dzrzewko szczęścia..

[Beacik=)]

Nigdzie nie znalazłam podobnego tematu,wiec zakladam.. kupiłam mamie dzrzewko szczęścia Bonsai na dzień matki jest przesliczne dałam je mamie wcześniej,bo boje sie że mogłoby mi zdechnąć.. a teraza moje pytanie do was czy może któraś z was ma takie drzewko i wie jak sie nim opiekować i pielęgnować tak żeby rosło silne i zdrowe.. a tak poza tym czy wierzycie w emenujace z tych drzewek szczęście..?

[ka_ma]

te drzewka sa sliczne, sama chcialabym kupic ale nie moge nigdzie znalesc, ani w kwiaciarniach ani w tych duzych marketach budowlanych i ogrodniczych, nie wiem moze akurat mialam pecha, mozesz zdradzic ile takie drzewko kosztowalo i jaki gatunek kupilas bo nie wszystkie sa ladne ?

[Szczypta Chili]

Zajrzyj na forum zrób to sama, tam chyba był wątek o tych drzewkach. Sama zastanawiam sie nad kupnem... W sumie Dzień Matki byłby dobrą okazją do tego

[Beacik=)]

w sumie kupiłam je na giełdzie kwiatowej w Tychach.. wiadomo ze wszystko tam jest o wiele tańsze.. z reszta kupiłam je po znajomosci za 15 zł.. wiem ze Koles je sprzedawał za 25zl i sa one takie male jeszcze.. bo np takie duże ok 130cm było za 800zl.. licze ze sama takie wychoduje.. :P.. A co do ceny sklepowej mysle ze bedą cos ok 35-40 zl.. aa gatunek hhmm .. szczerze mowiac sama nie wiem,ale jest przesliczne.. niektóre rzeczywiście wyglądaja jak zwykłe krzaczki i też mi sie nie podobają.. :| zrobie fotke i wrzuce..

[Beacik=)]

Napisane przez Beacik=)

w sumie kupiłam je na giełdzie kwiatowej w Tychach.. wiadomo ze wszystko tam jest o wiele tańsze.. z reszta kupiłam je po znajomosci za 15 zł.. wiem ze Koles je sprzedawał za 25zl i sa one takie male jeszcze.. bo np takie duże ok 130cm było za 800zl.. licze ze sama takie wychoduje.. :P.. A co do ceny sklepowej mysle ze bedą cos ok 35-40 zl.. aa gatunek hhmm .. szczerze mowiac sama nie wiem,ale jest przesliczne.. niektóre rzeczywiście wyglądaja jak zwykłe krzaczki i też mi sie nie podobają.. :| zrobie fotke i wrzuce.. Ale roslinki ogólnie są super i doskonale sie nadaja na prezet wyglądaja ładniusko.. wiem ze trzeba je codziennie podlewac i podcinac jak tylko poodrastaja.. dzieki za rade,zaraz zaglądnem na zrob to sama..

Edit: sorki cos popierdzieliłam i sie zacytowałam.. :/

[ka_ma]

fajnie przegladalam te drzewka na alegro, ceny zroznicowane w zaleznosci od gatunku i wieku, zaczne chyba czytac o tych drzewkach i tez sobie takie sprawie, ponoc wymaga to duzo pracy i cierpliwosci ale ich piekno wszystko wynagradza

[kasiunia`18]

Ja mialam kiedys Bonsai,ale cóz jest bardzo,ale to bardzo wymagajace i padło,szkoda