Ciężki problem z matką - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-12-20, 10:28   #1
to_panna_migotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 129

Ciężki problem z matką


Drogie wizażanki. Mam problem w mojej relacji z mamą.
Mam 28 lat. Od kilku miesięcy jestem mężatką. Mam cudownego męża. Mieszkamy z jego rodzicami, ponieważ budujemy się niedaleko nich i jest to dla nas najwygodniejsza opcja.
Problem dotyczy relacji (mojej, a teraz właściwie naszej) z moją mamą.
Mama przez wiele lat wychowywała mnie sama, ponieważ tato pił. Gdy byłam dzieckiem zeszli się i mieszkaliśmy wszyscy razem. Tato cały czas pił, rodzice często się kłócili. Mama często wyżywała się na mnie. Wyzywała mnie, szarpała.
Dwa lata temu tato umarł. Myślałam że sytuacja się poprawi ale jest z każdym dniem coraz gorzej.
Wraz z moim mężem staramy się wspierać mamę we wszystkim jak tylko możemy. Pomagamy jej we wszystkim wyremontowalismy jej mieszkanie w którym mieszka, a takze mieszkanie po tacie aby można je było wynająć. Często przyjeżdżamy, pomagamy w załatwianiu różnych spraw, zakupach, porządkach na cmentarzu itp. Robimy to chętnie pomimo, że mamy dużo obowiązków związanych z naszą budową.
Jednak mama zdaje się tego nie doceniać. Nie szanuje naszej pracy, ciagle mowi że jest ze wszystkim sama.
Doszło do tego, ze nie mam ochoty spotykać się z nią bez mojego męża. Ona wtedy, jak jesteśmy same, szantażuje mnie emocjonalnie.
Nie da się jej nic powiedzieć, o niczym na spokojnie z nią porozmawiać. Zaraz jest histeria, szantażowanie - bardzo często wytykała mi że nie przyjdzie na nasz ślub. Nadal potrafi mnie wyzywać, poszarpać.
Szczególnie nerwowo reaguje na to, gdy coś powiem źle o ojcu. RObi z niego świetego. Całe życie żyła w kłamstwie, ukrywała przed wszystkimi że nic złego się nie dzieje. Mam wrażenie, że teraz ma do mnie pretensje że ja już w tym kłamstwie tkwić nie chcę. Więc zaczyna atakować przy mnie mojego męża (oczywiscie nie w jego obecności)
Ja teraz poczułam co to normalnosć i normalne życie. A ona chyba chce, żebym ja dalej żyła tak jak żyliśmy przez te wszystkie lata. Tylko że ja już tego nie chcę.
Dla niej ta "normalność" jest nie do zrozumienia.
Moja teściowa robi u siebie wigilię, zaprasza mnie z mężem i moją mamę (mam wrażenie ze tylko ze względu na mnie). Moja mama nie robi u siebie nic, przyjeżdza tylko do nas. I ma do mnie pretensje, że pomagam teściowej w przygotowaniach, mimo ze ta nie pracuje, a jej nie pomogę w niczym. Jest tak jakby zazdrosna.
Robi ze mnie potwora i niewdzieczną córke
Nie chcę urywać z nią kontaktu, bo ma tutaj tylko mnie. Ale jest to dla mnie bardzo trudna sytuacja
to_panna_migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 10:43   #2
babyimtorn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 128
Dot.: Ciężki problem z matką

dobrze zauważyłaś ona jest zazdrosna. ty masz życie, którego ona nie miała. masz partnera, z którym jesteś szczęśliwa i który nie pije. budujesz dom, coś się w twoim życiu dzieje. w dodatku spędzasz czas z teściową i (tak wnioskuję) masz z nią dobre relacje, pomagacie sobie. ja bym poleciała trochę w inną stronę i zamiast kłótni zaczęłabym od zapytania mamy jakiej pomocy ona oczekuje? skoro cały czas jej pomagacie, a ona jest niezadowolona, to niech wam powie konkretnie o co chodzi i jakiej chce pomocy.
uwielbiam kobiety, które całe życie męczą się z mężem, wyzywają się i nie szanują, a po śmierci robią z niego chodzący ideał, bo przecież był taki cudowny. nie wiem o co chodzi, wkręcają sobie, że mają życie, którego tak naprawdę nie miały? niby o zmarłych się źle nie mówi, ale wolę mówić prawdę niż zaginać rzeczywistość
babyimtorn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 10:53   #3
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez to_panna_migotka Pokaż wiadomość
Nadal potrafi mnie wyzywać, poszarpać.
To ją kwalifikuje do terapii. Powiedz jej to.
Zacznij się jej stawiać, dlaczego na to pozwalasz
Nie chciałabym kontaktu z kimś takim dopóki nie zacząłby nad sobą pracować
Przestań się z nią szczypać, nie masz języka w buzi czy co. Jesteś dorosłą kobietą, żoną i pozwalasz się tak traktować ?
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 10:55   #4
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ciężki problem z matką

