Brak serialu?

[justyna_dt]

Co krok na forum widzę fanki coraz to nowych seriali. Dziwnie zaczynam się czuć, bo ja po prostu nie oglądam. Jakiś czas temu w akcie desperacji zaczęłam oglądać "Magdę M.", żeby nie było, że jestem inna I tylko to oglądam od czasu do czasu. Próbowałam też załapać się na "Taniec z gwiazdami", ale ja się po prostu nie nadaję do żadnej serii, brak mi systematyczności i szkoda czasu. Czy tylko ja jestem taka "lewa", że nie oglądam prawie TV?

[czuczenka]

no co ty lewa nie jestes zapewne nie masz czasu bo sie uczysz hehe , ja tez osttanio nie ejstem systematyczna w ogladaniu seriali nawet nie wiem co sie dzieje na mojej kochanej Wspolnej

[kuki9]

Nie tylko TyJa również.Odkąd mój TZ zakupił sobie playstation moge zapomnić o oglądaniu tv i wcale mi tego nie żal.Nie rozumiem o co chodzi w tych wszystkich serialach i szczerze mówiąc nudzą mnie one troche.Taniec z gwiazdami ogląda moja mama czasem oglądam z nią ale nie rozumiem absolutnie zachwytów nad tym programem.Jak jest dostępny telewizor to oglądam coś jak nie ma tv to nie oglądam i jakos wcale mi tego nie brakuje.

[Agoosia]

Ja też jestem lewa Systematycznie oglądam tylko "Fakty".
Cała moja rodzina ogląda prawie każdy serial, mówią mi, że "Magda ma fajną fryzurę" a "ten aktor, co gra Tomka jest przystojny" a "Kasia jest w ciąży" a to jeszcze co innego... a ja nie mam pojęcia o co chodzi (imiona oczywiście zmyślone, bo nie kojarzę ani pół imienia z żadnego serialu )

[k-n]

Napisane przez justyna_dt

Co krok na forum widzę fanki coraz to nowych seriali. Dziwnie zaczynam się czuć, bo ja po prostu nie oglądam. Jakiś czas temu w akcie desperacji zaczęłam oglądać "Magdę M.", żeby nie było, że jestem inna I tylko to oglądam od czasu do czasu. Próbowałam też załapać się na "Taniec z gwiazdami", ale ja się po prostu nie nadaję do żadnej serii, brak mi systematyczności i szkoda czasu. Czy tylko ja jestem taka "lewa", że nie oglądam prawie TV?

Ja też prawie nie oglądam TV i wcale się nie czuję inna Mam po prostu ciekawsze rzeczy do robienia niż siedzenie na kanapie i wpatrywanie się w ekran. Nawet jeśli mam wolny czas to wolę go wykorzystać w inny sposób.
Nigdy nie próbowałam "w akcie desperacji" oglądać jakiegoś serialu, żeby nie było że jestem "inna" lub żeby być taka jak wszyscy.
Każdy ma swoje ulubione rozrywki, ot i tyle

[lir391]

Dziwny temat watku - jak go zobaczylam, to myslalam,ze zdjeli kilka seriali,czy cos.
Ja tez rzadko ogladam tv, w zasadzie tylko kabarety, ktore uwielbiam i czasem jakis serial z rodzicami, ale bardzo rzadko. Nie emocjonuje sie losami serialowych postaci

[Gabi2]

ja nie oglądam telewizji tak do 20, póżniej mam dopiero czas i możliwość ale i tak robie to wybiórczo

[miss_seepy]

Napisane przez justyna_dt

Co krok na forum widzę fanki coraz to nowych seriali. Dziwnie zaczynam się czuć, bo ja po prostu nie oglądam. Jakiś czas temu w akcie desperacji zaczęłam oglądać "Magdę M.", żeby nie było, że jestem inna I tylko to oglądam od czasu do czasu. Próbowałam też załapać się na "Taniec z gwiazdami", ale ja się po prostu nie nadaję do żadnej serii, brak mi systematyczności i szkoda czasu. Czy tylko ja jestem taka "lewa", że nie oglądam prawie TV?

