Czy jak odchodzicie od bankomatu to mówicie "dziękuję, do widzenia"?

[lisnov]

Proszę, powiedzcie, że nie jestem nienormalna

[Kala713]

Napisane przez lisnov

Proszę, powiedzcie, że nie jestem nienormalna

yyy,po co zakładasz nowy temat?

[3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd]

Treść usunięta

[Mimiko]

Napisane przez lisnov

Proszę, powiedzcie, że nie jestem nienormalna

Nie, nie mówię nic do bankomatu. Natomiast na drugą część pytania odpowiem tak: potrzebujesz pomocy i wiesz o tym. I nie chodzi mi o ten wątek, ale o wcześniejsze.

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

ja mówię "no, dawaj szybciej, spieszę się"

[lisnov]

Napisane przez Mimiko

Nie, nie mówię nic do bankomatu. Natomiast na drugą część pytania odpowiem tak: potrzebujesz pomocy i wiesz o tym. I nie chodzi mi o ten wątek, ale o wcześniejsze.

Dla twojej wiadomości. Mam psychiatrę, psychologia, terapie i szereg innych lekarzy. A to chyba nie tak źle, że zdarza mi się założyć bzdurny wątek.

[I am Rock]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;86161118]ja mówię "no, dawaj szybciej, spieszę się"[/QUOTE]
Też poganiam bankomat, ale w głowie.
I nie dziękuję, w końcu żadna łaska.

[pfffh]

Teraz nie gadam do bankomatu ale kiedyś zawsze szczerzylam zęby do kamerki bankomatowej i mówiłam czeeeść

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

:O

Choć ja w sumie często się wyrażam nieparlamentarnie, jak wolno działa, więc może dziękuję do widzenia wcale nie jest takie dziwne..

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Nie mówię, w ogóle bardzo rzadko korzystam z bankomatu.


Zresztą wystarczy, że się w pracy do komputera nagadam.

[I am Rock]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86161870]Nie mówię, w ogóle bardzo rzadko korzystam z bankomatu.


Zresztą wystarczy, że się w pracy do komputera nagadam.[/QUOTE]


A, to też.

[AuroraCoriolis]

nie, ale ostatnio zwyzywalam muszke owocowke ktora usiadla mi na kanapce i zaczela po niej lazic

[triss_k]

Z zasady nie rozmawiam z bankomatami.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Nie. Ale jak naciskam przycisk na przejściu dla pieszych to witam się i proszę o zielone, a jak wchodzę przez automatyczne drzwi do sklepu to mówię "Darek otwórz!"

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez lisnov

Proszę, powiedzcie, że nie jestem nienormalna

Niestety nie mogę spełnić Twojej prośby.

[GdyKochamy]

To tam w środku nie siedzi człowiek, który te pieniądze podaje??

[1b006c1cc4b33fb32b0a741c96d131cb0dc83f78_5f5d531644303]

Mi się czasem zdarza mówić "dzień dobry" manekinom w sklepie.

[Dobranka]

Fajny wątek , wiem o co chodzi, myślę że wielu ludzi miało ochotę (automatycznie) powiedzieć bankomatowi "dziękuję". To wynika chyba ze schematycznego zachowania. Mi się zdarzyło kilka razy gdy coś zgubiłam w domu chcieć to znaleźć za pomocą puszczenia dzwonka (dopiero po kilku sekundach mi się przypominało, że to coś nie jest telefonem). Albo gdy coś powiedziałam, zrobiłam miałam odruch, aby to skasować klawiszem delete.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

[1=1b006c1cc4b33fb32b0a741 c96d131cb0dc83f78_5f5d531 644303;86169358]Mi się czasem zdarza mówić "dzień dobry" manekinom w sklepie.[/QUOTE]

Mi też kiedyś

[9dc9f077b88e2e6074b7e6b2ea51cb621a80eea0_6418f3a67e28c]

Napisane przez Dobranka

Fajny wątek , wiem o co chodzi, myślę że wielu ludzi miało ochotę (automatycznie) powiedzieć bankomatowi "dziękuję". To wynika chyba ze schematycznego zachowania. Mi się zdarzyło kilka razy gdy coś zgubiłam w domu chcieć to znaleźć za pomocą puszczenia dzwonka (dopiero po kilku sekundach mi się przypominało, że to coś nie jest telefonem). Albo gdy coś powiedziałam, zrobiłam miałam odruch, aby to skasować klawiszem delete.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------



Mi też kiedyś

Albo "oj, przepraszam", jak na nie wpadnę

Co do samego bankomatu, to przeważnie jest "dobra, weź się pospiesz".

[lady666macbeth]

jeszcze nie zdarzyło mi się gadać z bankomatem

[marianna144]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86168765]Nie. Ale jak naciskam przycisk na przejściu dla pieszych to witam się i proszę o zielone, a jak wchodzę przez automatyczne drzwi do sklepu to mówię "Darek otwórz!"

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Niestety nie mogę spełnić Twojej prośby.[/QUOTE]

ha ha ja mówie "panie darku pan otworzy":-P jak ktos nie wie o co chodzi to sie pewnie dziwi...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja nie wiem, o co chodzi z Darkiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

To tekst z filmu "Job, czyli ostatnia szara komórka"

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

A, dzięki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a1n2n3]

Ja zwykle przemawiam do autobusu, który odjeżdża mi z przed nosa:
-jak mogłeś odjechać beze mnie,
-złożę na Ciebie skargę
- no nieładnie, bardzo nieładnie