Pozwala bo jest od matki emocjonalnie uzależniona. Terapii to prędzej autorka potrzebuje bo nie sądzę żeby matka dala się namówić. A nawet jeśli matka autorki coś ze sobą zrobi to i tak autorka powinna też.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 10:56   #5
to_panna_migotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 129
Dot.: Ciężki problem z matką

Moja teściowa też nie jest aniołem. Jest dość apodyktyczną osobą, przed slubem trochę się kłóciłyśmy bo okazało sie, że jej synek słucha kogoś innego niż jej. Ale teraz żyjemy we względnej zgodzie, ona stara się szanować mnie jako żonę. Generalnie teściowie są bardzo dobrym małżeństwem i bardzo pracowitymi ludzmi. Bardzo nam pomagają, teściowa dogląda remontu, kiedy my jesteśmy w pracy (bo jak to twierdzi moja mama- skoro nie pracuje to co ma innego do roboty).
Pytałam mamę kilkakrotnie- czego od nas oczekuje. Mama mówi że zrozumienia że jej jest ciężko po stracie taty. I że ja mowiąc o nim źle, nie szanuje tym samym jej
to_panna_migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 10:56   #6
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Pozwala bo jest od matki emocjonalnie uzależniona. Terapii to prędzej autorka potrzebuje bo nie sądzę żeby matka dala się namówić. A nawet jeśli matka autorki coś ze sobą zrobi to i tak autorka powinna też.
Wiem o tym, zadałam te pytania żeby autorka sobie uświadomiła też swoją postawę
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 11:01   #7
to_panna_migotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 129
Dot.: Ciężki problem z matką

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;6880463 1]To ją kwalifikuje do terapii. Powiedz jej to.
Zacznij się jej stawiać, dlaczego na to pozwalasz
Nie chciałabym kontaktu z kimś takim dopóki nie zacząłby nad sobą pracować
Przestań się z nią szczypać, nie masz języka w buzi czy co. Jesteś dorosłą kobietą, żoną i pozwalasz się tak traktować ?[/QUOTE]


Jak próbuję się postawić, to słyszę, że kiedyś byłam inna, że się zmieniłam, że jej nie szanuję a ona tyle dla mnie zrobiła.
Mówiłam jej kilka razy o terapii ale ona ciągle mnie zbywa. Raz, po śmierci ojca była u psychologa, ale z tego co potem opowiadała to wnioskuję, że jemu też nakłamała.

Boję się być wobec niej zbyt ostra, ponieważ mam wrażenie, ze jest niestabilna emocjonalnie i nie chcę aby zrobiła sobie krzywdę.
to_panna_migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 11:03   #8
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ciężki problem z matką

Idź ty na terapię. Ewidentnie jej potrzebujesz, jesli chcemy zmian w relacjach z innymi osobami, to musimy zacząć od siebie. jak sobie poukładasz w głowie, że matce nic nie jesteś winna i masz prawo do własnego życia i ograniczenia kontaktów z nią, to będzie ci lepiej.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 11:04   #9
babyimtorn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 128
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez to_panna_migotka Pokaż wiadomość
Moja teściowa też nie jest aniołem. Jest dość apodyktyczną osobą, przed slubem trochę się kłóciłyśmy bo okazało sie, że jej synek słucha kogoś innego niż jej. Ale teraz żyjemy we względnej zgodzie, ona stara się szanować mnie jako żonę. Generalnie teściowie są bardzo dobrym małżeństwem i bardzo pracowitymi ludzmi. Bardzo nam pomagają, teściowa dogląda remontu, kiedy my jesteśmy w pracy (bo jak to twierdzi moja mama- skoro nie pracuje to co ma innego do roboty).
Pytałam mamę kilkakrotnie- czego od nas oczekuje. Mama mówi że zrozumienia że jej jest ciężko po stracie taty. I że ja mowiąc o nim źle, nie szanuje tym samym jej
zrozumienia po stracie taty- no przecież ją rozumiesz, pomagasz jej, to co masz jeszcze robić? codziennie do niej dzwonić i rozmawiać z nią jak to jest jej źle?
a to niby dlaczego tym samym nie szanujesz jej? przecież to dwie różne osoby. co prawda małżeństwo, ale przecież każdy człowiek postępuje inaczej, prawda? więc dlaczego twoja mama miałaby odpowiadać za zachowanie ojca?
twoja mama jest toksyczna, chyba bym ograniczyła ten kontakt mimo wszystko i zaproponowała (nawet wspólną) terapię albo bym się w końcu postawiła. nie dałabym się tak traktować, zasługujesz na spokój i szacunek
babyimtorn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 11:16   #10
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Idź ty na terapię. Ewidentnie jej potrzebujesz, jesli chcemy zmian w relacjach z innymi osobami, to musimy zacząć od siebie. jak sobie poukładasz w głowie, że matce nic nie jesteś winna i masz prawo do własnego życia i ograniczenia kontaktów z nią, to będzie ci lepiej.
Tak jest.

