Kontrola drogowa - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-05-03, 15:05   #1
panna kinia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 655
Lightbulb

Kontrola drogowa


Nigdy wcześniej się nad tym nie zastanawiałam jak powinna wyglądać taka z prawdziwego zdarzenia kontrola drogowa zarónwno ze strony kierowcy jak i organów władzy, ale wszystko od początku ...
Prawo jazdy mam od grudnia, ale rzadko kiedy zdarza mi się usiąść za kierownicą (zazwyczaj w weekendy), dlatego czuję się jeszcze niezbyt pewnie i uważam się za najgorszego kierowce świata. Jednak zdeklarowałam się, że w majówkę przywożę i odwożę całą ekipie na ognisko. Było bardzo wesoło i sympatycznie, ale przez nieproszonych gości zwineliśmy się szybciej. Nie było żadnych kłopotów prócz pijaków na poboczach lub w podobym stanie rowerzysztów na środku jezdni, ale kto już trochę jeździ wie, że to norma i uważać trzeba. Problem zaczął się kiedy odwiozłam koleżankę na osiedle domków jednorodzinnych. Postanowiłam przejchać je w dużej części, gdyż "normalna" droga jest remontowana i panuje ruch wahadłowy. Jadę sobie z koleżanką, rozmawiamy i w pewnym momencie widzę lusterku niebieskie migające świała. Kiedy przyjrzałam się dokładnie zobaczyłam, że to policja. Na początku uzanałam to za normę, że jeżdzą po takim (dość niebezpiczynym) osiedlu w środku nocy, jednak w momencie kiedy ja gdziekolwiek skręcałam oni jechali za mną. Postanowiam się zatrzymać i dowiedzieć o co chodzi, oddchyliłam okno i czekałam. Najpierw oślepiła mnie latarka, a po przedstawieniu się funkcjonariusza zamurowało mnie zdanie "A Pani nie wie kiedy się trzeba zatrzymać?". No to ja się zaczełam tłumaczyć, że tam rzadego znaku nie było ani nic .... i słyszę "no a my jeździmy tak za Panią". Zabrał dokumenty i zaczął przeprowadzać wywiad skąd jadę? dokąd? z kim? po co? dlaczego? gdzie to ogniskoi było? alkohol czy był, jaki itd? Ja głupia i zdenerwowana na wszystko odpowiadałam, a w myślach chciałm oddganąć kiedy mnie o dni płodne zapyta. Póżniej wrócił do radiowozu, a po 5 minutach przeknując się, że nie jestem na dodatkowym gazie (co na samo dzień dobry powiedziałam, że nawet nie powąchałam alkoholu), oddał dokumenty i oddjechali. Prócz trzęsących się rąk (to moje pierwsze spotkanie z policją) nie mogłam otrząsnąć się ze zdziwnienia. Niby oni mają prawo do rutynowej kontroli, ale chyba nie mają prawa wypytawać o moje prywatne sprawy! Poza tym kiedy już ochłonełam razem z koleżanką zastanawiałyśmy się nad sposobem mojego zatrzymania się, bo oni po prostu za mną jechali, a wydaje mi się, że powinni użyć dzwięku lub mnie wyprzedzić, pomachć lizakiem lub zwyczajnie zablokować drogę.
Mam racje, a może się mylę? Dziewczyny, jak właściwie powinna wyglądać taka kontrola? Czy jako zatrzymany kierowca mam jakieś prawa, które ograniczą działania policji?
__________________
LUDZKA SIŁA
WYRASTA ZE SŁABOŚCI
panna kinia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-03, 20:06   #2
adzipersik
Raczkowanie
 
Avatar adzipersik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
Dot.: Kontrola drogowa

Kineczko kochana! No to miałaś Ty przeżycie! A teraz odpowiem na Twoje pytanie (Tż mi wytłumaczył) - powinni albo Cię dogonić i się z Tobą zrównać albo wyprzedzić i pomachać "lizakiem"! To miałaś niezapomnianą majówkę!
No może nie do końca jest to dpowiedź na Twoje pytanie, bo na tych prawach tosię jeszcze nie znam!
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
Wacław Buryła

Edytowane przez adzipersik
Czas edycji: 2009-05-03 o 20:08
adzipersik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-03, 20:56   #3
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Kontrola drogowa

Często "zatrzymują" włączonym samym światłem "koguta", więc się przyzwyczaj Mnie tak nigdy nie zatrzymali, ale TŻa tak (przejeżdżając obok nich akurat pił napój z puszki-bezalkoholowy oczywiście! ), nie wiem skąd, ale od razu się domyślił o co chodzi. A swoją drogą, to dziwne mi się wydaje, że nie zjechałaś na bok widząc policję z włączonym "kogutem" , karetce też byś nie zjechała bo nie ma sygnału? I żeby nie było, ja się nie czepiam, sama kiedyś zajechałam drogę karetce na sygnale Od tamtego czasu nie wsiadam śpiąca za kółko
Co do prywatnych pytań, głupie pytania, więc powinny być i głupie odpowiedzi Ode mnie by się niczego nie dowiedzieli, ewentualnie jakieś głupoty bym im nagdakała, że więcej pytań by nie zadawali Ale robią tak, TŻ często ma kontrole i notorycznie na jakże durne pytania "skąd? gdzie? po co?" otrzymują totalnie durne odpowiedzi
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-03, 21:05   #4
Kociaak
Wielce Szanowna Pani
 
Avatar Kociaak
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 109
Dot.: Kontrola drogowa

Mam prawko półtora roku, jeżdżę dosyć często, ale nigdy jeszcze nie miałam "przyjemności" być skontrolowana przez policję, aż jestem ciekawa jak to wygląda

A na pytania skąd, dokąd, po co, to pewnie odpowiedziałabym tak:

-Skąd?
Ręka do tyłu - stamtąd
-Dokąd?
Ręka przed siebie - tam

Chyba by ich wmurowało
__________________
Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wiąż się z człowiekiem, z jego charakterem, dobrocią, uczciwością, zasadami, tym, czy Ci się jego oczy i uśmiech podobają.


