Dodatni gbs!

[staraupa]

Dziewczyny drogie,
wczoraj odebrałam wynik i mam dodatni GBS. Kurcze zmartwiłam się bo informacje które znalazłam w necie są niezbyt pozytywne delikatnie mówiąc Nie wiem teraz czy pędzić do gina i żebrać o wizytę (bo planowo mam umówią na 15) a tak to koszmar się dostać czy uspokoić się i czekać. Dodam że jestem w 36 tc i na pewno będę mieć cesarkę po 39tc.
Napiszcie na ile sprawa z tym paciorkowcem jest poważna dla dzidzi? Czy lepiej przeleczyć teraz czy czekać do tych godzin przed cesarką? czy w ogóle w przypadku cesarki coś się robi?
będę wdzięczna za wszelkie rady i informacje

[pstryczek84]

Napisane przez staraupa

Dziewczyny drogie,
wczoraj odebrałam wynik i mam dodatni GBS. Kurcze zmartwiłam się bo informacje które znalazłam w necie są niezbyt pozytywne delikatnie mówiąc Nie wiem teraz czy pędzić do gina i żebrać o wizytę (bo planowo mam umówią na 15) a tak to koszmar się dostać czy uspokoić się i czekać. Dodam że jestem w 36 tc i na pewno będę mieć cesarkę po 39tc.
Napiszcie na ile sprawa z tym paciorkowcem jest poważna dla dzidzi? Czy lepiej przeleczyć teraz czy czekać do tych godzin przed cesarką? czy w ogóle w przypadku cesarki coś się robi?
będę wdzięczna za wszelkie rady i informacje

ja co prawda rodzilam sn ale podczas porodu dostalam antybiotyk i bylo wszystko ok.
u mnie bylo tak ze dostalam globulki ktore mi pomogly i zwalczylam dziada ale ze w karcie ciazy mialam na czerwono zaznaczone GBS dodatni wiec i tak podali mi antybiotyk tak "profilaktycznie"

[hanjah]

GBS dodatni jest groźny dla dziecka, ale tylko jeśli matka nie wie, że go ma. Przed porodem dostaniesz antybiotyk (prawdopodobnie penicylinę lub jakąś jej pochodną-jeśli nie jesteś na to uczulona) i wszystko powinno być dobrze

[BlackSanctum]

Ja dostałam antybiotyk dwukrotnie w czasie trwania porodu, na samym początku i potem, w trakcie - co 4h podawali. Później sprawdzali moją córkę pod kątem tzw "infekcji wrodzonej" - nic nie wykryli. Bez obaw, nie panikuj - w szpitalu się tym dobrze zajmą. Jest dokładnie tak, jak pisze hanjah - gbs groźny jest dla dziecka tylko wtedy, gdy matka o nim nie wie, a teraz wiele szpitali ma wprowadzony taki przepis, że jeśli matka nie miała badań pod kątem gbs, to i tak profilaktycznie podają antybiotyk.

A, i nie czytaj historyjek i innych wyssanych z palca bzdur na internecie.

[Baobabek]

Napisane przez staraupa

Dziewczyny drogie,
wczoraj odebrałam wynik i mam dodatni GBS. Kurcze zmartwiłam się bo informacje które znalazłam w necie są niezbyt pozytywne delikatnie mówiąc Nie wiem teraz czy pędzić do gina i żebrać o wizytę (bo planowo mam umówią na 15) a tak to koszmar się dostać czy uspokoić się i czekać. Dodam że jestem w 36 tc i na pewno będę mieć cesarkę po 39tc.
Napiszcie na ile sprawa z tym paciorkowcem jest poważna dla dzidzi? Czy lepiej przeleczyć teraz czy czekać do tych godzin przed cesarką? czy w ogóle w przypadku cesarki coś się robi?
będę wdzięczna za wszelkie rady i informacje

