zbieractwo czy poszukiwanie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-07-09, 10:24   #1
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880

zbieractwo czy poszukiwanie?


Co was bardziej kreci w perfumach?
Zbieranie w kolekcje upragnionych zapachow czy ciagle poszukiwania i odkrywanie coraz to noych, intrygujacych woni?
ja sie nie moge zdecydowac ale chyba juz bardziej odzywa sie we mnie dusza poszukiwacza "zapachowych" przygod....

Nat
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 10:48   #2
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Dla mnie najważniejsze jest poszukiwanie i znajdowanie zapachów, które w 100% podkreślałyby moją osobowość, charakter, wygląd. Zbieraczem nie jestem. Prawdę mówiąc to gdybym posiadała 10 buteleczek perfum, bylaby to dla mnie katorga, bo zapachy szybko mi się nudzą. Chyba więc jednak bardziej mnie kręci poszukiwanie i odkrywanie nowości...
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 11:00   #3
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Ja sie chyba niestety znowu miotam ... Przejrzalam kolekcje i widze sporo flaszek dawno nieruszanych i juz w sumie nie czuje potrzeby ich miec ale jednak... nie chce sie ich pozbywac. Ciagle gonie za jakiems jednym zapachem, ktory by mi starczyl za te wszystkie - dokladnie tak jak napisalas. Jendak nici z poszukiwan.
Nie umiem zdecydowac....

Nat
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 11:04   #4
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Wiesz, ja nawet nie szukam jednego zapachu, który zostalby ze mną do końca życia. Po prostu bawi mnie poszukiwanie czegoś nowego, odkrywanie nowości lub też testowanie zapachow, które trzymają się na rynku kilkanaście lat, a czasem i dłużej. Ale ja potrafie np. oddać perfumy, które zużyłam powiedzmy w 2/3 czy 3/4 i wiem, że już nie moge na nie patrzeć. Koleżanki i rodzina sa bardzo zadowoleni.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 11:21   #5
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Na pewno nie szukam "tego jedynego", szukam zapachów, którymi mogę się rozkoszować, które będą umialć mi dni, a może też przy okazji innym (ale to akurat nie jest najważniejsze). Lubię testować nowe zapachy, albo wyobrażać sobie jak pachną perfumy, których nie znam, a o których czytam na forum.

Jeśli coś mnie zachwyci - kupuję, ale raczej nie mam żyłki zbieracza i nie przekroczę ilości niemożliwej do zużycia, bo byłoby mi przykro, że coś zmarnowałam.
Jestem raczej stała w uczuciach i zapachy mi się nie nudzą. Dwa razy zdarzyło mi się kupić cos na podstawie mglistych wspomnień i okazało się, że to nie do końca to - jeden zapach już wymieniony, drugi też, mam nadzieję poleci w świat, ale to tyle - pozbywanie się moich skarbów raczej nie wchodzi w grę (chyba że, odpukać, dopadnie mnie dół finansowy)
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 11:28   #6
nuxi
Raczkowanie
 
Avatar nuxi
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 361
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Ciekawość nie pozwala mi przestać testować.
Im więcej próbuję, tym mniej mi się podoba (nie licząc okresów, gdy podoba mi się wszystko, jak leci).
Im więcej kupuję, tym rzadziej używam...
Zaklęty krąg?
__________________
[...]podążam za moim nosem
ufam tej czarnej mokrej kropce na końcu pyska
jestem pies na zapachy[...]
M. Peszek
nuxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 11:51   #7
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Chyba faktycznie zaklęty krąg...

Poznaję bo lubię i w tym sensie poszukuję. Ale flaszka to już coś innego. Nie trzeba mieć krowy, żeby spróbować mleka. W celach poznawczych więc nabywam próbki. I to lubię, to mnie kręci, wąchanie nowego zapachu zaraz po otrzymaniu przesyłki jest czymś fantastycznym.
Potem przychodzi rozczarowanie często, ale to już efekt uboczny.