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Cytat:
Napisane przez to_panna_migotka Pokaż wiadomość
Boję się być wobec niej zbyt ostra, ponieważ mam wrażenie, ze jest niestabilna emocjonalnie i nie chcę aby zrobiła sobie krzywdę.
Ale to jest jej wybór czy sobie zrobi krzywdę czy nie, dorosła jest, nie masz na to wpływu. Nie robisz jej nic złego, nie krzywdzisz jej, to tylko w jej oczach jesteś 'niegrzeczna', to ona ma problem, nie Ty.
Tak jak mówi zakonna, potrzeba Ci dobrej terapii bez tego nie będziesz umiała odpowiednio ocenić tych relacji, nie będziesz umiała wypracować zdrowej, asertywnej postawy wobec matki.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 11:53   #11
to_panna_migotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 129
Dot.: Ciężki problem z matką

Nawet pomagamy jej w załatwianiu różnych spraw. Zadzwonić coś załatwić- my, pojechać gdzieś coś załatwiać trzeba z nią. Ona wiecznie ma "tyle na głowie" jest "taka zabiegana" na nic nie ma czasu. CIągle zmęczona i zalatana. (pracuje w biurze)
Z dystansem do wszystkich, jakby wszyscy chcieli jej zrobić krzywdę/oszukać czy nie wiadomo co.

Dodam, że przez tą całą sytuację stałam się osobą bardzo zakompleksioną, z niskim poczuciem własnej wartości. Na początku, gdy zachowałam się niewłaściwie wg niej, czyli np powiedziałam coś nie takim tonem jakby chciała, zawsze słyszałam: jak tak będziesz robić, to zobaczysz, ten twój cię zostawi.
Oczywiscie za każdym razem gdy mnie uderzy czy wyzwie to mówi, że to moja wina, że to ja ją do takiego stanu doprowadziłam

Edytowane przez to_panna_migotka
Czas edycji: 2016-12-20 o 12:03
to_panna_migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-20, 12:12   #12
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ciężki problem z matką

Nie jeźdź do niej ciągle i nie załatwiaj za nią wszystkiego. Jak zostanie sama to może się ogarnie i sobie poukłada w głowie, niektórym trochę samotności dobrze robi. A jak nie, to będziesz mieć spokój.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 12:12   #13
ssnn
Rozeznanie
 
Avatar ssnn
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
Dot.: Ciężki problem z matką

Zadbaj o siebie, nie wyręczajcie Twojej matki.
ssnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 12:32   #14
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Ciężki problem z matką

Porozmawiaj z psychologiem najpierw o SOBIE. Terapia, albo grupa wsparcia moga na prawde zmienic twoje zycie (i twojej rodziny, nie mamy, ale twoje i meza)

Co do mamy, stawiaj wyrazne granice. Mow otwarcie, kiedy szuka zaczepki, ze sobie tego nie zyczysz. Nie ma prawa cie szarpac i mow to otwarcie, wychodz z domu (ale nie bez slowa) kiedy zaczyna cie zaczepiac. Jesli czujesz sie przytloczona wtrakcie takich klutni, zapisz sobie wczesniej slowa kluczowe "Robisz mi przykrosc, kiedy klamiesz", "nie masz prawa mnie popychac", "Wychodze, bo chcesz sie klucic"
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 12:46   #15
to_panna_migotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 129
Dot.: Ciężki problem z matką