Nie palę od 15.03.2015


"Traciliśmy czas bez siebie"
19.02.2016 17.02.2017 1.09.2018



Nick pochodzi z komiksu KokoArt "Wiśnia"
Kociaak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-04, 02:13   #5
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez panna kinia Pokaż wiadomość
Nigdy wcześniej się nad tym nie zastanawiałam jak powinna wyglądać taka z prawdziwego zdarzenia kontrola drogowa zarónwno ze strony kierowcy jak i organów władzy, ale wszystko od początku ...
Prawo jazdy mam od grudnia, ale rzadko kiedy zdarza mi się usiąść za kierownicą (zazwyczaj w weekendy), dlatego czuję się jeszcze niezbyt pewnie i uważam się za najgorszego kierowce świata. Jednak zdeklarowałam się, że w majówkę przywożę i odwożę całą ekipie na ognisko. Było bardzo wesoło i sympatycznie, ale przez nieproszonych gości zwineliśmy się szybciej. Nie było żadnych kłopotów prócz pijaków na poboczach lub w podobym stanie rowerzysztów na środku jezdni, ale kto już trochę jeździ wie, że to norma i uważać trzeba. Problem zaczął się kiedy odwiozłam koleżankę na osiedle domków jednorodzinnych. Postanowiłam przejchać je w dużej części, gdyż "normalna" droga jest remontowana i panuje ruch wahadłowy. Jadę sobie z koleżanką, rozmawiamy i w pewnym momencie widzę lusterku niebieskie migające świała. Kiedy przyjrzałam się dokładnie zobaczyłam, że to policja. Na początku uzanałam to za normę, że jeżdzą po takim (dość niebezpiczynym) osiedlu w środku nocy, jednak w momencie kiedy ja gdziekolwiek skręcałam oni jechali za mną. Postanowiam się zatrzymać i dowiedzieć o co chodzi, oddchyliłam okno i czekałam. Najpierw oślepiła mnie latarka, a po przedstawieniu się funkcjonariusza zamurowało mnie zdanie "A Pani nie wie kiedy się trzeba zatrzymać?". No to ja się zaczełam tłumaczyć, że tam rzadego znaku nie było ani nic .... i słyszę "no a my jeździmy tak za Panią". Zabrał dokumenty i zaczął przeprowadzać wywiad skąd jadę? dokąd? z kim? po co? dlaczego? gdzie to ogniskoi było? alkohol czy był, jaki itd? Ja głupia i zdenerwowana na wszystko odpowiadałam, a w myślach chciałm oddganąć kiedy mnie o dni płodne zapyta. Póżniej wrócił do radiowozu, a po 5 minutach przeknując się, że nie jestem na dodatkowym gazie (co na samo dzień dobry powiedziałam, że nawet nie powąchałam alkoholu), oddał dokumenty i oddjechali. Prócz trzęsących się rąk (to moje pierwsze spotkanie z policją) nie mogłam otrząsnąć się ze zdziwnienia. Niby oni mają prawo do rutynowej kontroli, ale chyba nie mają prawa wypytawać o moje prywatne sprawy! Poza tym kiedy już ochłonełam razem z koleżanką zastanawiałyśmy się nad sposobem mojego zatrzymania się, bo oni po prostu za mną jechali, a wydaje mi się, że powinni użyć dzwięku lub mnie wyprzedzić, pomachć lizakiem lub zwyczajnie zablokować drogę.
Mam racje, a może się mylę? Dziewczyny, jak właściwie powinna wyglądać taka kontrola? Czy jako zatrzymany kierowca mam jakieś prawa, które ograniczą działania policji?
raz, nie zastanawiaj sie co mozesz zrobic zeby ograniczyc cos policji, bo to nic nie da.
Dwa, ze strony policji bylo wszystko w jak najlepszym porzadku. Nie musza cie doganiac, machac zadnymi lizakami, po prostu wystarczy, ze jadac za toba wlacza swiatla, syrene czy co tam maja i masz obowiazek zjechac i sie zatrzymac.
Nastepnie rzeczywiscie zadnego znaku nie bylo? jesli nie bylo, to mogla to byc rutynowa kontrola, oni tego mowic ci nie musza, dwa, jak dlugo jechali za toba na swiatlach? tak czy siak, zawsze masz zjechac jak wlaczaja za toba swiatla, moga dostac wezwanie i musza jechac a ktos im bedzie jechal i nawet nie popatrzy co sie dzieje z tylu, od tego jest lusterko zeby co jakis czas sprawdzac co sie dzieje za samochodem. Btw, skoro powiedzieli, ze sie nie zatrzymalas i tak jechac za toba musieli, to widocznie nie popatrzylas w lusterko ze za toba jada i jada i jechac by jeszcze mogli dlugo.
Kolejna sprawa, mieli jak najbardziej prawo o wszystko cie wypytywac, to normalne.
Wiec z ich strony bylo wszystko ok, z twojej nie, bo nie patrzysz w lusterko co sie za toba dzieje i nie zatrzymujesz sie i nie ustepujesz policji miejsca jak ta jedzie na sygnale. Ciesz sie tylko, ze ci mandatu jeszcze nie dali.
A co do pogrubionego, to fakt policja moze jezdzic na sygnale, bez sygnalu, chociaz nie ma sensu, zeby jezdzili na sygnale tylko tak dla fanu i sprawdzenia czy wszystko jest ok na osiedlu.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-04, 21:59   #6
panna kinia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 655
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość
Kineczko kochana! No to miałaś Ty przeżycie! A teraz odpowiem na Twoje pytanie (Tż mi wytłumaczył) - powinni albo Cię dogonić i się z Tobą zrównać albo wyprzedzić i pomachać "lizakiem"! To miałaś niezapomnianą majówkę!
No może nie do końca jest to dpowiedź na Twoje pytanie, bo na tych prawach tosię jeszcze nie znam!
a no to się właśnie nazywa mieć szczęśćie pierwsza dłuższa samodzielna podróż i taki chrzest bojowy.
Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Często "zatrzymują" włączonym samym światłem "koguta", więc się przyzwyczaj
No mnie się wydawało, że pownni włączyć dzwięk "syrene", dać jakiś sygnał (lizak, wyprzedzić tym bardziej, że mieli naprawdę sporo miejsca), więc taka byłam zdezorientowana.
Cytat:
Napisane przez Kociaak Pokaż wiadomość
Chyba by ich wmurowało
Heheh świetne! Ja głupia zestresowana jak na spowiedzi im wszystko mówiłam. Następnym razem odpowiem im w taki sposób.
Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
Wiec z ich strony bylo wszystko ok, z twojej nie, bo nie patrzysz w lusterko co sie za toba dzieje i nie zatrzymujesz sie i nie ustepujesz policji miejsca jak ta jedzie na sygnale. Ciesz sie tylko, ze ci mandatu jeszcze nie dali.
A co do pogrubionego, to fakt policja moze jezdzic na sygnale, bez sygnalu, chociaz nie ma sensu, zeby jezdzili na sygnale tylko tak dla fanu i sprawdzenia czy wszystko jest ok na osiedlu.
To było tak, że oni musieli wyjechać z za jakiś krzaków czy coś bo jak przejeżdałam przez mostek to nic w lustreku nie było i jakieś 50 m za mostkiem skręcałam w prawo i ich zauważyłam(jechali na samych niebieskich światłach), więc nawet nie wiem skąd oni się pojawili. Normalnie jak duchy w sumie by nawet pasowalo, bo jak szybko się pojawili to tak szybko też znikneli. Ja uważam, że żadnego wykroczenia nie popełniłam, a chłopakom może się nudziło i postanowili sprawdzić pierwszy przejeżdzający tędy samochód.
Było, mineło przynjamniej pierwszą kontrolę drogową mam za sobą i następnym razem będę mądrzejsza i nie będę tego aż tak przeżywała.
Ahaaa jeszcze jedno... jak oddaje dokumenty i oni idą do radiowozu to ja powinnam zgasić silnik? Bo wczoraj to nie gasiłam i mi się już nawet wiartaczek włączył, bo w środku się zaczeło dusić auto, ale bałam się, że jak zgaszę to się do czegoś doczepią lub będą jeszcze o coś zagadywać.
__________________
LUDZKA SIŁA
WYRASTA ZE SŁABOŚCI
panna kinia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-04, 23:06   #7
gaga87
Zakorzenienie
 
Avatar gaga87
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
Dot.: Kontrola drogowa

Nie miałam jeszcze nigdy kontroli, więc nie wiem jak to powinno wyglądać, ale wydaje mi się, że te pytania które Ci zadawali były dość dziwne...

Pytać skąd i dokąd jedziesz? po co i dlaczego? i jaki alkohol był? Co ich to za przeproszeniem obchodzi... był jaki był i koniec. Ty byłaś trzeźwa, a podejrzewam, że nawet i bez tych pytań wzięli by Cię na alkomat.

Ja bym się chyba zaczęła w pewnym momencie obawiać, czy to aby na pewno jacyś przebierańcy nie są... :P


Co do tego w jaki sposób Cię zatrzymali, to też pewnie bym się nie zatrzymała od razu, bo nie wiedziałabym o co chodzi. Gdyby chcieli, to mogliby Cię wyprzedzić, machnąć lizakiem, zwłaszcza, że piszesz że mieli na tyle miejsca, ale uznali, że lepiej sobie pojechać za Tobą, a gdyby się okazało, że byłabyś na podwójnym gazie, to by Cię i o ucieczkę oskarżyli pewnie
gaga87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-05, 01:16   #8
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez panna kinia Pokaż wiadomość
a no to się właśnie nazywa mieć szczęśćie pierwsza dłuższa samodzielna podróż i taki chrzest bojowy.