Z buteleczkami jest różnie. Zwykle kupuję je pod wpływem chwilowego zauroczenia. Czasem to przechodzi w sympatię (Lacoste Pour Femme), czasem w akceptację tylko (Eclat D'arpege - i poszło w świat), czasem w miłość (Innocent). Ale nie zbieram. Wpadłam w ten etap, ale się obudziłam. Po kupnie dwóch flaszek, które mi się po prostu podobały (Eclat i Brit Red) doznałam olśnienia.
Powróciłam do nabywania zapachów, które naprawdę chcę mieć, nie dla miecia, ale dlatego że mi w nich cudownie.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 11:54   #8
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Uwielbiam poznawać i testować nowe zapachy, więc jak tylko slyszę, że jakiś zapach wszedł na rynek, to biegnę do perfumerii, żeby natychmiast go poznać, a potem jeśli mi się spodoba, to kupuje.Nigdy natomiast nie zdarzyło mi się kupić perfum tylko dlatego, że są popularne na forum, albo bardzo drogie, albo bardzo rzadkie i fajnie byłoby je mieć w swojej kolekcji.
Moja kolekcja obejmuje zapachy, ktore w większym lub mniejszym stopniu mi się podobają.Jeszcze nie miałam sytuacji, że po tym jak dokonałam zakupu, nagle stwierdziłam, że to jednak nie to, chyba, że ktoś mi zrobi prezent i nie trafi w moj gust, to staram się komuś taką flaszkę opchnąć
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 12:31   #9
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Rotacja jest rzeczywiscie bardzo dobra. Ja sama z wielu zapchow "wyrosłam" ale mam sporo, które uwielbiam. Niestety sporo zapachow jakos, mam wrazenie, na jedno kopyto jest ... strasznie podobne do siebie. I takie mi sie nudza szybko. Czesto tez nos plata mi figle i nagle okazuje sie ze wzgardzony przeze mnie zapach "nosze" prawie okragly rok... kompletnie tego nie rozumiem. WIem jakie grupy mi pasuja - pizmowe, ambrowe, kadzidlane i szypry. Wiem tez jakie nuty lubie - no i nagle pole wyboru mi sie zaweza. Ciagle jak tylko uslysze o jakims nowym zapachu wydaje mi seize moze to bedzie TO - no i potem szybko rozczarowanie (np Bois d"Esences Armaniego) ze gdzies kiedys juz to bylo... ech...

Nat
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 12:35   #10
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Ja również wciąż poszukuję, sprawdzam, testuję. Uwielbiam świat perfum. Kocham różnorodność. Poszukuję i zbieram, ale tylko te zapachy które mi się podobają. jeśli stwierdzę, że dany wybór był błędem zapach wędruje na Targowisko lub na Allegro. Nie pozbywam się zapachu bo np. chwilowo nie mam na niego ochoty, wiem że wróci przyjemność jego używania. Moja chęć na daną woń jest zależna od nastroju, pory roku i po prostu od mojego widzi mi się Nie zamierzam przestać kupować "tylko dlatego" że mam 50 buteleczek lub więcej, to moja pasja i wielka radość, nie czuję się przytłoczona ilością, co więcej mam świadomość wielkiego wyboru. Nawet w ciągu dnia mogę zmienić zapach, jeśli przyjdzie mi taka ochota. Czuję się dobrze ze swoim zbiorkiem, który na pewno będę nadal powiększać, ale tylko o zapachy które zrobią na mnie wrażenie (dopuszczam jednak rzadkie strzały w ciemno, dla skoków adrenalinki ).
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 12:56   #11
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Cytat:
Napisane przez nebraska Pokaż wiadomość
Na pewno nie szukam "tego jedynego", szukam zapachów, którymi mogę się rozkoszować, które będą umialć mi dni, a może też przy okazji innym (ale to akurat nie jest najważniejsze). Lubię testować nowe zapachy, albo wyobrażać sobie jak pachną perfumy, których nie znam, a o których czytam na forum.

