Parada równosci w Poznaniu

[ufcio]

witam
jako ze jeszcze nikt nie załozyl tego watku robie to ja chcialabym poznac wasze opinie na temat wczorajszej parady równosci w Poznaniu.

moim skromnym zdaniem parada ta powinna sie nazywac parodją. rozumiem, geje i lesbijki nie do konca sa tolerowani w naszym społeczenstwie, aczkolwiek nie rozumiem czy musza na kazdym kroku podkreslac swoja orientacje? dązą by traktowano ich jak normalnych ludzi-przepraszam za to dziwne wyrazenie-a czemu zachowuja sie jak nienormalni? tzn. jak dla mnie to sa zwykli obywatele, i stoja dla mnie na równi z hetero, a hetero nie potrzebuja manifestowac swojej orientacji w ten sposob. a wiec czy homo musza robic takie manifestacje, "chwalic sie" pracodawcom i innym ze czuja pociag seksualny do tej samej płci? w tv slyszalam wypowiedz pewnej nauczycielki bodajze ze zostala zwolniona z pracy poniewaz przyznala sie, ze jest lesbijka. a ja stawiam pytanie: kto ci kazał kobieto mowic, ze jestes les? myslalam, ze pracodawca nie ingeruje w zycie seksualne swoich pracownikow. nie rozmiem tez dlaczego organizatorzy parady mimo zakazu ja zrobili?? przepraszam, gdzie jest napisane, ze Homoseksualisci moga sobie nielegalnie robic takiego typu "imprezy"?? chyba daza do tego by traktowac ich "normalnie" a wiec czemu sami zachowuja sie jak jakies odludki?
pomine fakt, ze polowa manifestantow byla orientacji heteroseksualnej.
zbulwersowały, ale nie zdziwily, wyzwiska kiboli i innych tego typu subkultur. typu "zrobimy z wami to samo co Hitler z Żydami"(wydaje mi sie, ze ci ludzie w ogole nie chodza na lekcje historii...) czy "pedały do domu"... policja tez pokazała swoj pazur, ale skoro maja pilnowac porzadku publicznego a ten porzadek zostal wczoraj naruszony....
chce podkreslic, ze jestem tolerancyjna. moja kuzynka z Francjii jest lesbijka. nie przeszkadzaja mi ci ludzie, ale uwazam, ze czasem za bardzo chca pokazac ze sa rowni i pokazuja sie jako osoby z kompleksem niższosci...
kolej na Was

[mech]

chyba jednak podobny wątek już jest http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=83390

[ufcio]

aaaa dzieki
a ja sie tak produkowalam no coz

[mech]

przeklej swoją wypowiedź tam nie bój się, z pewnością się nie "zmarnuje"

[bellissa]

Napisane przez ufcio

witam
jako ze jeszcze nikt nie załozyl tego watku robie to ja chcialabym poznac wasze opinie na temat wczorajszej parady równosci w Poznaniu.