na poczatku tak mialam z ostrym dyzurem i przystankiem alaska,ale po jakims czasie zmienilam zdanie,te dwa akurat swietnie umilaly nudne populudnie
pozazdroscic niczegobym nie zmieniala, w tym szalenstwie jest metoda... jestes po prostu uodporniona na pozeracze czasu i podgladanie wyrezysorowanego zycia innych ludzi moim zdaniem to zaleta, lepiej te 1-2 h spedzic w jakis bardziej kreatywny sposob
chociaz dziwie sie, ze magnetyzm mody na sukces i watku milosnego trojkatu rick-amber-kimberly cie nie poruszyl i nie zainteresowal kilka nawet z nudow obejrzalam i przez chwile odnioslam wrazenie ze psychologia w tamtym serialu jest nieco ambitniejsza niz w naszych polskich tasiemcach ;D no w koncu moj dziadek nie oglada byle czego ;d

a mi sie jeszcze przypomina jak kiedys gdy mialam kilka lat dla towarzystwa ogladalam z babcia "dynastie" tzn ona ogladala, bo caly widok przeslaniala mi swoja postura, a ze bylam grzecznym dzieckiem to potem upust dla zalu dalam sobie dopiero w rozmowie z rodzicami ;p do tej pory pamietam heh

[ANKA20]

Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce.... oglądałam Archiwum X, niestety szanowna TVP2 zaczeła puszczać odcinki niepokolei i o coraz późniejszej porze więc się wkurzylam i nie oglądam nic więc nie jesteś dziwna Tylko trochę łyso człowiekowi, jak wszyscy wokół gadają o M jak Miłość, tańcu z gwiazdami, Na Wspólnej, Złotopolskich, a samemu nie ma się nic do dodania Ja po prostu odwykłam od tv, oglądam tylko "Dzień dobry TVN" w weekendy rano i tyle

[pink69]

Ja nałogowo oglądam "Na wspólnej" , "W11" i "Detektywów" to wszystko

[gabka9]

Ja też nic ostatnio nie ogladam. I uważam że jest to jak najbardziej normalne Swego czasu (jakiś rok temu) oglądałam M jak miłość, potem przestałam (akurat o 20.00 jest wiele fajniejszych rzeczy do robienia :P) i ostatnio znów widziałam jeden odcinek... Zdzierżyłam go jakoś, ale ten serial (jak każdy inny) mnie strasznie irytuje. Tragedia.

PS: Nie wiem czy słyszałyście (ostatnio obiło mi się o uszy) ale podobno Grażynka z Klanu zdraziła Rysia!!!!!!!!!
Co się to dzieje w tych serialach???

[cattt]

Rzadko oglądam Tv,a jeśli już oglądam zawieszam wzrok na programach informacyjnych (Fakty,wydarzenia) i to wszystko.

[lullaby22]

Mnie jest szkoda czasu na telewizję.
Jedyne co oglądam, to Desperatki i czasem jakiś dobry film, który mi ktoś poleci (ostatnio np. Okruchy dnia).

A tak zdecydowanie wolę czytać książki.

[Belcia]

ja to musze byc jakas super extra lewa bo nie ogladam zadnych seriali
no oprocz "Kochane klopoty"...na tvn7 czy cos takiego...a ktory sie skonczyl tydzien temu

[kamuha]

A ja w tv oglądam głównie mecze siatkówki to jest lepsze niż jakiekolwiek filmy, czy seriale

[Jadeitea]

Jeśli wy jesteście lewe, to ja tym bardziej. Po prostu za ynteligentne jesteśmy na seriale. I tej wersji będziemy się trzymać.