Jeśli coś mnie zachwyci - kupuję, ale raczej nie mam żyłki zbieracza i nie przekroczę ilości niemożliwej do zużycia, bo byłoby mi przykro, że coś zmarnowałam.
To ja mam podobnie, dodam tylko, że do opisu mojego zainteresowania zapachami najbardziej odpowiednie sa inne dwa rzeczowniki- przyjemność i ciekawość.
Ale ta ciekawość jest dość umiarkowana- nie poruszam np nieba i ziemi w poszukiwaniu niszowców, których nie znam.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 14:10   #12
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Ja również wciąż poszukuję, sprawdzam, testuję. Uwielbiam świat perfum. Kocham różnorodność. Poszukuję i zbieram, ale tylko te zapachy które mi się podobają. jeśli stwierdzę, że dany wybór był błędem zapach wędruje na Targowisko lub na Allegro. Nie pozbywam się zapachu bo np. chwilowo nie mam na niego ochoty, wiem że wróci przyjemność jego używania. Moja chęć na daną woń jest zależna od nastroju, pory roku i po prostu od mojego widzi mi się Nie zamierzam przestać kupować "tylko dlatego" że mam 50 buteleczek lub więcej, to moja pasja i wielka radość, nie czuję się przytłoczona ilością, co więcej mam świadomość wielkiego wyboru. Nawet w ciągu dnia mogę zmienić zapach, jeśli przyjdzie mi taka ochota. Czuję się dobrze ze swoim zbiorkiem, który na pewno będę nadal powiększać, ale tylko o zapachy które zrobią na mnie wrażenie (dopuszczam jednak rzadkie strzały w ciemno, dla skoków adrenalinki ).
No właśnie, chyba jestem podobnym do Ciebie ,,typem", uwielbiam perfumy i kocham czuć ten niepokój przy polowaniu na allegro a potem przy oczekiwaniu na listonosza albo przy zakupach w perfumerii.Czuję się wtedy jakby to było jakies święto.
Niestety ubolewam nad tym, ze otoczenie nie do końca rozumie ta pasję.Wszyscy są zawsze w szoku jak można mieć tyle perfum i patrzą na mnie co najminej dziwnie.Nawet myślę o tym, żeby upchnąć moją kolekcję do jakiejś zamykanej szafki, żeby nie przyciągała już uwagi innych.Z drugiej strony to by była dla mnie wielka szkooda, bo uwielbiam cieszyć oczy moimi cudeńkami
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 22:31   #13
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Na mnie działa słowo "zanika z półek" i jeśli jest to zapach must have to nie ma innej opcji jak musze go mieć. Zbieram, kolekcjonuje przyjemne wonie w pięknych flakonach, wonie na wymarciu.

Rzadko żegnam zapach, raczej delektuje się tym, że mam go zamknięty w kredensie. To co kocham, trzymam i oglądam. Właściwie dziele moje hobby na używańce czyli te które mieszkają w mojej torebce-przyjaciółce i te które mieszkają w komodzie i nieoglądają światła dziennego.

Bardzo boję się niszowców. Wywołują u mnie poczucie winy że nie mogę ich mieć i wdychać i żal, że mogą mnie rozkochać i co dalej ...porzucić, bo finanse nie pozwolą. Ciekawią mnie ale brak stabilizacji finansowej i życie z tego co wypracuje rękoma powoduje że nie sięgam aż tak wysoko.

Hmm co do perfumerii to uwielbiam spędzać tam czas. Właściwie przyciągają mnie flakoniki, ich połysk i czystość. Mogłabym projektować flakony do perfum.
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-10, 09:03   #14
eldl
Raczkowanie
 
Avatar eldl
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 240
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

U mnie zaczyna się to przeradzać w zbieranie perfum.
W zasadzie mam ich tyle, że przez następne 20 lat spokojnie mogłabym już nic nie kupować ale kupuje dalej ( bo perfumy trudno dostępne, bo okazja, bo promocja, bo muszę zrobić zapasy, bo zapach bliski ideału, bo dawno już nic nie kupiłam itd.)
Potrafie sie przyznać sama przed sobą ze kupuję z czystej żądzy posiadania.
eldl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-10, 09:55   #15
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Cytat:
Napisane przez neonka28 Pokaż wiadomość
Na mnie działa słowo "zanika z półek" i jeśli jest to zapach must have to nie ma innej opcji jak musze go mieć. Zbieram, kolekcjonuje przyjemne wonie w pięknych flakonach, wonie na wymarciu.

Rzadko żegnam zapach, raczej delektuje się tym, że mam go zamknięty w kredensie. To co kocham, trzymam i oglądam. Właściwie dziele moje hobby na używańce czyli te które mieszkają w mojej torebce-przyjaciółce i te które mieszkają w komodzie i nieoglądają światła dziennego.

Bardzo boję się niszowców. Wywołują u mnie poczucie winy że nie mogę ich mieć i wdychać i żal, że mogą mnie rozkochać i co dalej ...porzucić, bo finanse nie pozwolą. Ciekawią mnie ale brak stabilizacji finansowej i życie z tego co wypracuje rękoma powoduje że nie sięgam aż tak wysoko.

