|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3
|
Dziewczyna mnie zdradziła... bardzo boli
Cześć
Na początku chciałbym powiedzieć co robię na forum dla kobiet. Znałem te forum i czasem je nawet przeglądałem ale nie czułem potrzeby pisania, lecz spotkało mnie takie coś że założyłem konto aby poznać opinię kobiet z waszego punktu widzenia i może dostać jakoś radę. Sprawa wygląda tak. Kilka miesięcy temu poznałem przez internet pewną dziewczynę, nie mieszkaliśmy wcale daleko więc odległość nie była dużą przeszkodą. Fajnie mam się układało i w ogołe było miło, zostaliśmy razem, myślałem w pewnym że szczęście dopadło w końcu mnie. Trwało to 3 miesiące i nagle coś się zaczeło psuć, nie chciała się spotykać bo zawsze coś jej wypadało, jakoś mniej ze mną rozmawiała i jakoś tak inaczej "sucho". Domyślałem się że coś jest nie tak, ale ona twierdziła że wszystko ok. Wczoraj powiedziała że musi mi coś wyznać... Okazało się że jakiś czas temu poznała kogoś innego i zaczeło się z nim spotykać, nawet wylądowali razem w łóżku po zaledwie 2-3 tygodniach znajomości ! Jeszcze się głupio tłumaczyła że spotyka się z nim głównie dla seksu i nie wie czy coś z tego będzie, ale że między mną a ją też już nic nie będzie. Na początku nie dotarło to do mnie i jakoś chłodnie to przyjąłem, lecz później a szczególnie w nocy to do mnie dotarło i mimo iż jestem facetem to nie mogłem zasnąć, i chciało mi się płakać. Osobiście teraz czuję się jak g*wno, nie potrafię się na niczym skupić. Wczoraj wieczorem wyżaliłem się jednemu kolegę ten doradził mi ją olać totalnie i o niej zapomieć a za jakiś czas znaleźć kogoś innego. Lecz ja nie potrafię wciąż coś do niej piszę, lecz mam wrażenie że ona nie widzi w tym nic złego, dla niej to normalne... Lecz ja nie potrafię mój świat naglę się zawalił doszczętnie |
|
|
|
|
#2 |
|
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Dziewczyna mnie zdradziła... bardzo boli
Jak na trzymiesięczną relację, to zbyt dramatyzujesz.
Otrząśniesz się i podejrzewam, że bardzo szybko. |
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Dziewczyna mnie zdradziła... bardzo boli
Boli mnie to bo ja się bardzo angażowałem i starałem a zostałem tak potraktowany
Straciłem całe to szczęście jakie osiągnąłem w ostatnim czasie. Nie potrafię przestać o niej myśleć. Jednocześnie myślę o niej negatywnie po tym co zrobiła, ale z drugiej strony chciałbym z nią pogadać i wyjaśnić, chociaż w sumie wiem już wszystko. Po prostu czuje że o niej nie zapomnę tak łatwo
|
|
|
|
|
#4 |
|
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Dziewczyna mnie zdradziła... bardzo boli
Myślenie negatywne o zdrajczyni, to dobry krok. Ale staraj się nie poświęcać jej zbyt dużo myśli. Nie warto.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 608
|
Dot.: Dziewczyna mnie zdradziła... bardzo boli
Ciesz się zw nie 3 lata..
Wysyłane z Compacta za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
|
#6 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
|
Dot.: Dziewczyna mnie zdradziła... bardzo boli
Przede wszystkim nie pisz do niej. Jasno określiła, że nic z tego nie będzie.
To tylko 3 miesiące... czas w związku, który powinien być sielankowy, jeśli już na takim etapie coś jest nie tak - nie mieliście szans. Daj sobie czas, zajmij się czymś, a w przyszłości może nie pisz scenariuszy szczęśliwej przyszłości po kilku miesiącach znajomości, przez które nawet - tak naprawdę - nie zdążycie się nawet dobrze poznać. Powodzenia.
__________________
Edytowane przez Stokrotek90 Czas edycji: 2017-03-04 o 17:49 |
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Dziewczyna mnie zdradziła... bardzo boli
[1=9c7b885137e5ed850f86ce0 a9dd12dda548895b7_5ff7a0a ad4a4b;71531456]Ciesz się zw nie 3 lata..
Wysyłane z Compacta za pomocą Tapatalk 2[/QUOTE] Adrian, ty zawsze swoją rozbudowaną wypowiedzią tak podniesiesz człowieka na duchu, tak wysublimowanych wskazówek udzielisz, że nic tylko korzystać z twojego życiowego doświadczenia. Autorze - bardzo dobrze doradził ci twój znajomy. Spróbuj o niej zapomnieć i nie myśleć. Nie pogrążaj się ciągłym wypisywaniem bo jedyne czym może to poskutkować to tym, że będzie czuła satysfakcję, lub wróci na chwilę po to by znów odejść do kogoś, w jej mniemaniu lepszego. Najlepszym rozwiązaniem jest zapomnieć o tym co was łączyło. Brzmi brutalnie ale chyba nie chcesz przechodzić tego po raz kolejny?
__________________
'Żeby coś się zdarzyło Żeby mogło się zdarzyć I zjawiła się miłość Trzeba marzyć Zamiast dmuchać na zimne Na gorącym się sparzyć Z deszczu pobiec pod rynnę Trzeba marzyć' |
|
|
|
|
#8 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Dziewczyna mnie zdradziła... bardzo boli
Dokładnie nie chcę przechodzić tego, drugi. Ale ciągle się zastanawiam co poszło nie tak, że mimo tego że dawałem z siebie wszystko i się starałem, ona jednak wybrała kogoś innego, mimo iż tak dobrze było w pewnym momencie. Boje się także tego że jak już będę chciał kogoś poznać, to że będę się bał że skończy się tak samo i nie będę czuł tej swobody na początku poznawania się, bo obawiam się takiej psychicznej blokady przed dawaniem z siebie jak najwięcej. Sam nie wiem jak dalej mi się ułoży
|
|
|
|
|
#9 |
|
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Dziewczyna mnie zdradziła... bardzo boli
Nie zastanawiaj się "co poszło nie tak", bo na ogół nie w tym rzecz. Piszesz "było miło", a ona być może spotkała kogoś, na którego widok strzelił piorun i przegrałeś. Nie dlatego, że byłeś zły, ale dlatego, że letnie uczucie idzie na bok, gdy spotkamy kogoś, kto wyzwala w nas emocje. Lepsze wrogiem dobrego.
Nie zrażaj się. Szukaj dalej. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:35.





Straciłem całe to szczęście jakie osiągnąłem w ostatnim czasie. Nie potrafię przestać o niej myśleć. Jednocześnie myślę o niej negatywnie po tym co zrobiła, ale z drugiej strony chciałbym z nią pogadać i wyjaśnić, chociaż w sumie wiem już wszystko. Po prostu czuje że o niej nie zapomnę tak łatwo 




