Ból mięśni po treningu

[AngelOfDestiny]

Od listopada do końca grudnia ćwiczyłam regularnie z Chodakowską. Niestety przed Sylwestrem poczułam dziwny ból mięśni - nie były to zakwasy, ból był odczuwalny tak jak łydka która przemarznie. Bolały mnie mięśnie nóg, okolice bioder oraz pachwiny. Ból utrzymywał się kilka dni, gdy przestał zaczęłam ćwiczyć znowu, a ból powrócił i trzymał mnie bardzo długo cały styczeń. Od paru dni było już ok więc chciałam powoli wrócić do ćwiczeń. Wczoraj pokręciłam hula hoopem, podniosłam kilka razy hantelki, zrobiłam kilka przysiadów i już mnie dziś znowu bolą mięśnie
Czy ktoś może mi pomóc, coś doradzić, może ktoś miał podobny problem?

[alina78]

Napisane przez AngelOfDestiny

Od listopada do końca grudnia ćwiczyłam regularnie z Chodakowską. Niestety przed Sylwestrem poczułam dziwny ból mięśni - nie były to zakwasy, ból był odczuwalny tak jak łydka która przemarznie. Bolały mnie mięśnie nóg, okolice bioder oraz pachwiny. Ból utrzymywał się kilka dni, gdy przestał zaczęłam ćwiczyć znowu, a ból powrócił i trzymał mnie bardzo długo cały styczeń. Od paru dni było już ok więc chciałam powoli wrócić do ćwiczeń. Wczoraj pokręciłam hula hoopem, podniosłam kilka razy hantelki, zrobiłam kilka przysiadów i już mnie dziś znowu bolą mięśnie
Czy ktoś może mi pomóc, coś doradzić, może ktoś miał podobny problem?

Myślałam, że w wątku będzie chodziło o zakwasy. Ale to nie wygląda na nie. Szczerze mówiąc pierwszy raz spotykam się z takimi objawami. Sama ich nigdy nie doświadczyłam, ani nie słyszałam wśród znajomych. Może warto odwiedzić lekarza i skonsultować z nim takie bóle? Piszesz, ze ból się utrzymywał cały styczeń. Czy Ty w tym czasie także ćwiczyłaś czy miałaś przerwę, a mimo to ból był? Tym bardziej dziwi mnie ten ból, że ostatni trening, jaki opisujesz nie był wyczerpujący, a mimo to ból pojawił się na nowo.

[studiokosmetyki]

Polecam pójść do lekarza - to po pierwsze.

Ból w pachwinach, biodrach i nogach wskazuje na problem ze stawami biodrowymi. Wynikać może z nadmiaru ćwiczeń, przeciążenia mięśni jak również ze zmian zwyrodnieniowych w samych biodrach itd.
Ciężko wyrokować nie znając Twojego wieku, wagi ciała, częstotliowści treningów i innych współzależnych czynników.

[VI4]

Napisane przez studiokosmetyki

Polecam pójść do lekarza - to po pierwsze.

Ból w pachwinach, biodrach i nogach wskazuje na problem ze stawami biodrowymi. Wynikać może z nadmiaru ćwiczeń, przeciążenia mięśni jak również ze zmian zwyrodnieniowych w samych biodrach itd.
Ciężko wyrokować nie znając Twojego wieku, wagi ciała, częstotliowści treningów i innych współzależnych czynników.

Albo z kręgosłupem.

[studiokosmetyki]

Napisane przez VI4

Albo z kręgosłupem.

Dokładnie - kregosłup odpowiada za bardzo wiele bóli niewiadomego pochodzenia w rożnych częściach ciała.

[AngelOfDestiny]

Miałam RTG kręgosłupa - nie wykazało żadnych zmian...
Czekam na wizytę u ortopedy. Jest już lepiej, prawie nie boli tylko jak coś podniosę to ból utrzymuje się do godziny potem przechodzi.

[blackdrees]

i co się okazało? już jest wszystko w porządku? wiecie, ja na forach o treningach wyczytałam, że na bóle mięśni, ich wzmocnienie i regenerację organizmu świetnie działają kąpiele solankowe. Może to będzie rozwiązanie dla ciebie?