Hmm co do perfumerii to uwielbiam spędzać tam czas. Właściwie przyciągają mnie flakoniki, ich połysk i czystość. Mogłabym projektować flakony do perfum.
Znikanie też na mnie zadziałało. Kupiłam Desnudę, nie wiedzieć po co.
Kupiłam też (i to było już zbieractwo) dwa zapachy po okazyjnych cenach. Szczęściem oba już poszły papa.
Do niszowców się nie zliżam. Poznałam jednego L'artisana, jedną Goutal, jednego Lutka i wystarczy. Wszystkie uznałam za nie warte swej ceny i moja ciekawość została zaspokojona.

Dobrze, że czujesz swoje możliwości finansowe. Zachować logikę w tej pasji, to najważniejsze.

Cytat:
Napisane przez eldl Pokaż wiadomość
U mnie zaczyna się to przeradzać w zbieranie perfum.

W zasadzie mam ich tyle, że przez następne 20 lat spokojnie mogłabym już nic nie kupować ale kupuje dalej ( bo perfumy trudno dostępne, bo okazja, bo promocja, bo muszę zrobić zapasy, bo zapach bliski ideału, bo dawno już nic nie kupiłam itd.)

Potrafie sie przyznać sama przed sobą ze kupuję z czystej żądzy posiadania.
Szczerość ze sobą jest najważniejsza.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-15, 19:00   #16
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Nie zbieram, nie mam manii posiadania, kolekcję mam w miarę ustabilizowana , jakies 12 flakoników.
Lubię natomiast czasami zakupić w ciemno coś czego nie znam, jak nie utrafię odsprzedaję w pracy lub na allegro. Dzisiaj kuszą mnie np. trzy zapachy Maubousine, shalimar Light i Michael Cors, Escada Margerita Ley edt Nie wiem na co sie zdecyduje, może na nic w efekcie sie nie zdecyduje


I. Nie umiem zliczyć do trzech


II. W efekcie kupiłam Il Profumo Chocolate Huile , moje nuty
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .

Edytowane przez ROZ-ter-KA
Czas edycji: 2007-07-15 o 21:06 Powód: dopisek I , dopisek II
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 16:18   #17
lady-dark
Zadomowienie
 
Avatar lady-dark
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

U mnie 2 w 1 - ciągle szukam tego Jedynego zapachu, a równocześnie uwielbiam mieć duży wybór. Nie wyobrażam sobie mieć tylko kilku buteleczek. Cieszy mnie sam widok - gdy jest ich DUŻO...
lady-dark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 16:33   #18
psycha
Zakorzenienie
 
Avatar psycha
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 435
GG do psycha
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Nie zbieram, ciągle szukam. Wszystko co dotad znalazłam i posiadam to zapachy piękne, ale nie doskonałe... nadal szukam tych doskonałych, cos na kazda pore roku. Gdybym znalazla takie.. 5 flakonikow zupelnie by mi wystarczylo. Gryzie mnie sumienie na widok tych wszystkich flaszek, od zawsze staram sie redukowac kolekcje tylko do tych zapachow, ktore najbardziej mi pasuja.
Gdybym miala wiecej kasy, moze bym kolekcjonowala.. sklonnosci do kolekcjonerstwa sa
Jeden doskonały juz mam Black Cashmere
psycha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 19:37   #19
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

AAAAAAAle mnie dawno nie było u Was ... Cześć Dziewczyny

A nawet dziś kupiłam flaszkę (Boss Femme dla Mamy) i jak powędrowała na półkę obok dwudziestu - paru innych to zastanawiałam się jak to jest - czy to już jest kolekcjonowanie ? Bo mnie wydaje się że nie. Chyba mam tak jak Nuxi - bardzo dużo testuję, dużo próbek zużywam, a Panie w Sephorach nie mogą już na mnie patrzeć Flaszki są przede wszytskim mojej mamy, poniewaz dzieli ze mną pasję, tylko że ona ma jak Kasiulka - lubi mieć dużo i zmieniać zapachy ... Ja mam trzy swoje flaszki, które są ze mną od dawna, a reszta to takie "dochodzące" - kupuję i sprzedaję/wymieniam; zapachy szybko mi się nudzą.

