Zachowanie faceta

[lalaland91]

Poznalam faceta, ma 41 lat ja 28. Znalam go z widzenia wcześniej Wymienilismy sie numerami, napisal do mnie, ze jestem piekna, wyjatkowa itp. i że żałuje, że jest tak stary i nigdy nie pomyslal, ze moglabym zwrocic na niego uwage, ale że chcialby mnie poznać, wybrać się na kolację. Odniosł sie do tego w kilku wiadomosciach. Nie rozumiem dlaczego o tym pisal, napisalam, ze wg mnie wiek nie ma znaczenia i że wyglada bardzo dobrze. Dodatkowo od znajomego wiem, ze jego poprzednia dziewczyna byla ode mnie troche mlodsza. Nie wiem jak to rozumieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kennedy]

Niepotrzebnie rozkmuniasz zapewne tak napisal zeby ciebie zaczepic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[flexi_88]

Ale co masz rozumieć? Facet ma obawy lub wątpliwości czy aby napewno odpowiada Ci relacja z 13 lat starszym facetem. Jeśli Ci odpowiada to umów się z nim na kolację czy cokolwiek i budujcie relację. Skoro on jest zainteresowany to teraz Ty się określ.


No chyba, że rzeczywiście to takie głupie zaczepki.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lalaland91]

Ale ja napisalam, ze chetnie sie spotkam i ze uwazam, ze jest atrakcyjny, a dla mnie to akurat atut, ze jest starszy, bo lepiej się dogaduję ze starszymi. Zreszta skoro dalam numer to nie wiem czemu się zastanawia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Może faktycznie chciał sprawdzić, ale pierwszy raz sie spotkalam zeby facet napisal, ze nigdy nie pomyslalby, ze bylabym nim zainteresowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiki899]

Nie ma co rozkminiać - idź na kolację i sama zobaczysz czy warto. Napisał zapewne po to, żeby zaczepić jak już wspomniano.

[lalaland91]

Ale powtorzyl tę kwestię w kilku wiadomosciach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjapatib]

Napisane przez lalaland91

Poznalam faceta, ma 41 lat ja 28. Znalam go z widzenia wcześniej Wymienilismy sie numerami, napisal do mnie, ze jestem piekna, wyjatkowa itp. i że żałuje, że jest tak stary i nigdy nie pomyslal, ze moglabym zwrocic na niego uwage, ale że chcialby mnie poznać, wybrać się na kolację. Odniosł sie do tego w kilku wiadomosciach. Nie rozumiem dlaczego o tym pisal, napisalam, ze wg mnie wiek nie ma znaczenia i że wyglada bardzo dobrze. Dodatkowo od znajomego wiem, ze jego poprzednia dziewczyna byla ode mnie troche mlodsza. Nie wiem jak to rozumieć.

No ale stary, faktycznie Ja nie wiem, wg mnie tak napisał, żebyś mu połechtała ego, bo wiedział, że zaprzeczysz, bo dałaś mu swój numer. Może nie ma zbyt pewności siebie, jeśli facet po 40 myśli, że jest za stary i może się umawiać tylko z emerytkami.

No ale nie ma problemu, jak chcesz, to się umówcie i się poznajcie. Zresztą, to 10 lat różnicy z hakiem i to nawet nie relacja 16 latki z prawie 30latkiem tylko prawie 30 z 40. Nic nadzwyczajnego przecież

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Napisane przez lalaland91

Ale powtorzyl tę kwestię w kilku wiadomosciach

No więc widocznie uważa, że nie jesteś nim zainteresowana i jak Twoje zapewnienia x razy nie wystarczają, to nie wiem, co go przekona. Umówcie się i zobacz jak sytuacja wygląda. Albo ego, kto tam wie.

[lalaland91]

Ale on umawial sie w ubieglym roku z dziewczyna mlodszą ode mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kennedy]

To zapytaj go o to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marcin_wojt]

Napisane przez lalaland91

Poznalam faceta, ma 41 lat ja 28. Znalam go z widzenia wcześniej Wymienilismy sie numerami, napisal do mnie, ze jestem piekna, wyjatkowa itp. i że żałuje, że jest tak stary i nigdy nie pomyslal, ze moglabym zwrocic na niego uwage, ale że chcialby mnie poznać, wybrać się na kolację. Odniosł sie do tego w kilku wiadomosciach. Nie rozumiem dlaczego o tym pisal, napisalam, ze wg mnie wiek nie ma znaczenia i że wyglada bardzo dobrze. Dodatkowo od znajomego wiem, ze jego poprzednia dziewczyna byla ode mnie troche mlodsza. Nie wiem jak to rozumieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak mawia klasyk "W życiu nie ma rzeczy, których można żałować; są tylko rzeczy, na których można się uczyć" więc odwiąż liny bezpieczeństwa i sama się przekonaj czy było warto.