[MagJa]

Wiesz, ja też praktycznie TV nie oglądam. Dawno, dawno temu (ale to brzmi) TŻ ( )wciągnął mnie w "M jak miłość", nie tak dawno shachownica w "Gotowe na wszystko" i w sumie nic więcej nie oglądam. Telewizor mógłby dla mnie nie istnieć, co innego internet Także TV włączam tylko na te dwa seriale - do niedawna to był tylko poniedziałek, wtorek i czwartek, a że teraz "M jak..." jest też i w środę, to w sumie TV chodzi od godz. 20 od poniedziałku do czwartku I tyle

[goga1001]

Napisane przez pink69

Ja nałogowo oglądam "Na wspólnej" , "W11" i "Detektywów" to wszystko

hihihihihihi ja też

[jaszmurka]

Ja też się nie nadaję so seriali bo zaraz wszystko krytykuję więc wolę się nie stresować i nie oglądam ich po prostu

Od czasu do czasu zerknę na "Na wspólnej" ("zboczenie" po mamie ) ale i tak nie dam rady wysiedzieć nawet tych 25 minut (czy ile to tam trwa) bo mnie wszyscy tam grający stresują więc po połowie się poddaję.

W TV oglądam tylko "Fakty" ewentualnie jakiś ciekawy film (czasem się zdarzają )

[patrycjaaP]

Napisane przez justyna_dt

Co krok na forum widzę fanki coraz to nowych seriali. Dziwnie zaczynam się czuć, bo ja po prostu nie oglądam. Jakiś czas temu w akcie desperacji zaczęłam oglądać "Magdę M.", żeby nie było, że jestem inna I tylko to oglądam od czasu do czasu. Próbowałam też załapać się na "Taniec z gwiazdami", ale ja się po prostu nie nadaję do żadnej serii, brak mi systematyczności i szkoda czasu. Czy tylko ja jestem taka "lewa", że nie oglądam prawie TV?

Moim zdaniem to bardzo pozytywne że nie oglądasz seriali. Bądź co bądź niekorzystnie na nas wpływają ( nawet samo siedzenie przed ekranem). HEHE a lewa nie jesteś napewno pozdrawiam.

[windykatorka]

Napisane przez Jadeitea

Jeśli wy jesteście lewe, to ja tym bardziej. Po prostu za ynteligentne jesteśmy na seriale. I tej wersji będziemy się trzymać.

Ojj to znaczy że ja jestem mało inteligentna/głupia?
Seriale które oglądam tak mniej wiec "regularnie" to tylko "Pierwsza miłość"(zeby sie pośmiac i móc nawypisywac głupotek na wątku ).
Ogólnie czasem na cos popatrze,ale tylko jak nie mam nic do roboty.
Nie mam teraz zbyt dużego wyboru,więc przed TV spedzam dużo mniej czasu niż wcześniej.
Ale tez mysle ,że to strata czasu takie bezcelowe siedzenie przed Tv.
Chciałabym to zmienić.
Ostatnio przeczytałam,że statystyczny człowiek spędza 9 lat swojego życia patrząc jak żyją inni.

[justyna_dt]

Uff, a już się bałam, że jestem sama (no, może wyłączając moją koleżankę)

[Aeterna]

Bardzo db według mnie, że nie oglądasz.

Masz czas na coś fajniejszego (zaraz: uczyć się, niekoniecznie).
Ja też - wbrew pozorom - prawie nie oglądam. Szkoda mi czasu na ogłupiającą Tv - gdy nie ma w niej nic ''wartościowego'' (mam tu na myśli jakiś film - dla mnie obejrzenia).

Obecnie staram się oglądać 6 stóp pod ziemią, z miernym nierzadko skutkiem - ale staram się bardzo, bo go lubię, no i niestety, bez przerwy zapominam o Desperatkach.
Ale - też są niezłe.

A rodzime (obecne) seriale uważam za ogłupiające i żałosne.
Okropne. A - co bardziej dobijające - w Tv leci po kilkanaście godzin seriali dziennie. Te wszystkie piersze miłości, na wspólnej, franie - mnie jest szkoda nie tyle: tracić czas (to też, bardzo) - co być ich oglądaczem.

