Orty na forum :)

[BabciaWeatherwax]

Złotko (że sie tak bezwstydnie podliżę ), a nie dałoby sie na wizażu zrobić takiej rzeczy? http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=178

Chętnych do dodawania do słownika by nie zabrakło jak widać po odnośnym wątku, nie trzeba byłoby zwracać uwagi, a za to jaki zysk, poprawność i koniec frustracji i mąk wielbicieli języka polskiego
I listy gratulacyjne od nauczycieli polonistów by były, a może i od ministra oświaty? Łoj, to ostatnie kasuję, miałam Cię zachęcać

[Fresa]

Niektóre błędy są tak banalne,że aż rażą w oczy.Jednak jestem przeciwna takiemu rozwiązaniu.I to nie tylko dlatego,że czasami całe posty byłyby prawie czerwone .
Jestem przeciwna przede wszystkim dlatego,że starczy już różnych podziałów na lepszych i gorszych -po co kolejne-tym razem na mistrzów ortografii i byki
Po drugie-nie jest to forum ani polonistyczne,ani filologiczne ani ortograficzne .

[BabciaWeatherwax]

Freso, swoje posty można edytować i temu ma służyć ten pomysł.
Po drugie, miarą szeroko rozumianej kultury człowieka jest jego znajomość języka ojczystego nie tylko na klasówce czy forum polonistycznym A miarą dojrzałosci umiejętność poprawiania własnych błędów bez obrażania sie na tego, co te błędy wskazuje.
Po trzecie, większość młodzieży ma w tej chwili kontakt ze słowem pisanym wyłącznie w internecie, więc warto się postarac, żeby nie było w nim błędów
Naprawdę nie widzę w tym podziału na lepszych i gorszych. Mnie też (od kiedy sporo czasu spędzam w internecie) zdarza sie robić takie orty, że wstyd mówić (mam świadków ) ALE poprawiam je natychmiast kiedy zauważę albo kiedy ktoś zwóci mi uwagę. Zwracać uwagi na forum nie wolno, więc może chociaż program?

[Fresa]

BabciaWeatherwax-zgadzam się z całą twoją wypowiedzią.Ale nadal jestem na nie .Są osoby,które nie zaglądają tu regularnie i jak taka osoba strzeli byczka ,to będzie świecił na czerwono x-czasu .
Przecież osoby,które robią byki muszą być tego świadome-dyktanda w szkole mieliśmy wszyscy .I to właśnie takie osoby powinny poczuć się do tego,żeby skorzystać ze słownika-jeśli chcą pisać poprawnie.Odgórne narzucanie zle się kojarzy .
Mi też się zdarza napisać coś niepoprawnie,ale jakoś dziwnie bym się czuła,gdybym zobaczyła zaznaczone byki i jeszcze wystawione na publiczny widok.No,chyba,że ten program koloruje na czerwono ,przed wysłaniem wiadomości .
Twój zapał w kwestii dbania o poprawność polskiej mowy pisanej jest godny podziwu .

[rachela]

Napisane przez Fresa

BabciaWeatherwax-zgadzam się z całą twoją wypowiedzią.Ale nadal jestem na nie .Są osoby,które nie zaglądają tu regularnie i jak taka osoba strzeli byczka ,to będzie świecił na czerwono x-czasu .

No tak, ale chyba jak napiszesz posta, to go potem czytasz jeszcze raz, prawda? Przynajmniej raz, żeby coś poprawić (Ja potrafię jednego posta i kilkanaście razy edytować, jak mi się coś pokiełbasi albo nie podoba )
Więc masz szansę byczka zatuszować.

Napisane przez Fresa

Przecież osoby,które robią byki muszą być tego świadome-dyktanda w szkole mieliśmy wszyscy .I to właśnie takie osoby powinny poczuć się do tego,żeby skorzystać ze słownika-jeśli chcą pisać poprawnie.