moim skromnym zdaniem parada ta powinna sie nazywac parodją. rozumiem, geje i lesbijki nie do konca sa tolerowani w naszym społeczenstwie, aczkolwiek nie rozumiem czy musza na kazdym kroku podkreslac swoja orientacje? dązą by traktowano ich jak normalnych ludzi-przepraszam za to dziwne wyrazenie-a czemu zachowuja sie jak nienormalni? tzn. jak dla mnie to sa zwykli obywatele, i stoja dla mnie na równi z hetero, a hetero nie potrzebuja manifestowac swojej orientacji w ten sposob. a wiec czy homo musza robic takie manifestacje, "chwalic sie" pracodawcom i innym ze czuja pociag seksualny do tej samej płci? w tv slyszalam wypowiedz pewnej nauczycielki bodajze ze zostala zwolniona z pracy poniewaz przyznala sie, ze jest lesbijka. a ja stawiam pytanie: kto ci kazał kobieto mowic, ze jestes les? myslalam, ze pracodawca nie ingeruje w zycie seksualne swoich pracownikow. nie rozmiem tez dlaczego organizatorzy parady mimo zakazu ja zrobili?? przepraszam, gdzie jest napisane, ze Homoseksualisci moga sobie nielegalnie robic takiego typu "imprezy"?? chyba daza do tego by traktowac ich "normalnie" a wiec czemu sami zachowuja sie jak jakies odludki?
pomine fakt, ze polowa manifestantow byla orientacji heteroseksualnej.
zbulwersowały, ale nie zdziwily, wyzwiska kiboli i innych tego typu subkultur. typu "zrobimy z wami to samo co Hitler z Żydami"(wydaje mi sie, ze ci ludzie w ogole nie chodza na lekcje historii...) czy "pedały do domu"... policja tez pokazała swoj pazur, ale skoro maja pilnowac porzadku publicznego a ten porzadek zostal wczoraj naruszony....
chce podkreslic, ze jestem tolerancyjna. moja kuzynka z Francjii jest lesbijka. nie przeszkadzaja mi ci ludzie, ale uwazam, ze czasem za bardzo chca pokazac ze sa rowni i pokazuja sie jako osoby z kompleksem niższosci...
kolej na Was

A ja nie muszę się już wypowiadać bo uważam DOKŁADNIE to samo co ufcio

[jowisia]

Napisane przez ufcio

witam
jako ze jeszcze nikt nie załozyl tego watku robie to ja chcialabym poznac wasze opinie na temat wczorajszej parady równosci w Poznaniu.

moim skromnym zdaniem parada ta powinna sie nazywac parodją. rozumiem, geje i lesbijki nie do konca sa tolerowani w naszym społeczenstwie, aczkolwiek nie rozumiem czy musza na kazdym kroku podkreslac swoja orientacje? dązą by traktowano ich jak normalnych ludzi-przepraszam za to dziwne wyrazenie-a czemu zachowuja sie jak nienormalni? tzn. jak dla mnie to sa zwykli obywatele, i stoja dla mnie na równi z hetero, a hetero nie potrzebuja manifestowac swojej orientacji w ten sposob. a wiec czy homo musza robic takie manifestacje, "chwalic sie" pracodawcom i innym ze czuja pociag seksualny do tej samej płci? w tv slyszalam wypowiedz pewnej nauczycielki bodajze ze zostala zwolniona z pracy poniewaz przyznala sie, ze jest lesbijka. a ja stawiam pytanie: kto ci kazał kobieto mowic, ze jestes les? myslalam, ze pracodawca nie ingeruje w zycie seksualne swoich pracownikow. nie rozmiem tez dlaczego organizatorzy parady mimo zakazu ja zrobili?? przepraszam, gdzie jest napisane, ze Homoseksualisci moga sobie nielegalnie robic takiego typu "imprezy"?? chyba daza do tego by traktowac ich "normalnie" a wiec czemu sami zachowuja sie jak jakies odludki?
pomine fakt, ze polowa manifestantow byla orientacji heteroseksualnej.
zbulwersowały, ale nie zdziwily, wyzwiska kiboli i innych tego typu subkultur. typu "zrobimy z wami to samo co Hitler z Żydami"(wydaje mi sie, ze ci ludzie w ogole nie chodza na lekcje historii...) czy "pedały do domu"... policja tez pokazała swoj pazur, ale skoro maja pilnowac porzadku publicznego a ten porzadek zostal wczoraj naruszony....
chce podkreslic, ze jestem tolerancyjna. moja kuzynka z Francjii jest lesbijka. nie przeszkadzaja mi ci ludzie, ale uwazam, ze czasem za bardzo chca pokazac ze sa rowni i pokazuja sie jako osoby z kompleksem niższosci...
kolej na Was

Rozumiem, ze ufcio zalozyla dubla i rozmowa ma sie tu zakonczyc, ale po prostu nie moge sie powstrzymac poniewaz jestem wzburzona tym postem i musze zareagowac.

