar zostać w kraju (chociaż nie powiem żeby mnie nie kusiło)
Nie wiem jak będę myśleć kiedy przyjdzie mi się samej utrzymać z mojej pensyj, ale licze że po skończeniu studiów znajde lepiej płatną prace.
Póki co zostaje

[agness86]

Ja nie widzę siebie poza granicami Polski. Mogę mieszkać w górach, na mazurach czy nad morzem. Ważne, że zostanę w Polsce

[Kasik_M]

Ja.
Mieszkałam i pracowałam w UK, jednak wróciłam (choć nie miałam tego w planach) i ani przez chwilę nie pożałowałam powrotu! Tam zawsze bym czuła się obco i tęskniłabym za tymi, których mam tutaj. Są ważniejsze rzeczy niż funty...

[zizou]

Napisane przez Kurpianka

Czy ktoś chce zostać na stałe w Polsce i nie myśleć o przyszłości za granicą?

nie mysle o przyszlosci za granica. nie mysle o przyszlosci w ogole [na razie ]. zyje dniemd zisiejszym. jednak wiem, ze zostane w polsce. zachod mnie nie ciagnie [wschod zreszta tez ]. to tutaj jest 'moje miejsce na ziemi'. nie zamierzam tego zmieniac

[blueania]

ja zamierzam zostac w polsce nie wyobrazam sobie innej opcji

[Mysia_Pysia]

A ja jednak nie chcę zostać...

Może moje miejsce jest gdzieś indziej?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja nie planuję wyjazdu. Choc naprawdę nie mam szans na podwyżke, przynajmniej przez następne 3,5 roku. Co jest nieco frustrujące, bo doradca handlowy w sklepie dostaje więcej ode mnie. Ale spróbuję otworzyć własny interes i może się uda A za granicę nie chcę wyjeżdżać choćby dlatego, że moje studia nie są międzynarodowe a szkoda mi kasy na nie wydanej.

[Afra86]

Tez wolalabym zostac w Polsce
W miescie zwanym Krakow

[zizou]

Napisane przez Afra86

Tez wolalabym zostac w Polsce
W miescie zwanym Krakow

ja zycia gdzie indziej niz w krakowie sobie nie wyobrazam i nawet nie probuje

[kate1991]

Ja zamierzam zostać, chociaż nigdy nie mówię nigdy , nie wiem jak się moje życie potoczy.

[Sanderek]

Ja również zaliczam się do tych, którzy planują swoją przyszłość w Polsce, choć nie ukrywam, że miałam kiedyś w planie gdzieś wyjechać za granice do pracy.
Całe szczęście moje stanowisko zmieniła praca, która nie tylko jest dobrze płatna ale sprawia i satysfakcje. Nie zamierzam wybierać sie w nieznane i niepewne, choć w naszym kraju nigdy chyba nie będziemy mogli czuć się na prawdę "pewni". Jestem jednak dobrej myśli i wierzę w to, że nasi polscy pracodawcy niedługo się obudzą i zaczną traktować ludzi jak ludzi, którzy chcą żyć co wiąże się z tym, że pracować za godne pieniądze. Sama każdego dnia widzę jak ciężko o pracownika. Teraz powoli pracodawcy gonią za ludźmi a nie na odwrót... a to cieszy. Cieszy też fakt, że teraz już rzadko kto chce pracować na najniższą krajową i ludzie nareszcie się "cenią". Nareszcie pieniądz zaczyna rządzić na korzyść pracownika, w wielu sytuacjach jest tą kartą przetargową.

[Afra86]

Napisane przez zizou

ja zycia gdzie indziej niz w krakowie sobie nie wyobrazam i nawet nie probuje

Bo Kraków jest magiczny
Zakochalam sie w nim i porownujac Wrocław- w ktorym mieszkam- a Krakow, to dla mnie wroclaw sromotnie przegrywa


( wroclawianki - nie bic mnie )

[wenedka]

A ja chciałabym zostać i nie chciałabym
Jeszcze 1,5 roku temu przez myśl mi nie przeszło, by wyjechać, a teraz wszystko się przekręciło o 180 stopni i raczej wyjadę, nie na zarobek, ale z powodów osobistych
Z drugiej strony chciałabym zostać, bo jest tu całkiem fajnie w tym naszym grodzie

[kaledonia]

Nigdy nie planowałam wyjazdu,ale nie wiem jeszcze jak się sprawy potoczą.

[pink69]

Napisane przez Kurpianka

Czy ktoś chce zostać na stałe w Polsce i nie myśleć o przyszłości za granicą?