[Paplo]

Napisane przez AngelOfDestiny

Od listopada do końca grudnia ćwiczyłam regularnie z Chodakowską. Niestety przed Sylwestrem poczułam dziwny ból mięśni - nie były to zakwasy, ból był odczuwalny tak jak łydka która przemarznie. Bolały mnie mięśnie nóg, okolice bioder oraz pachwiny. Ból utrzymywał się kilka dni, gdy przestał zaczęłam ćwiczyć znowu, a ból powrócił i trzymał mnie bardzo długo cały styczeń. Od paru dni było już ok więc chciałam powoli wrócić do ćwiczeń. Wczoraj pokręciłam hula hoopem, podniosłam kilka razy hantelki, zrobiłam kilka przysiadów i już mnie dziś znowu bolą mięśnie
Czy ktoś może mi pomóc, coś doradzić, może ktoś miał podobny problem?

Nadwyrężone (lub naderwane, ale nie sądze) mięśnie. Też tak miałam, ale po treningu z obciążeniami

[Inkov]

Napisane przez Paplo

Nadwyrężone (lub naderwane, ale nie sądze) mięśnie. Też tak miałam, ale po treningu z obciążeniami

Nadwyrężenie, jakby były naderwane czy zerwane, to by już wiedziała.
Spróbował bym też serii masaży, po wizycie u fizjoterapeuty

[PaulinkaKwas]

Maiłam chyba podobnie, po dwóch miesiącach intensywnych ćwiczeń i zdobyciu kilku szczytów w Tatrach, nogi mi wysiadły, a każdy krok sprawiał ogromy ból. Straciłam tylko czas na rejestrację do ortopedy, który powiedział, że najwyraźniej to problem z wiązadłami, ścięgnami lub stawami, ale on od tego nie jest i polecił konsultację z rodzinnym lekarzem. Lekarz rodzinny przepisał mi 14 zabiegów fizjoterapeutycznych po których pomoglo. W sumie nie wiem do końca czy to przez te zabiegi czy dlatego, że już nie ćwiczę

[Malinkna1986]

"W sumie nie wiem do końca czy to przez te zabiegi czy dlatego, że już nie ćwiczę "

Lepiej wyleczyć i ćwiczyć niż przestać i dalej nie wiedzieć co było przyczyną.

[AngelOfDestiny]

Byłam u ortopedy - okazało się że to nadwyrężenie przywodzicieli obu ud. Czyli ścięgna. Przez 5 miesięcy miałam problem żeby cokolwiek podnieść - zakupy, śmieci, garnek zupą bo każde podniesienie czegoś sprawiało że ból wracał i dokuczał przez dłuższy czas. Nie mogłam także jeździć na rowerze ani prowadzić auta bo to powodowało takie same bóle. Jakiekolwiek obciążenie mięśni wiązało się z rwącym bólem pachwin, ud, bioder.
Dopiero teraz na dniach przestało mnie boleć - ale ciągle boję się wrócić do treningów. Wczoraj byłam na basenie i jest ok nic nie boli. Będę wracała do aktywności ale bardzo stopniowo...

[69love69]

Napisane przez AngelOfDestiny

Byłam u ortopedy - okazało się że to nadwyrężenie przywodzicieli obu ud. Czyli ścięgna. Przez 5 miesięcy miałam problem żeby cokolwiek podnieść - zakupy, śmieci, garnek zupą bo każde podniesienie czegoś sprawiało że ból wracał i dokuczał przez dłuższy czas. Nie mogłam także jeździć na rowerze ani prowadzić auta bo to powodowało takie same bóle. Jakiekolwiek obciążenie mięśni wiązało się z rwącym bólem pachwin, ud, bioder.
Dopiero teraz na dniach przestało mnie boleć - ale ciągle boję się wrócić do treningów. Wczoraj byłam na basenie i jest ok nic nie boli. Będę wracała do aktywności ale bardzo stopniowo...

Polecam się przejść do dobrego fizjoterapeuty Terapia manualna plus ćwiczenia od niego na pewno przyspieszą powrót do formy. Dodatkowo fizjo pomoże znaleźć przyczynę tego co się stało żeby te problemy się już nie powtórzyły.