Może te wszystkie Magdy M czy coś to jeszcze ujdzie - ale większość..?
Co to jest w ogóle (dla mnie) ten jakiś pensjonat pod różą. I po co..?

[Jadeitea]

Napisane przez windykatorka

Ojj to znaczy że ja jestem mało inteligentna/głupia?

Najwyżej mało Ynteligentna.

A co do seriali, moi rodzice ostatnio byli u znajomych i chcąc, nie chcąc musieli obejrzeć ostatni odcinek "Kamieni Śmierci". Trzeba znajomym przyznać, że byli dzielni, bo moja mama cały czas siedziała tyłem do ekranu i głośno komentowała akcję. Po niej mam zamiłowanie do psucia ludziom przyjemności z oglądania głupich (w moim mniemaniu) filmów...

[asia_z]

ja też prawie TV nie oglądam .. w zeszłym tygodniu telewizora na oczy nie widziałam, a od naprawde wielkiego święta zdarza mi sie obejrzeć "na wspólnej" , "nianie" albo "w11" i to jest praktycznie wszystko.. no chyba że w piątek leci na TVN wieczorem coś fajnego i to jest tyle. nie mam na nic czasu, bo jak wracam z uczelni (a schodzi mi na to godzine pociągiem) to jest godzina 18-19 i siadam do kompa i zazwyczaj coś do szkoły robie. a w weekend mam przyjemniejsze sprawy na głowie niż TV

[baobab]

No to sie ciesze, iz znalazlam sie w "moim" gronie
Tzn nie moge powiedziec, ze nie ogladam TV- bo wlaczam go w czwartki o 20 na desperatki i...to tyle
Czasem jak jestem sama to wlacze by cos do mnie gadalo
Nad TV przedkladam prasę i ksiązki
No ale od desperatek sie uzależnilam
Co do innych seriali, zwlaszcza polskich, to juz sie wypowiedzialam w innym watku...dać mi bombkę a ja już będę wiedzieć co z tym zrobić

[aniess]

Napisane przez Jadeitea

Najwyżej mało Ynteligentna.

Ja oglądam "Na wspólnej", "M jak miłość". I jedyne co mogę powiedzieć, to, że to Ty jesteś małointeligentna, tak generalizując.

[Jadeitea]

Napisane przez aniess

Ja oglądam "Na wspólnej", "M jak miłość". I jedyne co mogę powiedzieć, to, że to Ty jesteś małointeligentna, tak generalizując.

Eee... Czy mi się wydaje, czy nie czytałaś wcześniejszych postów? No więc: najpierw ja napisałam - żartem zresztą - że jesteśmy (my, które nie oglądamy seriali) na to za ynteligentne. Już sama pisownia słowa powinna była być wystarczającym dowodem, że to tylko żart. Potem windykatorka odpisała, też żartem, że co, niby ona jest mało inteligentna? A ponieważ wcale tak nie uważam, poprawiłam ją, że tu tylko o żart chodzi. Żart! Cały czas stawiam uśmiechnięte buźki przy postach, a mimo to ludzie się obrażają. Jeśli cię, aniess, uraziłam, to przykro mi, ale radziłabym mieć więcej dystansu do tego co ludzie piszą. Zwłaszcza z emotikonkami. Pozdrawiam

[witch_18]

Napisane przez kamuha

A ja w tv oglądam głównie mecze siatkówki to jest lepsze niż jakiekolwiek filmy, czy seriale

dziwne...całkiem jak ja
z seriali oglądam tylko regularnie 'Magde M.',nic wiecej

[yedanna]

...oj ja też jestem zacofana pod względem seriali Oglądam zazwyczaj po czasie i wszystko na raz , np. Desperatki - obejrzałam całą pierwszą serię w ciągu kilku dni i później drugą Na co dzień mało czasu spędzam przed TV, ograniczam się do Faktów no i raz w tygodniu Niania i Kryminalni
Do seriali trzeba mieć czas i po prostu to lubić. A mnie wkurza jak akcja ciągnie się i ciągnie... i np. bohater schodzi po schodach przez 10 odcinków...