Jaki psycholog we Wrocławiu dla koleżanki z depresją ?

[pogaduszki]

Hej, mam pewien problem ze swoją przyjaciółką. Ma strasznie zaniżoną samoocenę, lekką depresję i tak naprawdę wszystkie się zastanawiamy co może mieć wpływ na to. Próbowaliśmy już kilku rozwiązań, rozmawialiśmy z nią, ale jakoś tak nie chce się otworzyć. Koleżanki pomyślały, aby wysłać ją do psychologa, albo żeby jedna z nas poszła i dostała pewne sugestie. Proszę w każdym razie o porady, gdzie można trafić na taniego i dobrego psychologa we Wrocku.

[heybabki]

Napisane przez pogaduszki

Hej, mam pewien problem ze swoją przyjaciółką. Ma strasznie zaniżoną samoocenę, lekką depresję i tak naprawdę wszystkie się zastanawiamy co może mieć wpływ na to. Próbowaliśmy już kilku rozwiązań, rozmawialiśmy z nią, ale jakoś tak nie chce się otworzyć. Koleżanki pomyślały, aby wysłać ją do psychologa, albo żeby jedna z nas poszła i dostała pewne sugestie. Proszę w każdym razie o porady, gdzie można trafić na taniego i dobrego psychologa we Wrocku.

Podpytajcie się dziewczyny. Skoro jesteście przyjaciółkami powinniście mówić sobie o różnych rzeczach. Może chłopak, rodzina? Specjalistów w mieście jest naprawdę dużo. Sama wyszukiwarka znajdzie Tobie kilkunastu. Ja wraz z chłopakiem miałam okazję odwiedzić Panią Katarzynę Wieczorek-Małecką obok Świdnickiej (chyba Leszczyńskiego). Po dwóch spotkaniach udało nam się przywrócić dobre relację. Na samej sesji miła atmosfera, dzięki której można otworzyc się. Sama terapeutka sympatyczna. Nie mamy porównania z innymi specjalistami, ale ta stoi na dobrym poziomie. Jak uda Wam się rozwiązać całą sprawę, dajcie znać co stało na rzeczy.

[pogaduszki]

Napisane przez heybabki

wraz z chłopakiem miałam okazję odwiedzić Panią Katarzynę Wieczorek-Małecką obok Świdnickiej (chyba Leszczyńskiego).

Dziękujemy za informację. Rozeznamy się w temacie. Ktoś jeszcze ma jakieś sugestie?

[zlotniczanka]

troche pozno na odpowiedz, ale moze sie komus przyda - ja tez walcze obecnie z depresja, jakby mnie przyjaciolka nie wypchala, to bym pewnie dalej sie meczyla, a tak chociaz wiem, co mi jest i gdzie uciekla moja radosc zycia. To straszne, bo z wesolej dziewczyny stalam sie smutnym wrakiem czlowieka, ale pracuje nad soba i mam nadzieje na poprawe. bardzo mi pomaga psycholog, do którego chodzę - p. Iza Boryczko z poradni alter ego przy legnickiej (tam są dwie poradnie, radzę sprawdzić google).

[tungus]

Ja też mogę podpowiedzieć poradnię na ul. Legnickiej, a dokładnie p. Senderowską.