Już nieraz wychodziłam i mówiłam że kłocić się nie chcę więc wychodze. TO zaraz był płacz, tak idź ja sobie sama poradzę.
Ostatnio jak przy mnie nazwała mojego męża w dość obraźliwy sposób, to jej powiedziałam, że mnie może obrażać, ale mojego męża nie, i że my się tak do siebie nie odnosimy, to też była śmiertelnie obrażona że z niej robie złą matkę.
No walka z wiatrakami
A z kolei gdy ma dobry humor, to mowi, ze to przez nerwy, przemęczenie i żebyśmy ją zrozumieli
to_panna_migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 12:58   #16
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez to_panna_migotka Pokaż wiadomość
Już nieraz wychodziłam i mówiłam że kłocić się nie chcę więc wychodze. TO zaraz był płacz, tak idź ja sobie sama poradzę.
Ostatnio jak przy mnie nazwała mojego męża w dość obraźliwy sposób, to jej powiedziałam, że mnie może obrażać, ale mojego męża nie, i że my się tak do siebie nie odnosimy, to też była śmiertelnie obrażona że z niej robie złą matkę.
No walka z wiatrakami
A z kolei gdy ma dobry humor, to mowi, ze to przez nerwy, przemęczenie i żebyśmy ją zrozumieli
Nie sluchaj, wychodz.

Kiedy przyznaje sie do bledu, nie mow jej, ze rozumiesz. Mow, ze robi ci krzywde i poki nie zabierze sie za siebie, nie bedziesz probowala jej zrozumiec.

Jesli sie obraza, to nie staraj sie jej pocieszyc. Mow otwarcie, ze to JEJ wina, ze sie kluci i szantazuje was. Mow, ze sie odezwiesz, kiedy ONA cie przeprosi.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.

Edytowane przez bluebluesky
Czas edycji: 2016-12-20 o 13:01
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 13:08   #17
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez to_panna_migotka Pokaż wiadomość
Dodam, że przez tą całą sytuację stałam się osobą bardzo zakompleksioną, z niskim poczuciem własnej wartości. Na początku, gdy zachowałam się niewłaściwie wg niej, czyli np powiedziałam coś nie takim tonem jakby chciała, zawsze słyszałam: jak tak będziesz robić, to zobaczysz, ten twój cię zostawi.
Oczywiscie za każdym razem gdy mnie uderzy czy wyzwie to mówi, że to moja wina, że to ja ją do takiego stanu doprowadziłam
Ale zdajesz sobie sprawę, iż ona nie ma prawa Ciebie tak traktować i nic jej nie usprawiedliwia, a jedynym ratunkiem dla Ciebie jest znaczne ograniczenie kontaktów z nią oraz najlepiej terapia dla siebie? Bo ja wiem, jak dobrze jest się wygadać i wyżalić Ale czy prócz tego zdajesz sobie sprawę, iż to Ty trzymasz klucz do swojego spokoju i 'ozdrowienia' i najwyższa pora zacząć działać? Jesteś na to gotowa?
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 13:29   #18
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
Dot.: Ciężki problem z matką

Dziewczyny dobrze prawią, idź na terapię. Wiadomo, że matce też by się przydała, ale ona jest dorosła, nikt jej nie zmusi i nie zmieni na siłę, jeśli ona nie chce. Ratuj się Ty. Musisz uniezależnić się psychicznie od matki i zrozumieć, że to co ona mówi nie ma realnego wpływu na Twoją osobę i Twoje życie. Terapia Ci w tym tylko pomoże.
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 15:21   #19
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Ciężki problem z matką

Dziewczyny powiedzialy juz wszystko, ale zeby odzew byl liczniejszy to tez dodam: odetnij sie od niej.

Nikt nie ma prawa podnosic na Ciebie reki, ani Cie wyzywac. Po prostu nie. A Ty nie mozesz matce na to przyzwalac.

Nie zalatwiaj za nia niczego. Niech sama sie ogarnie.

Na Twoim miejscu, by poprawic swoj komfort zycia, poszlabym na terapie. Odzyskasz panowanie nad swoim zyciem, bo na razie to pewnie taka sinusoida.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-20, 16:25   #20
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzialy juz wszystko, ale zeby odzew byl liczniejszy to tez dodam: odetnij sie od niej.

Nikt nie ma prawa podnosic na Ciebie reki, ani Cie wyzywac. Po prostu nie. A Ty nie mozesz matce na to przyzwalac.

Nie zalatwiaj za nia niczego. Niech sama sie ogarnie.

Na Twoim miejscu, by poprawic swoj komfort zycia, poszlabym na terapie. Odzyskasz panowanie nad swoim zyciem, bo na razie to pewnie taka sinusoida.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
I ja się pod tym podpisuję.