Nie działają na mnie słowa "niszowiec" (wiele przetestowałam i w 99% były to rozczarowania, szczególnie Lutensy i Annick Goutal), "wycofanie", "limitowanka" - chociażby był to najrzadszy zapach świata - nie kupię jeśli mi się on nie poodoba. Fakt, chcę poznać, ale żeby polować i mieć dla mienia - jak to określiła kropka75 - to nie.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 22:03   #20
E
Zakorzenienie
 
Avatar E
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Niby poszukiwanie, ale... kolekcja rozrosła się już tak, że są zapachy, których nie używam miesiącami I prawie z każdą trudno mi się rozstać No chyba, że to nieudany strzał w ciemno
Są zapachy, o których marzę, poszukuję... a gdy już mam - 2-3-dniowy ciąg i... stoją na półce, czy w pudle


Moje ostatnie rozstanie to Madness - i już za nimi tęsknę
No i niech ktoś powie, że to normalne
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne,
By cenić zdanie tylko własne.
Na ciasne łby. Jan Sztaudynger
E jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-18, 11:13   #21
_Adelajda_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 820
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

ja zdecydowanie zbieram, ale tylko te zapachy, które lubie i w których sie dobrze czuje
nigdy nie kupiłam perfum w ciemno
tak jak Szugarbejb nie jestem podatna na limitowanki, niszowce itp.
ale jesli mi sie jakis zapach spodoba to mogiła...

czasem zachwycę sie nazwą i jesli perfumy mi sie nie podobaja, to jest mi bardzo smutno, ale nie kupuje

co dziwniejsze, bardziej działa na mnie nazwa niz buteleczka ( oprócz zapachu oczywiscie, który jest najwazniejszy)

oj, przepraszam, raz kupiłam perfumy w ciemno jednak;
bo ja jestem maniaczka tenisa ziemnego, sama 'gram' (czysto amatorsko oczywiscie), ogladam turnieje, nagrywam mecze - świr zupelny
no i jak wyszły perfumy Maria Sharapova, to stwierdziłam, ze musze je miec bez wzgledu na wszystko; w Europie były nie do dostania, w sklepach ineternetowych tez nie, ale akurat moja koleżanka jechała do USA, no i powiedziałam zeby mi kupiła;
no i mam
zapach ładny, choc mysle ze gdyby nie były to perfmury Szarapowej, to pewnie nie zwróciłabym uwagi; aczkolwiek uzywam od czasu do czasu i dobrze sie w nich czuje

mama dużo ukochanych zapachów, które mam na półce i mnóstwo takich, które dopiero bede miała ( mam nadzieje)
ale mam tez swoje dwa ukochane zapachy i gdybym musiała sie ograniczyc do dwóch flaszek, to bez zastanowienia byłoby to Lacoste Pour Femme i Lolita EDP
_Adelajda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-18, 12:27   #22
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Cytat:
Napisane przez E Pokaż wiadomość
Moje ostatnie rozstanie to Madness - i już za nimi tęsknę
No i niech ktoś powie, że to normalne
Dla mnie normalne A o Twoje Madness się nie bój, tulę je codziennie i spoglądam na nie, jak tylko jestem w sypialni

A na temat:
Mam okresy kiedy się obkupuję (przeważnie są to miniatury i używki - boję się dużych pojemności), a potem takie kiedy robię selekcję i się pozbywam tych niepasujących. Ostatnio jednak trzymam się w ryzach i kupuję z rozwagą (umiarkowaną oczywiście ) i stan posiadania się nie zwiększa. Kolekcjoner więc ze mnie marny. Duża ilość mnie przytłacza, powoduje nawet wyrzuty sumienia, obawę czy dam radę zużyć (wolno mi to idzie) i niepokój. Poza tym lubię przestrzeń w tej szafce, gdzie trzymam perfumy, lubię je ładnie ustawić, a w tłoku nie wyglądają już tak dumnie
To już bardziej pod poszukiwaczkę podchodzę Do niedawna wąchałam wszystko, czego nie znałam. Potem zrobiłam sobie analizę nut zapachowych tych lubianych i nielubianych perfum i wyszło mi, czego w perfumach na pewno nie znoszę. Teraz wącham więc raczej te, które mają szansę mi sie spodobać. Oczywiście, robię wypady w "zakazane rejony", ale jak na razie same rozczarowania.
Bardzo lubię testy, bardzo. Lubię poznawać coś nowego, potem czytać co ktoś inny w nich wyczuł. porównywać, zapisywać w swoim zeszyciku. Rzadko coś mi się bardzo spodoba, naprawdę rzadko. Wobec większości jestem obojętna, niektórych nie lubię, niektórych nie mogę znieść. Ale niska skuteczność moich poszukiwań nie zniechęca mnie. Mogę jednak żyć bez testów. Jakiś czas temu ograniczyłam się, bo już to gonienie za nieznanym stało się męczące. W te największe upały też nie poznaję nic nowego, bo wszystko się jakoś spłaszcza i blednie.
Ale poszukiwanie to jest zdecydowanie coś, co lubię bardziej niż kolekcjonowanie
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-10, 22:13   #23
piroksena
Zadomowienie
 
