![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 15
|
Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Witam, mam nadzieję, że pomożecie mi chociaż trochę pozbierać myśli.
W moim życiu przez ostatnie 3 miesiące dużo się zmieniło. Nigdy nie miałam chłopaka (niestety trafiałam na samych dupków, co chcieli tylko jednego), aż wreszcie poznałam świetnego faceta na portalu randkowym. Dzieli nas ponad 100 km, ale widywaliśmy się dosyć często, bo prawie co weekend. Było naprawdę świetnie był on czuły, opiekuńczy, troskliwy i zabawny. Wkręciłam się. Aż nagle miesiąc temu, okazało się, że moja mama zachorowała - ma raka piersi... Tu się zaczął ciężki okres w moim życiu, bo trochę się tą sytuacją załamałam, jednak on mnie cały czas wspierał. Do czasu... Dostał się na kurs o którym od dawna mówił i marzył - jest on bardzo pracochłonny - zrezygnował z pracy na rzecz tego kursu, ponieważ ciągle musi się uczyć i robić zadania. Zaczął mieć dla mnie coraz mniej czasu (oczywiście, to wszystko rozumiem że jest zajęty), ale zaczęło się robić nieco dziwnie. Poczułam, że jest jakiś na mnie zły - ja miałam dużo stresu on zresztą też. Pojechałam do jego przyjaciela na domówkę na Sylwestra (nikogo tam nie znałam, ale nie przeszkadzało mi to), już od samego przywitania czułam że jest jakiś inny, mniej uczuciowy jakby wciąż był na mnie zły. O 24 dzwoniąc do mamy z życzeniami noworocznymi popłakałam się, on mnie pocieszał jednak wciąż płakałam, powtarzał, że już nie wie i nie umie mi pomóc... W nocy się kochaliśmy, z rana z jego przyjaciółmi było miło, poczułam że było jak na początku gdy się poznaliśmy. Jednak gdy szliśmy na dworzec i każdy wracał do siebie znowu poczułam, że coś jest nie tak... Nie wiem czy to jego zmęczenie, czy ja zaczynam panikować, bo mi zależy. Do dzisiaj się nie odzywa... (zawsze pisał często i z czułością). Wczoraj miałam urodziny to napisał mi zwykłe: Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Czuję, że nabrał do mnie jakiegoś dystansu i się oddala ![]() Proszę pomóżcie mi dziewczyny co ja mam zrobić? Nie chce go stracić, a czuję że coś jest nie tak... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
On zaczął się tak zachowywać dopiero od tygodnia, nie wiem czy nie przesadzam trochę, bo to nie trwa długo. Chociaż z drugiej strony jak pomyślę o tym sylwestrze, drodze do domu, życzeniach urodzinowych, że nawet mi nie odpisuje już na buziaka na dobranoc, to chyba nie jest dobrze
![]() Czyli nie za wcześnie na takie rozmowy? Nie chce go na naciskać, żeby się czasem mnie nie wystraszył i nie pomyślał, że jestem nachalna. Wydaje mi się, że chyba moja sytuacja z mamą też go trochę przerosła, bo kilka razy powtarzał, że nie wie jak mi pomóc. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Cytat:
Ty masz wymagać i wprost mówić o swoich oczekiwaniach. 1) Ile spędziliście razem czasu? 2) Czy jesteście oficjalnie parą czy tylko Ty tak myślisz? 3) Jak często on Cię odwiedza? 4) Ile czasu się znacie i czy ta relacja opiera się na seksie? Bo na to mi wygląda z jego strony. 5) Ile macie lat? edit: 6) Czy on loguje się jeszcze na portal, pisze z innymi kobietami? Spotyka się z nimi? Czy usunął konto? Edytowane przez adult90 Czas edycji: 2017-01-03 o 22:09 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
