![]() |
#1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
![]() Rozwód
Witajcie. Dawno nie korzystałam z forum, mam nadzieję, że jeszcze pamiętam jak się to robi
![]() Słuchajcie kochane, mam pewien problem i całą masę pytań. Może któraś będzie potrafiła coś podpowiedzieć... ? ![]() Myślę o rozwodzie. Już od dawna z resztą, ale to zawsze się choć na chwile poprawiało, a ja naiwnie wierzyłam, że tak zostanie. Takie budzenie się codziennie z nadzieją, że DZIŚ BĘDZIE INACZEJ! Będzie fajnie! Ale szczerze... mam już dość. Nie mam już siły, ani ochoty na ciągnięcie tego w taki sposób jak to wygląda. Więc o co chodzi? Cóż... ciężko mi zrobić ten krok z kilku powodów. Ciężko znoszę zmiany, boję się tego jak to będzie. Teraz jest do lufu, ale to sytuacja którą znam, do której jestem w jakimś sensie przyzwyczajona. Rozwód zmieni wszystko. Ale przede wszystkim nie wiem czy sobie poradzę finansowo. Polska to taki dziwny kraj, gdzie ciężko się samemu utrzymać jako "singiel". Tym bardziej jako.... matka singielka. No właśnie.... mam 3 wspaniałych dzieci. W tej chwili moje zarobki to ok 1400zł na rękę (ale jeszcze tylko przez 8 miesięcy), później nie wiem jak będzie z pracą. Matka 3 dzieci nie jest zbyt atrakcyjnym pracownikiem, tym bardziej samotnie dzieci wychowująca.... Oczywiście jest 500+ i to w dodatku na wszystkich trzech. Czyli na chwilę obecną jakieś 3000zł. Koszt wynajęcia mieszkania to ok 1000zł (w tej kasie ofkors luksusów nie będzie, ale myślę, że na luzie damy radę) + opłaty licznikowe = jakieś 1400zł. Zostaje 1500zł. Więc jest ok. Tylko co potem? Jak skończą się moje dochody? Wracać wtedy z podkulonym ogonem do męża bo mnie nie będzie stać na życie bez niego? Bez sensu w ogóle.... Nie mam pojęcia jak to jest z ew alimentami. Ma któraś z Was jakieś doświadczenie w tej kwestii? Mąż pracuje u prywatnego przedsiębiorcy, który tnie koszty, w związku z tym mąż ma umowę zlecenie na 600zł, mimo że faktycznie zarabia dużo więcej. Nie mam pojęcia czy jestem w stanie jakiekolwiek alimenty uzyskać od niego przy takiej umowie i takich dochodach.... ? ![]() Oczywiście nie palnuję być pasożytem i żyć za 500+ i alimenty. Nie boję się chyba żadnej pracy, nie przeszkadza mi praca na kasie, przy taśmie, praca fizyczna, czy na magazynie.... obawiam się tylko jak to z tą pracą będzie. Najstarszy syn idzie teraz do 1ej klasy. Będzie miał ok 4 lekcji dziennie... co potem? Średni jest za mały na przedszkole jeszcze. Dopiero po nowym roku może pójść, ale to i tak do 17ej max. Najmłodszy wciąż na cycku. Dziadkowie też wciąż pracują. Jak kurcze pogodzić to wszystko??? ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Rozwód
Jeżeli nie będzie można ściągnąć alimentów od ojca dzieci, to pewnie dostaniesz jakieś pieniądze z funduszu alimentacyjnego, ale to raczej grosze. I jako samotna matka będziesz miała lepsza sytuacje, jeżeli chodzi o miejsce w żłobku czy przedszkolu.
Najgorzej faktycznie będzie z opieka. Może praca na pół etatu i dorabianie sobie sprzątaniem albo korepetycjami? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Rozwód
Sprzatanie, albo ulotki jakies...kurcze. Nie pomyslalam. Poszukam ogloszen. Dzieki za podpowiedz
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozwód
Moje zdanie jest takie, ze niestety musisz poczekac chwile i najpierw tak sobie ulozyc zycie (puscic dzieci do przedszkola, ogarnac temat pracy) i wtedy odejsc.
