czy to nie przesada?

[wersta]

http://wiadomosci.onet.pl/1377458,11,item.html
co sądzicie?

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Przesada, żeby od razu zabierać prawko...Ten kraj to chyba już naprawdę upada

[agness86]

Według mnie nie, może wreszcie znikną piraci drogowi i wreszcie będzie można poczuć się bezpiecznie

[kariera85]

bardzo dobrze-rewelacja
dla przykładu-przy ograniczeniu 60km/h(teren zabudowany)jadąc 120km/h to czysty debilizm i brak wyobraźni
skoro zabiera się prawo jazdy komuś kto jedzie po spozyciu alkoholu na rowerze, to czemy nie zabierać potencjalnym zabójcom??

[lilithin]

a ja uwazam, ze nie! bardzo dobry pomysl. moze w koncu kierowcy zaczna stosowac sie do przepisow.
wlasnie przez jednego takiego, ktory sie przekroczyl predkosc i do tego wyprzedal na podwojnej ciaglej, moj tata mial wypadek, byl w szpitalu, obecnie ma problemy z kregoslupem i auto na zlom.
po cos sa te zasady ruchu drogowego. i mysle, ze byc moze dopiero takie restrykcyjne kary sprawia, ze kierowcy beda je szanowac.

[anakonda]

Przesada.
Bardzo wysokie mandaty wystarczyłyby.

U mnie w mieście policja już nawet rowerzystów zatrzymuje i uwaga.... zabiera rower...

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Ale ludzie, żeby zabierać prawko??Przesada

[kariera85]

dodam jeszcze do tego wątku drugą wypowiedź mojego autorstwa-40km.h brzmi strasznie wolno?
nie,gdy stoi taki znak jak w załączniku-strefa zamieszkania
tam większe prawa mają piesi, a nie kierowcy
uczono mnie na kursie jakieś 2-3 lata temu,że gdyby na ulicy tak oznaczonej smacznie na środeczku spał sobie żulik albo dzieci bawiły się piłką-ja mam poczekać, albo poprosić aby się usuneli bo to jest teren na którym samochody nie mają prawa wymuszać i na którym ulica należy do pieszego
nie mają prawa i to absolutnie

[agness86]

Napisane przez anakonda

Przesada.
Bardzo wysokie mandaty wystarczyłyby.

Ok, tylko jak ktoś ma bardzo dużo kasy ibardzo szybki samochód to te bardzo wysokie mandaty raczej nie zrobią na nim wrażenia. Niestety

[Bridget]

Napisane przez kariera85

bardzo dobrze-rewelacja
dla przykładu-przy ograniczeniu 60km/h(teren zabudowany)jadąc 120km/h to czysty debilizm i brak wyobraźni
skoro zabiera się prawo jazdy komuś kto jedzie po spozyciu alkoholu na rowerze, to czemy nie zabierać potencjalnym zabójcom??

zgadzam się
może to tych spieszących się wiecznie debili czegoś nauczy!

przez jednego z takich moja przyjaciółka niedawno straciła faceta, zmarła też Jego 19-letnia kuzynka
Gdyby nie poduszka nie wiadomo, co byłoby z Nią...

nie widzę więc w tym żadnej przesady, przeważnie ci, co powodują wypadki wychodzą z tego cało, giną niewinne osoby...

[lilithin]

Napisane przez reeva

Ale ludzie, żeby zabierać prawko??Przesada

reeva, oczywiscie Ci tego nie zycze, ale gdyby ktorys z Twoich bliskich ucierpial z powodu wlasnie takiego kierowcy, to bys zmienila zdanie

[taszkin]

Teren zabudowany Warszawy, tak? bardzo dobry pomysł.
jadąc tam mam wrażenie, że non-stop jest tam organizowany nielegalny wyścig...(słyszałam, ze to akcja bardziej przeciwko nim właśnie).

[Bridget]

Napisane przez reeva

Ale ludzie, żeby zabierać prawko??Przesada

uważasz, że lepiej jest tylko czekać na to, aż jeden z drugim kogoś zabije? bo mandatami się tacy jakoś nie przejmują i liczą na to, że "znowu się uda"...

[agnieszka k]

bardziewny pomysl.