No mnie się wydawało, że pownni włączyć dzwięk "syrene", dać jakiś sygnał (lizak, wyprzedzić tym bardziej, że mieli naprawdę sporo miejsca), więc taka byłam zdezorientowana.
policja jak i karetka czy straz pozarna moze uzyc zarowno syreny, swiatel wiec jak tylko takie cos jest oni staja sie pojazdem uprzywilejowanym, a to oznacza, ze musisz ustapic im miejsca przejazdu.
Na kursie powinni uczyc jak wyglada pojazd uprzywilejowany i co go tym czyni.
Cytat:
Napisane przez panna kinia Pokaż wiadomość
Heheh świetne! Ja głupia zestresowana jak na spowiedzi im wszystko mówiłam. Następnym razem odpowiem im w taki sposób.
tylko uwazaj, bo jak trafisz na sluzbiste to mozesz miec problemy.

Cytat:
Napisane przez panna kinia Pokaż wiadomość
To było tak, że oni musieli wyjechać z za jakiś krzaków czy coś bo jak przejeżdałam przez mostek to nic w lustreku nie było i jakieś 50 m za mostkiem skręcałam w prawo i ich zauważyłam(jechali na samych niebieskich światłach), więc nawet nie wiem skąd oni się pojawili. Normalnie jak duchy w sumie by nawet pasowalo, bo jak szybko się pojawili to tak szybko też znikneli. Ja uważam, że żadnego wykroczenia nie popełniłam, a chłopakom może się nudziło i postanowili sprawdzić pierwszy przejeżdzający tędy samochód.
Było, mineło przynjamniej pierwszą kontrolę drogową mam za sobą i następnym razem będę mądrzejsza i nie będę tego aż tak przeżywała.
Ahaaa jeszcze jedno... jak oddaje dokumenty i oni idą do radiowozu to ja powinnam zgasić silnik? Bo wczoraj to nie gasiłam i mi się już nawet wiartaczek włączył, bo w środku się zaczeło dusić auto, ale bałam się, że jak zgaszę to się do czegoś doczepią lub będą jeszcze o coś zagadywać.
czyli wychodzi na to ze rutynowa kontrol drogowa. Wiesz przynajmniej jak to wyglada i wiesz zeby patrzec tez w lusterko co sie dzieje za toba, bo wcale policja nie musi wlaczac dzwieku.
A co do wylaczania silnika, to mozesz wylaczyc, ale nie musisz, to juz od ciebie zalezy, chociaz ja bym byla za tym zeby wylaczac.

Cytat:
Napisane przez gaga87 Pokaż wiadomość
Nie miałam jeszcze nigdy kontroli, więc nie wiem jak to powinno wyglądać, ale wydaje mi się, że te pytania które Ci zadawali były dość dziwne...

Pytać skąd i dokąd jedziesz? po co i dlaczego? i jaki alkohol był? Co ich to za przeproszeniem obchodzi... był jaki był i koniec. Ty byłaś trzeźwa, a podejrzewam, że nawet i bez tych pytań wzięli by Cię na alkomat.

Ja bym się chyba zaczęła w pewnym momencie obawiać, czy to aby na pewno jacyś przebierańcy nie są... :P


Co do tego w jaki sposób Cię zatrzymali, to też pewnie bym się nie zatrzymała od razu, bo nie wiedziałabym o co chodzi. Gdyby chcieli, to mogliby Cię wyprzedzić, machnąć lizakiem, zwłaszcza, że piszesz że mieli na tyle miejsca, ale uznali, że lepiej sobie pojechać za Tobą, a gdyby się okazało, że byłabyś na podwójnym gazie, to by Cię i o ucieczkę oskarżyli pewnie
maja prawo pytac, a moze sie dowiedza czegos ciekawego a tak na powaznie, to moga pytac, wiec nie ma sie co temu dziwic.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-05, 08:21   #9
kleo14
Zakorzenienie
 
Avatar kleo14
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
Dot.: Kontrola drogowa

Mnie na kursie uczyli, że pojazd uprzywilejowany to taki, który używa i sygnału dźwiękowego i świateł.
Jednak z tego co zrozumiałam to akcja miała miejsce w nocy? Więc może dlatego same światła, ze względu na ciszę nocną?
W każdym razie pomyśl, że jesteś po prostu bogatsza o nowe doświadczenie i wiesz już co robić w takiej sytuacji
__________________
Jeden dzień - a na tęsknotę - wiek.
jeden gest - a już orkanów pochód,
jeden krok - a otoś tylko jest
w każdy czas - duch czekający w prochu.
kleo14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-05, 18:17   #10
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Kontrola drogowa

W nocy właśnie tak jak piszesz Kleo14 nie muszą włączać dźwięku Przynajmniej ja posiadam taką wiedzę i wiem, że tak robią Ale czy mogą czy nie, to już inny rozdział historii, bo tego to nie wiem
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-05, 18:20   #11
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez kleo14 Pokaż wiadomość
Mnie na kursie uczyli, że pojazd uprzywilejowany to taki, który używa i sygnału dźwiękowego i świateł.
Jednak z tego co zrozumiałam to akcja miała miejsce w nocy? Więc może dlatego same światła, ze względu na ciszę nocną?
W każdym razie pomyśl, że jesteś po prostu bogatsza o nowe doświadczenie i wiesz już co robić w takiej sytuacji
pojazd uprzywilejowany czyni wlaczony sygnal, sygnal plus swiatla, lub same swiatla.
Wezcie pod uwage karetke, nie zawsze ma wlaczona syrene.

Chociaz....
znalazlam na necie def. pojazdu uprzywilejowanego i pisze ze jest to pojazd gdzie jest wlaczony sygnal i jednoczesnie swiatla, wiec juz nei wiem. Pewnie w praktyce to tak wyglada, bo jak jada osiedlem i kogos zatrzymaja to moze nie chca w nocy wlaczac sygnalu.

Btw, w USA moga byc same swiatla

ale tak czy tak, jak widzisz ze jedzie za toba policja na swiatlach, to lepiej zjechac, zeby pozniej nie bylo, ze sie nie zjechalo, bo moga byc problemy.
__________________

Edytowane przez srubka
Czas edycji: 2009-05-05 o 18:25
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-06, 09:32   #12
panna kinia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 655
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
Chociaz....
znalazlam na necie def. pojazdu uprzywilejowanego i pisze ze jest to pojazd gdzie jest wlaczony sygnal i jednoczesnie swiatla, wiec juz nei wiem. Pewnie w praktyce to tak wyglada, bo jak jada osiedlem i kogos zatrzymaja to moze nie chca w nocy wlaczac sygnalu.
No właśnie nigdy nie trafisz ... nie mniej jednak mam już nauczkę i na przyszłość jakiegokolwiek sygnału by Panowie z radiowozu nie użyli to się zatrzymam. Wiadomo z policją się nie wygra. Dziękuję za wszelkie wyjaśnienia!
__________________
LUDZKA SIŁA
WYRASTA ZE SŁABOŚCI
panna kinia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-07, 02:46   #13
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez panna kinia Pokaż wiadomość
No właśnie nigdy nie trafisz ... nie mniej jednak mam już nauczkę i na przyszłość jakiegokolwiek sygnału by Panowie z radiowozu nie użyli to się zatrzymam. Wiadomo z policją się nie wygra. Dziękuję za wszelkie wyjaśnienia!
heh, zawsze jak zobaczysz, ze jedzie za toba policja czy tam karetka na sygnale to zjedz i sie zatrzymaj. Tak dla swietego spokoju, zeby pozniej sie nie przyczepili.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-07, 15:28   #14
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Kontrola drogowa

