Seksizm w miejscu pracy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-06-15, 15:30   #1
201706191326
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 126

Seksizm w miejscu pracy


Na wstępie powiem, że nie chciałabym, żeby ten wątek przekształcił się w gówn*burzę i zarzuty, że ktoś jest przewrażliwiony i mężczyźni mają gorzej (odnośnie tego drugiego, to przykłady seksizmu wobec mężczyzn też mogą być tutaj wymieniane...). Wiem, że pisząc to jestem naiwna i moje nadzieje są płonne (Lewis' Law...), ale może jednak się uda.

W każdym razie chciałabym spytać z jakimi przejawami seksizmu się spotkałyście w miejscu pracy. Ja robię w branży związanej z IT, tradycyjnie zdominowanej przez mężczyzn i mimo że moje doświadczenie zawodowe nie jest strasznie długo było tego już naprawdę sporo. Na tyle sporo, że środowisko pracy uważam za jeden z głównych jej minusów.

Żeby nie było, seksizm tworzą zarówno mężczyźni jak i kobiety - o seksistowskich zachowaniach niektórych kobiet mogłabym napisać grube księgi.

Lista nie ma ambicji bycia kompletną, to tylko przykłady, które jako pierwsze przychodzą mi do głowy:

1. Rozmowa tylko z moimi męskimi kolegami. Znaczy prowadzę prezentację albo spotkanie z klientem/ klientami. Jestem u klienta razem z kolegą. Prezentację prowadzę JA, kolega tylko siedzi i nic nie mówi. Osoby od strony klienta zadają pytanie. Mojemu koledze Patrzą na niego tak długo aż odpowie.

Za. Każdym. Razem.

Żeby było zabawniej, co inteligentniejsi koledzy zauważają to.

Miałam już kolegę, który był na tyle fajny, że jak coś takiego miało miejsce to patrzył na mnie i czekał aż ja odpowiem I mieliśmy taki fajny trójkącik: klient rozmawia z moim kolegą, kolega patrzy się na mnie, ja na klienta

Gorzej jak, tak jak zdarzyło mi się ostatnio, dostajesz potem feedback od szefa (=kolegi), że oni mają rozmawiać z tobą, nie z nim i masz coś zrobić, żeby rozmawiali z tobą.

2. Dawanie super debilnych zadań, wymagających znacznie mniej doświadczenia niż posiadasz. Mężczyźnie nie śmialiby czegoś takiego zaproponować.

3. Komentarze dotyczące zachowania. Czytałam jakiś czas temu badanie mówiące, że jakiś ogromny procent kobiet (90% czy coś takiego) ma w performance review uwagi dotyczące zachowania. W przypadku mężczyzn jest to wielokrotnie mniejszy procent.

Jestem osobą raczej pewną siebie i wielokrotnie udowodniłam, że wiem o czym mówię. Więc w performance review i rundach feedbacku dostaję komentarze dotyczące zachowania. Dostawałam już komentarze, że jestem "zbyt spokojna, zdystansowana" oraz "pushy, zbyt pewna siebie, kłótliwa". W odstępie kilku tygodni

4. Współpraca z Hindusami to temat sam w sobie W stylu jestem w grupie kilku Hindusów: 1 kobieta, kilku mężczyzn. Zadaję pytanie kobiecie, mężczyźni krzyczą odpowiedź. Zadaję to samo pytanie, zwracając się jeszcze raz bardzo wyraźnie do kobiety, mężczyźni mnie zakrzykują.

Od hinduskiego informatyka kolegi usłyszałam też w rozmowie z klientem (niewybaczalne...) co ja mogę wiedzieć, nie mam bladego pojęcia. To było po tym jak poprawiłam jego team kilka razy i okazało się, że miałam rację (mimo braku wykszt. w tym kierunku i mniejszego doświadczenia).

6. "Ja tam bym tego nie przeżył jakby mnie młoda kobieta poprawiała i mówiła jak mam biznes prowadzić" - komentarz pracownika klienta do innego pracownika klienta po moim komentarzu, że "we are doing it wrong" i powinniśmy robić to inaczej i jego potwierdzeniu, że mam rację.

