![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 680
|
![]() Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Byłam właśnie w Cerfurze na zakupach, poszłam do kasy pierwszeństwa, w kolejce stało 3 panów w wieku po 30- ce. Pierwszy i ostatni- byli z żonami.
Podeszłam do pierwszego i powiedziałam: przepraszam czy mógł by mnie pan przepuści jestem w ciąży a to jest kasa pierwszeństwa? Pierwszy przepuścił mnie bez słowa, ale jego żona coś burczał pod nosem. Drugi mężczyzna też bez najmniejszego problemu mnie przepuścił. Trzeci stwierdził że był pierwszy- ja na to- ale to jest kasa pierwszeństwa. Też mnie przepuścił na końcu kasy stała chyba jego żona i kiedy zobaczyła że jej partner mnie przepuszcza, też zaczęła coś mówić, że oni przecież byli pierwsi- na to jej mąż: ale to jest kasa pierwszeństwa. Za każdym razem podziękowałam za przepuszczenie.Kurtkę miałam odpiętą i było widać wyraźnie duży brzuchPierwszy raz w życiu prosiłam żeby mnie ktoś przepościł w kolejce. Teraz zastanawiam sie dlaczego panie tak reagowały? Są kobietami mogą być już matkami, albo może same zostaną kiedyś, a może obie miały dziś zły humor? Ale tak sobie myślę że to my musimy się upominać o swoje prawa w kolejkach pierwszeństwa. Jeśli ktoś się natknie w takiej kolejce na ciężarną kobietę może w przyszłości będzie wiedział że ona ma właśnie prawo w tej kolejce do pierwszeństwa. Gorzej jak sie trafi na kogoś antyspolecznego i dodatkowo kasjerka nie zareaguje. Myślę że jeśli ktoś nas nie przepuści w takiej kasie to warto to zgłosić kasjerce lub kierownikowi. teraz przed świętami te kolejki to będą dopiero długie ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
![]() ![]() Ja tez dzisiaj skorzystałam z kasy pierwszeństwa. Coraz łatwiej to mi przychodzi. Kolejki były koszmarne po 20 koszyków wiec juz nie szłam po kolei po całej kolejce tylko spytałam pierwszej osoby z brzegu kasy (która by jako kolejna się wykładała). Nikt nie protestował a Pan który Mnie przepuszczał stwierdził ja najbardziej moge przed nim zrobić zakupy i nawet dyby nie była to kasa pierwszeństwa to i tak by Mnie przepościł bo w końcu to jest moje prawo jak jestem w ciąży by robić zakupy bez kolejki. Strasznie miło misie zrobiło.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Nadin naprawdę byłaś dzielna.
Ja będąc w ciaży zostałam przepuszczona raz przez pana w bankomacie i raz pani przepuściła mnie do toalety w supermarkecie i na tym koniec. Najdziwniejsze jest to, że kobiety jakoś dziwnie reagują na ciężarne, najczęściej tak jakby ich nie widziały. Chyba zapomniały już, jak to było być ciężarną. Ja teraz stojąc gdzieś w kolejce z małym dzieckiem też nie jestem puszczana, ale już chyba nawet na to nie liczę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Ja jeszcze nigdy nie zostałam przepuszczana w tzw "kasach pierwszeństwa". Dzisiaj nawet byłam w markecie i podeszłam do takiej kasy. Kolejka spora, przede mną pani z dzieckiem i całym koszem zakupów. Stwierdziłam, ze ma prawo stać bo z dzieckiem też mało fajnie robić zakupy. No ale w końcu to kasa "dla kobiet w ciązy i niepełnosprawnych".