[Pudel123]

Napisane przez kiara29

o chodakowska... wszedzie ta chodakowska
celebrytka, ktora daje trefne cwiczenia
nie dziwie sie, ze wiele ludzi po jej video laduje w szpitalu albo leczy sie na uzyskane schorzenia ;/

powinnaś jak najszybciej udac się na kompleksowe badania, ewentualnie wejdź sobie na stronę xxx i pogadaj z lekarzem online, można na nich liczyć

Nie trefne, tylko laski ćwiczące przed TV nie mają jak skontrolować tego, czy wykonuja poprawnie ćwiczenia czy nie.

[AngelOfDestiny]

Ortopeda stwierdził, że uraz jakiego doznałam to od ćwiczeń typu "szpagat". Powiedział, żeby nie obciążać mięśni i biorę leki na odbudowę ścięgien. Nie jest to jakiś bardzo poważny uraz jednak trudno mi go wyleczyć ponieważ pracuję fizycznie, na nogach...

[AngelOfDestiny]

Byłam dziś u fizjoterapeuty - wszystko wskazuje na to, że przeciążyłam się poprzez nieprawidłowo wykonywane ćwiczenia. Dostałam zestaw ćwiczeń na odciążenie bolących miejsc.

[AngelOfDestiny]

01 lipca 2017 pisałam ostatni post o moim bólu po treningach z Chodakowską. Dziś jest 24 listopada 2017 a mnie to nadal boli W styczniu minie już 3 rok od tej kontuzji!
Przywodziciele w pachwinach się wyleczyły ale dziwne bóle w okolicach ud i bioder a teraz nawet i kolan są...
Byłam już nawet u osteopaty, który mi coś nastawiał ale to ciągle jest! Sam do końca nie rozumiał skąd te bóle. Sugerował powięzi, które mogą być u mnie zlepione stąd taka nieelastyczność ciała.

Czy ktoś zna może podobny przypadek? Nie chcę żyć z ciągłym bólem i strachem przed odkręceniem słoika
Do tego jestem w ciąży i wolałabym do porodu już tego nie mieć...

[VI4]

Napisane przez AngelOfDestiny

01 lipca 2017 pisałam ostatni post o moim bólu po treningach z Chodakowską. Dziś jest 24 listopada 2017 a mnie to nadal boli W styczniu minie już 3 rok od tej kontuzji!
Przywodziciele w pachwinach się wyleczyły ale dziwne bóle w okolicach ud i bioder a teraz nawet i kolan są...
Byłam już nawet u osteopaty, który mi coś nastawiał ale to ciągle jest! Sam do końca nie rozumiał skąd te bóle. Sugerował powięzi, które mogą być u mnie zlepione stąd taka nieelastyczność ciała.

Czy ktoś zna może podobny przypadek? Nie chcę żyć z ciągłym bólem i strachem przed odkręceniem słoika
Do tego jestem w ciąży i wolałabym do porodu już tego nie mieć...

Sprawdź PW.

[cava]

Napisane przez AngelOfDestiny

01 lipca 2017 pisałam ostatni post o moim bólu po treningach z Chodakowską. Dziś jest 24 listopada 2017 a mnie to nadal boli W styczniu minie już 3 rok od tej kontuzji!
Przywodziciele w pachwinach się wyleczyły ale dziwne bóle w okolicach ud i bioder a teraz nawet i kolan są...
Byłam już nawet u osteopaty, który mi coś nastawiał ale to ciągle jest! Sam do końca nie rozumiał skąd te bóle. Sugerował powięzi, które mogą być u mnie zlepione stąd taka nieelastyczność ciała.

Czy ktoś zna może podobny przypadek? Nie chcę żyć z ciągłym bólem i strachem przed odkręceniem słoika
Do tego jestem w ciąży i wolałabym do porodu już tego nie mieć...

Idź do reumatologa, porób badania w tym kierunku.
Na różne formy reumatyzmu cierpi około 60% społeczeństwa. Im wcześniej zdiagnozowany i wyciszona zostaje autoagresja, tym większa szansa na życie bez bólu i w pełnej sprawności oraz unikniecie osteoporozy w późniejszym wieku.

Wszystkie przewlekłe bóle w obrębie stawów, oraz także niewytłumaczalne przykurcze, sztywność mięśni i powięzi, wolna regeneracja po wysiłku, sa wskazaniem do wykonania badań na obecność tego typu autoagresji.