7. "Fanka_teleranka, mój sex slave? Tak, jest tutaj" - komentarz osoby o stopień wyżej ode mnie w hierachii.

8. Zawsze mówi się, że kobiety mają mniejsze wymagania finansowe
i nie chcą negocjować, dlatego zarabiają mniej. W badaniach udowodniono już, że to bzdura: kobiety są statystycznie rzecz biorąc tak samo "roszczeniowe" jak mężczyźni, ale mniej dostają. Z moich doświadczeń również wynika, że podczas negocjacji finansowych kobieta jest "karana" za bycie zbyt pewną siebie i wysokie oczekiwania. Mogłabym tu opowiadać godzinami o tym, jak otrzymywałam właściwie obraźliwe komentarze za oczekiwanie porządnej pensji. Czasami zastanawiam się, czy może mężczyźni coś takiego też przeżywają, tylko o tym nie wiem, ale rozmawiałam już w wieloma i jeszcze żaden nie potwierdził, że mu się coś takiego zdarzyło.

Edytowane przez 201706191326
Czas edycji: 2017-06-15 o 15:57
201706191326 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 16:02   #2
SofiaPrunikos
Rozeznanie
 
Avatar SofiaPrunikos
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 651
Dot.: Seksizm w miejscu pracy

Cytat:
Napisane przez fanka_teleranka Pokaż wiadomość
Na wstępie powiem, że nie chciałabym, żeby ten wątek przekształcił się w gówn*burzę i zarzuty, że ktoś jest przewrażliwiony i mężczyźni mają gorzej (odnośnie tego drugiego, to przykłady seksizmu wobec mężczyzn też mogą być tutaj wymieniane...). Wiem, że pisząc to jestem naiwna i moje nadzieje są płonne (Lewis' Law...), ale może jednak się uda.

W każdym razie chciałabym spytać z jakimi przejawami seksizmu się spotkałyście w miejscu pracy. Ja robię w branży związanej z IT, tradycyjnie zdominowanej przez mężczyzn i mimo że moje doświadczenie zawodowe nie jest strasznie długo było tego już naprawdę sporo. Na tyle sporo, że środowisko pracy uważam za jeden z głównych jej minusów.

Żeby nie było, seksizm tworzą zarówno mężczyźni jak i kobiety - o seksistowskich zachowaniach niektórych kobiet mogłabym napisać grube księgi.

Lista nie ma ambicji bycia kompletną, to tylko przykłady, które jako pierwsze przychodzą mi do głowy:

1. Rozmowa tylko z moimi męskimi kolegami. Znaczy prowadzę prezentację albo spotkanie z klientem/ klientami. Jestem u klienta razem z kolegą. Prezentację prowadzę JA, kolega tylko siedzi i nic nie mówi. Osoby od strony klienta zadają pytanie. Mojemu koledze Patrzą na niego tak długo aż odpowie.

Za. Każdym. Razem.

Żeby było zabawniej, co inteligentniejsi koledzy zauważają to.

Miałam już kolegę, który był na tyle fajny, że jak coś takiego miało miejsce to patrzył na mnie i czekał aż ja odpowiem I mieliśmy taki fajny trójkącik: klient rozmawia z moim kolegą, kolega patrzy się na mnie, ja na klienta

Gorzej jak, tak jak zdarzyło mi się ostatnio, dostajesz potem feedback od szefa (=kolegi), że oni mają rozmawiać z tobą, nie z nim i masz coś zrobić, żeby rozmawiali z tobą.

2. Dawanie super debilnych zadań, wymagających znacznie mniej doświadczenia niż posiadasz. Mężczyźnie nie śmialiby czegoś takiego zaproponować.

3. Komentarze dotyczące zachowania. Czytałam jakiś czas temu badanie mówiące, że jakiś ogromny procent kobiet (90% czy coś takiego) ma w performance review uwagi dotyczące zachowania. W przypadku mężczyzn jest to kilkukrotnie mniejszy procent.