Jeszcze dodam, że terapia to najlepsze, co możesz zrobić nie tylko dla siebie, ale i dla założonej przez siebie rodziny. Toksyczne relacje z rodzicami odbijają się na relacjach z partnerami i dziećmi, nie ma cudów. Nad tym trzeba pracować. Zajmij się sobą, zamiast matką, której nigdy nie zadowolisz, na dobre Ci wyjdzie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 201705080934
Czas edycji: 2016-12-20 o 16:35
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-20, 19:05   #21
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
Dot.: Ciężki problem z matką

Jedyne, co mozna zrobic z osoba, ktora nie docenia pomocy, to przestac jej pomagac. Nie ma innej opcji.

I tak, zgadzam sie, ze powinnas sie odniej odciac. Jesli nie przez to, ze wyzywala sie na tobie i maltretowala cie w dziecinstwie, to za to, jak zachowuje sie teraz.

Swoja droga, twoj maz musi miec bardzo duze poklady cierpliwosci...
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-21, 09:16   #22
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez to_panna_migotka Pokaż wiadomość
Dwa lata temu tato umarł. Myślałam że sytuacja się poprawi ale jest z każdym dniem coraz gorzej.
Brzmi jakbys sie cieszyla z czyjes smierci.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-21, 10:24   #23
ssnn
Rozeznanie
 
Avatar ssnn
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Brzmi jakbys sie cieszyla z czyjes smierci.
Niektórzy całe lata pracują na to, by ich śmierć przyniosła ulgę.
"Nie wypada" tak czuć, co doskonale betonuje mechanizmy przemocowe.
ssnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-12-21, 23:55   #24
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez ssnn Pokaż wiadomość
Niektórzy całe lata pracują na to, by ich śmierć przyniosła ulgę.
"Nie wypada" tak czuć, co doskonale betonuje mechanizmy przemocowe.
Tak, tylko ze caly watek jest o tym, ze tej ulgi autorka nie odczuwa.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-22, 09:59   #25
ssnn
Rozeznanie
 
Avatar ssnn
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Tak, tylko ze caly watek jest o tym, ze tej ulgi autorka nie odczuwa.
W aspekcie bezpośrednim - nie wiemy, bo się do tego nie odnosi.

W pośrednim nie odczuwa, bo reakcja matki (w połączeniu z całokształtem matczynej mentalności) nie spełnia jej oczekiwań.
ssnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-22, 13:43   #26
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Ciężki problem z matką

Cytat:
Napisane przez ssnn Pokaż wiadomość
W aspekcie bezpośrednim - nie wiemy, bo się do tego nie odnosi.

W pośrednim nie odczuwa, bo reakcja matki (w połączeniu z całokształtem matczynej mentalności) nie spełnia jej oczekiwań.
Autorka nie tylko zyczy ojcu smierci, ale wrecz przypisuje temu wydarzeniu jakies wielkie pozytywne przemiany w relacjach z matka. Tak jakby cale zycie wierzyla, ze on odejdzie ze swiata zywych i to juz zalatwi wszystko. Tymczasem post factum okazuje sie, ze nic sie nie zmienilo wrecz jest pogorszenie. Matka autorki przezywa depresje zwiazana z zaloba.

Rownoczesnie autorka przypisuje roli matki jakies nadrzedna role w stosunku do ojca. To matce nalezy sie bliska rodzina, wprost pisze "ona ma tylko mnie", a ojcu nie nalezy sie nic, nawet zycie. Ciekawe czym uzasadnia ta dysproporcje uczuc, skoro oboje na rowni ja rozczarowuja.

Rowniez radze terapie, zwlaszcza jak autorka planuje dzieci.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-22, 13:55   #27
ssnn
Rozeznanie
 
Avatar ssnn
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
Dot.: Ciężki problem z matką

Ja tam nie wiem, czego Autorka życzyła ojcu...
ssnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-22, 14:30   #28
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
Dot.: Ciężki problem z matką

Ja tam widzę wypaczane przez lata relacje rodzinne. Nic dziwnego, że autorka po śmierci ojca miała nadzieję na ukojenie, skoro w jej odczuciu ojciec alkoholik i awanturnik był jądrem problemu. W końcu wychowywała się w takim domu od dziecka. Smutne, ale prawdziwe. Natomiast matka czy ma depresję? Może, ale bardziej obstawiam, że na tyle przyjęła na siebie rolę ofiary, że pięknie ją kontynuuje w relacji z córką. Stąd te wszystkie szantaże i inne zagrywki. Obstawiam też, że wieczny konflikt jest dla niej sposobem na utrzymanie relacji. Tego się nauczyła przez lata małżeństwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-22 15:30:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.