Naprawdę pulchne spinaja poślady, bo dość mają życia jako wielkie baby. Część VII

[tamlin111]

Zapraszamy dziewczyny, które zmagają się z prawdziwymi kilogramami, nie odchudzamy się tutaj z kości na ości

Jesteśmy za zdrową dietą i ruchem

Chcesz dołączyć?

Super, pozwól się poznać

Numery kont na początek nie potrzebne, choć przydały się kilka razy

Napisz coś o sobie, od ilu zaczynasz/ ile masz na liczniku , ile mierzysz

i jaki jest Twój cel

Twój obowiązek to dietkować, ćwiczyć i ważyć się w soboty.

Oczywiście od razu meldować wyniki

To kontynuujemy bez zbędnych wstępów

[HaGie]

Jesteeeeem

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Fajny tytuł
Oby ta VII okazała się dla nas szczęśliwa

[patisia123]

Oby tamlin wszystko się ułożyło.

[swinka94]

Hejka w kolejnej części. Ja również mam nadzieję, że to będzie nasza ostatnia dietowa a następny wątek założymy już tylko na ploteczki

Marta jakbym nie lubiła dzieci to bym nie poszła tam pracować. To nie jest łatwa praca... A jestem tam tylko 5-6h dziennie. Po tych pierwszych dniach mam większe zakwasy niż po niektórych swoich treningach Na szczęście po świętach będzie już podział na starsze i młodsze dzieci (ja będę miała starsze), będzie też ustalony grafik konkretnie kto co robi. Bo teraz straszne zamieszanie i przez to tak ciężko.

W poniedziałek rozmowa poszła super także w lipcu pojadę na kolonie jako wychowawca

Tamlin b poważnie to brzmi. Trzymam kciuki żeby lekarz zaproponował Ci jakieś dobre rozwiązanie.

A ja dziś byłam na badaniu do korekcji laserowej. I zakwalifikowałam się, wstępnie na 14 kwietnia mam zaklepany zabieg. Ale chcę się dopytać jeszcze w innej placówce bo tam robią też inną metodą. A tą co tu robią to lekarka powiedziała że na 90% mi zostanie mała wada, jakieś -0,75 dioptrii. Bo wada duża to nie problem, ale ja mam też duży astygmatyzm i tu już nie da się do zera zrobić. Także zapytam tam, a jak nie to i tak pójdę. Przy mojej wadzie to nawet jakbym miała -1 to by było super.

Jutro rano jadę do rodziców. Mama już pytała co pieczemy bo siostra przyjeżdża z narzeczonym i w pon jeszcze goście. Więc będę musiała upiec ze 3 ciasta. A do jedzenia to u nas zawsze jest barszcz biały, sałatka jarzynowa, może jaja faszerowane pieczakami. Takie klasyki, no i święconka. A, jeszcze będzie obłędna rolada z łososia i szpinaku A na obiad świąteczny mama chyba zamówiła kaczkę, braliśmy w listopadzie i b nam zasmakowała. No i tort będzie bo Młody ma ósme urodziny 30 marca.

[tamlin111]

Świnka polecam klinikę Optegra.
Siostra z narzeczonym??? Przecież ostatnio miała dziewczynę, a tu już narzeczony

[HaGie]

Napisane przez tamlin111

Świnka polecam klinikę Optegra.
Siostra z narzeczonym??? Przecież ostatnio miała dziewczynę, a tu już narzeczony

No właśnie to samo miałam napisać, bo mi też się wydawało, że Świnka wcześniej wspominała o "narzeczonej"...

[patisia123]

Co taka cisza? Nie wszystkie zauważyły nowy wątek?

[tamlin111]

Marta na urlopie, więc nie wejdzie. La'Mbria znów zaginęła a reszta ???

Ja z dzieciakami dziś w domu. Już mam dość

[HaGie]

ja dziś sprzątam, bo jutro do rodziców jedziemy.

[patisia123]

Marta to ma odcięty internet w domu?

[Ashya_]

Melduje się matko ja nie wiem jak wy wszystko ogarniacie z pracą i dziećmi :O ja po robocie to jestem wypruta i bym tylko leżała

Tamlin oby się udało jakoś z tym poradzić bez inwazyjnych metod
A ja w niedziele idę poznać słynne `koleżanki` TŻ Jak obiecał tak zrobił czyli zabiera mnie ze sobą, jeszcze tylko żeby to tak często nie bywało Obiecałam podejść bez uprzedzeń ale bardzo wątpię że je polubię i przypadną mi do gustu

[patisia123]

Coraz ładniejsza pogoda byle do końca dnia i wolne muszę kupić kurtkę jutro! Fajne są teraz płaszczyki w pastelowych kolorach, ale rozmiar uniwersalny jest ogromny.

[tamlin111]

Ja to w ogóle nie ogarniam rozmiaru uniwersalnego. Co to ma być? Jak odzież może być uniwersalna. Niech buty takie zaczną robić, bo po co się bawić w rozmiary.