Ale piz*y!!! Ja bym sie wkurzyla!! Moze mam sie zatrzymywac za kazdym razem razem jak widze policje, co?? Trzeba pokazac(dac znak) jakikolwiek, ze masz sie zatrzymac, a nie tak kurde nagle sobie za toba jada.
Ja bym sie od razu zaczela z kolesiem klocic, bez obrazania of course. Za to nie ma kary. poza tym znam swoje prawa a jakis 'pan policjant' ktory probuje sie twoim kosztem dowartosciowac lepiej niech wraca na posterunek! I w ogole co to za pytania gdzie ognisko, jakie, po co, z kim i dlaczego. To nie jego sprawa. Trzeba bylo dodac, ze jesli chce wiedziec, to tez z nikim sie tam nie kochalas, a nawet jesli to bys uzyla gumki.
A to ch*m jeden!!
Nie przejmuj sie!! Nie daj sie zastraszyc, nic nie zrobilas!!!!
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-07, 15:32   #15
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Ale piz*y!!! Ja bym sie wkurzyla!! Moze mam sie zatrzymywac za kazdym razem razem jak widze policje, co?? Trzeba pokazac(dac znak) jakikolwiek, ze masz sie zatrzymac, a nie tak kurde nagle sobie za toba jada.
Ja bym sie od razu zaczela z kolesiem klocic, bez obrazania of course. Za to nie ma kary. poza tym znam swoje prawa a jakis 'pan policjant' ktory probuje sie twoim kosztem dowartosciowac lepiej niech wraca na posterunek! I w ogole co to za pytania gdzie ognisko, jakie, po co, z kim i dlaczego. To nie jego sprawa. Trzeba bylo dodac, ze jesli chce wiedziec, to tez z nikim sie tam nie kochalas, a nawet jesli to bys uzyla gumki.
A to ch*m jeden!!
Nie przejmuj sie!! Nie daj sie zastraszyc, nic nie zrobilas!!!!
Zaczęłabyś się kłócić i by Ci taką kontrolę zafundowali, że nawet w salonówce, którą dopiero wyjechałaś z salonu cy się czegoś doczepili Jak już prędzej było napisane- "z policją nie wygrasz"
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-05-07, 15:45   #16
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Zaczęłabyś się kłócić i by Ci taką kontrolę zafundowali, że nawet w salonówce, którą dopiero wyjechałaś z salonu cy się czegoś doczepili Jak już prędzej było napisane- "z policją nie wygrasz"
Juz raz sie wyklocalam z facetem, bo zapomnialam wlaczyc swiatel a byla godz. 12 w poludnie i slonce. Facet sie przyczepil, ze za to mandacik. No to ja, ze 'jaki mandacik', prosze mi powiedziec ktory art. ew. paragral naruszylam (choc wiem, ze za to moze byc mandacik). Gosc po kilku moich probach spytal czy jestem prawnikiem (hehe) i powiedzialam, ze jeszcze nie ale studentka prawa owszem i moze sie jeszcze kiedys spotkamy. Gosc od razu jakby zmienil zdanie, zyczyl szerokiej drogi i kazal jechac dalej.
A najlepsze jest to, ze wprawdzie powiedzialam prawde, ale przeciez moglam klamac, hehe Tak to jest czasem, zalezy na kogo trafisz.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-07, 18:06   #17
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Ale piz*y!!! Ja bym sie wkurzyla!! Moze mam sie zatrzymywac za kazdym razem razem jak widze policje, co?? Trzeba pokazac(dac znak) jakikolwiek, ze masz sie zatrzymac, a nie tak kurde nagle sobie za toba jada.
Ja bym sie od razu zaczela z kolesiem klocic, bez obrazania of course. Za to nie ma kary. poza tym znam swoje prawa a jakis 'pan policjant' ktory probuje sie twoim kosztem dowartosciowac lepiej niech wraca na posterunek! I w ogole co to za pytania gdzie ognisko, jakie, po co, z kim i dlaczego. To nie jego sprawa. Trzeba bylo dodac, ze jesli chce wiedziec, to tez z nikim sie tam nie kochalas, a nawet jesli to bys uzyla gumki.
A to ch*m jeden!!
Nie przejmuj sie!! Nie daj sie zastraszyc, nic nie zrobilas!!!!
tak, jesli staje sie pojazdem uprzywilejowanym, masz mu zjechac. Ale jak nie, to nie, logiczne. I nie ma sie o co klocic, to jest ich praca i maja prawo pytac.
Policja w PL nie ma szacunku i zadnego autorytetu, ludzie wlasnie tak maja ich w i mowia "O co za ****y! ja sie bede klocic!" chore, a ze strazakiem czy pania ze sklepu tez sie wyklocasz?
Wiadomo, ze czesc policjantow ciezko pracowala na to zeby bylo tak jak jest, ale sa tez normalnie, madrzy policjanci i raczej nie ma co ich pakowac do jednego wora.
Mam nadzieje, ze polska policja zacznie tak traktowac potencjalnych przestepcow i osoby z wykroczeniami jak w USA. Wtedy sie skoncza glupie docinki.

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Juz raz sie wyklocalam z facetem, bo zapomnialam wlaczyc swiatel a byla godz. 12 w poludnie i slonce. Facet sie przyczepil, ze za to mandacik. No to ja, ze 'jaki mandacik', prosze mi powiedziec ktory art. ew. paragral naruszylam (choc wiem, ze za to moze byc mandacik). Gosc po kilku moich probach spytal czy jestem prawnikiem (hehe) i powiedzialam, ze jeszcze nie ale studentka prawa owszem i moze sie jeszcze kiedys spotkamy. Gosc od razu jakby zmienil zdanie, zyczyl szerokiej drogi i kazal jechac dalej.
A najlepsze jest to, ze wprawdzie powiedzialam prawde, ale przeciez moglam klamac, hehe Tak to jest czasem, zalezy na kogo trafisz.
udalo ci sie bo trafilas na takiego i tyle. Tylko skoro wiedzialas ze ci sie mandat nalezy to po co na sile brnelas w bagno zamiast sie przyznac? nie rozumiem tego. Zle cos zrobilas, przyznaje sie, przepraszam i licze na to, ze mi policjant daruje. Proste a jakze skuteczne. Wiecej zdzialas uprzejmoscia i usmiechem nich chamstwem, brakiem kultury i cwaniactwem.
__________________

Edytowane przez srubka
Czas edycji: 2009-05-07 o 19:25
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-07, 18:58   #18
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
udalo ci sie bo trafilas na takiego i tyle. Tylko skoro wiedzialas ze ci sie mandat nalezy to po co na sile brnelas w bagno zamiast sie przyznac? nie rozumiem tego. Zle cos zrobilas, przyznaje sie, przepraszam i licze na to, ze mi policjant daruje. Proste a jakze skuteczne. Wiecej zdzialas uprzejmoscia i usmiechem nich chamstwem, brakie kultury i cwaniactwem.
Zgadzam się w 100%.
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-07, 19:31   #19
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Zgadzam się w 100%.
hehe dziekuje

namietnie ogladam programy policyjne (zboczenie hehe) i widze jaka jest reakcja policjantow na to jak sie ludzie zachowuja. Jesli ktos zgrywa wazniaka i ma gdzies przepisy i to co wlasnie zrobil, policjant tez mily nie bedzie.

Pamietam sytuacje z tamtego roku jak wracalam w nocy z TZ. Tz prowadzil samochod, bylo wszystko ok. Nagle wyjezdza z drogi policjant i jedzie za nami, wlaczyl swiatla (wlasnie swiatla nie sygnal) i nas zatrzymal. Podszedl, przedstawil sie i sie pyta ile TZ wypil. TZ mowi ze nigdy nie jezdzi po drinku etc., policjant odrazu widzial, ze jest ok, sprawdzil tylko dokumenty i tyle. Typowa rutynowa kontrola.
Ale pamietam glos policjanta na poczatku hehe, myslalam ze padne, taki powazny i grozny, reka na pistolecie. Z tylu jego samochod na swiatlach (policja w USA ma dodatkowo dlugie swiatla biale na dachu), podszedl z latarka, oswietlil samochod w srodku (z tylu nasz psiak spal hehe).
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-07, 21:35   #20
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
tak, jesli staje sie pojazdem uprzywilejowanym, masz mu zjechac. Ale jak nie, to nie, logiczne. I nie ma sie o co klocic, to jest ich praca i maja prawo pytac.
Policja w PL nie ma szacunku i zadnego autorytetu, ludzie wlasnie tak maja ich w i mowia "O co za ****y! ja sie bede klocic!" chore, a ze strazakiem czy pania ze sklepu tez sie wyklocasz?
Wiadomo, ze czesc policjantow ciezko pracowala na to zeby bylo tak jak jest, ale sa tez normalnie, madrzy policjanci i raczej nie ma co ich pakowac do jednego wora.
Mam nadzieje, ze polska policja zacznie tak traktowac potencjalnych przestepcow i osoby z wykroczeniami jak w USA. Wtedy sie skoncza glupie docinki.