Ale się nie czują. Widać to wszędzie. A Wizaż, jak Babcia ładnie to ujęła, powinien świecić przykładem

[lulina]

moim zdaniem to zły pomysł. wiem to po samej soebie. RZeczywiscie- czesem te błedy aż rażą/ rarzą (), ale nie jest aż jtak źle. Np kiedyś wypowiadał sie taki chłopak, który później sie tłumaczył, zę nie jest z polski i nie ma polskich liter- wszystko pisał przez u otwarte i rz... Caly tekst by był czerwony
no ja też robię byli, ale po prostu nie mam czasu zastanawiać isę nad tym jak napisać dany wyraz a w ortografii nie jestem dobra . Mam ogólnie mało czasu i jakbym miała edytować każdy swój post... Bym chyba zrezygnowała...

[Kasiek1987]

Popieram pomysł całym sercem. Możnaby oczywiście zrobić coś takiego, jak przycisk "Sprawdź pisownię" w edytorze, żeby poprawić błędy przed wysłaniem posta, ale te rzesze ignorantów i tak by z tego nie korzystały
Mogłoby być to dobre rozwiązanie dla tych, którzy są już poza czasami szkolnymi, kiedy ktoś robił dyktanda i pilnował zasad ortografii, a także dla wszelkich dysortografików i innych "dys". W końcu kiedyś trzeba nauczyć się poprawnej pisowni.

[rachela]

Napisane przez lulina

no ja też robię byli, ale po prostu nie mam czasu zastanawiać isę nad tym jak napisać dany wyraz a w ortografii nie jestem dobra . Mam ogólnie mało czasu i jakbym miała edytować każdy swój post... Bym chyba zrezygnowała...

Lulinko, nie obraź się...
Ale to co napisałaś, woła o pomstę do nieba...
O to właśnie chodzi!
O to podejście. Nie widzę więc innej formy walki z błędami, jak zaznaczanie "kwiatków" na jarzącą czerwień...

A tu przykład, jak taki test działa na szczurzym forum:
Co prawda wątek trochę pół żartem pół serio, ale widać w jaki sposób są zaznaczane byczki.
http://szczury.org/viewtopic.php?t=10193

No i oczywiście: http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html

[lullaby22]

Ja, podobnie jak Kasiek, jestem za pomysłem całym sercem.

Błędów nie robię i męczy mnie czytanie postów z bykami.
Nie raz miałam chęć zwrócić jakiemuś osobnikowi uwagę, ale wiem, że nie wypada
Jednak przyznam, że chyba kilka razy nie wytrzymałam

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez rachela

A tu przykład, jak taki test działa na szczurzym forum:
Co prawda wątek trochę pół żartem pół serio, ale widać w jaki sposób są zaznaczane byczki.
http://szczury.org/viewtopic.php?t=10193

No i oczywiście: http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html

Przejrzałam to forum i wcale nie jest to jakieś piętnujące, za to można by łatwo błąd zauważyc i poprawić Założę się, że po zrobieniu słownika na wizażu techniczne byłoby pełne zapytań "Czemu podkreśla mi słowa na czerwono!!!!"

A w kwestii podejścia - nie rozumiem, czemu w regulaminie i na forum nie tolerujemy "pokemonów" i "jush", a tolerujemy orty. W końcu tak samo się źle czyta te teksty. Rozumiem, że zwracanie uwagi wywoływało awantury, ale właśnie dlatego padł pomysł wprowadzenia słownika Jest cenzura na wulgaryzmy, niech będzie i na orty. Howgh!

[chmurka80]

Napisane przez Kasiek1987

Popieram pomysł całym sercem. Możnaby oczywiście zrobić coś takiego, jak przycisk "Sprawdź pisownię" w edytorze, żeby poprawić błędy przed wysłaniem posta, ale te rzesze ignorantów i tak by z tego nie korzystały
Mogłoby być to dobre rozwiązanie dla tych, którzy są już poza czasami szkolnymi, kiedy ktoś robił dyktanda i pilnował zasad ortografii, a także dla wszelkich dysortografików i innych "dys". W końcu kiedyś trzeba nauczyć się poprawnej pisowni.

tak ,ja też jestem za tym zeby można było przed wysłaniem poprawić,sama mam trudności i robie mase błędów na dodatek nauke polskiego zakonczyłam na podstawówce( i do dziś pamietam moje sprawdziny ortograficzne same 3 i 2 a musze powiedzieć ze bardzo duzo czytałam ) i wyjechałam sie uczyć za granice i te 6 lat we włoszech zrobiło swoje czasmi jak coś napisze to az sie za głowe łapie Ostatnio jak przeglądałm swoj post, właśnie przed wysłaniem ,zawiesiłam oko nad słowem "z kąd" (skąd) myślałam ze padne nawet nie wiem dlaczego tak napisałam normalnie wstyd

