Podziemne zarobki

[Magda.]

U konkurencji znalazlam taki oto watek.
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=922530
Zakladajac ze jest prawdziwy, zastanawiam sie, na jaka skale tak sobie uczennice i studentki dorabiaja. W czasie studiow slyszalam takie historie. I co sadzicie o czyms takim? Ja nie chcialabym, natomiast jesli do tego dziewczyna jest zmuszona sytuacja materialna, to zycze jej dobrze i zeby mogla potem wrocic do "normalnego" zycia. Sa tez takie, ktore to lubia, wiec absolutnie nie potepiam. Czytalam niedawno artykul w magazynie "Boston" o doktorantce uniwersytetu Yale, ktora zmuszona sytuacja byla ekskluzywna call girl. Teraz nie zaluje, bo wtedy nie miala wyboru i udalo jej sie wrocic na prosta.
No wiec tak sie zastanawiam co sadzicie i na jaka skale jest zakrojony ten proceder.

[Magda.]

Up!

[Magda.]

Up!

[lucja25]

Wiesz Madziu, jest popyt, to będzie podaż. Taki już jest ten świat. Ja bym się na to nie zdecydowała, ale pamiętaj - wiesz o sobie tylko tyle na ile się sprawdzisz. Studiowałam na dobrej uczelni i u nas też podobno były takie dziewczyny, ale osobiście nie znam żadnej. Pozdrawiam!

[paula78]

praca jak każda inna ,oczywiscie trzeba miec do niej pewne predyspozyjce ,ja bym sie nie zdecydowała chyba ,ze nie miałabym czym nakarmic dziecko ale to zdecydowanie ostatecznosc.
pozatym kobiecie lzej jest w sensie fizycznym byc prostytutka niz pracować na budowie ale obciązenie pschiczne jest z pewnosci ogromne szczególnie na początku a potem to przyzwyczajenie a nawet lubi sie swoja prace ale trzeba miec do tego jak wspominałam wczesniej pewne predyspozycje psychiczne.

co jest gorsze i bardziej ponizające żebranie ,chodzenie po smietnikach czy taka praca?
żadna praca nie hańbi
pzdr
paula

[sarenka]

paula78 napisał(a):

> żadna praca nie hańbi

hmm.. to zależy co znaczy wg. Ciebie "hańbi". paserzy, złodzieje na zlecenie, płatni mordercy też pracują...

[Magda.]

paula78 napisał(a):
> praca jak każda inna ,oczywiscie trzeba miec do niej pewne predyspozyjce ,ja bym sie nie zdecydowała chyba ,ze nie miałabym czym nakarmic dziecko ale to zdecydowanie ostatecznosc.
> pozatym kobiecie lzej jest w sensie fizycznym byc prostytutka niz pracować na budowie ale obciązenie pschiczne jest z pewnosci ogromne szczególnie na początku a potem to przyzwyczajenie a nawet lubi sie swoja prace ale trzeba miec do tego jak wspominałam wczesniej pewne predyspozycje psychiczne.

Racja!!!

> co jest gorsze i bardziej ponizające żebranie ,chodzenie po smietnikach czy taka praca?
> żadna praca nie hańbi

To juz chyba wolalabym byc ekskluzywna call girl.


Wg mnie zlodziej wlasnie nie pracuje. Natomiast osobiscie jestem za tzw. legalizacja prostytucji ze wzgledu na podatki to raz, ale rowniez swiadczenia socjalne dla dziewczyn. W tej profesji jak w malo jakies mozna sie niezlych chorobsk nabawic. Chociaz oczywiscie do takich zmian w prawie to wieki musialyby minac.

[Marilyn]

Heh rzuciłam okiem na ten link..jestem pewna, że to sciema...a juz najwieksza,że facet płaci panience 6 tys albo i nawet "tylko" 1500 za przytulanie..