Edytcja:
Przeczytałam watek od początku.
I tak, miałam podobnie. Koniecznie zarejestruj się do reumatologa.
Tu jest mój wątek z przed diagnozy:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ght=mi%EA%B6ni
dodam tylko, ze pierwsze bóle biodra pojawiły się u mnie około 2013 r, w 2016 stan tak się nagle zaostrzył, ze ból był taki jakby mnie ktoś nozem dźgał w biodro, diagnozowano mi u rtopedów i fizjoteraputów cuda na kiju, przeciażenia, zespół sztywnych powięzi, sama już wiązałam kontuzję z nadmiernym rozciaganiem i bałam sie ze cos zwyczajnie urwałam itp.

[AngelOfDestiny]

Napisane przez cava

Idź do reumatologa, porób badania w tym kierunku.
Na różne formy reumatyzmu cierpi około 60% społeczeństwa. Im wcześniej zdiagnozowany i wyciszona zostaje autoagresja, tym większa szansa na życie bez bólu i w pełnej sprawności oraz unikniecie osteoporozy w późniejszym wieku.

Wszystkie przewlekłe bóle w obrębie stawów, oraz także niewytłumaczalne przykurcze, sztywność mięśni i powięzi, wolna regeneracja po wysiłku, sa wskazaniem do wykonania badań na obecność tego typu autoagresji.

Edytcja:
Przeczytałam watek od początku.
I tak, miałam podobnie. Koniecznie zarejestruj się do reumatologa.
Tu jest mój wątek z przed diagnozy:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ght=mi%EA%B6ni
dodam tylko, ze pierwsze bóle biodra pojawiły się u mnie około 2013 r, w 2016 stan tak się nagle zaostrzył, ze ból był taki jakby mnie ktoś nozem dźgał w biodro, diagnozowano mi u rtopedów i fizjoteraputów cuda na kiju, przeciażenia, zespół sztywnych powięzi, sama już wiązałam kontuzję z nadmiernym rozciaganiem i bałam sie ze cos zwyczajnie urwałam itp.

Mnie lekarka ogólna sugerowała, że to są nerwobóle i to może być początek nerwicy... Ja jednak sama kojarzę te bóle z ruchem i obciążaniem.

[cava]

Napisane przez AngelOfDestiny

Mnie lekarka ogólna sugerowała, że to są nerwobóle i to może być początek nerwicy... Ja jednak sama kojarzę te bóle z ruchem i obciążaniem.

Mnie sugerowali chyba wszystko, nerwobóle też, ortopeda kazał mi zapisać się na medytacje i jogę w celu zminimalizowania stresu. ;-)

A stres i nerwice to ja miałam od tego, ze mnie ciągle cos bolało a nie wiedziałam dlaczego a nie odwrotnie.


Oczywiście wcale nie musisz mieć reumatyzmu, ale sprawdzić nie zawadzi.

[FridaKalho]

Napisane przez studiokosmetyki

Polecam pójść do lekarza - to po pierwsze.

Ból w pachwinach, biodrach i nogach wskazuje na problem ze stawami biodrowymi. Wynikać może z nadmiaru ćwiczeń, przeciążenia mięśni jak również ze zmian zwyrodnieniowych w samych biodrach itd.
Ciężko wyrokować nie znając Twojego wieku, wagi ciała, częstotliowści treningów i innych współzależnych czynników.

Też mi się tak wydaje, może za dużo na raz chciałaś zrobić?

[AngelOfDestiny]

Napisane przez FridaKalho

Też mi się tak wydaje, może za dużo na raz chciałaś zrobić?

Zdecydowanie tak Te ćwiczenia naprawdę przynosiły widoczne i szybkie efekty. Dlatego byłam zachęcona i ćwiczyłam dalej.

Wkrótce znów mam wizytę u osteopaty.

[AngelOfDestiny]

Napisane przez cava

Idź do reumatologa, porób badania w tym kierunku.
Na różne formy reumatyzmu cierpi około 60% społeczeństwa. Im wcześniej zdiagnozowany i wyciszona zostaje autoagresja, tym większa szansa na życie bez bólu i w pełnej sprawności oraz unikniecie osteoporozy w późniejszym wieku.

Wszystkie przewlekłe bóle w obrębie stawów, oraz także niewytłumaczalne przykurcze, sztywność mięśni i powięzi, wolna regeneracja po wysiłku, sa wskazaniem do wykonania badań na obecność tego typu autoagresji.

Zrobiłam badania na czynnik reumatoidalny - wszystko w normie.