[lalaland91]

Nie wiem tego od niego. Nie chce zeby pomyslal, ze go sprawdzam. Dla mnie zabrzmialo jakby chcial mnie zniechecic, ale to on do mnie napisal i prawil mi komplementy. Dodatkowo odniosl sie do tego, ze widzial, ze czesto cos robie na telefonie, wiec pewnie kogos mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjapatib]

Napisane przez lalaland91

Ale on umawial sie w ubieglym roku z dziewczyna mlodszą ode mnie

No to go spytaj czy z nią też miał takie obawy. No a że nie wyszło, może on se wmówił, że rzuciła go dla młodszego czy nie wiem. Zresztą co z tego, zaproponował spotkanie, to powiedz, że bardzo chętnie, spotkajcie się. I tyle w temacie. Jeśli co 5 minut będzie pytał, czy w ogóle taki stary dziad ma prawo spojrzeć na taką młodą laskę jak Ty no to wtedy możesz się zacząć na poważnie martwić. On jest pewny siebie czy raczej skryty?

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Napisane przez lalaland91

Nie wiem tego od niego. Nie chce zeby pomyslal, ze go sprawdzam. Dla mnie zabrzmialo jakby chcial mnie zniechecic, ale to on do mnie napisal i prawil mi komplementy. Dodatkowo odniosl sie do tego, ze widzial, ze czesto cos robie na telefonie, wiec pewnie kogos mam

No zależy jak mu to powiesz. No niby mu się podobasz, to czemu miałby Ciebie zniechęcać? Wziął numer i często pisze. Ma kompleksy z powodu wieku chłopak. Ale te akcje z pisaniem na telefonie i że pewnie masz faceta to szczeniackie zachowanie, którego nie powstydziłby się gimnazjalista. Mógłby sobie chłopak odpuścić. Zwróć uwagę na jego pewność siebie.

[lalaland91]

Wg mnie jest pewny siebie. Sprawuje funkcje publiczna, czesto musi wystepowac i przemawiac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjapatib]

Napisane przez lalaland91

Wg mnie jest pewny siebie. Sprawuje funkcje publiczna, czesto musi wystepowac i przemawiac

Ale w relacjach z innymi kobietami. Znasz go od niedawna, tak? Więc nie wiesz, możliwe że się po prostu zgrywa albo faktycznie uważa, że jest za stary na kobiety przed 40. Swoich umiejętności może być jednocześnie pewnym, to inna sprawa.

[lalaland91]

Po tym jak rozmawialismy gadalam z moim bratem i napisal mi, ze ma nadzieje, ze moj chlopak nie byl zazdrosny, wiec odpisalam, ze to brat. Pozniej napisal, ze chcialby mnie poznac, ale nie chce komuś wchodzić w drogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjapatib]

Ale wiesz co, najlepiej jak mówię, się z nim po prostu spotkaj i obserwuj czy nie ma bata, żeby coś z tego było, bo co chwilę trzeba go będzie zapewniać o Twoim zainteresowaniu czy jednak będzie ok.

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez lalaland91

Po tym jak rozmawialismy gadalam z moim bratem i napisal mi, ze ma nadzieje, ze moj chlopak nie byl zazdrosny, wiec odpisalam, ze to brat. Pozniej napisal, ze chcialby mnie poznac, ale nie chce komuś wchodzić w drogę

No i powiedziałaś mu, że to brat, ale Ci nie uwierzył?

[lalaland91]

Nic tego nie skomentowal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MariolkaKrejzolka82]

Ja bym nic nie robiła i poczekała. Jeśli ma coś z tego być to powinien się Tobą sam zainteresować. Nie lubię biegania za facetami. Bardziej romantyczny typ

[lalaland91]

Ale ja za nim nie biegam. To on podszedl, napisal, prawil mi komplementy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjapatib]

Napisane przez lalaland91

Ale ja za nim nie biegam. To on podszedl, napisal, prawil mi komplementy

No czyli jest zainteresowany. Ty też. Pisał, że chętnie by się spotkał. Powiedz, że Ty też. Zaproponuj termin. I już Za mało się sytuacja rozwinęła, żeby powiedzieć coś więcej.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez lalaland91

Po tym jak rozmawialismy gadalam z moim bratem i napisal mi, ze ma nadzieje, ze moj chlopak nie byl zazdrosny, wiec odpisalam, ze to brat. Pozniej napisal, ze chcialby mnie poznac, ale nie chce komuś wchodzić w drogę

No zeby tylko nie musiał Ci tego mówić za każdym razem jak będziesz odbierała paczkę od listonosza czy witała się z kasjerem w Biedrze.