1. Nie znamy się niestety długo, bo dopiero 3 miesiące.
2. Oficjalnie jesteśmy parą, przedstawił mnie nawet jako swoją dziewczynę na sylwestrze. 3. Widywaliśmy się właściwie co tydzień (jedynie w święta się nie widzieliśmy, tylko dopiero w sylwestra), raz ja jechałam do niego, raz od do mnie. 4. Nasza relacja i znajomość zdecydowanie nie opierała się tylko na seksie. To mogę zagwarantować. 5. Obydwoje mamy 24 . 6. Niestety nie wiem, ponieważ usunęłam konto. Sam mi tydzień temu pisał, że czuje że coś się miedzy nami zmieniło i coś jest nie tak.. i przez to nie może się skupić na kursie i zadaniach. Jak powiedziałam mu co czuję, to odpisał że teraz musi się skupić na szkoleniu, wie że nie mam humoru i jest mu smutno z tego powodu, ale nie rozumie dlaczego to wszystko odbija się na nim. Gdy płakałam składając życzenia, to mówił że mogłam się po prostu przytulić. Ja nie wiem czy on czuje, że ja też się oddalam czy jak... Wspomniał też, że będzie bardzo zajęty kursem przez kolejne 2 miesiące (to prawda) i że nie wie jak to wszystko będzie z nami wyglądało. Edytowane przez Marta3214 Czas edycji: 2017-01-03 o 22:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Ale tak nagle? Tak szybko....?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Cytat:
Wiem, że to brutalne, ale nabierz dystansu do tej znajomości... On najprawdopodobniej nie zamierza przez te 2 miesiace sie z Tobą widziec, ani później też nie. Ja wiem, że silne zauroczenie wiążę się z pożądaniem, ale nie sądzisz, że znając kogoś 3 miesiące... sporo ryzykujesz angażując się zarówno seksualnie jak i mentalnie. Moim zdaniem bezpieczniej jest spotykać się na randki, aby w razie gdy któraś strona stwierdzi że to nie to, nie być stratnym uczuciowo. Seks może bardzo namieszać Ci w głowie i niepotrzebnie przywiązać Cię do tego człowieka. Wiem, że większość z nas popełnia ten błąd szybkiego seksu, ale czasem warto poznawać się i spędzać czas bez tego elementu... SZczególnie żę Ty jestes nastawiona na związek, sferę uczuciową i nie traktujesz seksu instrumentalnie. On może tak traktować i powinnaś się z tym liczyć. Dla niego te 3 miesiące nie muszą znaczyć tyle co dla Ciebie... Skoro oboje macie 24 lata... To już nie nastolatki.... Może on miał wiele kobiet i wyniuchał w Tobie świeżą krew, wyczuł jak Cię zmanipulować bo nie masz doświadczenia w związkach ani szczególnych wymagań. Bądź dumna i silna. Zdystansuj sie, obserwuj. Oswój się z myślą, że on może odejść. To nie jest nagle. Po prostu Wy bardzo szybko przeszliście do dalszego etapu, ledwo się znając. Jesteś zbyt zaangażowana, dlatego nie możesz spokojnie go poznawać i uciąć relacji gdy zajdzie taka potrzeba. Zaangażowałaś się, ponieważ się zauroczyłaś i bardzo szybko rozpoczęliście współżycie, które u kobiet działa na hormon przywiązania. Będziesz troszeczkę uzależniona dopóki ten hormon bedzie sie wydzielał w dużej dawce. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Czasami tak jest. Niestety. Poza tym nie każde zauroczenie musi się przerodzić w coś trwalszego. Poza tym nie oszukuj się, że to trwa od tygodnia, bo wyraźnie dłużej. Przecież w święta się na ten kurs nie zapisał, ale zapewne wcześniej. I już wtedy zaczęło się coś zmieniać.
---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Nie sugeruję że spotkał się z inną, ale dobrze by było jakbyś sprawdziła czy wciąż ma konto na tym portalu randkowym. Ty usunęłaś, ale czy on to zrobił? Nie sądzę... Po tym poznasz jakie on ma podejście...
Ludzie są różni, pamiętaj. A 3 miesiące to mało, i ten człowiek może Ci pokazać drugą twarz. Po 3 miesiącach nie można się znać, bo to jeszcze etap gry, maski tej najpiękniejszej strony medalu... |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Dziękuję Wam bardzo dziewczyny za wszystkie rady.
Już jakiś czas czułam, że pewnie będzie chciał odejść... Ale może to jednak nie jest prawda? Powinnam do niego jutro pierwsza napisać? Mam mówić co czuję, czy czekać aż sam zacznie rozmowę? (Wolałabym pokazać, że mi zależy, ale nie wiem czy to dobry pomysł) Nie rozumiem tylko po co mnie zapraszał na sylwestra i robił mi jeszcze nadzieję. Pewnie dlatego był momentami zły, że mnie zaprosił a wolałby bawić się sam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Ja bym zapytała wprost. Pogadała. Lepsza najgorsza prawda niż taka niepewność.