Nauczona już doświadczeniem przeszłam sie wzdłuż kas i znalazłam wolną ![]() Gratuluje Nadin, że sama odwazyłaś się prosić o swoje. Ja chyba bym nie miała odwagi ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 837
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
To ja mialam naprawde dziwna ( przynajmniej dla mnie sytuacje) , jechalam metrem w Londynie, bylam z moja ciocia, ja- 38 TC, ciocia-niepelnosprawna, o kuli. Wagon wypchany, ludzie udaja, ze nas nie widza, to byl wrzesien, okropnie duszno, goraco, nagle podnosi sie pan, jego towarzyszka mowi mi, ze mam usiasc, a ja nie wiedzialam co mam zrobic, no przeciez mogli wstac oboje, zrobic miejsce dla mnie i cioci, a tak to wyszlo bardzo niezrecznie...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Nadin
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Cytat:
Tylko raz usłyszałam odpowiedz odmowną. Ale ja jestem czasem złośliwa i stwierdziłam facetowi ze jednak nie ma wyjścia i musi mi ustąpić chyba ze wyciągnie z torby dziecko lub książeczkę inwalidztwa bo siedzi na siedzeniu z "oznaczeniem pierwszeństwa". Facet wstał bez słowa a ludzie tak sie na niego krzywo patrzyli ze na 1 przystanku wysiadł z autobusu.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki Edytowane przez Eenax Czas edycji: 2007-12-10 o 09:19 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Eenax, Nadin brawo!
![]() Ja często jestem wściekła na ludzi, że nie ustępują, ale nie mam odwagi żeby im zwrócić uwagę.
__________________
Cosmesfera |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Mnie nikt nigdzie nie przepuścił, nie ustąpił - tak moge podsumować swoją ciążę
![]() A w Polsce podczas wakacji bywało różnie. Byłam wtedy w 22-24tc i musze przyznać, że panowie są faktycznie o wiele bardziej zyczliwi od pań. Raz facet - waściciel kawiarni - siłą mnie na krzesło usadził, bo nie będę stala w ciąży, mimo że lokal był pełen ludzi a ja nic nie kupowałam. Innym razem kobieta nie wpuścila mnie do toalety. Miałam okropne parcie na pęcherz, wiadomo, ledwo na nogach stalam tak mocno zaciskałam kolanka, męzu znalazł kibelek w jakimś lokalu, ja chcę wchodzic a babka mówi, że tylko dla konsumentów lokalu. Ja jej na to, że nie jestem konsumentem ani tego ani żadnego z konkurencyjnych lokali, po prostu jestem w ciąży i muszę do toalety bo ledwo stoję. A ona że jak nie kupuje u niej to mam wyjść. Powiedziałam, że zaplace ile sobie życzy ale muszę. A ona że jak nie jestem konsumentem to mam wyjść. To wyszłam... Przepłakałam swoje, ze złości i bezsilności, jak bezczelna może byc kobieta względem kobiety. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Widzę, ze podjęłyście problem, który mnie mocno absorbuje. Jestem osobą, która umie walczyć o swoje, ale powoli przestaję mieć ochotę wychodzić z domu, by coś załatwiać/gdzieś jechać komunikacją publiczną. Po prostu męczy mnie użeranie się z moimi współziomkami. W moim przypadku problem jest większy przez to, że dopiero teraz, a jestem w 29 tc mój brzuch zaczyna być porządnie widoczny. Zdarzały się więc, zwłaszcza w okolicach Wszystkich Świętych, różne zachowania i komentarze pod moim adresem. Pomimo, że siedziałam na miejscu dla mam i mówiłam, że jestem w ciąży. Ale dla wielu osób to nie jest żaden argument, jeśli nie mam brzucha jak beczka (a i nawet to i wtedy nie zawsze).