udalo ci sie bo trafilas na takiego i tyle. Tylko skoro wiedzialas ze ci sie mandat nalezy to po co na sile brnelas w bagno zamiast sie przyznac? nie rozumiem tego. Zle cos zrobilas, przyznaje sie, przepraszam i licze na to, ze mi policjant daruje. Proste a jakze skuteczne. Wiecej zdzialas uprzejmoscia i usmiechem nich chamstwem, brakiem kultury i cwaniactwem.
co do pkt 1 to nie zgadzam sie z toba, bo moze w usa sa normalne przepisy drogowe. podam ci najlepszy przyklad. jedziesz autostrada niemiecka przez przejscie graniczne w Görlitz. dopuszczalna predkosc (niemcy) 130km/h. Przekraczasz granice i ile widzisz?? 10!!! Nie zartuje. Jak nie wierzysz to pojedz tam kiedys. Przykro mi, ale dla mnie to NIE JEST normalne. Jakby bylo 50 to ok, rozumiem, bo zle drogi, brak pobocza i te sprawy. ALE 10?????? Ktos upadl na glowe chyba!! Po czyms takim nie dziwie sie, ze sie przepisow nie szanuje.

A co do pkt 2 to gosc wydawal mi sie spoko i dalo sie z nim dyskutowac. Generalnie nie zatrzymuje mnie policja wiec i nie dyskutuje. Poza tym rozumiem ze chcialby mandacik za przekroczenie predkosci, ale problem w tym, ze nigdy nie zapominam swiatel i akurat wyjechalam z mcdonalda i facet to widzial!! no a poza tym wcale go nie oklamalam wiec nie rozumiem o jakim braku kultury mowisz. chyba cos pokrecilas.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-07, 21:43   #21
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
co do pkt 1 to nie zgadzam sie z toba, bo moze w usa sa normalne przepisy drogowe. podam ci najlepszy przyklad. jedziesz autostrada niemiecka przez przejscie graniczne w Görlitz. dopuszczalna predkosc (niemcy) 130km/h. Przekraczasz granice i ile widzisz?? 10!!! Nie zartuje. Jak nie wierzysz to pojedz tam kiedys. Przykro mi, ale dla mnie to NIE JEST normalne. Jakby bylo 50 to ok, rozumiem, bo zle drogi, brak pobocza i te sprawy. ALE 10?????? Ktos upadl na glowe chyba!! Po czyms takim nie dziwie sie, ze sie przepisow nie szanuje.

A co do pkt 2 to gosc wydawal mi sie spoko i dalo sie z nim dyskutowac. Generalnie nie zatrzymuje mnie policja wiec i nie dyskutuje. Poza tym rozumiem ze chcialby mandacik za przekroczenie predkosci, ale problem w tym, ze nigdy nie zapominam swiatel i akurat wyjechalam z mcdonalda i facet to widzial!! no a poza tym wcale go nie oklamalam wiec nie rozumiem o jakim braku kultury mowisz. chyba cos pokrecilas.
trudno takie przepisy, tutaj tez wymysla ograniczenie 25 mil/h, jak spokojnie mogloby byc wiecej, no ale coz.

no to wlasnie o tym mowie, ze jesli ci sie zdarzylo to jednorazowo, to mozna mu bylo powiedziec, ze sorry zapomnialam, zawsze mam wlaczone etc. ale nie na sile upierac sie przy swoim i probowac go straszyc, ze ty studentka prawa i ze moze sie kiedys spotkacie i zeby ci paragrafy podal wg ktorych mowi. Dla mnie to dziwne jest.
Niczego nie pokrecilam.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-07, 23:06   #22
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
trudno takie przepisy, tutaj tez wymysla ograniczenie 25 mil/h, jak spokojnie mogloby byc wiecej, no ale coz.

no to wlasnie o tym mowie, ze jesli ci sie zdarzylo to jednorazowo, to mozna mu bylo powiedziec, ze sorry zapomnialam, zawsze mam wlaczone etc. ale nie na sile upierac sie przy swoim i probowac go straszyc, ze ty studentka prawa i ze moze sie kiedys spotkacie i zeby ci paragrafy podal wg ktorych mowi. Dla mnie to dziwne jest.
Niczego nie pokrecilam.
Ja faceta niczym nie straszylam, to on sie zapytal. Jak sama pisalas wczesniej na pytania policji sie odpowiada
I ciagle jestem zdania, ze z tym brakiem kultury jednak cos pokrecilas, bo ani nie bylam dla goscia niemila ani na niego nie naklelam.

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 22:59 ----------

A wracajac do glownego watku to mam 2 uwagi.
1. dotyczy sposobu zatrzymywania. nikt mi nie wmowi, ze jest inaczej ale policja ma obowiazek zatrzymywac kierowcow w sposob jednoznaczny. w mojej okolicy jezdzi na tyle duzo samochodow policyjnych ze gdybym miala sie zatrzymywac za kazdym razem kiedy samochod 'policja' za mna jedzie, musialabym stawac pare razy dziennie. jesli policjant nie pokaze ci lizakiem, swiatlami albo klaksonem albo nie wiem czym jeszcze to nie widze powodu dla ktorego trzeba sie zatrzymac. nie mowie o sytuacji kiedy jedzie karetka albo krew albo straz pozarna czy policja na sygnale. mowie sytuacji podobnej do opisanej na gorze.
2. kolejna sprawa jest taka, ze policjant ma wprawdzie prawo do zadawania pytan jakie mu sie tylko podobaja, ale kierowca nie ma obowiazku na nie odpowiadac, jesli sa to pytania, ktore nie wchodza w sklad uprawnien funkcjonariusza. takze pytania dotyczace ogniska: gdzie, jak, z kim po co, dlaczego nie sa zwiazane z jazda autorki. poza tym nawet jesli ktos pil alkohol na ognisku to co?? przeciez to nie ma wplywu na autorke watku, jesli ona nie pila. poza tym nawet gdyby go oklamala i powiedziala, ze wraca z basenu, a policjant by o tym wiedzial to i tak nie moze jej ukarac za klamstwo ze basen to nie ognisko i na odwrot. nie mowie o niegrzecznych odzywkach tylko o poinformowaniu policjanta, ze na takie pytania wg aktualnej ustawy kierowca nie musi odpowiadac.
i w sumie to tylko tyle. cala reszte rozumiem, ot taka kontrola drogowa choc policjant najwyrazniej mial zly humor co juz mowi samo zdanie: 'A Pani nie wie kiedy się trzeba zatrzymać?" - ja nie jestem pewna czy zatrzymalabym sie w podobnej sytuacji i wcale nie po to zeby cos komus udowodnic tylko bym myslala, ze po prostu jada w ta sama strone (szczegolnie jesli na glownej drodze byl remont).

Edytowane przez MdM
Czas edycji: 2009-05-07 o 23:14
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-08, 00:24   #23
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Ja faceta niczym nie straszylam, to on sie zapytal. Jak sama pisalas wczesniej na pytania policji sie odpowiada
I ciagle jestem zdania, ze z tym brakiem kultury jednak cos pokrecilas, bo ani nie bylam dla goscia niemila ani na niego nie naklelam.