Piszesz, ze rozumiesz, ze geje i lesbijki nie sa do konca tolerowani w naszym spoleczenstwie i zaraz potem pytasz dlaczego musza podkreslac na kazdym kroku swoja orientacje. NO wiec WLASNIE DLATEGO.
Poniewaz nie sa do konca tolerowani, a powinni byc traktowani jak normalni obywatele spoleczenstwa.

Piszesz, ze "zachowuja sie jak nienormalni". Moze podasz konkretne przyklady - dlaczego, kiedy i jak? Czy sadzisz ze wszyscy homoseksualisci zachowuja sie 'nienormalnie', a hetero natomiast zachowuja sie NORMALNIE? I czym jest dla ciebie to slowo?
Czy Twoim zdaniem trzymanie twojego TZ na ulicy za reke jest pretensjonalne? Wyobraz sobie, ze kiedys bylo. Na szczescie pojawili sie tacy, ktorzy powiedzieli : "A ja wlasnie bede!" I dzieki nim dzisiaj mozesz.

Dzieki ludziom, ktorzy powiedzieli :"A wlasnie, ze nie!", zyjesz dzis w bardziej cywilizowanym swiecie. W wiekszosci krajow masz prawo do aborcji w przypadku gwaltu, ba! masz prawo nawet wniesc skarge na tego, kto cie zgwalcil, wyobrazasz to sobie???! Masz prawo rowniez do pracy - nie musisz juz siedziec w domu i rodzic dzeci jesli nie masz ochoty. Masz prawo zazywac srodki antykoncepcyjne. Masz prawo do adwokata w sadzie. Masz prawo zglosic sie po pomoc, jezeli rodzice cie maltretuja lub bija. Jestes w stanie to pojac?! BO kiedys bylo to niepojete. A jak znalezli sie tacy, co wyszli na ulice strajkowac, zebys ty dzisiaj sobie mogla tak zyc, to i sie pierwotne bejsbole znalazly...

Pytasz, czy "musza robic takie manifestacje, chwalic sie pracodawcom, ze czuja pociag do tej samej plci", a potem sama sobie odpowiadasz, ze nauczycielka zostala zwolniona z pracy, poniewaz sie przyznala do faktu, ze jest les. No wiec ja ci odpowiadam tez : WLASNIE PO TO musza robic takie manifestacje i sie "chwalic", zeby wreszcie ludzie zrozumieli, ze maja prawo mowic otwarcie do jakiej plci czuja pociag i ze cos sie wreszcie musi zmienic.

Nie rozumiesz, "dlaczego organizatorzy imprezy mimo zakazu zrobilo ja"? Wlasnie po to, zeby dac sygnal, ze spoleczenstwo, w ktorym zyjemy jest chore, i ze mimo zakazu beda to robic.
Dlaczego murzyni w 1963 w Massachusetts zorganizowali strajk ku rownosci czarnych wobec bialych, mimo zakazu? Ano wlasnie po to, zeby ci, co zakazuja pukneli sie w glowe i dojrzeli, ze ci co sie im zakazuje to nie zawsze osly, ktore sie pasie, ale myslacy ludzie.

Zorganizowali te impreze, poniewaz sa NORMALNYMI ludzmi, a ich zachowanie jest NORMALNE, a nie "odludzkie", wlasnie dlatego, zeby to udowodnic.

Ponimiesz "fakt, ze polowa manifestacji byla orientacji heteroseksualnej". Poniewaz moze i tym hetero zalezy rowniez abysmy zyli w kraju tolerancyjnym, otwartym, modernistycznym, gdzie istnieje wolnosc slowa, wyznania i upodoban seksualnych? Myslisz, ze tylko czarni sa za ich rownouprawnieniem wobec bialych...?