W miedzyczasie zbierac dowody na to, ile zarabia malzonek (jakiekolwiek przelewy, zdjecie jakiejs nielegalnej umowy etc). Tuz przed samym rozwodem koniecznie zbierac faktury imienne na dzieci - ile obecnie wydajecie, na ktorych widac, ze was stac. Dzieci maja zyc na takim saymym poziomie po rozwodzie, jak przed. Gorzej pewnie bedzie ze sciagalnoscia alimentow, bo z przyznaniem alimentow nie powinno byc wielkiego problemu. Jesli mozesz poczekac - poczekaj. Jesli jestes w zwiazku z przemocowcem, alkoholikiem - uciekaj gdziekolwiek. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Rozwód
Przemocy fizycznej nie ma. Z psychiczna juz inaczej. Zaczyna sie tez do dzieci, dlatego szukam sensownego rozwiazania....
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozwód
Dalabym sobie okres 2 lat, zeby sie ogarnac i w tym czasie postawila wszystko na glowie, by sobie i dzieciom zapezpieczyc zycie.
Tak tez zreszta sama zrobilam. Liczenie na 500+ w naszej polityce to jest strzal w kolano. Zanim sie zdazysz rozwiesc - to oni zdaza wycofac te pieniadze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Rozwód
Tez tak mysle. To polsrodki.
A jak ta Twoja rewolucja wygladala? Jak sie do tego zabralas? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód
Cytat:
Autorko, jak rozumiem mediacje, jakieś spotkania z terapeutą rodzinnym w przypadku pana męża nie wchodzą w grę? Niekoniecznie po to, aby coś między Wami naprawić, ale żeby pewne problemy przepracować dla dobra dzieci. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozwód
Cytat:
![]() Ale Tu sie nie zgodze. W obecnej sytuacji - niestabilna praca, a wlasciwie za chwile jej brak, trojka malutkich dzieci, maz zarabiajacy 600zl - to ona odchodzac i wracajac za chwile zrobi sieczke w mozgu dzieciom. Odejscie od meza z dziecmi to naprawde trudny temat dla wszystkich i tu trzeba sie przygotowac. Niestety rady pt. jak Wam sie nie uklada -to sie rozstancie, mozna przyjac na cito jak sie ma 20 lat i zero zobowiazan. Ona musi byc silna i przygotowana na rozwod. Autorka nie ucieka ... Ona PLANUJE odejsc. A wiec niech zaplanuje to z glowa. Odejscie od meza moze okazac sie wyzwaniem. Moj rozwod trwal 2 lata. Taki rozwod robi sieczke w glowie dzieci. Musisz miec srodki na to. Chocby kase na adwokata, jak Ci maz zechce odebrac dzieci, bos nieudolna wychowawczo i 3 czlonkow rodziny potwierdzi, ze pijesz. Jasne, mzoesz sie obudzic jednego dnia, zabrac rzeczy w reklamowke i isc do przytulka z trojka maluchow. Ale takie zycie wcale nie bedzie "lepsze" niz obecna sytuacja. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Rozwód
Gdzie wy mieszkacie? Nie macie nic wlasnego?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozwód
Cytat:
One moga ucierpiec znacznie przez pozniejsze relacje, ale to odmienny temat. Autorka MUSI miec prace, stabilna. Nie moze polegac na 500+. Niestety nie moze liczyc za bardzo na aliementy, chyba, ze z funduszu, ale to pewnie z 300zl na dziecko i trzeba sie wysadzic, ale to potrwa. Musi byc silna, bo rozwod moze trwac latami - wszystko zalezy od tego, jak sie zachowa maz. Musi ogarnac plan: dziecko starsze - swietlica, srednie - przedszkole, najmlodsze - zlobek. Miec prace i mozliwosci odprowadzenia calej trojki. Za 2 lata - starsze bedzie chodzilo samo do szkoly, oba mlodsze beda miec caloroczna opieke w przedszkolu. Po prostu bedzie latwiej. Trzeba realnie spojrzec na calosc. Po rozwodzie jest naprawde kiepsko jesli sie nie ma wsparcia rodziny, a ex rzuca klody pod nogi. A kiepsko duzo bardziej, jesli jestes uwiazana do malutkiego dziecka przy cycku i dwojki jeszcze malej. Jesli jest naprawde zle, ojciec sie zneca nad dziecmi, bije, pije, etc - wtedy nalezy uciekac bez wzgledu na powyzsze. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Rozwód