Staram się nie przejawiać postawy roszczeniowej względem siedzących ludzi, bo wiem, że przeciętny człowiek nie ma oczu dookoła głowy i nie musi zauważać mojego brzuszka. Zwłaszcza, że to zima i nie zawsze da się rozróżnić, czy brzuszek jest efektem ciąży, dużej ilości ubrania, czy po prostu nadmiernych krągłości. ![]() Ale bywało i tak, że nie ustąpiono mi miejsca w przepełnionym i dusznym autobusie, pomimo, że po silnym hamowaniu kierowcy, po prostu się przewróciłam na siedzące koło mnie kobiety. Które zresztą - widziałam - podsłuchiwały moją opowieść o ciąży, do koleżanki jadącej ze mną. Ostatnio na poczcie starsza pani usiłowała wymusić na mnie pierwszeństwo. Pomimo, że były trzy inne okienka. Bo byłam najmłodszą stojącą. Nota bene już z pokaźnym brzuchem (który był widoczny, bo było ciepło i miałam rozpięty płaszcz), a swoją kolejkę odstałam. Sprawę ucięła pani z okienka, która po prostu odprawiła tą panią do innego okna, mówiąc że ja mam taki sam przywilej pierwszeństwa jak tamta. Ja osobiście prowadzę swoją prywatną batalię z palaczami pod wiatami przystankowymi. Sama paliłam kiedyś przez 6 lat, ale nigdy by nie przyszło mi do głowy, by zapalić papierosa pod wiatą! Za każdym razem, gdy dostrzegę palącego delikwenta, proszę go o opuszczenie wiaty, lub zgaszenie papierosa. Sytuacje takie kończą się różnie, zależnie od tego z kim mam do czynienia. I tu i w każdej innej sytuacji zawsze można liczyć na młodych/w średnim wieku mężczyzn/chłopaków. Kobiety grymaszą, ale w końcu ustępują. Najgorzej jest ze starszymi osobami, zwłaszcza panami ze wsi. Taki zawsze albo zaczyna bezsensownie dyskutować (jeden mi usiłował udowodnić, że on nie zamierzał palić, tylko sobie wyjął papierosa z pudełka i chce go sobie potrzymać ![]() ![]() To mnie nawet śmieszy, natomiast olbrzymią przykrość robią mi takie zachowania ze strony kobiet. Podobnie jak Wy, zupełnie nie mogę zrozumieć z czego one wynikają. Chyba po prostu z czepialstwa, wredności babskiego charakteru, braku empatii i zupełnej bezmyślności. ![]() ![]() Przepraszam za długość posta i pewne OT, ale temat jest dla mnie ważny. A przykłady można by mnożyć. Niestety ciężko się żyje ciężarówce, a potem zapewne tez młodej mamie w naszym społeczeństwie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Nadin i Eenax gratuluję. podziwiam odwagę, bo ja jakoś ciągle mam problem upominaniem się o swoje. coraz mniejszy bo nad tym pracuję, ale ciągle. dobrze że są takie co nam torują drogę
![]() nie wiem dlaczego kobiety są mniej przyjazne pod tym względem, ale są faktycznie. może są zazdrosne, że one już nie mogą tego stanu "wykorzystać"? miałam kiedyś taką sytuację jak byłam w ósmym miesiącu ciąży. stałam w sklepie, kilka stanowisk, do każdego kolejka po kilka osób. wiedziałam, że mam prawo wejść bez kolejki, ale było mi głupio upominać się o swoje, nie chciałam sie wpychać, więc grzecznie pytałam czy mnie ludzie wpuszczą. nie można było nie widzieć, że jestem w ciąży, bo brzuch miałam ogromny a poza tym był bardzo ciepły kwiecień, więc nie miałam wierzchniego okrycia. wszyscy co do jednego w kolejce udawali, że nie widzą mojego brzucha i patrząc gdzieś po suficie odpowiadali "ale ja też sie spieszę", "ja tylko jedną rzecz" itp. i wtedy stało się coś co do tej pory mnie trochę żenuje. przepełniona bezgranicznym poczuciem krzywdy wybuchnęłam płaczem, ale jakim! ![]() ![]() ![]() w końcu jakaś troskliwa ekspedientka poprosiła mnie do lady i przeprosiła, że nie widziała że jestem w ciąży. sprzedała mi co miała sprzedać a ja myślałam, że się ze wstydu spalę. do tej pory nie wiem co mi się stało. w życiu tak nie płakałam, a już w miejscu publicznym - w życiu. od tamtej pory jestem pewniejsza siebie, bo stwierdziłam, że lepiej chyba wepchnąć sie bez kolejki i narazić na gromy w oczach kolejkowiczów niż zrobić z siebie widowisko. ![]() pozdrawiam.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Cytat:
