Komórka - przekleństwo XXIw czy dar od Boga?

[aako]

Moje drogie!
Wiem, że wąki o telefonach komórkowych poruszane były już wielokrotnie. Ale nie chciałam pytać ani o marke telefonu ani o operatora tylko o waszą opinie na temat telefonów komórkowych. Pisze pracę na ten temat i potrzebuje zdania na ten temat osób zupełnie nie-naukowych Mam nadzieję ze pomożecie mi w tym. Dla ulatwienia zadam kilka pytań:
1. Czy telefon dla Ciebie jest niezbedny do zycia ? Czy wyobrażasz sobie życie bez telefonu?
2. Czy według Ciebie istnieje jakieś zagrożenie ze strony tego urządzenia na Twoje zdrowie psychicznie lub fizyczne? Jesli tak to jakie?
3. Ile lat używasz komórki?

Oczywiście do pytan mozna dodać też coś od siebie. Zachęcam do wypowiadania się. Z gory dziekuje. Buzka

[ilo16na]

Zadanko domowe ?
Ogolnie bym pomogla ale nie w zadaniach domowych

[blueania]

ja chyba nie moglabym zyc juz bez telefonu wiadomo szkodzi zdrowiu ale jest mi bardzo potrzebny

[mala2806]

1. Uzywam go na okrągło Czy dzien czy noc.
2. Wydaje mi się, ze moze zle dzialac np. na serce (tak słyszałam) ale jestem młoda i nie przejmuje się ty
3. Telefonu komórkowego używam 2-3 lata

[hecate]

Telefon mam od 2001 roku czy jakos tak. Wtedy dostalam pierwsza komorke.
Owszem telefon potrzebny mi - osobiscie uzywam codziennie - w tym momencie dzieki bogactwu funkcji sluzy mi nie tylko do gadania ale jako np mp3 player.
Kiedy jade do PL moj telefon zostaje w domu i nie uzywam go. I jak sie czuje? normalnie - wtedy tylko tz nosi telefon ze soba a ja czuje sie zwyczajnie. ani mi niesamowicie brakuje ani tez nie czuje sie wolna.

Jest to jest. W sumie do telefonu mam luzne podejscie - fajny bajerek dodatek. Lubie nowe modele, lubie zmieniac telefon czesto.

Szkodliwosc? zobaczymy za lat pare.

[pAtiŚ]

1. Wyobrażam sobie życie bez telefonu, aczkolwiek pojawiają się takie sytuacje, w których komórka jest bardzo potrzebna i niezbędna.
2. Hym... nooo raczej nie
3. Trzy lata już idzie czwarty rok

[asiulka123]

Zacznę od końca Komórki używam już kilka lat. Słyszałam, że negatywnie wpływa na zdrowie gdy jest używana zbyt często. Mam ją zawsze przy sobie a gdy jej nie mam to dziwnie się czuję .

[zizou]

komorke [teraz wlasciwie trzy] mam przy sobie prawie caly czas - prywante sa wylaczane kiedy jestem w pracy [wtedy uzywam tylko sluzbowej], wszystkie trzy sa wylaczane wtedy kiedy jestem na zajeciach. pierwsza komorke dostalam od taty jakies siedem lat temu - wtedy, kiedy komorki przestaly byc ciezkimi ceglami zarezerwowanymi dla biznesmenow. zdaje sobie sprawe, ze moze ona jakos negatywnie wplywac na moje zdrowie - ale w takich czasach zyjemy, potrzeba ciaglego kontaktu jest zbyt wysoka.

[Flofferek]

ad.1. w tym momencie no nie to moze, ze umarlabym bez telefonu, ale jest mi bardzo przydatny, a co za tym idzie potrzebny
ad2. nie - tzn nie przejmuje sie tym [ale wiem, iz kazde urzadzenie daje zagrozenie]
ad.3. komorki uzywam od ok. 5 lat [pierwszy tel to pozyczalam od taty, bylo to po zakonczeniu lo, hehe u mnie w klasie praktycznie kazdy juz dawno mial komorke]

[aako]

Napisane przez ilo16na

Zadanko domowe ?
Ogolnie bym pomogla ale nie w zadaniach domowych

Pisze prace na konkurs. A co za różnica czy zadanie domowe czy nie?

[Fresa]

Napisane przez aako

Moje drogie!
Wiem, że wąki o telefonach komórkowych poruszane były już wielokrotnie. Ale nie chciałam pytać ani o marke telefonu ani o operatora tylko o waszą opinie na temat telefonów komórkowych. Pisze pracę na ten temat i potrzebuje zdania na ten temat osób zupełnie nie-naukowych Mam nadzieję ze pomożecie mi w tym. Dla ulatwienia zadam kilka pytań:
1. Czy telefon dla Ciebie jest niezbedny do zycia ? Czy wyobrażasz sobie życie bez telefonu?
2. Czy według Ciebie istnieje jakieś zagrożenie ze strony tego urządzenia na Twoje zdrowie psychicznie lub fizyczne? Jesli tak to jakie?
3. Ile lat używasz komórki?