Chyba, że też się chłopak wystraszył. Krótki staż związku, smutna sytuacja z mamą. Może za dużo jak dla niego. Nie tłumacze, po prostu tak sobie gdybam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Może dla bliskości cielesnej? Dla stosunku?...
Nie wiem, czy rozmowa z nim coś da... może mącić i chcieć "uciec" podpierając się tymi 2 miesiącami "zajętymi" aby samo się rozpadło. Wszystko zależy od tego jak szybko chcesz znać prawdę i jak bardzo potrafisz trzymać emocje na wodzy. Moim zdaniem nie będziesz już w stanie okazać zimnej twarzy i wybuchniesz emocjonalnie. Kiedy się teraz potencjalnie widzicie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Niestety nie wiem kiedy się teraz widzimy, bo gdy spytałam dwa dni temu czy spotkamy się w weekend, to odpisał "zobaczymy, bo znów dostałem zadania do zrobienia".
Chyba będę musiała mu sama napisać, że chciałabym wyjaśnić całą tą sytuację i ponownie zaproponować spotkanie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Jakiś kurs oprogramowania. Pożyczył od przyjaciela 10tys na niego i tym bardziej czuje się zobowiązany żeby go skończyć. Na razie trwają same przygotowania, gdzie musi się uczyć i rozwiązywać zadania. A oficjalnie rozpoczyna się 9 stycznia.
Wiem, że w tej sytuacji nie kłamie, bo mówił o tym od dawna, na sylwestrze też wszyscy jego przyjaciele o tym wiedzieli. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Cytat:
Czyli mam rozumieć i przygotować się psychicznie, że na 80% to wszystko się rozejdzie? Naprawdę nie mogę pokazać, że mi zależy? Wolałabym żeby wiedział. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Ale jak mu chcesz pokazywać? Co miałabyś zrobić? On naprawdę to wie (spędziłaś z nim Sylwestra, kochaliście się, chciałaś się z nim umówić na weekend...). Możesz mu to powiedzieć znowu, ale najpierw jednak musiałabyś się z nim spotkać. Tylko pamiętaj: jakimś płakaniem, czy innymi tego typu akcjami i emocjami, możesz coś "ugrać" na krótką metę. Więc jeżeli to masz na myśli pisząc o "pokazywaniu", że Ci zależy, to nie tędy droga.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Cytat:
Poproszę go o spotkanie chociaż na 1-2h. Znając mnie, pewnie się rozpłaczę chociaż nie jestem w 100% pewna czy przy nim czy po spotkaniu. ---------- Dopisano o 01:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:52 ---------- Dziewczyny teraz tak czytam wiadomości i ta cała sytuacja to moja wina... W święta nie przyjechał, ale wciąż pisał i był czuły, wspierał mnie z mamą (bo 27.12 miała wizytę u lekarza). To wszystko zaczęło się dzień później gdy byłam w pracy i naszła mnie chwila słabości i spytałam czy byłby bardzo zły gdybym nie poszła z nim na sylwestra (akurat nie miałam w tym momencie ochoty się bawić, wiedząc o stanie mojej mamy. On się ździwił i zaczął się wtedy ten dziwny dystans...). W dniu sylwestra wciąż myślał, że to ja nie chciałam z nim pójść na tą domówkę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Dziewczyno co to za obwinianie siebie? Absolutnie nie powinnaś tego robić. W życiu przychodzą rożne momenty i to w tych właśnie gorszych chwilach widzimy jak nasza 2 połówka się zachowuje, czy jest odpowiedzialna i gotowa do poważnego związku, gdzie nie zawsze jest kolorowo i cudownie. Zachorowała Twoja mama, masz prawo być smutna, nie mieć ochoty na imprezy. Twój facet zamiast Cię wspierać, odgrodził się murem. Zaczął się oddalać od Ciebie. Po jakiego ch*** masz mu pokazywać że Ci zależy? Nie rób tego. Tak jak pisze doris przeprowadziłabym poważną rozmowę, ale rzeczowo i konkretnie, jeśli nic to nie da nie ma sensu być z kimś takim kto nie umie uszanować Ciebie i Twoich uczuć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;69250386]Dziewczyno