Nie zdziwily cie "wyzwiska kiboli i innych tego typu subkultur"? Szkoda. Cywilizowanych ludzi te hasla powinny dziwic, szokowac i oburzac.

Policja wedlug ciebie "pilnowala porzadku publicznego, ktory zostal naruszony". Oczywiscie, nie naruszjamy ustalonego porzadku. Siedzmy obok siebie jak te trzy malpki, zatkajmy sobie uszy, oczy i usta, i najlepiej zamknijmy sie w domu. I udawajmy, ze nic sie nie dzieje. Ze wszyscy chodzimy sobie po ulicach w szarych mundurkach, mamy jednakowe mysli, przekonania, upodobania, a najlepiej zlinczujmy tych, co nie wierza w rodzacego sie co wigilie Jezuska. Naruszaja porzadek publiczny, tylko ciiiii...

"Chce podkreslic, ze jestem tolerancyjna".
Chcialam podkreslic, ze jestem ateistka. Jednoczesnie chodze co niedziele do kosciola katolickiego, obchodze pasche, glodze sie w ramadan, a na polce w salonie stoi budda, ktorego kontempluje co noc. Wierze w boga jedynego...a blizni moim bratem. Najlepiej spalmy na stosie ich wszystkich.


Masz racje choc w jednym zdaniu. CHCA poczuc sie rowni, bo im sie to nalezy. Kompleksy narzuca im spoleczenstwo, a oni z tym walcza. Gdyby bylo mniej ludzi takich jak Ty, byc moze Polska juz dawno bylaby krajem o wiekszej trolerancji.

[*Claire*]

Irytuja mnie te wszystkie geje i lesbijki.Po co obnosza sie tak ze swoja orientacja?Oni sa jacys nienormalni,ich trzeba leczyc.Aczkolwiek nie rzuce sie na geja albo lesbijke tylko dlatego ze nia jest.Przeszkadza mi to ,ale nie przesladuje homo za swoja orientacje.
Zaznaczam ze jestem tolerancyjna

[Irysekk]

Napisane przez *Claire*

Irytuja mnie te wszystkie geje i lesbijki.Po co obnosza sie tak ze swoja orientacja?Oni sa jacys nienormalni,ich trzeba leczyc.Aczkolwiek nie rzuce sie na geja albo lesbijke tylko dlatego ze nia jest.Przeszkadza mi to ,ale nie przesladuje homo za swoja orientacje.
Zaznaczam ze jestem tolerancyjna

a mnie np. irytuja takie wypowiedzi Po co obnosza sie ze swoja orientacja - a po co robia to heterycy ??? każdy ma prawo do równości i im tez się to należy . Ale niestety nasze społeczeństwo jest nie tolerancyjne i wulgarne w stosunku do takich ludzi - a przeciez to są zwyczajni ludzie ( mają tylko inna orientację )

[ahinsa]

Claire, zastanów się dobrze, czy ty przypadkiem nie obnosisz sie ze swoją orientacją seksualną. Bo ja sie, kurka, np. obnosze (chodze z TŻ za rękę, pocałuję i przytulę go w miejscu publicznym...) ale jakoś nikomu to nie przeszkadza...

[Belcia]

Napisane przez ahinsa

Claire, zastanów się dobrze, czy ty przypadkiem nie obnosisz sie ze swoją orientacją seksualną. Bo ja sie, kurka, np. obnosze (chodze z TŻ za rękę, pocałuję i przytulę go w miejscu publicznym...) ale jakoś nikomu to nie przeszkadza...

Popieram w 100 %.!!!!


Rowniez nie moge pozostac obojetna.Ze tez ludzie maja taaakie poglady.Krew mnie zalewa jak czytam niektore wypowiedzi!!!!!!!