Najstarszy juz niestety zaczyna sie zamykać w sobie. Gapa z niego troche. Takie cieple kluski. Bardzo troskliwy i cieply. Nie umie i nie lubi sie bic. Ciagle buja w oblokach. Marzyciel. Maz potrafi mu w oczy powiedziec ze "jest ☠☠☠☠a i do niczego sie nie nadaje", albo "nic nie potrafisz zrobic dobrze". Bronie go, ale i tak zaczyna w to wierzyc. Widze jak zaczyna tracic pewnosc siebie... Stedni ma 2.5 roku i zachowuje sie jak dzieci w jego wieku, ale jest bardziej zerolutny, samodzielny i wygadany, przez co maz traktuje go jak starsze dziecko. Nie ma czulosci, pomocy. Musi sobie radzic sam ze wszystkim o ile liczy na pomoc taty. Maz strasznie krzyczy na niego kiedy jest zbyt rozbrykany albo sie nie slucha. Zamyka samego w pokoju, czasem przeklina do niego....
Oczywiscie ja sie na to nie godze. Mnie tata gdy mial problemy z alkoholem tez sieczke z glowy robil, nie chce zeby moje dzieci mialy tak samo. Oczywiscie to nie jest caly czas. To sie zdarza codziennie, ale nie jest tak ze ciagle i caly czas. Bywaja tez mile chwile w ciagu dnia. Ale uwazam ze to za malo, to takie siedzenie na minie. Teraz jest dobrze, ale za chwile zrobisz cos co mu sie nie spodoba i wybucha.... Moge sie bardziej stawiac. Wiem ze wtedy odpusci dzieciom bo skupi sie na mnie. Tylko wtedy dobrych chwil nie bedzie wcale, bo pan domu bedzie na caly swiat obrazony ze zona sie go nie slucha Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- Terapia? Cos wiecej w temacie? Nie wiem czy uda sie go namowic, ale moze warto sprobowac. Gdyby choc na chwile mialo pomoc... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 363
|
Dot.: Rozwód
Na rozmowach kwalifikacyjnych nie ma prawa paść pytanie o ilość dzieci i Twój status małżeński. Opłaty za samo mieszkanie z rachunkami 2400 to dużo. Skoro stracisz pracę to może warto przeprowadzić się w inne miejsce, gdzie są tańsze koszty wynajmu. A może i lepiej płatna praca się znajdzie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Rozwód
Izumi mysle ze najlepiej bedzie rozkminic swoja przyszlosc tak zebys sie zabezpieczyla.
Ponawiam pytanie gdzie bys mieszkala po rozwodzie. Czy macie wlasne mieszkanie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozwód
Autorko - czy masz jakas rodzine, ktora jest w stanie Ci pomoc?
Zajac sie dziecmi w czasie choroby? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Rozwód
Moi rodzice mieszkaja blisko. Ale w malutkim 2 pokojowym mieszkaniu - 38m2. Na pewno by nam pomogli, ale to by byla udreka dla nas wszystkich chyba...
Swojego nie mamy nic. Wspolnego kredytu tez szczesliwie nie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ---------- Pomogli w sensie mieszoaniowym. Z opieka nad dziecmi moze byc roznie. Oboje pracuja Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ---------- Oplaty ok 1400. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód
Najlepiej by było gdybyś wynajęła coś blisko rodziców, skoro byliby Ci w stanie pomóc przy dzieciach przynajmniej trochę.
Próbowałaś zasięgnąć rady i pomocy w ośrodkach pomocy rodzinie? Przecież tam nie tylko zajmują się zasiłkami, ale również tego typu pomocą - doradztwem, pomocą psychologiczną. Poszukaj. Agresywne zachowania męża zgłaszaj. Niektórych otrzeźwa założenie niebieskiej karty. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 221
|
Dot.: Rozwód
Macie wspólne konto? Masz szansę cos odłożyć? Nawet na zasadzie "wszystko teraz podrożało musisz dorzucić więcej do zakupow".
