|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
problem z biletem lotniczym - czy zaczac sie powaznie martwic??
hej. w poniedzialek kupilismy 2 bilety lotnicze w biurze podrozy?!, no w biurze gdzie bilety sprzedaja
, jednak gdy tylko wyszlismy okazalo sie ze jedno nazwisko jest zle napisane i trzeba bylo zwrocic. facet zabral bilety i powiedzial by przyjsc za 2 dni po ich odbior. jednak dzis jest sobota i dalej nie ma biletow:| ja sie strasznie denerwuje, by facet nas nie wykolowal;/ bo ilez mozna czekac... codziennie dzwonimy, a on mowi, ze jeszcze nie dotarly, bo maja 'przyjechac' kurierem z innego miasta, no ale z tego co wiem, to jak kurierem to powinno byc szybko... wylot mamy dopiero 9.wrzesnia, ale co by bylo gdyby byl na dniach, albo cokolwiek innego... bylyscie moze w takiej sytuacji?? ile jeszcze moge czekac? mozna cos z tym zrobic? boje sie by facet nie kazal nam doplacac, czy w jakis inny sposob nie zrobil nas w konia, bo jak na razie to jego tekst jest taki, ze skoro lecimy we wrzesniu to nie ma sie czym przejmowac - dla mnie idiotyczne tlumaczenie;/prosze o jakies rady, bo od kilku nocy nie spie przez durne bilety dziekuje
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaszmurkolandia
Wiadomości: 7 919
|
Dot.: problem z biletem lotniczym - czy zaczac sie powaznie martwic??
To może ja powiem tylko tyle- nie zamartwiaj się na zapas
Nigdy nie byłam w takiej sytuacji... ale jeżeli jest to "znane" biuro podróży... to chyba nie masz po co się stresować
__________________
Everything I'm not, made me everything I am. wyloguj |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
|
Dot.: problem z biletem lotniczym - czy zaczac sie powaznie martwic??
a z jakiej racji mielibyście coś dopłacać?
przecież to ich błąd! no i nie martw się tak, do 9 września jest naprawdę sporo czasu i sprawa na pewno się wyjaśni
__________________
![]() |
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: problem z biletem lotniczym - czy zaczac sie powaznie martwic??
nie wiem z jakiej racji, ale wiem ze w pl roznie bywa, wiec wole sie przygotowac na rozne niespodzianki. oby bilety byly na poniedzialek, bo wtedy osobiscie ide do biura i zrobie awanture
buziaki |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: problem z biletem lotniczym - czy zaczac sie powaznie martwic??
nie miałam takiej syt. ale jakby mi coś kazali dopłacać to nie wiem...na pewno język by mi się rozwiązał
ja kupuje bilety on-line. Czasami biura podróży niezłą "prowzję" sobie biorą dlatego zamawiam bilety na stronach on-line.
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: problem z biletem lotniczym - czy zaczac sie powaznie martwic??
Cytat:
buziaczki |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: problem z biletem lotniczym - czy zaczac sie powaznie martwic??
Kochanie nie martw się
Mojej mamy znajoma miała podobna sytuację i czekała co prawda 2 tygodnie na bilety (jakieś opóźnienia, później panienka z biura poszła na chorobowe... :/), ale wszystko skończyło się dobrze
__________________
There's no sadness, no cry... just take it and fly...
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: problem z biletem lotniczym - czy zaczac sie powaznie martwic??
Cytat:
jutro idziemy to zobaczymy co i jakbuziaczki
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: problem z biletem lotniczym - czy zaczac sie powaznie martwic??
cholera biletow nadal nie mam, facet codziennie mowi ze juz bedzie na 100% a tu sie okazuje ze nadal nie ma, wydaje mi sie ze zgubili te bilety i kreca ile moga, tak sie sklada ze wcozraj mialam wyjechac ale przez nieposiadanie biletow musialam odwolac wyjazd bo nie wiem kiedy wroce a musze je miec przed tym wyjazdem... chcemy odebrac pieniadze, ale ceny biletow podrozaly o 100zl, jak dla mnie to za duzo, w koncu specjalnie wczesniej byly kupowane;/ dzisiaj idziemy znow do tego biura walczyc, ale jak znam polsce to pewnie nic nie zdzialamy... czekac czy co robic?? najbardziej denerwujace jest to, ze facet sam nie wie co sie zbiletami dzieje...
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:06.



, jednak gdy tylko wyszlismy okazalo sie ze jedno nazwisko jest zle napisane i trzeba bylo zwrocic. facet zabral bilety i powiedzial by przyjsc za 2 dni po ich odbior. jednak dzis jest sobota i dalej nie ma biletow:| ja sie strasznie denerwuje, by facet nas nie wykolowal;/ bo ilez mozna czekac... codziennie dzwonimy, a on mowi, ze jeszcze nie dotarly, bo maja 'przyjechac' kurierem z innego miasta, no ale z tego co wiem, to jak kurierem to powinno byc szybko... wylot mamy dopiero 9.wrzesnia, ale co by bylo gdyby byl na dniach, albo cokolwiek innego... bylyscie moze w takiej sytuacji?? ile jeszcze moge czekac? mozna cos z tym zrobic? boje sie by facet nie kazal nam doplacac, czy w jakis inny sposob nie zrobil nas w konia, bo jak na razie to jego tekst jest taki, ze skoro lecimy we wrzesniu to nie ma sie czym przejmowac - dla mnie idiotyczne tlumaczenie;/



ja kupuje bilety on-line. Czasami biura podróży niezłą "prowzję" sobie biorą
dlatego zamawiam bilety na stronach on-line.