[lulina]

Napisane przez lullaby22

Jednak przyznam, że chyba kilka razy nie wytrzymałam

No to ja już jestem bardziej za tym sposobem. wole juz rzeby ktoś mnie upomniał, jeśli mu ten błąd przeszkadz- przynajmniej wtedy zapamiętam jak to się pisze.
Wpadam na wizaż na prawde na kilka minut, sprawdzam szybko co się dzieje, odpisuje na to co mnie interesuje i i tak zajmuje mi to zawsze więcej czasu niż sobie zaplanuje. I jakby jeszcze w każdym poście wyskakiwały mi byki na czerwono, to bym po prostu rezygnowała z ich pisania, bo nie mam czasu edytować! No a jakbym tak zostawiała, to każdy by tylko to widział. Na prawde dużo lepsze moim zdaniem by było to upominanie. A z resztą. Już jak bym nawet to edytowała, to by było takie bezmyślne poprawianie i i tak następnym razem bym ten sam błąd zrobiła...

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez lulina

wole juz rzeby ktoś mnie upomniał,

"Żeby" Lulinko Ty wolisz, ale wizaż widział już dzikie awantury z powodu zwrócenia uwagi

[lulina]

Napisane przez BabciaWeatherwax

"Żeby" Lulinko Ty wolisz, ale wizaż widział już dzikie awantury z powodu zwrócenia uwagi

O Boze. To juz nie było specjalnie. I taką analfabetką nie jestem. Taki byk to chyba pierwszy raz zrobiłamD:. Ale mi głupio .
No ale przez to wpadłam na kompromis. Moze taki "mini słownik" znaczy nie "wymyślne: słowa, tylko takie podstawowe, typu jósz, rzeby

[Fresa]

Napisane przez rachela

No tak, ale chyba jak napiszesz posta, to go potem czytasz jeszcze raz, prawda? Przynajmniej raz, żeby coś poprawić (Ja potrafię jednego posta i kilkanaście razy edytować, jak mi się coś pokiełbasi albo nie podoba )

Rachelo ,niby czytam przed wysłaniem,ale i tak od czasu do czasu jakiś kwiatek się przytrafi-i gdy tylko,go zobaczę-edytuję posta .
Myślę,że ten wątek powinny przeczytać osoby,które naprawdę mają problemy z ortografią-ciekawa jestem ich opinii.
Aha,jeśli chodzi o edycję postów-zdecydowana większość nie ma nawet pojęcia ,że taka opcja istnieje-można to zauważyć w wielu wątkach,gdzie post pod postem to niemal reguła .
Drugie aha :
Jak łatwo zauważyć strony wizażu dość wolno się ładują-czy jest sens dodatkowo obciążać serwer ?Jak się mylę,niech Złośliwiec mnie poprawi

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez Fresa

Myślę,że ten wątek powinny przeczytać osoby,które naprawdę mają problemy z ortografią-ciekawa jestem ich opinii.

Myślę, że ją znam Jak to idzie? "Mam dysleksję/ort i nie zawacham/ort się jej urzyć/ort"
A jeśli chodzi o prawdziwych dyslektyków nad sobą pracujących, to oni i tak najpierw swoje teksty sprawdzaja w edytorze i myślę, że nie mieliby nic przeciwko słownikowi
Zresztą chcieć to móc, choćby przykład Chmurki80 bez polskich liter, ale całkiem poprawnie
Zresztą nie bedziemy się czepiać literówek i braku polskich znaków oraz rzeczy, o które spieraja sie językoznawcy, chodzi o rażące błędy "makijarz" "bląd" małrzeństwo" "macieżyństwo", "jusz" "moim kolerzanką" itp

I przede wszystkim WIZARZ/ORT!!, również czasem widywany

[rachela]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Myślę, że ją znam Jak to idzie? "Mam dysleksję/ort i nie zawacham/ort się jej urzyć/ort"