Pamiętaj, że wynajmując mieszkanie bedziesz też potrzebowała kaucji (zazwyczaj 1-3 kosztywynajmu za miesiac). Czy chcesz walczyć o związek? Jeżeli nie, to zbieraj pieniądze, szukaj pracy (jakie masz wykształcenie? Można dorabiać dodatkowo np. korepetycjami/tłumaczeniem/korektą prac itd?), a pózniej składasz o rozwód, zabezpieczenie potrzeb rodziny do czasu wyroku i ustalasz miejsce przebywania dzieci przy matce + wnosisz o badanie więzi dzieci z ojcem, oraz nadzór nad spotkaniami z ojcem ze względu na przemoc psychiczną (dobrze byłoby mieć filmiki jak ojciec traktuje dzieciaki). Wysokość alimentów ustalana jest na podstawie zdolności (wykształcenie na przykład), a nie tylko umowy. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Rozwód
Wladczyni. Dziekuje za odpowiedz. Duzo wnosi do mojej przepelnionej haosem glowy. Staram sie to jakos zaplanowac sensownie, a dzieki waszym odpowiedziom powoli zaczynam to ogarniac.
Konto mamy wspolne. Ja nawet nie mam wgladu do niego. Nie mam karty do bankomatu. Musze zglaszac ze potrzebuje pieniedzy. Ale daje mi bez problemu, bo ja należę do tych kobiet ktore nigdy nic sobie nie kupuja i on o tym wie. Wiec raczej uda sie tak odkladac po trochu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozwód
Cytat:
Edytowane przez madziam1988a Czas edycji: 2017-08-11 o 10:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Rozwód
Rozumiem to doskonale. Dlatego pytam Was moje drogie o rady. Bo ja sama totalnie sie w tym pogubilam. Teraz powoli ukladam sobie w glowie co to robic. Mamy karte duzej rodziny, co upowaznia nas do skorzystania z darmowej porady prawnej. Mysle ze sie wybiore na takie spotkanie...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozwód
Z doswiadczenie podpowiem, ze w kryzysowych sytuacjach, wezwanie policji i zalozenie niebieskiej karty mocno studzi zapedy oprawcy.
Niestety nic nie daje prawnie i wielkiej pomocy bym od panstwa sie nie spodziewala, ale efekt jest w samym zachowaniu, wiec warto. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Rozwód
Wyczyść historię przeglądarki. Zmień hasła. Ustaw podwójne uwierzytelnianie.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozwód
Izumi - probuje Ci wyslac wiadomosc na priw, ale chyba mi nie wychodzi. Daj znac, czy dotarla
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 60
|
Dot.: Rozwód
Dziewczyny dobrze radzą, nic pochopnie. Poinformuj rodziców o swoich planach, będziesz potrzebować wsparcia. Odkladaj ile się da. Zbieraj dowody, nagrywaj go na dyktafon. W najgorszym wypadku zajmiesz jeden pokój u rodziców i znajdziesz pracę na nockę. Jakies alimenty dostaniesz. Im dzieci starsze tym logistycznie jest łatwiej. W szkole jest na pewno świetlica, to jednego masz już z głowy. Może opiekunka do pozostałej dwójki wysyłany taniej niż opłaty za żłobek i przedszkole?
I jeszcze jedno. O ile nie macie rozdzielnosci, po rozwodzie idziesz do sądu i robisz podział majątku. Wszystko co jest na koncie męża zostanie podzielone na pół, połowa zgodnie z prawem jest Twoja, tak mi powiedział prawnik przy rozwodzie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozwód
Cytat:
A wszystkie oszczednosci ich zycia, ktore ex wyda przed/schowa do skarpety, to przeciez dla dobra rodziny i w czasie trwania malzenstwa, wiec nie mozna sie przyczepic |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 221
|
Dot.: Rozwód
Cytat:
---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Rozwód
Cytat:
![]() to jakiś ponury żart. ile dokładnie mają dzieciaki? masz jakieś żłobki w okolicy? szansę na pomoc rodziny? ---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ---------- Cytat:
__________________
-27,9 kg ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:59.