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 22:59 ----------

A wracajac do glownego watku to mam 2 uwagi.
1. dotyczy sposobu zatrzymywania. nikt mi nie wmowi, ze jest inaczej ale policja ma obowiazek zatrzymywac kierowcow w sposob jednoznaczny. w mojej okolicy jezdzi na tyle duzo samochodow policyjnych ze gdybym miala sie zatrzymywac za kazdym razem kiedy samochod 'policja' za mna jedzie, musialabym stawac pare razy dziennie. jesli policjant nie pokaze ci lizakiem, swiatlami albo klaksonem albo nie wiem czym jeszcze to nie widze powodu dla ktorego trzeba sie zatrzymac. nie mowie o sytuacji kiedy jedzie karetka albo krew albo straz pozarna czy policja na sygnale. mowie sytuacji podobnej do opisanej na gorze.
2. kolejna sprawa jest taka, ze policjant ma wprawdzie prawo do zadawania pytan jakie mu sie tylko podobaja, ale kierowca nie ma obowiazku na nie odpowiadac, jesli sa to pytania, ktore nie wchodza w sklad uprawnien funkcjonariusza. takze pytania dotyczace ogniska: gdzie, jak, z kim po co, dlaczego nie sa zwiazane z jazda autorki. poza tym nawet jesli ktos pil alkohol na ognisku to co?? przeciez to nie ma wplywu na autorke watku, jesli ona nie pila. poza tym nawet gdyby go oklamala i powiedziala, ze wraca z basenu, a policjant by o tym wiedzial to i tak nie moze jej ukarac za klamstwo ze basen to nie ognisko i na odwrot. nie mowie o niegrzecznych odzywkach tylko o poinformowaniu policjanta, ze na takie pytania wg aktualnej ustawy kierowca nie musi odpowiadac.
i w sumie to tylko tyle. cala reszte rozumiem, ot taka kontrola drogowa choc policjant najwyrazniej mial zly humor co juz mowi samo zdanie: 'A Pani nie wie kiedy się trzeba zatrzymać?" - ja nie jestem pewna czy zatrzymalabym sie w podobnej sytuacji i wcale nie po to zeby cos komus udowodnic tylko bym myslala, ze po prostu jada w ta sama strone (szczegolnie jesli na glownej drodze byl remont).
chodzi mi o to, ze jak sama stwierdzilas, zaczelas mu mowic zeby ci podal paragrafy wg ktorych cie zatrzymal i ma ci mandat dac. Dla mnie to chore, gdyby nie bylo powodu to by cie nei zatrzymal.
Nie zebym na sile bronila policji, ale uwazam, ze cos to co robia to w wiekszosci robia dobrze.

Nie powiedzialam, ze masz sie zatrzymywac za kazdym razem jak jedzie policja (!)
masz sie zatrzymac czy umozliwic im przejazd jak jedzie na swiatlach czy na sygnale. Tak napisalam.
Logiczne ze nie jak widzisz jak sobie normalnie jedzie.

Czasem jest tak, ze podczas zadawnia roznego rodzaju blahych pytan, wychodza rozne inne rzeczy, czasem takie o ktorych nie nalezaloby informowac policji, wiadomo tu bardziej chodzi o przestepcow. Dlatego tez policja nie wiem kogo zatrzymuje.Kazdego na dzien dobry musza traktowac jak kogos kto poplenia wykroczenia.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-08, 13:35   #24
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
chodzi mi o to, ze jak sama stwierdzilas, zaczelas mu mowic zeby ci podal paragrafy wg ktorych cie zatrzymal i ma ci mandat dac. Dla mnie to chore, gdyby nie bylo powodu to by cie nei zatrzymal.
Nie zebym na sile bronila policji, ale uwazam, ze cos to co robia to w wiekszosci robia dobrze.

Nie powiedzialam, ze masz sie zatrzymywac za kazdym razem jak jedzie policja (!)
masz sie zatrzymac czy umozliwic im przejazd jak jedzie na swiatlach czy na sygnale. Tak napisalam.
Logiczne ze nie jak widzisz jak sobie normalnie jedzie.

Czasem jest tak, ze podczas zadawnia roznego rodzaju blahych pytan, wychodza rozne inne rzeczy, czasem takie o ktorych nie nalezaloby informowac policji, wiadomo tu bardziej chodzi o przestepcow. Dlatego tez policja nie wiem kogo zatrzymuje.Kazdego na dzien dobry musza traktowac jak kogos kto poplenia wykroczenia.
Jesli o tym nie wiedzialas to juz wiesz, ze obowiazkiem kazdego policjanta jest podanie ustawy, ktora kierowca narusza jesli kierowca sie o to zapyta. Nie ma w tym nic niewlasciwego. Nie jest to ani niegrzeczne, ani niezgodne z prawem ani nie narusza dobrych obyczajow. po prostu jest taka mozliwosc i policjant musi odpowiedziec. Nie moze byc tez takiej opcji (kiedys slyszalam to od znajomych), ze policja zatrzymuje kierowce i pyta go czy wie za co dostanie mandacik. Cos takiego moze bylo u nas jeszcze w czasach PRLu, tego nie pamietam. W kazdym badz razie taka sytuacja nie moze miec miejsca (wiadomo ze teoria to nie praktyka i to, ze czasem sie zdarza to inna sprawa i kierowca nie musi zgadywac (choc moze oczywiscie) jakie popelnil wykroczenie).
Poza tym sama wiesz, ze moga byc powody, dla ktorych policja zatrzymuje bez powodu- i to sie wlasnie nazywa rutynowa kontrola.
Nie chodzi mi tez o to, ze bronisz policji. Ja sama kiedys chcialam zostac policjantka, ale z powodow zdrowotnych nie bylo na to szans. Nie mam nic do policji, jak najbardziej ich szanuje. Po prostu znam swoje prawa i ich obowiazki (jak rowniez moje obowiazki).
Poza tym pisalas w ktorejs wypowiedzi na gorze, ze jak policja staje sie pojazdem uprzywilejowanym to trzeba sie zatrzymac. I masz racje! Tylko, ze sam fakt, ze pojazd ma wlaczone swiatla mijania nie czyni go uprzywilejowanym. Jesli jedzie karetka i ani nie ma sygnalu ani nie swieci sie swiatlo na dachu to nie masz obowiazku przepuszczania karetki. W takim wypadku jest ona normalnym pojazdem w ruchu. (Wszystkie te sytuacje dotycza oczywiscie Polski, nie wiem jak to jest w USA).
A co do zadawania pytan to chyba rozumiem o co ci chodzi. Wydaje mi sie, ze sposob organizacji policji w USA jest troche lepszy niz w Polsce. Jednakze pytanie czy ktos pil alkohol na ognisku nie prowadzi takiego policjanta dalej. Bez wzgledu na to jaka bylaby odpowiedz. Jesli nie pil to ok, a jesli pil to co z tego. A moze dziewczyna nie widziala czy ktos pil, a moze klamie. To pytanie wydalo mi sie nadzwyczaj dziwne. No ale znajac zycie pewnie sama bym na nie odpowiedziala na jej miejscu. Choc to tez zalezy jaki bylby ton policjanta. Ten, na ktorego ja trafilam, byl naprawde spoko.
Mialam tez inna przygode z policjantka. Kiedys zatrzymala mnie kobieta, zeby sprawdzic czy jestem trzezwa. To bylo chyba o 2 w nocy wiec sie nie dziwie. Kazala mi tylko dmuchac w alkomat, po czym podziekowala i kazala jechac. I nie poprosila mnie ani o prawo jazdy ani o dowod rejestracyjny pojazdu!!! A ja wygladam duzo mlodziej niz naprawde jestem, wiec zdziwilo mnie to.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-08, 17:43   #25
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Poza tym pisalas w ktorejs wypowiedzi na gorze, ze jak policja staje sie pojazdem uprzywilejowanym to trzeba sie zatrzymac. I masz racje! Tylko, ze sam fakt, ze pojazd ma wlaczone swiatla mijania nie czyni go uprzywilejowanym.
Autorka wątku zobaczyła w lusterku "migające niebieskie światła"... Od kiedy światła mijania są niebieskie i migają? Wyraźnie z tego wychodzi, że miał włączony "bezdźwiękowy kogut", więc nie wiem skąd wniosek o światłach mijania
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-08, 18:05   #26
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Autorka wątku zobaczyła w lusterku "migające niebieskie światła"... Od kiedy światła mijania są niebieskie i migają? Wyraźnie z tego wychodzi, że miał włączony "bezdźwiękowy kogut", więc nie wiem skąd wniosek o światłach mijania
Moze nie mam doswiadczenia w zatrzymywaniu przez policje, ale mnie jesli juz zatrzymywali to zawsze lizakiem.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-08, 18:29   #27
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Jesli o tym nie wiedzialas to juz wiesz, ze obowiazkiem kazdego policjanta jest podanie ustawy, ktora kierowca narusza jesli kierowca sie o to zapyta. Nie ma w tym nic niewlasciwego. Nie jest to ani niegrzeczne, ani niezgodne z prawem ani nie narusza dobrych obyczajow. po prostu jest taka mozliwosc i policjant musi odpowiedziec. Nie moze byc tez takiej opcji (kiedys slyszalam to od znajomych), ze policja zatrzymuje kierowce i pyta go czy wie za co dostanie mandacik. Cos takiego moze bylo u nas jeszcze w czasach PRLu, tego nie pamietam. W kazdym badz razie taka sytuacja nie moze miec miejsca (wiadomo ze teoria to nie praktyka i to, ze czasem sie zdarza to inna sprawa i kierowca nie musi zgadywac (choc moze oczywiscie) jakie popelnil wykroczenie).
Poza tym sama wiesz, ze moga byc powody, dla ktorych policja zatrzymuje bez powodu- i to sie wlasnie nazywa rutynowa kontrola.
Nie chodzi mi tez o to, ze bronisz policji. Ja sama kiedys chcialam zostac policjantka, ale z powodow zdrowotnych nie bylo na to szans. Nie mam nic do policji, jak najbardziej ich szanuje. Po prostu znam swoje prawa i ich obowiazki (jak rowniez moje obowiazki).
Poza tym pisalas w ktorejs wypowiedzi na gorze, ze jak policja staje sie pojazdem uprzywilejowanym to trzeba sie zatrzymac. I masz racje! Tylko, ze sam fakt, ze pojazd ma wlaczone swiatla mijania nie czyni go uprzywilejowanym. Jesli jedzie karetka i ani nie ma sygnalu ani nie swieci sie swiatlo na dachu to nie masz obowiazku przepuszczania karetki. W takim wypadku jest ona normalnym pojazdem w ruchu. (Wszystkie te sytuacje dotycza oczywiscie Polski, nie wiem jak to jest w USA).
A co do zadawania pytan to chyba rozumiem o co ci chodzi. Wydaje mi sie, ze sposob organizacji policji w USA jest troche lepszy niz w Polsce. Jednakze pytanie czy ktos pil alkohol na ognisku nie prowadzi takiego policjanta dalej. Bez wzgledu na to jaka bylaby odpowiedz. Jesli nie pil to ok, a jesli pil to co z tego. A moze dziewczyna nie widziala czy ktos pil, a moze klamie. To pytanie wydalo mi sie nadzwyczaj dziwne. No ale znajac zycie pewnie sama bym na nie odpowiedziala na jej miejscu. Choc to tez zalezy jaki bylby ton policjanta. Ten, na ktorego ja trafilam, byl naprawde spoko.
Mialam tez inna przygode z policjantka. Kiedys zatrzymala mnie kobieta, zeby sprawdzic czy jestem trzezwa. To bylo chyba o 2 w nocy wiec sie nie dziwie. Kazala mi tylko dmuchac w alkomat, po czym podziekowala i kazala jechac. I nie poprosila mnie ani o prawo jazdy ani o dowod rejestracyjny pojazdu!!! A ja wygladam duzo mlodziej niz naprawde jestem, wiec zdziwilo mnie to.
w praktyce to wyglada tak, ze policja nie podaje artykulu wg ktorego cie zatrzymala. Mowia o ze ze wzgledu na przekroczenie predkosci czy cos tam.