Powiedzcie co komu przeszkadza w jaki sposob inny czlowiek "Kocha".
To tak jakby komus przeszkadzalo ze ktos drapie sie w zadek lewa reka bo przeciez cala reszta drapie sie prawa !!!!!
Chryste Panie!!!!!

Jeszcze jako tako moge zrozumiec ludzi starszych.
Ale mlodych

[eklerka]

Moim zdaniem, jeśli ktoś chce być szanowanym, musi szanować innych. Rozumiem też, że pracodawca może obawiać się zatrudnić homoseksualistę, jeśli nie będzie mógł go zwolnić, gdy nie sprawdzi się na danym stanowisku, bo taki pracownik wytoczy mu proces.

Przypomina mi się też sytuacja, gdy siedziałam z kumplem przy piwku, a na przeciwko mnie, przy stoliku obok dwie dziewczyny. "Szeptały" coś sobie na ucho. (Potem domyśliłam się, że nie szeptały, tylko całowały się). Następnie zaczęły oblizywać sobie nawzajem kciuki. Spoko. Mi to nie przeszkadza, ale żeby uszanować prywatność dwóch osób w intymnej sytuacji chętnie bym się gdzieś przesiadła, tylko nie było innych, wolnych miejsc. Gdy zaczęły sobie nawzajem wkładać ręce między nogi poczułam się nieswojo. Wybaczcie, ale takie rzeczy robi się w domu, a nie na pokaz!

Dla kontrastu inna para homoseksualistów u mojej mamy w pracy. Są szanowani, akceptowani, zapraszani na różne imprezy domowe i bardzo lubiani. Nie obnoszą się ze swoją orientacją. Zachowują się jak każda inna para.

Chciałam przez to tylko napisać, że jak ktoś chce, żeby traktowano go "normalnie", niech się "normalnie" zachowuje. Na szacunek można sobie zapracować. Nie trzeba go "wywalczać" paradami.

[jowisia]

Eklerko, ale to, o czym piszesz nie dotyczy tylko par homoseksualnych!

Czy wy naprawde nigdy nie widzialyscie, jak facet z dziewczyna zachowuja sie w ten sposob w miejscach publicznych??! Mnie to osobiscie przeszkadza. Dlaczego o tym nie piszecie, a raza was tylko jak robia to dwie dziewczyny, czy dwoch facetow?

To, ze mozna obnosic sie i prowokowac, absolutnie nie ma nic wspolnego z orientacja seksualna, zdaza sie to zarowno u homo jak i hetero!
Dlaczego razi was para ktora namietnie sie caluje i wklada sobie rece miedzy nogi jesli sa to dwie dziewczyny, a juz nie jesli to facet i dziewczyna?

[eklerka]

Napisane przez jowisia

Eklerko, ale to, o czym piszesz nie dotyczy tylko par homoseksualnych!

Czy wy naprawde nigdy nie widzialyscie, jak facet z dziewczyna zachowuja sie w ten sposob w miejscach publicznych??! Mnie to osobiscie przeszkadza. Dlaczego o tym nie piszecie, a raza was tylko jak robia to dwie dziewczyny, czy dwoch facetow?

To, ze mozna obnosic sie i prowokowac, absolutnie nie ma nic wspolnego z orientacja seksualna, zdaza sie to zarowno u homo jak i hetero!
Dlaczego razi was para ktora namietnie sie caluje i wklada sobie rece miedzy nogi jesli sa to dwie dziewczyny, a juz nie jesli to facet i dziewczyna?

Wyszłam teraz na jakąś strażniczką moralności.
Nigdy nie przeszkadzało mi, że jakaś para namietnie się całuje, ale naprawdę nigdy nie widziałam pary, która by się tak zachowywała w miejscu publicznym. Dla mnie to było czymś na kształt prowokacji.

[jowisia]

Napisane przez eklerka

Wyszłam teraz na jakąś strażniczką moralności.
Nigdy nie przeszkadzało mi, że jakaś para namietnie się całuje, ale naprawdę nigdy nie widziałam pary, która by się tak zachowywała w miejscu publicznym. Dla mnie to było czymś na kształt prowokacji.