Oczywiście do pytan mozna dodać też coś od siebie. Zachęcam do wypowiadania się. Z gory dziekuje. Buzka

Napisane przez aako

Pisze prace na konkurs. A co za różnica czy zadanie domowe czy nie?

A są jakieś nagrody?Co to za konkurs?

[dziewczyna]

Gdybym musiała zrezygnować z komórki to bym przeżyła Komórkę kupiłam aby ułatwić sobie komunikację ze znajomymi i w razie czego zadzwonić do domu, że później wrócę. Potrafię obejść się bez niej.
Też słyszałam, że jest szkodliwa na zdrowie, ale coś za coś.
W tym roku stukną 3 lata od kiedy mam komórkę.

[natalka2]

1. Ciężko by mi było żyć teraz bez telefonu, źle się czuje jak nie mam go przy sobie [poza domem]. Chociaż dałoby się przeżyc

2. Gdzieś czytałam, że jest szkodliwy i że nie powinno się go nosić przy sercu. A, jeszcze w jakiejś gazecie przeczytałam, że szkodliwe działania mogą spowodować niepłodność [jeśli nosi się tel w kieszeni blisko narządów] - nie mam konkretnego zdania na ten temat, bo nie znam żadnego takiego przypadku

3. Dostałam na początku 6 klasy podst., więc będzie ok 2,5 roku

[aako]

Napisane przez Fresa

A są jakieś nagrody?Co to za konkurs?

to konkurs z fizyki, nagrody - nie wiem :P pomyslalm, ze ciekawsza bedzie praca kiedy bedzie w niej opinia zwyklych obywateli bo przecież nie samymi naukowymi teoriami czlowiek zyje. Załozyłam ten wątek bo opocz konkursu ciekawi mnie też co sądzicie na ten temat ogolnie o wplywie telefonow na nasze zdrowie.
buziaki

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

1. Przeżyłabym bez telefonu, ale byłoby trudno
2. Nie
3. Hmm... Będzie prawie 5 lat.

[karolinaa]

A ja mam inne zdanie na temat telefonów otóż mi jest on niepotrzebny ( może kiedyś zmienie zdanie- ?? ) oczywiście rodzice powiedzieli że gdybym chciała to nie widzą problemu . Telefon komórkowy mi osobiście przydałby się w sytuacji zagrożenia wypadek itd aby wezwać pomoc . Czasami gdy chce wysłać sms to z telefonu siostry lat 14 , ale to sporadycznie . Ciężko mi się pisze na klawiaturach a próbowałam na różnych markach . Osobiście uważam że jest to niepotrzebna zabawka, zamiast tego na 18 urodziny sprawiłam sobie aparat cywfrowy . Ktoś powie leży bezużytecznie i co z tego . Telefon komórkowy jako model/marka wogóle mnie nie interesuje, a wychodzenie z lekcji gdy ktoś dzwoni, dzwonienie podczas jazdy samochodem/autobusem , takie irytujące , ja nie widze w tym nic ciekawego.
Tak więc telefon ogólnie jak każdy człowiek XXI wieku w domu posiadam , ale osobiście bardzo rzadko korzystam, i nie widze w nim nic pięknego , jest " darem od Boga" w nagłej sytuacji , i przekleństwem bo ludzie zatracają sposób racjonalnego komunikowania się .

[olcia/pchelka]

1. Wytrzynałabym, ale to urządzenie jest mi niezwykle potrzebne
2. Nie
3. ok 4-5 lat. Sama bu wiem.

Aha! Uważam, że to nie jest dar od Boga, ale wynalazek naukowców

[Asiqlec]

1. nie wyobrażam sobie życia bez telefonu :/
2. uważam , ze wytwarza jakieś promienie, które mogą źle wpływać na zdrowie... moja mama mówi,żebym nie nosiła telefonu w kieszeni, bo mi się coś tam z jajnikami podzieje...
3. Używam od hmmm... 4 lat... jakos tak

[bess]

zadanie domowe
a od siebie dodam,ze urzadzenia elektroniczne nie maja nic wspolnego z Bogiem:/

[nutka85]

Hmm...
Może i "praca domowa", ale jeśli dziewczyna chce poznać opinie innych ludzi, to musi się do kogoś zwrócić....
Sama sobie opinii innych ludzi nie wymyśli, prawda? :P

Ale do rzeczy:
Używam telefonu od 1 klasy liceum, czyli to już bedzie....hm...7 rok (o jejciu)

Głupio się czuję bez telefonu... Jakby to powiedzieć... Czuję się "bezpieczniejsza", że w każdej chwili mogę zadzwonić np. do rodziców, przyjaciół...
staram się zawsze mieć telefon przy sobie, chociaż bywa tak, że leży w torbie przez kilka godzin nieużywany,ale lubię mieć świadomość, że jeśli bedzie taka potrzeba mogę się z innymi skontaktować.
I inni ze mną - jesli później wracam do domu etc.