Jak policja jedzie na swiatlach mijania, to logiczne ze sie nie zatrzymujesz, ale jak jedzie na swoich kolorowych to wtedy jest juz pojazdem uprzywilejowanym. Pomijam fakt naduzywania przez nich wlaczania swiatel, ale generalnie trzeba im ustapic prawa przejazdu. Caly czas w watku jest mowa nie o swiatlach mijania, ale o niebiesko-czerwonych.

Kolejna kwestia, policja przewaznie zadaje pytania. No trudno, taka juz ich robota, wiadomo, ze to moze denerwowac co i jak etc.


Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Moze nie mam doswiadczenia w zatrzymywaniu przez policje, ale mnie jesli juz zatrzymywali to zawsze lizakiem.
roznie zatrzymuja, jedni lizakiem, inni inaczej.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-05-10, 19:02   #28
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Kontrola drogowa

Z ustawy o ruchu drogowym uprawnienia policji jesli chodzi o kontrole drogowa:

2. Policjant, w związku z wykonywaniem czynności określonych w ust. 1, jest uprawniony do:

1) legitymowania uczestnika ruchu i wydawania mu wiążących poleceń co do sposobu korzystania z drogi lub używania pojazdu,

2) sprawdzania dokumentów wymaganych w związku z kierowaniem pojazdem i jego używaniem, świadectwa kwalifikacji, a także dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia,

3) żądania poddania się przez kierującego pojazdem lub przez inną osobę, w stosunku do której zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem, badaniu w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu,

4) sprawdzania stanu technicznego, wyposażenia, ładunku, wymiarów, masy lub nacisku osi pojazdu znajdującego się na drodze,

5) sprawdzania zapisów urządzenia rejestrującego samoczynnie prędkość jazdy, czas jazdy oraz postoju,

6) zatrzymania, w przypadkach przewidzianych w ustawie, dokumentów stwierdzających uprawnienie do kierowania pojazdem lub jego używania,

7) wydawania poleceń:

a) osobie, która spowodowała przeszkodę utrudniającą ruch drogowy lub zagrażającą jego bezpieczeństwu, albo osobie odpowiedzialnej za utrzymanie drogi,

b) kontrolowanemu uczestnikowi ruchu - co do sposobu jego zachowania,

8) uniemożliwienia:

a) kierowania pojazdem osobie znajdującej się w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu,

b) korzystania z pojazdu, którego stan techniczny, ładunek, masa lub nacisk osi zagrażają bezpieczeństwu lub porządkowi ruchu, powodują uszkodzenie drogi albo naruszają wymagania ochrony środowiska,

c) korzystania z pojazdu, jeżeli kierujący nim nie okazał dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia,

d) kierowania pojazdem przez osobę nieposiadającą wymaganych dokumentów uprawniających do kierowania lub używania pojazdu,

9) używania przyrządów kontrolno-pomiarowych, a w szczególności do badania pojazdu, określania jego masy, nacisku osi lub prędkości, stwierdzania naruszenia wymagań ochrony środowiska oraz do stwierdzania stanu trzeźwości kierującego,

10) usuwania lub przemieszczania pojazdu w przypadkach, o których mowa w art. 130a ust. 1-3,

11) kontroli warunków i sposobu przewozu materiałów niebezpiecznych oraz wymagań związanych z tym przewozem,

12) używania urządzeń nagłaśniających, sygnalizacyjnych lub świetlnych, służących do wydawania wiążących poleceń uczestnikowi ruchu,

13) występowania w uzasadnionym przypadku z wnioskiem o ocenę stanu zdrowia kierującego pojazdem,

14) pilotowania pojazdów, których wymiary, masa lub naciski osi przekraczają określone wielkości; pilotowanie wykonywane jest za opłatą ponoszoną przez właściciela lub posiadacza pojazdu


Jak widac uprawnien do zadawania 'dziwnych' pytan tam nie ma.
No a jesli nawet ktos przekroczy predkosc i pyta to policja musi udzielic informacji na jakiej postawie jest mandat. I nie wystarczy odpowiedz 'na postawie prawa' ani tez 'na podstawie ograniczenia do 80ciu'.

A teraz jesli chodzi o zatrzymywanie przez policje. Tak jest w ustawie:

§ 3.
1. Policjant umundurowany w warunkach dostatecznej widoczności podaje sygnały tarczą do zatrzymywania pojazdów lub ręką, a w warunkach niedostatecznej widoczności - latarką ze światłem czerwonym albo tarczą do zatrzymywania pojazdów ze światłem odblaskowym lub światłem czerwonym.
2. Policjant nie umundurowany jest uprawniony do zatrzymania kierującego pojazdem wyłącznie na obszarze zabudowanym.
3. Policjant nie umundurowany w warunkach dostatecznej widoczności podaje sygnały tarczą do zatrzymywania pojazdów, a w warunkach niedostatecznej widoczności - latarką ze światłem czerwonym albo tarczą do zatrzymywania pojazdów ze światłem odblaskowym lub światłem czerwonym.