ja miałam dodatni, a przez to, ze w laboratorium w szpitalu pomieszali moje nazwisko i wczęsniej nie znaleźli wyniku, dopiero jak trafiłąm na porodówkę to łaskawie szukali po peselu (wpisali mi nazwisko panieńskie z dowodu) i wtedy dopeiro sie okazało...byłam juz po odpłynieciu wód, dodatkowo ja uczulona na penicylinę, dostałam biofurosym 2 razy dożylnie, ale i tak było już za późno mała coś podłapała, miała dość wysokie crp i siedzieliśmy w szpitalu tydzień, dostała antybiotyk i zaczęło spadać, dopiero wtedy wyszlismy. Nie czytaj na necie bo tylko sie będziesz dodatkowo denerwować, jest na tyle wczęśnie, ze dostaniesz antybiotyk i nic dziecku nie zagrozi

[_vixen_]

Ja miałam szybki porób (zaczęło się od odejścia wód), nawet całego antybiotyku nie dostałam i wszystko było ok.

Nie ma co się martwić na zapas

[staraupa]

dziękuję dziewczyny można na was liczyć. Jednym słowem nie panikuję i czekam do 15 na wizytę i zobaczę co mi zaproponuje.

[passionfruit]

Tak jak dziewczyny pisały - antybiotyki. Nie ma co się martwić. W szpitalu co druga dziewczyna ma dodatni gbs.

[KW84]

Też miałam planowaną cesarkę, więc mój lekarz stwierdził, że nie ma sensu robić tego badania, gdyż dziecko nie będzie miało styczności z bakteriami które zamieszkują kanał rodny.

[maly_czlowieczek]

Napisane przez passionfruit

Tak jak dziewczyny pisały - antybiotyki. Nie ma co się martwić. W szpitalu co druga dziewczyna ma dodatni gbs.

no może nie co druga, ale szacuje się, że 20% kobiet jest nosicielkami paciorkowca beta hemolizującego z gr. B, dla kobiety nie jest niczym szkodliwym, o ile ma odpowiednią biocenozę pochwy. Dla Dzidzi natomiast może być groźny i zalecenia mówią, że należy podać profilaktykę okołoporodową rodzącym naturalnie, które są nosicielkami lub nie mają wyniku badania w kierunku GBS. A podaje się jakąś penicylinę, ewentualnie coś innego w przypadku uczulenia lub stwierdzenia oporności.

Napisane przez KW84

Też miałam planowaną cesarkę, więc mój lekarz stwierdził, że nie ma sensu robić tego badania, gdyż dziecko nie będzie miało styczności z bakteriami które zamieszkują kanał rodny.

no i to tez prawda. Przy planowanej cesarce nie ma zaleceń do robienia GBSa, ale nie zaszkodzi, wiedzieć, moim zdaniem, że jest.

Pozdrawiam przyszłe Mamusie i obecne Mamusie ja nie mamusia, ani zafasolkowana, ale pracuję w laboratorium mikrobiologicznym stąd wiem. Cieszę się bardzo, że GBS jest teraz obowiązkowo badany.

[AnnaEva2]

Napisane przez maly_czlowieczek

no może nie co druga, ale szacuje się, że 20% kobiet jest nosicielkami paciorkowca beta hemolizującego z gr. B, dla kobiety nie jest niczym szkodliwym, o ile ma odpowiednią biocenozę pochwy. Dla Dzidzi natomiast może być groźny i zalecenia mówią, że należy podać profilaktykę okołoporodową rodzącym naturalnie, które są nosicielkami lub nie mają wyniku badania w kierunku GBS. A podaje się jakąś penicylinę, ewentualnie coś innego w przypadku uczulenia lub stwierdzenia oporności.

no i to tez prawda. Przy planowanej cesarce nie ma zaleceń do robienia GBSa, ale nie zaszkodzi, wiedzieć, moim zdaniem, że jest.

Pozdrawiam przyszłe Mamusie i obecne Mamusie ja nie mamusia, ani zafasolkowana, ale pracuję w laboratorium mikrobiologicznym stąd wiem. Cieszę się bardzo, że GBS jest teraz obowiązkowo badany.