Jestem osobą raczej pewną siebie i wielokrotnie udowodniłam, że wiem o czym mówię. Więc w performance review i rundach feedbacku dostaję komentarze dotyczące zachowania. Dostawałam już komentarze, że jestem "zbyt spokojna, zdystansowana" oraz "pushy, zbyt pewna siebie, kłótliwa". W odstępie kilku tygodni

4. Współpraca z Hindusami to temat sam w sobie W stylu jestem w grupie kilku Hindusów: 1 kobieta, kilku mężczyzn. Zadaję pytanie kobiecie, mężczyźni krzyczą odpowiedź. Zadaję to samo pytanie, zwracając się jeszcze raz bardzo wyraźnie do kobiety, mężczyźni mnie zakrzykują.

Od hinduskiego informatyka kolegi usłyszałam też w rozmowie z klientem (niewybaczalne...) co ja mogę wiedzieć, nie mam bladego pojęcia. To było po tym jak poprawiłam jego team kilka razy i okazało się, że miałam rację (mimo braku wykszt. w tym kierunku i mniejszego doświadczenia).

6. "Ja tam bym tego nie przeżył jakby mnie młoda kobieta poprawiała i mówiła jak mam biznes prowadzić" - komentarz pracownika klienta do innego pracownika klienta po moim komentarzu, że "we are doing it wrong" i powinniśmy robić to inaczej i jego potwierdzeniu, że mam rację.

7. "Fanka_teleranka, mój sex slave? Tak, jest tutaj" - komentarz osoby o stopień wyżej ode mnie w hierachii.

8. Zawsze mówi się, że kobiety mają mniejsze wymagania finansowe
i nie chcą negocjować, dlatego zarabiają mniej. W badaniach udowodniono już, że to bzdura: kobiety są statystycznie rzecz biorąc tak samo "roszczeniowe" jak mężczyźni, ale mniej dostają. Z moich doświadczeń również wynika, że podczas negocjacji finansowych kobieta jest "karana" za bycie zbyt pewną siebie i wysokie oczekiwania. Mogłabym tu opowiadać godzinami o tym, jak otrzymywałam właściwie obraźliwe komentarze za oczekiwanie porządnej pensji. Czasami zastanawiam się, czy może mężczyźni coś takiego też przeżywają, tylko o tym nie wiem, ale rozmawiałam już w wieloma i jeszcze żaden nie potwierdził, że mu się coś takiego zdarzyło.
Cóż, też pracuję w branży IT i nie spotkałam się z takim zachowaniem. Raz może czy dwa usłyszałam, że kobiety nie nadają się do programowania - ale to raczej od kolegów, którzy mieli problem z tym, że potrafię więcej od nich i mój szef miał do mnie pełne zaufanie.

Wiesz, ja podchodzę do wszystkiego spokojnie, nie jestem kłótliwa, nigdy nie podnoszę głosu, a jeżeli podczas mojej prezentacji ktoś zwróciłby się do mojego kolegi, który mi tylko towarzyszy, odpowiedziałabym, że to ja mam kompetencje aby odpowiedzieć na to pytanie i na nie bym odpowiedziała, a nie czekała i patrzyła się wymownie. To najlepszy sposób.

Co do Hindusów - cóż, taka mentalność, zazwyczaj kompletnie ich olewam. Na szczęście już z nimi nie pracuje i dzięki bogu, bo niestety, współpraca z nimi jest ciężka i jest drogą przez mękę.

Jakby ktoś się do mnie zwrócił "sex slave" - nawet jakby to był dyrektor - zrobiłabym burze wszędzie gdzie się da i doprowadziłabym do nagany wpisanej do akt. Ale to też trzeba się tego nauczyć i nie bać się działać.

Co do pieniędzy - ja zawsze podaję stawkę, jaka mnie interesuje i taką zawsze dostaje. Nigdy nie zastanawiam się czy mój kolega zarabia więcej ode mnie, czy mniej. Mnie satysfakcjonuje to, ile mam.

A do rozmów o podwyżki się przygotowuję, proszę o feedback najważniejszych ludzi z którymi pracowałam, przerabiam to z managerem i idę z gotowymi argumentami na rozmowę - nigdy mi się nie zdarzyło nie dostać takiej podwyżki, jakiej chciałam.