[paula78]

juz przy przekroczeniu 50 km powinni zabierac ,skonczylyby sie moze tragedii niewinnych ludzi.

mam serdecznie dosc głupich ludzi ktorzy jeżdza po pijaku i przekraczaja predkosc szczegolnie ze wpolsce na to nie ma warunków.

[Gabi2]

też uważam że to przesada od razu zabierać prawko

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Moj fader jest kierowcą i ma ściśle określony czas i czasem musi się spieszyć, jest dobrym kierowcą i gdyby z powodu przewozy ludzi w określonym czasie zabralo mu prawko to sorry...

[taszkin]

nie będą przecież zabierać na stałę pewnie będzie do odbioru w sądzie za uiszczeniem opłaty - nowe władze sie popisują chwilowo i tyle zmienią się, zmieni się przepis.

[Madz!uHa]

Przy małych prędkościach jest to przegięcie :/ Jednak przy dużych (60km/h, 70-80km/h) różnica jest wielka... Mieszane uczucia

[awia]

a ja uwazam ze to bardzo dobry pomysl
i tak ze wymyslili ze prawo jazdy, a nie od razu samochod

wariatom drogowym mowimy zdecydowane nie.
ja bym nie dosc ze zabierala prawko, to wlepiala tez mandat

btw - mamy w sumie 2 samochody i 3 kierowcow.
to tak gdyby ktos posadzil mnie o to, ze jestem niezmotorozywana

agnieszko - kolejna Twoja gleboka wypowiedz poparta argumentami. pogratulowac.

[kariera85]

tu chodzi o dwukrotne przekroczenie prędkości a nie o przekroczenie w ogóle

jeśli jest ograniczenie do 80km/h za maistem to Twoj ojcec Reeva bedzie jechał 160km/h?
przed skrzyzowanie standardowo 50km/h a on pędzi setką na złamanie karku?

niemożliwe?to bądź spokojna o jego prawko

a jeśli rozgania dzieciaki na osiedlowych uliczkach pędząc 40km/h to bardzo dobrze że mu ktoś odbierze prawo jazdy zanim kogoś zabije albo okaleczy
wybacz

[KostkaLodu]

No i dobrze.

Przesadą byłoby, gdyby zabierano maturę ( ), bo zapomniałaś, kto napisał "Wesele".

Ale - przepraszam bardzo - jakie prawo do prowadzenia pojazdów ma mieć PIRAT DROGOWY? reeva wybacz, ale Twój argument jest niewystarczający - jak dla mnie. Uzyłabyś go, rozmawiając z ofiarą/rodziną ofiary wypadku, który (odpukać) spowodowałby Twój tata, spiesząc się "bo musi"? A gdyby akurat Twój tata się nie spieszył, za to spieszyłby się ten wyprzedzający z naprzeciwka, bo "musi"... gdyby coś się stało... (odpukać) chciałabyś, żeby jeździł nadal - bo musiał?

Inna sprawa jest taka, że wiekszość tych, którym zabiorą (o ile....) bedzie jezdzic nadal - bez prawka.

ale na to tez mozna znalezc sposoby ..

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Mój ojciec jest kierowcą tzn, że umie baaardzo dobrze jeździć i nie spowoduje wypadku, poza miastem jeźdźi 110km/h, bo tak musi, żeby się wyrobić

[Malinka_Malwinka]

Świetny pomysł Często widzę ludzi, robiących znak krzyża, gdy przechodzą przez parkingówkę przed moim blokiem Bo ograniczenia nic nie dają

[Germini]

za jazde po pijanemu ok, ale za to to juz dla mnie przesada.

[KostkaLodu]

Napisane przez reeva

Mój ojciec jest kierowcą tzn, że umie baaardzo dobrze jeździć i nie spowoduje wypadku, poza miastem jeźdźi 110km/h, bo tak musi, żeby się wyrobić

właśnie. Dlatego zapytałam, jakie byłoby Twoje zdanie, gdyby to nie Twój tata spowodował wypadek a ktoś inny (z tych samych powodów - tzn spieszy się bo musi). Gdyby wjechał w auto Twojego taty, czy kogokolwiek z rodziny. Pamiętaj, że nie jesteś sama na drodze. Twój tata też nie jest. Przepisy powinny obowiązywać każdego, to że ktoś umie jeździć, jest zawodowym kierowcą, nie zwalnia go z przestrzegania prawa.