No, to co opisalas, na pewno BYLO prowokacja, mnie tez by to zniesmaczylo. Tylko ja sie pytam, czy pary hetero nie zachowuja sie tak samo?! Alez tak! Ja to widze tez! Tylko czemu nie widzimy jak robi to facet z dziewczyna, jak obmacuja sie namietnie i rece sobie do spodni wkladaja - to nas to nie razi, co najwyzej starsze babcie w parku. A jak robia To Samo dwie dziewczyny to juz prowokacja. Tacy ludzie sa zarowno wsrod homo jak i hetero.... Jedni, jak napisalas, szukaja poklasku, a drudzy beda zachowywac sie cicho i po swojemu.

Znam maaase par homo i naprawde niektorzy sa wrecz wulgarni. TAK SAMO jak niektore pary hetero, ktore znam! A niektorzy homo to ludzi, o ktorych w zyciu bys tego nie powiedziala. Ciepli, dobrzy serdeczni, nie obnoszacy sie ze swoja orientacja tak jak niektore pary hetero - bo po co. Wiec prosze, nie generalizujmy!!

[eklerka]

Przecież ja też podałam przykład taki i taki.

Chcę po prostu powiedzieć, żeby zachowywali się normalnie, tak jak czują, dostosowujac się jednocześnie do jakiś ogólnych norm, które powinny wszystkich obowiązywać. Co z tego jednak że napiszę, że żadnych parad nie potrzebują i niech żyją, jak chcą, skoro nie mogę nikomu zagwarantować, że nie wyskoczy nikt z bejsbolem i komuś nie przywali. Że nie pojawi się kolejny napis na murze "zakaz pedałowania".

[jowisia]

Eklerko, ja wiem, pisalam ogolnie do wszystkich, nie konkretnie do Ciebie

Niektorzy z nich zachowuja sie prowokacyjnie i wulgarnie, tak jak niektorzy heteroseksualni. Tylko, ze ci hetero nie bulwersuja az tak. Dlaczego?

Napisane przez *Claire*

Irytuja mnie te wszystkie geje i lesbijki.Po co obnosza sie tak ze swoja orientacja?Oni sa jacys nienormalni,ich trzeba leczyc.Aczkolwiek nie rzuce sie na geja albo lesbijke tylko dlatego ze nia jest.Przeszkadza mi to ,ale nie przesladuje homo za swoja orientacje.
Zaznaczam ze jestem tolerancyjna

Droga Claire, uwazam, ze homoseksualisci maja prawo Cie irytowac, poniewaz ja jestem tolerancyjna i nie bede mowila, ze jestes nienormalna i trzeba Cie leczyc. Na tym wlasnie ten przymiot polega.

Ale jesli juz wysuwasz jakis wniosek, moze poprzec go argumentem. Bo najprosciej jest rzucic haslo na wiatr, a potem uciec.
To jest dopiero odwaga.

Napisalas, ze sa nienormalni i ze trzeba ich leczyc. Dlaczego wedlug Ciebie sa nienormalni? Uwazasz, ze norma jest czuc pociag do plci przeciwnej, a do tej samej juz 'nienormalne'?

A co do trzech zdan, ktore pogrubilam, to moze zastanow sie, czy nie zachodzi w nich jakas sprzecznosc? I dedykuje ci ostatnie dwa paragrafy mojego posta do ufcia.

I polecam sprawdzic w slowniku termin "tolerancja", tolerancyjny" i wszelkie pochodne, zanim uzyjesz go w zlym kontekscie i stworzysz leksykologiczny paradoks.