![]()
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Ja ostatnio również byłam świadkiem nieprzyjemnej sytuacji. Siedziałam daleko z tyłu w autobusie i dopiero gdy zrobiła się afera zrozumiałam o co chodzi. Na pierwszym siedzeniu siedziała młoda dziewczyna z małym (ok 3 lata) dzieckiem na kolanach. Gdy autobus zatrzymał się na przystanku, chciała wysiąść ale nie zdążyła, jak później zrozumiałam miała jeszcze wózek przed sobą z jaką kruszyną, której nawet widać nie było. Kierowca po wołaniu ludzi jednak zatrzymał się i ponownie otworzył drzwi. Obok tej młodej kobiety stało kilka innych młodych, wielkich (tak że mi ją zasłaniały) babek. Żadna jej nie pomogła znieść wózka, z siedzenia wystrzelił się jakiś starszy Pan i pomógł znieść wózek. Dopiero wtedy zrozumiałam o co chodziło, gdy zobaczyłam tą dziewczynę przez okno jak już jechała i trzymała za rękę malucha. Starszy Pan wrócił do autobusu i powiedział do tych dziewczyn/kobiet które tam stały, że przyjdzie dzień, że im także trzeba będzie pomóc.
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
tak to wlasnie jest... mnie zastanwia czemu zazwycaj to baby sa takie wredne... faceci jakos mniej... nie wiem jak by zazdrosne byly czy jak... bo np ich maz pomogl wyniesc wozek czy przepuscil w kolejce??? bez sensu nie wiem kto poleci na 8 miesieczna ciezarowke hehhehe .... bez obrazy oczywiscie nie ujmujac jej urody czy cos tylko widac ze kobieta albo zamezna albo bedzie miala dzidzie to gdxie tam sie bedzie pchal jakis facet heheh a mimo to kobity takie pokrecone sa...
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
a co! niech sobie nie myśli, że ujdzie jej to płazem
![]() ![]() Cytat:
co ci ludzie mają w głowach, strach się bać.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Popieram wszystkie kobiety w ciąży upominające się o swoje.
I przykro mi zarazem, że o tak podstawowe rzeczy należy się upominać. Nie mam dzieci, ale wiele razy pomagałam wyciągąć wózek z tramwaju, autobusu. Co więcej obok mnie stały osoby dużo silniejsze, ale tylko ja kwapiłam się do pomocy. Przerażeniem mnie napawa fakt, że elementarne zasady dobrego wychowania są olewane. I upewniam się w jednej rzeczy - takie podejście wynosi się z domu. Mój ojciec, kiedy szliśmy na zakupy w drzwiach przepuszczał wszystkie panie, wnosił wózki, dzień dobry mówił z daleka nieważne, że ktoś był jego podwładnym itd. Wychowana w takich zasadach dziwnią mnie przełożeni ostentacyjnie czekający na ukłon ze strony pracownika, osoby odwracające się tyłkiem do matek z dziećmi.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
a tak a propos pomagania w znoszeniu wozka w tramwajach/autobusach. Kto i kiedy wymyslil takie schody w tych pojazdach??? Mnie osobiscie drazni strasznie, ze na Zachodzie to jakos umieja jezdzic autobusy niskopodlogowe, a u nas to dopiero od kilku lat sa i to w malych ilosciach. Po cholere ktos kiedys zrobil takie wysokie wejscia? Zeby ludziom zycie uprzykrzyc chyba...