Ojej, a przez chwilę się ucieszyłam
Jak widzę ewidentnego byka, to zwracam Wizażance uwagę przez PW.
Ale litości, dlaczego ja mam dbać o to, żeby inni pisali poprawnie? I tak całe życie? Czy jak będą pisać podanie o pracę, to skorzystają z funkcji sprawdzenia pisowni, skoro nigdy dotąd tego nie zrobili albo było im obojętne, czy piszą z błędami czy bez?
A tak, jak się wyświetli jakiś kfiatek/ort na czerwono, to od razu człowiek dwa razy się na przyszłość zastanowi, zanim coś napisze...
Poza tym - jak dziewczyny pisały w wątku Babci o błędach. Jak się ciągle widzi napisane "poprostu" albo inne cuda-niewidy, to zaczyna się zastanawiać - a może to ja źle piszę, a oni/one dobrze?
Brr, nigdy więcej takich sytuacji
I nie ratuje tu nikogo stwierdzenie "ale gramatyka była w liceum, a to było dawno temu"
Dawno, nie dawno, to jak podstawy matematyki - trzeba znać i już.

[Joey]

BARDZO mi się ten pomysł podoba.

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez rachela

Ojej, a przez chwilę się ucieszyłam

A jakby Złosiek odmówił, to mam wymyśloną akcję obywatelskiego sprzeciwu Aaale na razie jej nie zdradzę

[Fresa]

Napisane przez rachela

Ale litości, dlaczego ja mam dbać o to, żeby inni pisali poprawnie? I tak całe życie? Czy jak będą pisać podanie o pracę, to skorzystają z funkcji sprawdzenia pisowni, skoro nigdy dotąd tego nie zrobili albo było im obojętne, czy piszą z błędami czy bez?

Rachelo,no właśnie .Szczerze powiem,że nie rozumiem dlaczego czujesz się zobowiązana do dbania o pisownię innych osób .A to ,jak piszą-wystawiają świadectwo samym sobie .Kiedyś strasznie mnie drażniły błędy ortograficzne,a z biegiem czasu nabrałam do tego dystansu.
W końcu to nie moja sprawa/nie mój problem,że ktoś nie ma ochoty nauczyć się poprawnie pisać .
Jeśli już,to jestem za usuwaniem kwiatków typu:
laseczka
kumpela itp.
i wszystkich tym podobnych określeń-to są prawdziwe chwasty polskiej mowy

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez Fresa

Jeśli już,to jestem za usuwaniem kwiatków typu:
laseczka
kumpela itp.
i wszystkich tym podobnych określeń-to są prawdziwe chwasty polskiej mowy

No i proszę, do czego doprowadziła poprawność polityczna Kolokwializm jest większym grzechem niż błąd ortograficzny O rany!

[Fresa]

Dla mnie jest grzechem-nie mówię,czy większym,czy mniejszym-ale jest .

[BabciaWeatherwax]

Każdy Freso ma swojego mola co go gryzie

[Meariel]

Jestem całym sercem ZA!
Osobiście uważam, że ignorowanie błędów ortograficznych jest bardzo niebezpieczne. Żyjemy w czasach, gdzie czyta się średnio jedną książkę rocznie, natomiast opinie w internecie (nafaszerowane błędami ortograficznymi) codziennie.
Sama złapałam się już parokrotnie na popełnianiu błędów w tzw. banalnie prostych i oczywistych pod względem ortograficznym słowach. Śmiem zaryzykować stwierdzenie, że to dlatego, że mi sie OPATRZYŁY!

Napisane przez BabciaWeatherwax

Myślę, że ją znam Jak to idzie? "Mam dysleksję/ort i nie zawacham/ort się jej urzyć/ort"

Babciu! Niesamowite hasło!

[rachela]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Każdy Freso ma swojego mola co go gryzie

Buniu, nie powiesz mi, że nie zgrzytasz zębami ilekroć widzisz "koffam", "chciem", "plosiem", "plis".
Bo ja, jak tak dalej pójdzie, będę musiała kupić zapasowe zęby
Niech mi żaden polonista nie próbuje wmówić, że takie kwiatki są naturalnym etapem rozwoju naszego języka. O nie, na to póki żyję nie pozwolę.