[HaGie]

Napisane przez tamlin111

Ja to w ogóle nie ogarniam rozmiaru uniwersalnego. Co to ma być? Jak odzież może być uniwersalna. Niech buty takie zaczną robić, bo po co się bawić w rozmiary.

[BlueBella09]

Na poślady polecam przysiady ze sztangą
Mój chłopak jest zachwycony

[tamlin111]

Napisane przez BlueBella09

Na poślady polecam przysiady ze sztangą
Mój chłopak jest zachwycony

Uwielbiam takie "njusy"

[patisia123]

@Bleubella09 Hahah, najważniejsze, że chłopak zachwycony ty nie musisz

[HaGie]

Wesołych Świąt Dziewczynki

[patisia123]

Pamiętajcie, że w święta ciasto nie tuczy!

[tamlin111]

Napisane przez patisia123

Pamiętajcie, że w święta ciasto nie tuczy!

Chyba Ciebie

[SzaraMyszka90]

wesołych Swiat

[HaGie]

Co tu taka cisza. Nie objadać się za bardzo

[martolina1982]

siema o jak milo, zalozylyscie nowy wątek

patisia ja w domu tylko tel a jak wchodze na forum wizazu przez tel w ogole nie mam tam ODPOWIEDZ. czytac moge ale juz napisac nie.

tamlinku a ciebie dotad ta nerka nie bolala? jak to sie moglo stac takie zniszczenia i tak bezobjawowo

jak tam po powrocie Kropka? Steskniona?

HaGie moze przyjdzie ci przyjemnosc z czasem. teraz pewnie stres to tłumi. ale z tego co pamietam ja nie moglam sie doczekac kolejnych jazd.

Ashya no jak tak sie nastawisz na to spotkanie to jak ma byc dobrze?

La'mbria hop hop !!!

ja na wage nie wchodzę. oj dlugo nie wejde. po co sie dolowac. ale juz dzis czysto. sniadanie 1 i 2 zgodne z zasadami diety. i rower wycianelam. metko jaki on twardy. odbic tylek sobie mozna. przeklete miejskie rowery. opona cienka, kazda nierownosc czuje. zrobilam rano fotki, chyba go sprzedam, bo to zadna frajda sie wytrzasc na rowerze.

[tamlin111]

Heloooł

Witam się z moimi 61,5 kilogramami Ech te świeta. Choć myslałam, że bedzie więcej biorąc pod uwagę ilości spożywanych pokarmów i przyjmowanych płynów

Martuś ja już się po prostu przyzwycziłam, że mnie te nerki pobolewają, taki ćmiący ból jest non stop w sumie. Nie raz zakłuje mocniej. No i leczyłam się już dawno, ale ponoć było dobrze. Chyba trafiłam na jakiegoś popaprańca a nie lekarza. Zrobił mi badania, dał tableteczki i już. A problem jak widać ciągle jest.

Paula dostała rower od zajączka, więc dwa dni jeździła, a Boczek na jej mniejszym, ale nie umie jeszcze. Nie ogarnia pedałowania i ciągle hamuje i się wścieka i drze że rower jest głupi

A Krop zlądował dopiero w nocy w piatek, nawet się nie przywitaliśmy bo Paula twardo na tatę czekała Dziś jechał też w nocy, bo na 7-ma musiał być w Poznaniu na rozładunku. Jemu się podoba taka jazda tyle, że tęskni.
Myslimy żeby sami otworzyć transport tyle, że busem, muszę zadzwonić do spedytora znajomego jak on to widzi, czy w ogóle jest sens, bo Krop by tylko na kraj chciał.

[patisia123]

Ja na wagę dziś nawet nie weszłam

[martolina1982]

dobry pomysł tamlin. moja znajoma tak pracuje z mężem. ona mu nagrywa wyjazdy, zajmuje sie papierami a on jeździ

[tamlin111]

Też myslę, że to może się udać. Ale najpierw z Jackiem pogadam bo to najlepszy spedytor w naszym mieście

[patisia123]

Świetnie, trzymam kciuki by wam się udało

[Ashya_]

Marta inaczej się nie umiem nastawiać bo jedyne co słyszę z opowieści to imprezy, picie i typowa patola z tych lasek, a ja już chyba za stara i poważna jestem na taką dziecinadę :P Tym bardziej że jak normalni ludzie nie byłoby to spotkanie w barze czy gdzieś tylko na piwo w piwnicy, serio?! No ale spotkania jednak nie było co się dziwić jak się ktoś w święta chce umawiać

U mnie po świętach waga niecały kilogram w dół

No i w pracy zostaje sama na stanowisku, przejmuje dotychczasowe obowiązki babki z którą siedziałam a ona dostała inne także będę mieć swoje własne biuro świeżutko po remoncie :P

[swinka94]

Ja się boję wejść na wagę

O tym narzeczonym siostry to Wam na klubie napiszę. Teraz wracam do Wawy bo jutro do pracy i na zajęcia.

U Was przychodzi zajac na Wielkanoc?