[eklerka]

Ale tak ogólnie zastanówmy się na czym polega problem z tą "tolerancją" i "równymi prawami" dla mniejszości. Chodzi o to, że nie da się dać im "równych" praw, nie dając im jednocześnie większych uprawnień. Nie ma po prostu takiej możliwości, bo albo będą zwalniani z pracy, bo są "inni", albo prawo będzie ich przed zwolnieniem chroniło bardziej niż pozostałą część społeczeństwa. Będą procesy sądowe. Postawmy się wtedy na miejscu takiego pracodawcy, który zatrudniając osobę "z mniejszości", nie będzie mógł się go potem pozbyć i zatrudnić kogoś bardziej wykwalifikowanego, bo pracownik może mu zarzucić dyskryminację.

[lilithin]

kiedy przeczytalam w pierwszy post w tym watku, az mna zatrzeslo ze zlosci. chcialam napisac, co o tym sadze, ale Jowisia doskonale to ujela w swoim pierwszym poscie. Brawo!!! Napisalas, to, co sama mysle, a nawet wiecej. Argumenty masz swietne i ciesze, ze sa ludzie nie uwazajacy homoseksualistow za chorych czy nienormalnych. Jeszcze raz brawa dla Ciebie Jowisia

[cattt]

Napisane przez *Claire*

Irytuja mnie te wszystkie geje i lesbijki.Po co obnosza sie tak ze swoja orientacja?Oni sa jacys nienormalni,ich trzeba leczyc.Aczkolwiek nie rzuce sie na geja albo lesbijke tylko dlatego ze nia jest.Przeszkadza mi to ,ale nie przesladuje homo za swoja orientacje.
Zaznaczam ze jestem tolerancyjna

cu tu dużo gadać,kończyny mi opadły

[Laura2112]

"Wiedziałem że był kochającym inaczej
Na jego przyjęciach byłem w normalnej mniejszości
To nigdy nie wydawało mi się zagrożeniem dla mojej męskości
On tylko przedstawił mi szerszą rzeczywistość
Z biegiem lat oddalaliśmy się od siebie
Gdy usłyszałem że odszedł
Poczułem cień na sercu
Lecz on nie jest niczyim bohaterem

Który ratuje tonące dziecko
Leczy wyniszczającą chorobę
Bohaterem który ląduje uszkodzonym samolotem
Rozwiązuje wielkie zagadki
Bohaterem - nie przystojnym aktorem
Grającym rolę bohatera
Bohaterem - nie zachwycającą dziewczyną
Która chętnie sprzedałaby swoją duszę
Gdyby ktoś chciał ją kupić
NICZYJ BOHATER

Nie poznałem dziewczyny, ale znałem jej rodziców
Całe ich życia zostały zniszczone przez brutalny koszmar
Próbują sobie poradzić, znieść agonię
Starają się zachować trochę wiary w dobroć ludzkości
Z biegiem lat oddalaliśmy się od siebie
Gdy usłyszałem że odeszła
Poczułem cień na sercu
Lecz ona nie jest niczyim bohaterem

Głosem rozsądku przeciwko wyjącej ciżbie
Bohaterem - dumnym ze swego celu
W pracy która nie daje nagrody
Bohaterem - nie mistrzowskim graczem
Który rozgrywa doskonałą partię
Bohaterem - nie czarującym chłopakiem
Chętnie sprzedającym swoje imię
Które każdy kupuje
NICZYJ BOHATER"

Nie mogłam się powstrzymać, akurat tego słucham...

Znam kilka osób o orientacji homoseksualnej, są właśnie tacy, jak napisała Jowisia - ciepli i serdeczni.
Po co ta parada? Dlatego, że wciąż są ludzie uważający homoseksualizm za chorobę.
Jakie leczenie? A co to pedofilia? Nikt tu nikomu krzywdy nie robi.
Są pary bardziej i mniej ekscentryczne, tak samo jak w przypadku par heteroseksualnych i tyle.

