Nie potrafie o nim zapomnieć

[paula1x]

Kilka miesięcy temu poznałam przypadkowo jednego chłopaka, od razu mi sie spodobał, wymieniliśmy sie nr telefonu, zaczeliśmy soba a potem spotykać. Zaczął mieć problemy, o których mi powiedział. Denerwowało mnie że w ciągu dnia wyslał mi jednego sms, odpisałam a odpowiedź dostałam na następny dzień, zaczełam czuć sie lekceważona i gdy zadzwonił do mnie po jakims czasie troche mu wygarnełam, nie spodobało mu się to. Potem powiedział że potrzebuje czasu na poukładanie swojego życia i że się do mnie odezwie. Od tego czasu mineło prawie 2 miesiące. Cisza. Cały czas liczyłam że do mnie zadzwoni. Poznałam jednego chłopaka X, chciałam zapomnieć o Z. Moja znajomość z X przybrala szybkiego tempa, pogodziłam się z z tym, że Z to już koniec, cieszyłam się ze chłopakowi X na mnie zależy. Tydzien temu gdy wieczorem gotowałam w kuchni, telefon zostawiłam w pokoju. Gdy wróciłam do pokoju osłupiałam- nieodebrane połączenie od Z (po 2 miesiącach!). Oddzwoniłam ale wyłączony telefon. Nie wiem po co do mnie dzwonił, moja mała obsesja znowu powrócila, myśle o nim, gdy ostatnio spotkałam się z X poczulam złość że widze sie z nim a nie z Z. X wyczuł to, spytal co sie stało, powiedziałam że nic. Nie wiem co robić, czuje sie źle, tęsknie Z, po co on do mnie wtedy zadzwonił i narobił na nowo mętliku w moim życiu... ;(

[FacetZ]

Podstawowe pytanie. Czy spałaś z nim zanim zaczął cię ignorować?

[paula1x]

Napisane przez FacetZ

Podstawowe pytanie. Czy spałaś z tym gościem zanim zaczął cię ignorować?

Nie, tylko raz sie calowalismy

[FacetZ]

No to w takim razie powodów może być setki.
Wpadłaś w emocjonalne uzależnienie od iluzorycznego wyobrażenia o nim. Olewa cię, przez co twoja psychika robi ci psikusa mówiąc że skoro olewa, jest niedostępny, to znaczy że jest kimś wyjątkowym.
Rada. Olej go. Znajdź sobie zajęcie. Inaczej będziesz cierpiała bez powodu.
Jak mu zależy to się odezwie i porwie cię jak prawdziwy facet, a nie jak pipka co albo ma cię gdzieś i nie stawił sprawy jasno albo naczytał się jakichś poradników o zgrywaniu niedostępnego.

[kroliczek90]

No cóż ciężka sprawa widocznie naprawdę mu nie zależy .
A może problemy go przerosły może zbyt duzo wymagałaś może np. warto by było zapytać czy nie potrzebuje wsparcia. Nie zawsze to facet powinien sie oddzywac może akurat go to przygniotło . W sumie powiedział ze musi sobie poukładać życie i ze się odezwie trochę brzmi jak " Sory mała ale nic z tego nie będzie" Jedno z dwóch .
Czasem nie warto się unosić dumą tylko zrozumieć powagę sytuacji.

[6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f]

Napisane przez FacetZ

Podstawowe pytanie. Czy spałaś z nim zanim zaczął cię ignorować?

A czy mogę zapytać jaka byłaby odpowiedź, jeśli Autorka by z nim spała? Bardzo mnie zaintrygowało Twoje pytanie.

[FacetZ]

[1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;76224941]A czy mogę zapytać jaka byłaby odpowiedź, jeśli Autorka by z nim spała? Bardzo mnie zaintrygowało Twoje pytanie.[/QUOTE]

Jest sporo facetów którzy traktują kobiety jako rozrywkę i ciepłe mięsko do zaspokajania potrzeb. Żeby posiąść kobietę najpierw muszą przebić się przez jej emocjonalną barierę więc udają miłych i zainteresowanych, dając nierzadko nadzieję na związek, a po osiągnięciu celu idą na następny kwiatek. Naprawdę muszę to tłumaczyć?

[paula1x]

Napisane przez FacetZ

No to w takim razie powodów może być setki.
Wpadłaś w emocjonalne uzależnienie od iluzorycznego wyobrażenia o nim. Olewa cię, przez co twoja psychika robi ci psikusa mówiąc że skoro olewa, jest niedostępny, to znaczy że jest kimś wyjątkowym.
Rada. Olej go. Znajdź sobie zajęcie. Inaczej będziesz cierpiała bez powodu.
Jak mu zależy to się odezwie i porwie cię jak prawdziwy facet, a nie jak pipka co albo ma cię gdzieś i nie stawił sprawy jasno albo naczytał się jakichś poradników o zgrywaniu niedostępnego.

Twoja odpowiedź jest bardzo trafna. Szkoda tylko że gdy zdążyłam dać sobie z nim spokój musiał o sobie przypomniec w taki głupi sposób jak jakis głuchy telefon

[FacetZ]

Napisane przez paula1x

Twoja odpowiedź jest bardzo trafna. Szkoda tylko że gdy zdążyłam dać sobie z nim spokój musiał o sobie przypomniec w taki głupi sposób jak jakis głuchy telefon

Nie daj się na to złapać. Olej. Jakby był konkretny to by zadzwonił i umówił się, a później zadbał żeby relacja się pogłębiła.
Poza tym odpowiedz sobie czy chciałabyś faceta który praktykuje takie gierki na stałego partnera?

[paula1x]

Napisane przez FacetZ

Nie daj się na to złapać. Olej. Jakby był konkretny to by zadzwonił i umówił się, a później zadbał żeby relacja się pogłębiła.
Poza tym odpowiedz sobie czy chciałabyś faceta który praktykuje takie gierki na stałego partnera?

Dziękuję za odpowiedzi, serio mi pomogłeś

[I am Rock]

Napisane przez paula1x

Twoja odpowiedź jest bardzo trafna. Szkoda tylko że gdy zdążyłam dać sobie z nim spokój musiał o sobie przypomniec w taki głupi sposób jak jakis głuchy telefon

Przecież nawet z tobą nie porozmawiał. Nie wysłał sms-a, że się nie dodzwonił, a chciał pogadać.
Puścił sygnał i wyłączył telefon. Jest o czym rozmyślać, naprawdę. O facecie z dziecinnymi zagrywkami.

[lady666macbeth]

ten facet się bawi Twoimi uczuciami, nie masz na co czekać.
Musisz sobie odpuścić, i zacząć być szczęśliwa z X

[201805170918]

Ja nie widzę tutaj bawienia się uczuciami. Facet powiedział szczerze, że potrzebuje czasu na ogarnięcie swojego życia i się odezwie, i tak też zrobił. Oczywiście Autorka nie miała obowiązku na niego czekać, ale według mnie nic złego nie zrobił. Niemniej jednak, jedno nieodebrane połączenie nic nie znaczy, Autorko, jeśli się więcej nie odezwie to przestań rozkminiać i dla własnego komfortu go zablokuj, a jeśli będzie chciał konkretnie odnowić znajomość to niech się postara i wtedy dopiero możesz się nad tym zastanowić. Na razie dylematu nie ma.