[lalaland91]

Ja wiem, ze to za malo. Chodzilo mi oto jak zinterpretowac jego slowa, bo pierwszy raz ktos mi napisal, ze gdzie mu tam do mnie czy o wieku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Napisal wczoraj, ze sie odezwie w sprawie spotkania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjapatib]

Napisane przez lalaland91

Ja wiem, ze to za malo. Chodzilo mi oto jak zinterpretowac jego slowa, bo pierwszy raz ktos mi napisal, ze gdzie mu tam do mnie czy o wieku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Napisal wczoraj, ze sie odezwie w sprawie spotkania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No w tej sytuacji albo trochę chce pobajerować i się bardziej męsko poczuć jak będziesz zaprzeczała albo faktycznie jest zakompleksiony. Nie przekonasz sie dopóki się z nim nie spotkasz. I jak chcesz, to do tego doprowadź. I się dowiesz

[lalaland91]

Ale to raczej logiczne, ze bede zaprzeczac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady666macbeth]

skoro nie przeszkadza Ci jego wiek i sama jesteś nim zainteresowana, bo to wynika z teco co piszesz, to spotkaj się z nim i zobaczysz jak będzie
A to że umawiał się kiedyś z młodszą, zatrzymaj dla siebie i olej.

[patrycjapatib]

Napisane przez lalaland91

Ale to raczej logiczne, ze bede zaprzeczac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i albo on o tym wie i chce połechtać sobie ego, albo z jakiegoś powodu mu to nie wystarcza. Spotkaj się i zobaczysz.

[lalaland91]

Troche takie zebranie o komplementy. On wczesniej mi mowil, ze mial do tej pory problem, bo kobiety z ktorymi sie umawial po rozwodzie stosowaly rozne gierki, on tego nie potrafil zrozumiec, a dla mnie to z jego strony wyglada jak jakas gra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Troche nie podobala mi sie uwaga o tym, ze widzial mnie z telefonem, napisalam, ze sie nudzilam i pisalam z kolezanka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiekanka]

Napisane przez lalaland91

Poznalam faceta, ma 41 lat ja 28. Znalam go z widzenia wcześniej Wymienilismy sie numerami, napisal do mnie, ze jestem piekna, wyjatkowa itp. i że żałuje, że jest tak stary i nigdy nie pomyslal, ze moglabym zwrocic na niego uwage

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedys moja znajoma (piekna kobieta 38l)napisala do faceta (48l), bo ten dal swoje ogloszenie na sympatii. Zaczela z nim pisac i wyslala mu swoje zdjecie a on pierwsze, co powiedzial, to "co ty ode mnie chcesz" .
W koncu, jak juz byli razem zapytala, dlaczego tak wtedy powiedzial, to odpowiedzial "bo bylas za ladna dla mnie".
Moze on tak samo mysli a twoja poprzedniczka chociaz mlodsza nie byla tak ladna?

[lalaland91]

Ja nie znam tej dziewczyny, wiec nie odpowiem. Wiele razy mi napisal, ze jestem piękna, dodal, ze juz wczesniej zwrocil na mnie uwage, ale nie sądzil, ze ktos taki jak ja mogl sie nim zainteresować. Widziałam też, że gdy ostatnio się widzielismy i rozmawial ze znajomymi; to gdy odwracalam sie w stronę to widzialam, ze na mnie patrzy, o czym sam napisal. Chyba sama mam kopleksy skoro nie wierze w jego slowa, ze jestem zbyt atrakcyjna zeby nim sie interesowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiekanka]

Napisane przez lalaland91

Ja nie znam tej dziewczyny, wiec nie odpowiem. Wiele razy mi napisal, ze jestem piękna, dodal, ze juz wczesniej zwrocil na mnie uwage, ale nie sądzil, ze ktos taki jak ja mogl sie nim zainteresować. Widziałam też, że gdy ostatnio się widzielismy i rozmawial ze znajomymi; to gdy odwracalam sie w stronę to widzialam, ze na mnie patrzy, o czym sam napisal. Chyba sama mam kopleksy skoro nie wierze w jego slowa, ze jestem zbyt atrakcyjna zeby nim sie interesowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dla niego jestes i uwierz w siebie. A on tez moze w ten sposob podbudowywac swoje ego, wiec nie zaczynaj od kompleksow, bo to zly start.

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Ee nie wiem, ja wyczuwam coś dziwnego z tego wszystkiego co opisujesz. Żeby dorosły facet zaczynał znajomość od takiego żebrania o litość i ustawiania się na pozycji zakompleksionego nastolatka. Dla mnie brzmi jak człowiek oplatający wybrankę mackami. : P