[monyczkaaa]

Napisane przez *Claire*

Irytuja mnie te wszystkie geje i lesbijki.Po co obnosza sie tak ze swoja orientacja?Oni sa jacys nienormalni,ich trzeba leczyc.Aczkolwiek nie rzuce sie na geja albo lesbijke tylko dlatego ze nia jest.Przeszkadza mi to ,ale nie przesladuje homo za swoja orientacje.
Zaznaczam ze jestem tolerancyjna

[jowisia]

Napisane przez lilithin

kiedy przeczytalam w pierwszy post w tym watku, az mna zatrzeslo ze zlosci. chcialam napisac, co o tym sadze, ale Jowisia doskonale to ujela w swoim pierwszym poscie. Brawo!!! Napisalas, to, co sama mysle, a nawet wiecej. Argumenty masz swietne i ciesze, ze sa ludzie nie uwazajacy homoseksualistow za chorych czy nienormalnych. Jeszcze raz brawa dla Ciebie Jowisia

Dziekuje ci bardzo, lilithin.
Ufff... Milo byc zrozumianym, bo mi tak jak cattt konczyny po niektorych wypowiedziach opadaja...

Dzieki

[jowisia]

Napisane przez Laura2112

Znam kilka osób o orientacji homoseksualnej, są właśnie tacy, jak napisała Jowisia - ciepli i serdeczni.
Po co ta parada? Dlatego, że wciąż są ludzie uważający homoseksualizm za chorobę.
Jakie leczenie? A co to pedofilia? Nikt tu nikomu krzywdy nie robi.
Są pary bardziej i mniej ekscentryczne, tak samo jak w przypadku par heteroseksualnych i tyle.

Dziwny jest ten świat, gdzie jeszcze wciąż mieści się wiele zła.
I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek


Dziwny ten świat, świat ludzkich spraw, czasem aż wstyd przyznać się.
A jednak często jest, że ktoś słowem złym zabija tak, jak nożem


Lecz ludzi dobrej woli jest więcej
i mocno wierzę w to,
że ten świat nie zginie nigdy dzięki nim.


Dziekuje, Laura2112

[Iwona31]

Napisane przez eklerka

Ale tak ogólnie zastanówmy się na czym polega problem z tą "tolerancją" i "równymi prawami" dla mniejszości. Chodzi o to, że nie da się dać im "równych" praw, nie dając im jednocześnie większych uprawnień. Nie ma po prostu takiej możliwości, bo albo będą zwalniani z pracy, bo są "inni", albo prawo będzie ich przed zwolnieniem chroniło bardziej niż pozostałą część społeczeństwa. Będą procesy sądowe. Postawmy się wtedy na miejscu takiego pracodawcy, który zatrudniając osobę "z mniejszości", nie będzie mógł się go potem pozbyć i zatrudnić kogoś bardziej wykwalifikowanego, bo pracownik może mu zarzucić dyskryminację.

Lepiej tego ując nie można. Zgadzam się z Tobą.
Prawa w tym kraju mają równe wszyscy LUDZIE, a homoseksualiści są ludźmi. Czy ta manifestacja jednak cokolwiek zmieniła? Nie sądzę. Nawet 100 takich manifestacji nic nie zmieni, dopóki społeczeństwo nie dojrzeje do tego, że obok nas żyją ludzie kochający inaczej.
Nie jestem ani zwolenniczką, ani przeciwniczką. Natomiast razi mnie to, że człowiek człowiekowi wilkiem.

[Justin_14]

Napisane przez *Claire*

Irytuja mnie te wszystkie geje i lesbijki.Po co obnosza sie tak ze swoja orientacja?Oni sa jacys nienormalni,ich trzeba leczyc.Aczkolwiek nie rzuce sie na geja albo lesbijke tylko dlatego ze nia jest.Przeszkadza mi to ,ale nie przesladuje homo za swoja orientacje.
Zaznaczam ze jestem tolerancyjna

Ooo tak- widać jak bardzo