Kolezanka wychowujac juz trzecie dziecko zawsze powtarza, ze jezdzenie srodkami komunikacji miejskiej to dla niej najwieksza trauma - nie dosc, ze za KAZDYM razem trzeba sie prosic o pomoc z tym wozkiem to jeszcze ludzie maja mala tolerancje na dzieci - zacznie taki maluch plakac to wszyscy kreca glowami z dezaprobata. skad te legendy o polskiej goscinnosci skoro panuje w tym kraju taka niezyczliwosc... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Wiecie, usłyszałam dziś, że jeśli ktoś odmawia ciężarnej, to mu się myszy w domu zalegną
![]() ![]() ![]() Meszsares, zgadzam się z Twoimi uwagami odnośnie komunikacji. Sama mieszkam w jednym z największych miast Polski, a pomimo tego już teraz jestem przerażona wizją podróży po nim. Na mojej trasie jeżdżą same stare tramwaje, w których nawet trudno znaleźć podwójne drzwi bez barierki pośrodku, co dopiero myśleć o braku schodów ![]() ![]() Zresztą czym ja się martwię. Przyjeżdżające na mój przystanek tramwaje są już tak zapchane, że nawet nie mam co marzyć o tym, by do któregoś wejść z wózkiem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
widzę, że te kasy to spory problem
![]() ![]() dziś rano pojechalismy z TZtem i maluszkiem na zakupy do Carrefoura. O godzienie 9 juz było tam czarno od ludzi kolejki mega długie. Zrobilismy zakupy i mój TZ mówi " Idziemy do kasy pierwszenstwa" blee generalnie nie lubie na siebie zwracac uwagi i zawsze stoimy w kolejkach ale dziś były takie długie, ze sie zgodziłam. Podeszliśmy do kasy i moj małż mówi do goscia, który miał wykładac zakupy" Przepraszam jestesmy z dzieckiem chcielibyśy wejsc" o maj got co sie zaczęło ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Najbardziej fisiujący facet w tej kolejce i najbardziej niezadowolony miał około 28 - 30 lat ![]() ![]() i powiem Wam, ze w tym momencie jak nigdy nie korzystałam z kas pierwszeństwa tak teraz bedziemy korzystac zawsze, zeby ludzie wiedzieli do czego te kasy służa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Mnie się dziś śmiać chciało, bo bylam na zakupach z mężem i mamą w Auchan. Moja mama popędziła do kasy pierszeństwa, ale nawet niezauważyła, że w takiej stanęła, więc zaczęłam się smiać że dzięki mnie możemy w niej stać, oczywiście nie pytałam czy mogę pójść pierwsza bo też bym chyba została zabita, zwlaszcza że zakupow mieliśmy sporo. Mama zapytała czy mam jakiś dokument na ciążę, ale niestety jeszcze nie mam, kończę 8 tydzień, do lekarza idę w 10 tygodniu i dopiero wtedy mam dostać skierowanie na badania.Bardzo jestem ciekawa, kiedy wystawi mi kartę ciąży. W tym wszystkim jest jeszcze ten aspekt, że kobieta może być w poczatkowej ciąży tak jak ja, nie mieć na to papierów, a źle sie czuć (mnie np. caly boży dzień było potwornie niedobrze). Na pytanie mojej mamy powiedziałam, że gdyby ktoś zacząl się awanturować, pojdę z nim do WC i nasikam na test ;P
Kanciu wspólczuję... mamy niby społeczeństwo katolickie, ludzie jak wściekli latają do kościoła, zwlaszcza w okresie świąt (sama również chodzę), a innych traktują potwornie. To naprawdę nie mieści się w glowie, dobrze że u Ciebie sprzedawczyni zareagowala, często zdarza się tak, że nawet ona nie zareaguje i wtedy dopiero jest cyrk. Zero empatii dla innych.