A jeżeli atmosfera w pracy mi nie pasuje, to się zwalniam - cóż, mój spokój i komfort jest najważniejszy
SofiaPrunikos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 16:08   #3
201706191326
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 126
Dot.: Seksizm w miejscu pracy

Cytat:
Napisane przez SofiaPrunikos Pokaż wiadomość
Co do pieniędzy - ja zawsze podaję stawkę, jaka mnie interesuje i taką zawsze dostaje.
Rozumiem. Jesteś super i podziwiam cię i twój sposób na życie. Musisz być niesamowitą osobą, że zawsze radzisz sobie tak wspaniale ze wszystkimi swoimi problemami, ludzie dają ci wszystko, o co prosisz a skowronki ubierają rano w zwiewne sukienki. Inni powinni się od ciebie uczyć.

Ale temat tego wątku był jednak inny.

#ClassicWizaz

Edytowane przez 201706191326
Czas edycji: 2017-06-15 o 16:10
201706191326 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 16:13   #4
SofiaPrunikos
Rozeznanie
 
Avatar SofiaPrunikos
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 651
Dot.: Seksizm w miejscu pracy

Cytat:
Napisane przez fanka_teleranka Pokaż wiadomość
Rozumiem. Jesteś super i podziwiam cię i twój sposób na życie. Musisz być niesamowitą osobą, że zawsze radzisz sobie tak wspaniale ze wszystkimi swoimi problemami i ludzie dają ci wszystko, o co prosisz. Inni powinni się od ciebie uczyć.

Ale temat tego wątku był jednak inny.

#ClassicWizaz
Sama pisałaś o wymaganiach finansowych - nie wiem o co ci chodzi? Napisałam, że jeżeli ja jestem na rozmowie o pracę i pytają mnie o zarobki, to odpowiadam otwarcie ile chcę zarabiać. A jeżeli rozmawiam o podwyżce - też rozmawiam otwarcie, mając argumenty, które przedstawiam szefowi.

Jeżeli tobie zdarzają się obraźliwe i dziwne komentarze przy rozmowie o pieniądzach, to w takiej firmie się nie pracuje bo wiadomo, co będzie dalej. Ale to twój wybór.
SofiaPrunikos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 16:14   #5
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Seksizm w miejscu pracy

Byl kiedys podobny temat ("Kobiety maja trudniej?"), ale zrobila sie z niego niezla goownoburza.

Akurat moja dziedzina nie jest zdominowana przez jedna plec, a roznorodnosc uwaza sie wrecz za plus, rozne spojrzenie na rozne sprawy itd, to usprawnia rozwiazywanie problemow. Mieszkam w kraju, w ktorym jakikolwiek przejaw nietolerancji na tle plci lub rasowym jest surowo karany - takze przez rozne prawne regulacje (DE). Ale wydaje mi sie, ze to nie prawo trzyma ludzi "w ryzach", tylko ze spoleczenstwo naprawde ma takie poglady (akurat w tych zawodach, do ktorych przygotowanie troche trwa, wsrod ludzi bez wyksztalcenia jest troche gorzej). Jednakze twoje przyklady np. wspolpracy z Hindusami w ogole mnie nie dziwia - niestety, zauwazylam, ze sprawa "poprawnosci politycznej" egzekwowana jest tutaj od Europejczykow, ale w druga strone juz mniej. I tak niejednokrotnie bylam swiadkiem traktowania kobiet jak gorszego sortu przez osoby z innych kregow kulturowych. Na szczescie srodowisko, w ktorym obracam sie w pracy na co dzien, ma pozytywne podejscie do roznorodnosci na jakimkolwiek tle.
A mimo wszystko czasem fajnie, jak silny facet pomoze z ciezkim kartonem .
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 16:20   #6
201706191326
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 126
Dot.: Seksizm w miejscu pracy

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Byl kiedys podobny temat ("Kobiety maja trudniej?"), ale zrobila sie z niego niezla goownoburza.

