|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1
|
Ciężkie zerwanie - jest szansa na powrót?
Byłem z dziewczyną od maja do września. Na początku było wspaniale potem zaczęło się psuć - przeze mnie. Byłem zazdrosny - ale ona też i to bardzo. Miałem jej za złe że dużo czasu spędza z koleżanką a mniej ze mną z tego powodu było dużo kłótni. Zabranialem jej się spotykać z kolegami. Po 3 miesiącach powiedziała że nic do mnie nie czuję po 3 tygodniach spotkaliśmy się, mieliśmy cały czas kontakt powiedziała że to wróciło. Potem mówiła że ie wie co do mnie czuje ale coś czuję że to nie jest to samo co na początku. Starałem się ale nie zmieniłem nic nie wiedziałem że w tym jest problem. N
W połowie sierpnia było to samo ale dalej się widywalismy tylko że rzadziej było tak samo jak w związku ona była dalej zazdrosna. Na początku września mieliśmy iść razem na urodziny ale poklocilismy się i nie poszła. Napisała mi że to nie ma sensu i tak dalej ja żeby zrobić jej na złość trzymałem się z jej była przyjaciółka za ręce a ona się o tym dowiedziała. Zraniło ja to. Ale jednak widywalismy się tylko rzadziej ale było gorzej. Znów się poklocilismy pojechałem na klub i to już był koniec. Zerwała kontakt. Poszedłem tydzień później do niej z kwiatami i powiedziała mi że nie będzie mi więcej robić nadzieji a ja jej powiedziałem że będę walczył do końca problem był w tym że za tydzień miałem wyjechać za granicę. Normalnie pisaliśmy ale znów ja to popsulem. Następne spotkanie było już przed wyjazdem. Powiedziała że pogadamy o tym jak wrócę za miesiąc. Na drugi dzień jak już byłem w drodze napisała mi że nie mam po co się starać bo nie mam żadnych szans. Przez cały miesiąc dzwoniłem i pisałem na umor. Widziałem że jej jest ciężko ze chce zapomnieć. Zablokowala mnie wszędzie ja dzwoniłem z innych numerów po 10 razy. Wróciłem, spotkała się że mną ale znów się pokpocilismy na drugi dzień mi powiedziała że nic do mnie nie czuję jestem tylko kolega nawet jej się nie podobam i żebym dał jej spokój. To się przerodzilo w obsesję dzwoniłem i dzwoniłem nie rozumiałem. Każdy mi mówił żebym walczył a ona żebym odpuścił. Nawet mu mówiła że kogoś ma żebym dał sobie spokój. Do wczoraj dzwoniłem cały czas nie była dnia dość. Czy jest szansa że zateskni i wróci? Czy naprawdę mogę się już, jej nie podobać? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Ciężkie zerwanie - jest szansa na powrót?
Przestań ją nękać, czy ona ma zadzwonić na policję żebyś zrozumiał, że nie znaczy nie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 156
|
Dot.: Ciężkie zerwanie - jest szansa na powrót?
Stary odpuść, nic na siłę. Im bardziej będziesz cisnął tym bardziej ona będzie się od ciebie oddalać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Ciężkie zerwanie - jest szansa na powrót?
Czego nie rozumiesz w słowie "odpuść"? Daj jej spokój.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Ciężkie zerwanie - jest szansa na powrót?
Ale z Ciebie psychol. Boże, biedna dziewczyna.
Daj sobie spokój. Na jej miejscu bym się Ciebie bała. Brrr. Zajmij się swoim życiem, dorośnij, dojrzej i wtedy bierz się za związki. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Ciężkie zerwanie - jest szansa na powrót?
Cytat:
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Catleesi Morza Kocimiętki
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 978
|
Dot.: Ciężkie zerwanie - jest szansa na powrót?
Myślę, że Twoja BYŁA jasno się określiła - powrotu nie będzie. Przestań ją nękać. To jest chore.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Ciężkie zerwanie - jest szansa na powrót?
Dwa pytania:
- kiedy kończycie gimnazjum? - gdzie byli rodzice? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Ciężkie zerwanie - jest szansa na powrót?
Ciekawe co to znaczy, że będziesz walczył do końca. Dziewczyna ma wybór, wrócić do ciebie albo umrzeć?
![]() Daj spokój, reanimowanie smutnych, naciąganych pseudozwiązków do niczego nie prowadzi. Jeśli w ciągu czterech miesięcy zdążyło "na początku" (czyli kiedy, przez pierwsze trzy dni?) być dobrze i się zepsuć, to niczego sensownego byście nie stworzyli. Miłość to nie walka. A wy się więcej rozstawaliście niż byliście razem. Edytowane przez 3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 Czas edycji: 2017-10-31 o 19:15 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Ciężkie zerwanie - jest szansa na powrót?
Czekaj, czekaj...
Byłeś kontrolującym psycholem który robił jej awantury O KOLEŻANKI, zabraniał spotykać się z kolegami... Po pierwszej próbie zerwania nie zmieniłeś nic.. Potem zachowałeś się jak głupi dzieciak żeby jej zrobić na złość trzymając się za rękę z jej przyjaciółką... A teraz ją nękasz? Wybacz, ale najgorszemu wrogowi nie życzyłabym takiego "mężczyzny" jak ty. Dziewczyna ma szczęście że się wyrwała, mam nadzieję że szybko zmieni numer telefonu.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 826
|
Dot.: Ciężkie zerwanie - jest szansa na powrót?
Ile masz lat, 10?
![]() Współczuję dziewczynie, daj jej spokój.
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.” |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:07.