...

6. Polecenie do zatrzymania pojazdu podaje się z dostatecznej odległości, w sposób zapewniający jego dostrzeżenie przez kierującego pojazdem oraz bezpieczne zatrzymanie w miejscu wskazanym przez policjanta. Miejsce zatrzymania pojazdu może być wyznaczone przez ustawienie znaku "stój - kontrola drogowa".
7. Dla zwrócenia uwagi na podawane sygnały lub polecenia policjant może używać sygnałów dźwiękowych lub gwizdka policyjnego.


...

§ 5.
1. Policjant, po zatrzymaniu pojazdu, podaje kierującemu stopień, imię i nazwisko oraz przyczynę zatrzymania, a ponadto:
1) policjant umundurowany okazuje legitymację służbową na żądanie kontrolowanego uczestnika ruchu,
2) policjant nie umundurowany okazuje legitymację służbową bez wezwania.
2. Legitymację służbową okazuje się w sposób umożliwiający kontrolowanemu uczestnikowi ruchu odczytanie numeru służbowego policjanta oraz nazwy organu, który wydał legitymację.


Wiem, ze to dlugie i nie wszystkim pewnie chce sie czytac, ale jak komus sie zachce to mysle, ze juz wszystko jasne.

Edytowane przez MdM
Czas edycji: 2009-05-10 o 19:03
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-10, 20:51   #29
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Kontrola drogowa

Teoretycznie nie powinni tak zatrzymywać, ale nie pojadę jak jakaś pupa, skoro wiem, że jadąc za mną na "sygnale" chcą mnie zatrzymać i skontrolować. Jakby tak się wszystkich przepisów bardzo mocno trzymali, to byś miała na koncie mandat za te światła
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-10, 22:36   #30
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Kontrola drogowa

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Z ustawy o ruchu drogowym uprawnienia policji jesli chodzi o kontrole drogowa:

2. Policjant, w związku z wykonywaniem czynności określonych w ust. 1, jest uprawniony do:

1) legitymowania uczestnika ruchu i wydawania mu wiążących poleceń co do sposobu korzystania z drogi lub używania pojazdu,

2) sprawdzania dokumentów wymaganych w związku z kierowaniem pojazdem i jego używaniem, świadectwa kwalifikacji, a także dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia,

3) żądania poddania się przez kierującego pojazdem lub przez inną osobę, w stosunku do której zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem, badaniu w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu,

4) sprawdzania stanu technicznego, wyposażenia, ładunku, wymiarów, masy lub nacisku osi pojazdu znajdującego się na drodze,

5) sprawdzania zapisów urządzenia rejestrującego samoczynnie prędkość jazdy, czas jazdy oraz postoju,

6) zatrzymania, w przypadkach przewidzianych w ustawie, dokumentów stwierdzających uprawnienie do kierowania pojazdem lub jego używania,

7) wydawania poleceń:

a) osobie, która spowodowała przeszkodę utrudniającą ruch drogowy lub zagrażającą jego bezpieczeństwu, albo osobie odpowiedzialnej za utrzymanie drogi,

b) kontrolowanemu uczestnikowi ruchu - co do sposobu jego zachowania,

8) uniemożliwienia:

a) kierowania pojazdem osobie znajdującej się w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu,

b) korzystania z pojazdu, którego stan techniczny, ładunek, masa lub nacisk osi zagrażają bezpieczeństwu lub porządkowi ruchu, powodują uszkodzenie drogi albo naruszają wymagania ochrony środowiska,

c) korzystania z pojazdu, jeżeli kierujący nim nie okazał dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia,

d) kierowania pojazdem przez osobę nieposiadającą wymaganych dokumentów uprawniających do kierowania lub używania pojazdu,

9) używania przyrządów kontrolno-pomiarowych, a w szczególności do badania pojazdu, określania jego masy, nacisku osi lub prędkości, stwierdzania naruszenia wymagań ochrony środowiska oraz do stwierdzania stanu trzeźwości kierującego,

10) usuwania lub przemieszczania pojazdu w przypadkach, o których mowa w art. 130a ust. 1-3,

11) kontroli warunków i sposobu przewozu materiałów niebezpiecznych oraz wymagań związanych z tym przewozem,

12) używania urządzeń nagłaśniających, sygnalizacyjnych lub świetlnych, służących do wydawania wiążących poleceń uczestnikowi ruchu,

13) występowania w uzasadnionym przypadku z wnioskiem o ocenę stanu zdrowia kierującego pojazdem,

14) pilotowania pojazdów, których wymiary, masa lub naciski osi przekraczają określone wielkości; pilotowanie wykonywane jest za opłatą ponoszoną przez właściciela lub posiadacza pojazdu

Jak widac uprawnien do zadawania 'dziwnych' pytan tam nie ma.
No a jesli nawet ktos przekroczy predkosc i pyta to policja musi udzielic informacji na jakiej postawie jest mandat. I nie wystarczy odpowiedz 'na postawie prawa' ani tez 'na podstawie ograniczenia do 80ciu'.

A teraz jesli chodzi o zatrzymywanie przez policje. Tak jest w ustawie:

§ 3.
1. Policjant umundurowany w warunkach dostatecznej widoczności podaje sygnały tarczą do zatrzymywania pojazdów lub ręką, a w warunkach niedostatecznej widoczności - latarką ze światłem czerwonym albo tarczą do zatrzymywania pojazdów ze światłem odblaskowym lub światłem czerwonym.
2. Policjant nie umundurowany jest uprawniony do zatrzymania kierującego pojazdem wyłącznie na obszarze zabudowanym.
3. Policjant nie umundurowany w warunkach dostatecznej widoczności podaje sygnały tarczą do zatrzymywania pojazdów, a w warunkach niedostatecznej widoczności - latarką ze światłem czerwonym albo tarczą do zatrzymywania pojazdów ze światłem odblaskowym lub światłem czerwonym.

...

6. Polecenie do zatrzymania pojazdu podaje się z dostatecznej odległości, w sposób zapewniający jego dostrzeżenie przez kierującego pojazdem oraz bezpieczne zatrzymanie w miejscu wskazanym przez policjanta. Miejsce zatrzymania pojazdu może być wyznaczone przez ustawienie znaku "stój - kontrola drogowa".
7. Dla zwrócenia uwagi na podawane sygnały lub polecenia policjant może używać sygnałów dźwiękowych lub gwizdka policyjnego.

...

§ 5.
1. Policjant, po zatrzymaniu pojazdu, podaje kierującemu stopień, imię i nazwisko oraz przyczynę zatrzymania, a ponadto:
1) policjant umundurowany okazuje legitymację służbową na żądanie kontrolowanego uczestnika ruchu,
2) policjant nie umundurowany okazuje legitymację służbową bez wezwania.
2. Legitymację służbową okazuje się w sposób umożliwiający kontrolowanemu uczestnikowi ruchu odczytanie numeru służbowego policjanta oraz nazwy organu, który wydał legitymację.

Wiem, ze to dlugie i nie wszystkim pewnie chce sie czytac, ale jak komus sie zachce to mysle, ze juz wszystko jasne.
nie ma owszem, ale pytaja i koniec. Jesli mam czyste sumienie, to co mi szkodzi pogadac chwilke z policjantem? nic.

A co do reszty, to wiadomo, ze teoria teoria a jak to w praktyce wyglada to wiemy

Jesli jadac samochodem jedzie za mna policja i w pewnym momencie nagle wlacza swiatla, to logiczne ze sobie nie wlacza bo taki ma kaprys, tylko ze wzgledu na cos, wiec wtedy lepiej po prostu zjechac i tyle. Nic to nie kosztuje przeciez.
__________________

Edytowane przez srubka
Czas edycji: 2009-05-10 o 22:38
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.