[kariera85]

Napisane przez reeva

Mój ojciec jest kierowcą tzn, że umie baaardzo dobrze jeździć i nie spowoduje wypadku, poza miastem jeźdźi 110km/h, bo tak musi, żeby się wyrobić

Reeva
masz prawko?jeśli tak to orientujesz się w ograniczeniach
poza miastem najczęściej wynika ono z rodzaju drogi(autostrada/ekspresowa etc) ale gdy warunki temu nie przeszkadzają-zwykle nie trzeba jechać 60km/h
tak jeździmy po mieście, zatem 60km/h x 2= 120km/h w mieście-->adios prawko

taki prosty rachunek, a Ciebie dziwi?
ograniczenia poza miastem są "łaskawsze" dla tych "śpieszących się"

jeśli nie masz prawka, to nie wymagam od Ciebie abstrakcyjnego myslenia
pomyśl tylko,że przez "śpieszących się" i drogowych "mistrzow kierownicy" sa te wypadki
nie przez kogoś,kto roztropnie zwalnia przed każdym skrzyżowaniem

[jastin83]

Napisane przez reeva

Mój ojciec jest kierowcą tzn, że umie baaardzo dobrze jeździć i nie spowoduje wypadku, poza miastem jeźdźi 110km/h, bo tak musi, żeby się wyrobić

Twój tata może jeździć,nawet jak Kubica,ale inni kierowcy któży przekraczają prędkość niekoniecznie.Nie każdy kierowca ma wyobraźnię,niestety
Moim zdaniem,bardzo dobrze ,może na drogach będzie mniej debili którzy dostali od tatusia samochód i myślą ze sa sami na drodze.

[justyna_dt]

Napisane przez kariera85

Reeva
masz prawko?jeśli tak to orientujesz się w ograniczeniach
poza miastem najczęściej wynika ono z rodzaju drogi(autostrada/ekspresowa etc) ale gdy warunki temu nie przeszkadzają-zwykle nie trzeba jechać 60km/h
tak jeździmy po mieście, zatem 60km/h x 2= 120km/h w mieście-->adios prawko

taki prosty rachunek, a Ciebie dziwi?
ograniczenia poza miastem są "łaskawsze" dla tych "śpieszących się"

jeśli nie masz prawka, to nie wymagam od Ciebie abstrakcyjnego myslenia
pomyśl tylko,że przez "śpieszących się" i drogowych "mistrzow kierownicy" sa te wypadki
nie przez kogoś,kto roztropnie zwalnia przed każdym skrzyżowaniem

Hej, hej, hej, kto tu mówi o mieście? miasto a teren zabudowany to momentami całkowicie różne sprawy! Są miejsca, gdzie ciężko jest jechać nawet te 50km/h (prosta, przejrzysta droga, zero domów, drzew, zakrętów itd. itp.).

Pomysł uważam za bez-na-dziej-ny. Tak, jestem kierowcą i nieraz zdarza mi się przekroczyć prędkość. Ba! Niedaleko mnie jest droga w terenie zabudowanym, gdzie przeważnie jadę 80-100 km/h - wtedy, gdy jestem na drodze sama, a nie ma tam zagrożenia dla innych, np. przechodniów.

Bodajże w Niemczech (? nie chcę wprowadzać w błąd) na kierowców przekraczających dozwoloną prędkość w ogóle, a nie tylko dwukrotnie, są nałożone kolosalne mandaty. I to naprawdę wystarcza (jeśli wierzyć mojemu profesorowi od niemieckiego, który regularnie bywa w Niemczech na dłuższy czas, bo to na jego słowach się opieram). No, ale czegóż innego można spodziewać się po tak debilnym kraju, w którym rowerzyście odbierają prawo jazdy za jazdę z 0,26 promila alkoholu w wydychanym powietrzu (dla zobrazowania faktu - jedno piwo i jeszcze jechał chodnikiem ).

[kariera85]

myślę,że nikt kto wsiada za kółko nie myśli o tym,że spowoduje wypadek
podejrzewam,że dotyczy to również tych wszystkich sprawców,przez których giną tysiące ludzi na naszych drogach..

wiedząc o tym,że cała 4-ro osobowa rodzina zgineła w czołowym zdeżeniu wracając z mazur(ujechali zaledwie 30km) nie zastanawiam się,czy pędzący naprzeciwko nich wariat był zawodowym kierowcą czy wczoraj odebrał dokument z urzędu