Ja.Jestem z Wrocławia i w tym samym sercu Europy zostaję

[Ptysio5]

Ja się zastanawiam (znaczy się zastanawiamy ) ale narazie planuję skończyć studia, a do tego czasu wiele może się wydarzyć...

ale mieszkać w Polsce -w Gdańsku - to bym chciała baaaaaardzo.
i nad wyjazdem tam bym się nie zastanawiała

[aniielica]

Na razie nie planuję... CZeka na mnie praca w zawodzie aż skończę studia Mam plany związane z tym państwem i nie czuję, że mam wyjeżdżać. Dobrze mi tu, choć wiem że majątku nie będę zarabiać, bogata nie będę, wielkiej kariery nie zrobię. Ale nie potrafiłabym żyć w tamtym swiecie. Harować w jakiejś knajpie, bo wątpię żeby tam udało mi się dostać pracę w swoim zawodzie, chociaż jestem muzykiem instrumentalistą i nie powinno być problemu... Może kiedyś, ale na pewno nie w ciągu najbliższych 3-4 lat

[klaudiaa]

Ja mam nadzieję, że będę mogła wyjechać. I wcale nie chodzi o pieniądze.

[ciekawa_świata]

Ja
Na dzień dzisiejszy nie planuję nigdzie wyjeżdżać na stałe. Wierzę, może naiwna jestem, że w Polsce też da się jakoś żyć.
No i tęskniłabym. Za rodziną (rodziców i babci ze sobą przecież nie zabiorę...), przyjaciółmi, znajomymi. Za Polską, jaka jest taka jest, ale chyba też...

Wydaje mi się, że nigdy nie czułabym się do końca dobrze w obcym kraju

[nice6irl]

Planuje po licencjacie mala wyprawe za pieniedzmi (na jakis rok, nie dluzej). Potem chce tu wrocic, otworzyc biznes, zrobic magistra i podyplomowke. Miec za co zyc i zyc szczesliwie.

[Maniwa]

Mnie trzymają tutaj tylko ludzie. Moi ludzie. Najchętniej zebrałabym wszystkich przyjaciół i myknęła stąd jak najdalej. Bo tu nie dorobię się niczego, żyjąc uczciwie. Pracując u kogoś - jestem wykorzystywana. Mając własny biznes - zżera mnie fiskus i miliony innych opłat.
Żyjąc nieuczciwie, kradnąc, oszukując - jestem nerwowa i wkrótce najprawdopodobniej wpadne. Nie mam też niewiadomo jakich pleców żeby dostać dobrze płatną pracę i móc nieodliczać do pierwszego.

[Connect]

Ja chce zostać w Polsce
Rodzice wysyłają mnie do rodzeństwa, ale nawet jak pojade to nie chcę tam długo zostać, wole mieszkać tu, w Polsce, mimo że jest jak jest.
Może jeszcze zmienie zdanie (mam jeszcze rok do końca szkoły), wszystko będzie zależało od sytuacji finansowej.

[patrycjaaP]

A mi się marzy.. Poznań, chociaż nigdy tam nie byłam

[Sweet_21]

Jestem za granicą i najbardziej tęsknie za rodziną, przyjaciółmi.Nie ma co się oszukiwać w Polsce uczciwie na pewno nie zarobiłabym takiej kwoty, a chcąc się kształcić niestety pieniądze są tym najważniejszym priorytetem.Oczywiście nie zamierzam zostać tu gdzie jestem na stałe, nigdy też bym nie przypuszczała, że wyjadę gdzieć za granicę, to był raczej taki spontan
Najbardziej śmieszy mnie fakt, iż powstają specjalne programy, piosenki, bilboardy z kwestią nawoływania Polaków do pozostania w Polsce, że u nas jest bogaty rynek pracy itd.Normalne, że Polak chciałby mieszkać w Polsce, wraz ze swoją rodziną, niestety mamy takie warunki jakie mamy i chcąc utrzymać bliskich lub samemu coś osiągnąć decydujemy się na wyjazd.Przynajmniej w większości przypadków.

[syntagma]

Wyjechac planuje juz niedlugo, na jakis czas, i nie chodzi o pieniadze. Co do wyjazdu na stale, to mowiac szczerze, nie wiem. Problemem, ktory teraz widze jest moj TZ, ktory ni w zab nie zna jezyka kraju do ktorego chcialabym wyemigrowac. No i jak to tak ciagnac biedaka ze soba...

[m0n!k@]

Ja chce zostac
Pomimo, że denerwują mnie wieczne korki, miejska komunikacja pozostawia wiele do zyczenia itd... same wiecie czasami zdarza mi sie wsciekac na to wszystko (np jesli po raz kolejny autobus postanowi po prostu nie przyjechac, albo przyjedie za wczesnie albo cos innego mnie wkorzy) i wtedy przysiegam sobie ze wyjade do Francji....
ale w tamte wkacje spotkalam Francuzow. i ciecie co mi mowili? ze kochaja Polske, ze nasz kraj jest piekny, ze LUBLIN jest piekny (smiech na sali), ze mamy wspaniala historie, ze Francuzi sa wiecznie skrzywieni, a my, Polacy ciagle sie usmiechamy, jestesmy mili, goscinni, odwazni etc. Mowili ze polski jezyk jest piekniejszy od francuskiego, bo polski "plynie", jest melodyjny...
No i ze kochaja nasza wodke
Chyba wlasnie wtedy docenilam nasz kraj
i nigdy stad nie wyjade... nie ma miejsc idealnego, kazdy kraj ma jakies wady... to normalne