co to za obwinianie siebie? Absolutnie nie powinnaś tego robić. W życiu przychodzą rożne momenty i to w tych właśnie gorszych chwilach widzimy jak nasza 2 połówka się zachowuje, czy jest odpowiedzialna i gotowa do poważnego związku, gdzie nie zawsze jest kolorowo i cudownie. Zachorowała Twoja mama, masz prawo być smutna, nie mieć ochoty na imprezy. Twój facet zamiast Cię wspierać, odgrodził się murem. Zaczął się oddalać od Ciebie. Po jakiego ch*** masz mu pokazywać że Ci zależy? Nie rób tego. Tak jak pisze doris przeprowadziłabym poważną rozmowę, ale rzeczowo i konkretnie, jeśli nic to nie da nie ma sensu być z kimś takim kto nie umie uszanować Ciebie i Twoich uczuć.[/QUOTE]
Zgadzam się w 100%. Pierwszą i podstawową rzeczą, którą zrobiłabym na Twoim miejscu to spotkanie i rozmowa. Jesteście dorośli, macie po 24 lata - nie 15. Spytaj go jak on traktuje Waszą relację, jakie ma plany na przyszłość. Nie możesz szukać problemu w sobie. Sytuacja, w której się znalazłaś powinna być całkowicie zrozumiała dla Twojego partnera, powinien Cię wspierać a nie oburzać tym, że nie chcesz iść na imprezę sylwestrową. Pomijam fakt, że dla mnie to zwykły pretekst.... Sama zaznaczyłaś, że sytuacja pogorszyła się, gdy dostał się na wymarzony kurs. Na moje oko facet ma inne priorytety, zajął się swoimi sprawami i niestety - Ty poszłaś w odstawkę. Takim kimś nie warto zaprzątać sobie głowy, chociaż wiem, że nam łatwo tak mówić... Pogadaj z nim, ale - tak jak to było wcześniej wspomniane - nie bierz go na litość ani wielką miłość. On wie, że się zaangażowałaś. Teraz on powinien zrobić kolejny krok... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
A może trochę zrozumienia dla faceta? Bo to łatwo powiedzieć "kurs kursem, ale..." . Kurs na pewno zaplanowany od jakiegoś czasu, na termin facet wpływu nie miał. Zwolnił się z pracy i jednocześnie zapożyczył na duże pieniądze. Kurs będzie miał wpływ na jego przyszłość i facet musi go z pozytywnym wynikiem ukończyć, bo inaczej zostanie bez pracy, za to z długiem do spłacenia.
/Znam to z autopsji, bo ktoś z rodziny robił kurs, by uzyskać konkretny certyfikat. Kurs pięciodniowy, koszt 5 tysięcy. ![]() Facet pewnie chętnie by się odstresował i towarzystwie swojej dziewczyny, a tutaj nagle choroba jej mamy. Chyba przyznacie, że nie jest łatwo. Może to jego "oddalenie się", to skutek nakładających się problemów. Jednak bez rozmowy tego się nie wyjaśni. Edytowane przez I am Rock Czas edycji: 2017-01-04 o 11:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
To nie jest chłopczyk tylko 24-letni facet. Życie za bardzo go przytłoczyło? A co w takim razie ma powiedzieć autorka posta, która musi zmierzyć się z choroba matki a jej facet zamiast ją wesprzeć to jeszcze dorzuca jej zmartwień... Myślę że w życiu mogą spotkac go wieksze trudności niż kurs.. W związkach/małżeństwach ludzie borykają się z chorobami, brakiem srodkow do życia, brakiem pracy... Co on zrobi jeśli w przyszłości cos takiego jemu się przytrafi? Też oddali sie od dziewczyny/żony bo ' życie jest za ciężkie'??
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez karolazmc19 Czas edycji: 2017-01-04 o 12:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Mój chłopak się ode mnie oddala - proszę pomóżcie
Widzisz, autorko. Ty ubolewasz, że jak to, już mu zauroczenie przeszło, tak szybko? A powiedz, czy nie lepiej szybciej wszystko zakończyć, zanim na maksa się zaangażujesz? To tak na marginesie, bo póki co to bym z nim szczerze porozmawiała - bez płaczu, pretensji, szantażu emocjonalnego, wzajemnego obwiniania i innych takich dziwnych sztuczek. Kawa na ławę i się wszystkiego dowiesz.
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:34.