"Nick na K
ehh troszkę Cię rozumiem , tez mam 16lat i mimo ze mam kase- mam sponsorow trzech, wiek : od 28 do 34 lat . Są wporzadku, dostaje kase prawie za nic wiec chyba warto Tygodniowo od trezch panow mam 1500zl , miesiecznie 6tys. Warto? nie daje dupy, jestem dziewica , spedzamy mile czas, od czasu do czasu jakas minetka, przytulanie, romzowy, calowanie. Bardzo źle robie?"

Mysle,że dziewczyna podpisujaca sie nikiem Dziwka 16 po prostu przespała sie z kilkoma rowiesnikami i teraz jej głupio..Szuka kogos, kto jej napisze, że to ok było..

Poza tym co 16to latka robi z 6 "tysiakami" na miesiac? Nie ma rodziców? Nie widza ze ma pewnie wiecej kasy niz oni?
Sciema i nic wiecej.
A studentki to całkiem inna historia

[Magda.]

Marilyn napisał(a):
> Heh rzuciłam okiem na ten link..jestem pewna, że to sciema...a juz najwieksza,że facet płaci panience 6 tys albo i nawet "tylko" 1500 za przytulanie..
>
> "Nick na K
> ehh troszkę Cię rozumiem , tez mam 16lat i mimo ze mam kase- mam sponsorow trzech, wiek : od 28 do 34 lat . Są wporzadku, dostaje kase prawie za nic wiec chyba warto Tygodniowo od trezch panow mam 1500zl , miesiecznie 6tys. Warto? nie daje dupy, jestem dziewica , spedzamy mile czas, od czasu do czasu jakas minetka, przytulanie, romzowy, calowanie. Bardzo źle robie?"
>
> Mysle,że dziewczyna podpisujaca sie nikiem Dziwka 16 po prostu przespała sie z kilkoma rowiesnikami i teraz jej głupio..Szuka kogos, kto jej napisze, że to ok było..
>
> Poza tym co 16to latka robi z 6 "tysiakami" na miesiac? Nie ma rodziców? Nie widza ze ma pewnie wiecej kasy niz oni?
> Sciema i nic wiecej.
> A studentki to całkiem inna historia

No wlasnie tem mi sie to wydaje byc naciagane, niemniej ten zrtykul, o ktorym wspomnialam, w polaczeniu z watkiem sklonil mnie do tego, by tu podyskutowac.

[paula78]

jezeli chodzio ta 16-latke to zapewnaim cie ,ze zdarzaja sie przypadki rodziców z normalnych rodzin którzy nic nie wiedza o swoich dzieciach ,sa tez rodzice którzy przymykaja oczy na spotykanie sie nastoletnich córek ze starszymi nadzianymi facetami .pozatym teraz młodziez swietnie potrafi kłamac i kręcic a im dłużej sie to robi tym łatwiej kłamać.

nawet jesli ta dziewczyna to wymyslona historia to i tak tak zawód istnieje.
pzdr
paula

[Nordyk_78]

witam, pozwole sobie zauważyć, że rzeczywiście rynek takich usług się rozwija. Znam osobiście takie dziewczyny, które umilają czas starszym panom za mniejsze lub większe wynagrodzenie. Polują zwykle w popularnych lokalach. Dziewczyny mają już ok. 16 lat. Nie pochwalam tego jako facet. Przede wszystkim chodzi mi o zbyt młody wiek takich dziewczyn. Natomiast studentki - to już inna bajka Niestety nie znam żadnej takiej ... (szkoda..)

[_Magda]

Wg mnie rzadko są to dziewczyny które robią to bo sytuacja je ZMUSIŁA-nie mają za co żyć itp.Niestety ale gdy czytałam o takich kobietach to one wprost mówiły,że robią to dla kasy bo lubią luksus.Lubią miec drogie markowe ciuchy i kosmetyki.Mieszkanie i samochód.Wydawac kase nie licząc się z każdym groszem.Takie argumenty czytałam w kilku artykułach o tego typu dziewczynach.Dlatego trudno mi np szanować takie osoby.Oczywiście co innego jeśli naprawde jakaś babka nie miała wyjścia.Ale jednak częściej sa to wyrachowane dziewczyny które mają normalnie TŻta który o niczym nie wie a one zarabiają sobie na swoje wydatki.