Co do zdrowia: wiadomo, wszystkie nowoczesne wynalazki muszą mieć jakiś wpływ na nasze zdrowie.
Ale...teraz się bez tego nie obejdziemy, takie czasy,.... kuchenki mikrofalowe, piecyki na podczerwien...
Wiem tyle, że mój tata, moja babcia nie mogą, nie powinni zbyt długo gadać przez taki telefon, a już na pewno nie powinni go nosić w spodniach, kurtce i tak dalej, ze względu na rozrusznik serca.

i to by było na tyle!
Zycze miłej pracy

[bess]

Napisane przez aako

Pisze prace na konkurs. A co za różnica czy zadanie domowe czy nie?

a taka roznica ze w regulaminie jest zawarty punkt o tym,ze takowych nie odrabiamy

[Connect]

1. Oczywiście, że sobie wyobrażam życie bez niego, chociaż jak się już do niego przyzwyczaiłam to ciężko byłoby mi się go pozbyć. Nigdy nie wiadomo co sie może wydarzyć, a tak mam tel. pod ręką i jest ok
2. Nie wiem jak z psychicznym ale fizyczne napewno, więc lepiej nie nosić w spodniach (szczególnie faceci) i nie kłaść przy głowie jak się spi (już tak nie robie)itp.. Ogólnie nie jest to zdrowe urządzenie
3. Hmm ponad rok

[ilo16na]

Napisane przez bess

zadanie domowe
a od siebie dodam,ze urzadzenia elektroniczne nie maja nic wspolnego z Bogiem:/

Zgadzam sie
Zadanko domowe- powinien tu zajrzec moderator.

[rambo]

Myślę, że dopóki odpowiadacie na pytania (ankieta) nie ma powodu zamykać wątku
W momencie kiedy będziecie swoimi odpowiedziami "pisać" aako pracę - zastanowimy się nad zamknięciem.


Moje odpowiedzi na pytania :
1. tak, nie wyobrażam sobie bez niego życia - głównie dlatego, że bardzo mi je ułatwia

2. Nie

3. coś ok. 5-6 lat

[cattt]

1.nigdy jakos nie bylam zwiazana z moim telefonem,dlatego odp. na nie
2.nie
3.6 lat

[emememsik]

Dziewczyny, nie przasadzajcie. Zadań domowych się nie odrabia, ale już ankiety do prac licencjackich/magisterskich są dozwolone. Więc ta ankieta to również nic złego.

Ja używam komórki od 2,5 roku i lubię ją zawsze przy sobie mieć, by móc w każdej chwili skontaktować się ze znajomymi/rodziną/TŻem.

[evelinaa]

1. Czy wyobrażam sobie życie bez telefonu ? Hmm, no pewnie tak, bo przecież kiedyś nie miałam i jakoś bez niego funkcjonowałam ale obecnie jest dla mnie rzeczą może nie niezbędną, ale na pewno szalenie przydatną.

2. Nie.

3. Prawie 3 lata.

[aako]

Nie prosze żebyscie napisały mi prace od A do Z więc zarzut odrabiania za mnie zadania domowego chyba jest bezpodstawny. Czym to pytanie różni się od pytania: "Co sądzicie na temat jakiegos tam filmu?". Chce poznac wasza opinie. Jesli nie chcecie nie musicie odpowiadać.
Pozdrawiam i dzieki za wszystkie odpowiedzi

[olcia 810]

Telefonu używam jakoś od 7 lat..
Nie wyobrażam sobie życia bez Niego Jest niezbędny..

Ale jak to mówi mój nauczyciel od informatyki :Komórka największy złodziej czasu |

[Rena]

Napisane przez aako

1. Czy telefon dla Ciebie jest niezbedny do zycia ? Czy wyobrażasz sobie życie bez telefonu?
2. Czy według Ciebie istnieje jakieś zagrożenie ze strony tego urządzenia na Twoje zdrowie psychicznie lub fizyczne? Jesli tak to jakie?
3. Ile lat używasz komórki?

1. Do zycia nie jest niezbedny - ale pewnych rzeczy bez telefonu nie da zrealizowac. Zycie bez telefonu jest mozliwe, ale wiaze sie to z wieloma wyrzeczeniami. Pytanie po co?
2. Nie zaobserwowalam, to pytanie slysze w zasadzie odkad pojawily sie komorki. Ktos kiedys probowal udawadniac ze emituje jakies fale czy cos podobnego, ale chyba nie zostalo to udowodnione, albo nikt sie tym specjalnie nie przejal. Nie pamietam szczegolow.
3. pierwsza kupilam 2002.