Avatar piroksena
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 1 507
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Kolejność taka: najpierw poszukiwania, wczytywanie się w opinie i komentarze, przeczesywanie aukcji, potem kliknięcie i siup - kolejny do kolekcji.
Na razie więc i to i to.
__________________

piroksena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-10, 22:22   #24
GothicAristocrat
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 765
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

i to i to! ciągle poszukuje coraz to nowych fascynacji. zapoznaje się z zapachami z nutami które mnie interesują. kupuje flaszki w ciemno...
ale ostatnio wzięło mnie również na chomikowanie, bunkrowanie, robienie zapasów!
GothicAristocrat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 12:16   #25
iwona-jk
Wtajemniczenie
 
Avatar iwona-jk
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 383
GG do iwona-jk
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

A dla mnie ani jedno, ani drugie.
Lubię poznawać nowe zapachy. W tym celu udaję się do perfumerii lub zaopatruję sie w próbki lub miniaturki (w przypadku zapachów, które bardzo mi się podobają, ale pełnowymiarowy flakon byłby za duży).
W mojej kolekcji są zapachy, które uwielbiam, w których dobrze się czuję. Nie kupuję w ciemno, nie kupuję czegoś, co jest aktualnie modne, a mnie nie podoba się.
Moja kolekcja nie jest duża, jest przemyślana, w 100 proc. moja

Przyznam, że kupiłam kilka flakonów pod wpływem chwili. Gdy mi się znudziły, wędrowały do toaletki Mamy Ostatnio takich sytuacji nie ma. Kontroluję się
__________________
Poszukiwałam korka do Mystery NC.
Znalazłam na All- korek z prawie pełnym flakonem


Edytowane przez iwona-jk
Czas edycji: 2009-05-11 o 12:21
iwona-jk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 12:31   #26
porzeczki
Zadomowienie
 
Avatar porzeczki
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 093
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Z kolei ja obrosłam w zapachy straszliwie...
Zaczyna się na początku od próbki. Próbka nie zostaje zużyta do końca (oszczędność), pojawia się odlewka/miniatura, która z kolei szybko zostaje zastąpiona przez pełnowymiarowy flakon. I tak wielu przypadkach...
Efektem jest gromada zdublowanych próbek, atomizerków, miniaturek, używek itp.

Egzemplarze zdublowane staram się wymieniać na próbki, ale wtedy cała zabawa zaczyna się od początku...

I tak z niewinnego poszukiwania wciągam się w zbieractwo (starcze? )
__________________


Edytowane przez porzeczki
Czas edycji: 2009-05-11 o 12:40
porzeczki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 12:37   #27
danaida
Zadomowienie
 
Avatar danaida
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 076
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Zdecydowanie poszukiwanie.

Zamierzam skompletować kilkanaście flakonów zapachów. Wybiorę te, które poruszyły, wywołały zachwyt i przyprawiły o dreszcz przyjemności.

Mam do przetestowania jeszcze kilkanaście zapachów a wówczas od nowa przemyślę, które perfumy są moje, a które tylko ładne, ale nie koniecznie muszą się znaleźć pośród innych moich skarbów.

Nie zamierzam przekroczyć 15 flakonów. Oczywiście będzie ostra selekcja. Przejdą tylko zapachy na miarę Avignon.

Po roku przekonam się, czy jestem konsekwentna
danaida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 13:55   #28
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

U mnie właściwie ani zbieractwo, ani poszukiwanie, no może trochę to drugie...
Głównie przyjemność.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 14:01   #29
danaida
Zadomowienie
 
Avatar danaida
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 076
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
U mnie właściwie ani zbieractwo, ani poszukiwanie, no może trochę to drugie...
Głównie przyjemność.
Koto, a to się wyklucza?
danaida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 14:11   #30
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: zbieractwo czy poszukiwanie?

Cytat:
Napisane przez danaida Pokaż wiadomość
Koto, a to się wyklucza?
Ja o tyle różnicuję, że poszukiwanie dla samego poszukiwania- np. akcje typu zamawianie póbek- nie kręci mnie.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.