Akurat moja dziedzina nie jest zdominowana przez jedna plec, a roznorodnosc uwaza sie wrecz za plus, rozne spojrzenie na rozne sprawy itd, to usprawnia rozwiazywanie problemow. Mieszkam w kraju, w ktorym jakikolwiek przejaw nietolerancji na tle plci lub rasowym jest surowo karany - takze przez rozne prawne regulacje (DE). Ale wydaje mi sie, ze to nie prawo trzyma ludzi "w ryzach", tylko ze spoleczenstwo naprawde ma takie poglady (akurat w tych zawodach, do ktorych przygotowanie troche trwa, wsrod ludzi bez wyksztalcenia jest troche gorzej). Jednakze twoje przyklady np. wspolpracy z Hindusami w ogole mnie nie dziwia - niestety, zauwazylam, ze sprawa "poprawnosci politycznej" egzekwowana jest tutaj od Europejczykow, ale w druga strone juz mniej. I tak niejednokrotnie bylam swiadkiem traktowania kobiet jak gorszego sortu przez osoby z innych kregow kulturowych. Na szczescie srodowisko, w ktorym obracam sie w pracy na co dzien, ma pozytywne podejscie do roznorodnosci na jakimkolwiek tle.
A mimo wszystko czasem fajnie, jak silny facet pomoze z ciezkim kartonem .
Część moich przykładów to przykłady z Niemiec Właśnie Niemcy to ciekawa sprawa, bo niby kraj tak zaawansowany kulturowo i wiele osób tam jest naprawdę czułych na seksizm/ nietolerancję a pay gap jeden z najwyższych w Europie i tak jak w przedsiębiorstwach polskich w branży w której pracuję (IT, ale nie 100% IT) jest sporo kobiet, w Niemczech znacznie mniej.

Spotkałam się już w DE z sytuacją, gdzie kobieta informatyk - jedyna w teamie - była przedmiotem strasznych drwin i wyzwisk ze strony wydawałoby się inteligentnych, sensownych mężczyzn. Była wyzywana od słoni (miała nadwagę), kretynek. Była naprawdę w porządku, sympatyczną osobą.

Edytowane przez 201706191326
Czas edycji: 2017-06-15 o 16:29
201706191326 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 16:29   #7
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Seksizm w miejscu pracy

Cytat:
Napisane przez fanka_teleranka Pokaż wiadomość
Część moich przykładów to przykłady z Niemiec Właśnie Niemcy to ciekawa sprawa, bo niby kraj tak zaawansowany kulturowo i wiele osób tam jest naprawdę czułych na seksizm/ nietolerancję a pay gap jeden z najwyższych w Europie i tak jak w przedsiębiorstwach polskich w branży w której pracuję (IT, ale nie 100% IT) jest sporo kobiet, w Niemczech znacznie mniej (sama jestem wielką germanofilką, więc trudno mi się z tym pogodzić).

Spotkałam się już w DE z sytuacją, gdzie kobieta informatyk - jedyna w teamie - była przedmiotem strasznych drwin i wyzwisk ze strony wydawałoby się inteligentnych, sensownych mężczyzn. Była wyzywana od słoni (miała nadwagę), kretynek. Była naprawdę w porządku, sympatyczną osobą.
Tak jak juz pisalam, ja nie mam doswiadczen w takich sytuacjach jak "jedyna kobieta w teamie". Na pewno duzo trudniej robi sie, gdy jest sie w mniejszosci, bo jak to mowia "w kupie sila".
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-06-15, 18:44   #8
MsLizard
Zadomowienie
 
Avatar MsLizard
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Seksizm w miejscu pracy

Nie spotkałam się w pracy z przejawami seksizmu, wręcz wydaje mi się, że mężczyźni (poza nielicznymi wyjątkami) lubią i cenią mądre kobiety, które posiadają wiedzę. Szef często przychodzi do mnie o coś pytać, nie ma problemu z tym, że kobieta wie na jakiś temat więcej od niego. Manager za to, z tego co wiemy od jego rodziny, trzyma swoją żonę krótko, ale w pracy nie zauważyłam, żeby przejawiał podobne zapędy.
Z drugiej strony zauważyłam jednak, że mężczyźni znaczniej częściej są leniwi niż kobiety i lubią się kobietami wysługiwać. Kobiety za to znacznie częściej są nadgorliwe i uległe.

Edytowane przez MsLizard
Czas edycji: 2017-06-15 o 19:14
MsLizard jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-06-15 19:44:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.