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Niestety Kancia potwierdzila tylko jak podle i ograniczone jest nasze polskie KATOLICKIE spoleczenstwo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Ja wczoraj bedac w sklepie super-sam pierwszy raz spotkałam sie z człowiekiem który wrecz prosił mnie bym kupiła sobie pierwsza
![]() ![]() Pamietam ze juz raz spotkałam tego pana w sklepie miesnym tylko ze wtedy stałam przed nim ![]() Znajdzie sie 1 dobry człowiek na 100- kazdy patrzy tylko na siebie.
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
mnie to szlak trafia jak widze te kasy pierwszenstwa mega duzy napias a ludzie jak by slepi byli... w ikei dzis stalam w glowie mi sie krevilo jak cholera ale co musialam stac przedemna 3 facetow i dwie kobiety na ciezarne to one na pewno nie wygladaly a ja z nimi z brzuszkiem i nawet nikt nie wspomnial nic zebym podeszla bez mimo ze widac bylo zle sie zle czuje... okropnosc...
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Cytat:
Cytat:
Idzie sie do pierwszej z brzegu tasmy osoby i mowi ze jest sie w ciazy i oprosi o przepuszczenie. Najgorsze co moze spotkac to powiedzenie NIE czyli to czy ktos odmówi czy bedziesz stała normalnie i czekała na "zlitowanie się" to na 1 wychodzi. A tak naprawde na kilkanaście takich moich próźb o przepuszczenie nikt mi dotad nie odmówił. OT. podobnie jest z autobusami tramwajami i pociągami. O ustapienie miejsca prosiłam (samoustnie) ponad 200 razy (do pracy jezdze pierw pociagiem potem autobusem i wracam podobnie). Z czego wszystkie te razy sobie usiadłam. Wprawdzie 2 razy mi odmówiono ale reszta osób w autobusie te 2 osoby "zlinczowała" i od razu wstały i ze wstydu wysiadły z autobusu. Tak wiec jak nam dała bozia jezyk byśmy mogli mowic tak tego jezyka trzeb używać i domagac sie swoich praw.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
A moim zdaniem zachowanie nieciężarnych kobiet względem ciężarnych czyli : obojetność, nieprzepuszczanie w kolejce itp nie wynika z zazdrości tylko z tego, że :
jeśli chodzi o starsze kobiety to pewnie sobie myslą: " za moich czasów nie było kas pierwszeństwa, nikt mnie nie przepuszczał, więc ja też nie będę" Inne myślą:"ciąża nie choroba" itp A inne w natłoku codziennych spraw nawet nie pomyślą, czy nie zauważą, ze gdzieś tam w autobusie stoi ciężarna i wypadałoby ustąpić jej miejcsa ![]() Kobietki życzę Wam zebyście nie musiały sie upominać o przysługujące Wam prawa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Cytat:
![]() a tak ogólnie to nawet nie wiedziałam o takim czymś jak kasa pierwszeństwa... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Ehhh brak słów poprostu. Jestem w 36 t.c i nie lubię chodzenia do sklepów, jeżdżenia komunikacją miejską. Tu w W-wie ludzie patrzą na Ciebie, jadąc metrem, tramwajem bądź autobusem ale nikt nie wpadnie na pomysł żeby ustąpic m-sca. Zawsze wsiadając do metra, bądź tramwaju zastanawiam się czy będzie wolne m-sce, i najnormalniej w świecie śpieszę na nie. Jednakże jak to w stolicy, mnóstwo ludzi przemieszcza się komuniakcją więc wolnego m-sca się nie uraczy za często. I tak patrzą na kobietę w ciąży, patrzą i odwracają wzrok. Szkoda słów. W sklepach to samo. Niby kasy z pierwszeństem, ale jak mam iść i prosić każdego o przepuszczenie to mi się po prostu odechciewa zakupów.