P.S. A, no i jeszcze jedno "słowo"... Ojezu, nie może mi to przejść przez klawiaturę... "supcio"
<Rachela biegnie po kołek, bo dostała szczękościsku i zaczęła wydawać z siebie nieartykułowane dźwięki. Po drodze zawinęła do łazienki po plastikowe wiaderko. Kolacja chce odetchnąć świeżym powietrzem. Kolacja chyba też nie lubi słowa "supcio".
Łaaa, ja to znowu powiedziałam!!!>

[scarface]

ja postuluje zeby przynajmniej rzecz ograniczyc do spraw branzowych bo od tych Ziaji zamiast Ziai to juz rwy kulszowej dostaje

[kroofk@]

Z jednej strony to dobry pomysł, ale co:
1. z osobami które nie używają polskich znaków
2. ze słowami, które w wypowiedziach są specjalnie w niepoprawny sposób używane (chodzi o np. rozmowę w żartobliwym tonie).
Na drugie odpowiem sobie sama - możnaby pisać o s o b n o każdą literkę .

A mój mały sposób na poprawne pisanie - jeśli nie jestem pewna jakiegoś wyrazu - sprawdzam jego pisownię w wordzie (rzadko MISIĘ to zdarza, ale jednak ), a przed wysyłaniem posta sprawdzam co napisałam .

[vretka]

Popieram akcję i jeśli komuś się coś nie spodoba, będę bronić rękami i nogami. Do szału doprowadza mnie czytanie niektórych wypowiedzi. Sama często łapię się na tym, że walnę takiego byka, że aż samej przed sobą mi głupio

Dla mnie pisanie z błędami (mam na myśli te rażące, drobne błędy każdemu się zdarzają ) świadczy przede wszystkim o ignorancji oraz o braku szacunku. Ktoś te wypociny w końcu czyta i aż włos na głowie się jeży Trudno wymagać od kogoś, żeby każde słowo sprawdzał w słowniku. Jednak w dzisiejszych czasach, kiedy istnieje coś takiego jak sprawdzanie pisowni w Wordzie, naprawdę nie rozumiem, dlaczego nie korzystają z tego osoby, które wiedzą, że z polską ortografią "raczej" się nie przyjaźnią. Uważam, że zainstalowanie takiej funkcji na forum jest naprawdę dobrym rozwiązaniem.

[m...m]

Witajcie! Wspomniałyście, że jesteście ciekawe opini osoby która ma rzeczywiście problemy z ortografią. Jestem za - najlepszym rozwiązanie byloby chyba podkreslnie błedów na zasadzie worda już podczas pisania tekstu (przed wysłaniem). Opcja z podkreśleniem w wysłanym tekście też nie jest zła... Ja zazwyczaj najpierw pisze tekst w Wordzie, sprawdzam i dopiero potem wklejam tu ( akurat tego posta w ten sposób nie edytowałam i ciekawe jakie cuda powstały )
Takie poprawianie pisowni jest zdecydowanie lepszym pomysłem niż wytykanie błedów ortograficznych w temacie zupełnie z tym nie związanym.
Czasem do takich uwag dorzucane są teksty w stylu "tylko nie tłumacz się dys" albo " tyle tych dysleksji sie na mnożyło- kiedyś tego nie było"... Mnie samą drażni wystawianie zaświadczeń komu popadnie, ale nigdy nie wiadomo czy osoba która popełniła błedy ma lewe zaświadczenie czy ma rzeczywisty problem. Chodziłam pare lat na terapie, ciężko pracowałam nad pisownią a ciągle spotykam sie z opiniami, że to z lenistwa.
Dlatego skoro nie mamy pewności co do sytacji tej osoby lepiej wstrzymac sie z takimi uwagami, ale całkowicie tolerować też nie wolno więc pomysł z automatycznym podkreślanie jest świetny. Mam nadzieje, że was nie zanudziłam tym tekstem

[Joey]

Napisane przez kroofk@

A mój mały sposób na poprawne pisanie - jeśli nie jestem pewna jakiegoś wyrazu - sprawdzam jego pisownię w wordzie (rzadko MISIĘ to zdarza, ale jednak ), a przed wysyłaniem posta sprawdzam co napisałam .

A ja wpisuję w google dwie wersje tego wyrazu i patrzę czego więcej wyskoczy