Witaj-maly_czlowieczek
Rozeznanie.U mnie też wynik GBS wyszedł dodatni.Mam niedługo termin,jeszcze 12 dni
Moja lek.Ginekolog powiedziała dokładnie to samo,że dostanę w trakcie porodu antybiotyk ,a dzidzia będzie obserwowana.Skoro jesteś mikrobiologiem ,powiedz dlaczego ja dostanę antybiotyk ,skoro ta bakteria jest dla mnie nieszkodliwa,nie rozumiem tego.......
Czekam na wieści
AnnaEva2

[maly_czlowieczek]

Napisane przez AnnaEva2

Witaj-maly_czlowieczek
U mnie też wynik GBS wyszedł dodatni.Mam niedługo termin,jeszcze 12 dni
Moja lek.Ginekolog powiedziała dokładnie to samo,że dostanę w trakcie porodu antybiotyk ,a dzidzia będzie obserwowana.Skoro jesteś mikrobiologiem ,powiedz dlaczego ja dostanę antybiotyk ,skoro ta bakteria jest dla mnie nieszkodliwa,nie rozumiem tego.......
Czekam na wieści
AnnaEva2

chodzi o to żeby ograniczyć wzrost bakterii, antybiotyk zadziała w momencie zetknięcia się dziecka z bakterią w drogach rodnych, dawka powinna wystarczyć do zabicia bakterii, nie ma sensu dziecka niepokoić antybiotykiem, a ograniczy to bardzo możliwość infekcji. Znam szpitale, w których niestety niepotrzebnie dzieci dostają antybiotyk zaraz po porodzie.
A i mikrobiologiem to jeszcze bym się nie nazwała pracuję dopiero półtora roku i lubię to

[staraupa]

no niestety u mnie są szpitale gdzie "profilaktycznie" daje się dziecku antybiotyk. Trochę to dla mnie nie mądre. Ja mam cc we wtorek to ciekawe jak zrobią

[AnnaEva2]

Napisane przez maly_czlowieczek

chodzi o to żeby ograniczyć wzrost bakterii, antybiotyk zadziała w momencie zetknięcia się dziecka z bakterią w drogach rodnych, dawka powinna wystarczyć do zabicia bakterii, nie ma sensu dziecka niepokoić antybiotykiem, a ograniczy to bardzo możliwość infekcji. Znam szpitale, w których niestety niepotrzebnie dzieci dostają antybiotyk zaraz po porodzie.
A i mikrobiologiem to jeszcze bym się nie nazwała pracuję dopiero półtora roku i lubię to

dzięki za info,lepiej się czuje będąc poinformowaną )

[Artur9]

Napisane przez staraupa

Dziewczyny drogie,
wczoraj odebrałam wynik i mam dodatni GBS. Kurcze zmartwiłam się bo informacje które znalazłam w necie są niezbyt pozytywne delikatnie mówiąc

Ja czytałem, że to nic groznego jesli tylko zastosuje sie podstawowe leczenie wiec nie martw się Nie czytaj bzdur w necie tylko ten artykuł

[malinka9191]

Nie ma co panikować
Po 1. teraz antybiotyk na gbs i tak nie miał by sensu, bo mogłby się odnowić. Dlatego podają go w czasie porodu. Dobrze, że masz już wynik, to będą wiedzieli, żeby podać od razu jak Cię przyjmą.
Po 2. zazwyczaj przy planowanym cc nie podają antybiotyku, bo dziecko nie ma bezpośredniego kontaktu z bakterią, ale to też zależy od szpitala. Mogą chcieć podać.
Po 3. dziecko przy podanym antybiotyku Tobie, jest bezpieczne Obecnie również jest bezpieczne


Ja miałam gbs, niestety w dniu porodu nie miałam jeszcze wyniku i troszkę za późno podali antybiotyk. Dzieć mi złapał cholerstwo. Ale wszystko dobrze się skończyło
Teraz od razu bez względu na wynik podadzą. I tak w każdej kolejnej ciąży już.