Nie rozumiem tej znieczulicy. Tak jakby kobieta w ciązy miała tylko siedzieć w domu i nigdzie tyłka nie ruszać. Z drugiej strony, zdaję sobie sprawę, że tak nie można. Trzeba się dopominac o swoje. Ale jak to my kobiety-Polki, nie bardzo potrafimy zachować się asertywnie. hmmm .... inaczej, potrafim, ale brakuje nam odwagi. niestety. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
lulum potwierdzam w wawie jest najgordzy syf takich ludzi.. brzydko to ujelam ale faktycznie tak jest... ludzie wcisna sie na ciebie ale nikt nie ustapi.... w kasie pierwszenstwa to zazwyczaj babcie albo sami faceci w sile wieku... i kazdy udaje ze nie widzi koszmar.... a przed swietami w sklepach jest cyrk
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Kasy pierwszeństwa- mamy prawo w nich do pierwszeństwa
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Bo ja szczerze odpowiem ze nie. Jeżeli stoję w kolejce to twarzą przodem do kasy i nie obserwuje togo co sie za mną dzieje. Cytat:
Trzeba poprostu sie przełamać i dopominać sie swoich praw. Nikt inny za nas tego nie zrobi. Osobniki słabe zawsze były odsuwane na boczny tor. Cytat:
Polecam zobaczyć co sie dzieje we Wrocławiu lub Poznaniu. Kasa pierwszeństwa polega na tym ze na widok (lub prośbę) osoby uprzywilejowanej ustępuje jej sie miejsca. Osoby stojące w takiej kolejce nie maja natomiast obowiązku cały czas lustrować kolejki czy czasem nie zjawia się w niej ktoś uprzywilejowany. Ciężko sie stoi w kasie z odwrócona do tyłu głowa (ból karku gwarantowany). Po raz kolejny sie zapytam po co mamy języki? Po co mamy dar mowy? No chyba nie po to żeby go trzymać za zębami ale żeby używać kiedy jest potrzebny. Moze ja jestem jakaś nienormalna ale jak czegoś potrzebuje to o to proszę a nie czeka biernie aż sie ktoś zlituje. Gdybym na wszystko czekała biernie i o nic nie walczyła pewnie w życiu nic bym nie osiągnęła. A okres przedświąteczny mi sie podoba. Kiedyś tułałam sie po sklepach i stałam godzinami w kolejkach a teraz od razu pcham sie do przodu kolejki i załatwiam co trzeba. Zakupy prezentów przedświątecznych zajęły mi ostatnio 3 godziny dla całej rodziny, podczas gdy wcześniej traciłam na to prawie cały dzień. Jestem w ciazy? Jestem mogę poprosić o przepuszczenie w kolejce? Moge. Najgorsze co Mnie może spotkać to usłyszenie NIE. Z tym ze jakoś tego NIE jeszcze nie usłyszałam. Problem po części tkwi w innych ludziach i może ich znieczulicy ale też i po "naszej" stronie. To w końcu "pokorne szare myszy" bez języka w gębie nauczyły ludzi ze mogą sobie bimbać na dobre wychowanie. "Bo jak stoi i nic nie działa to pewnie nie musi siadać". Z wieku zródeł natomiast wiem ze same z siebie osoby zadko kiedy sie zrywają ale przeważnie myslą "Jak do Mnie podejdzie to jej ustąpię nie będę się zrywać tu i teraz bo zamiast tej ciężarnej zaraz siadzie na to miejsce ta wyfiokowana Lampucera co nade mna stoi". A tak dla rozluźnienia sytuacji. Z moimi dojazdami i powrotami z pracy to juz jest bardzo zabawnie. Przeważnie skład pociągów i autobusów jest podobny i te osoby które prosiłam 1 czy 2 razy o ustąpienie miejsca same juz wstają jak widza ze wsiadam do autobusu. Wstaja i czekają az podejdę.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:10.