Mój piesek:"( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-03-09, 12:35   #1
magdalenka_
Zadomowienie
 
Avatar magdalenka_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 079

Mój piesek:"(


Drogie Wizazanki mam nadzieje ze mnie nie zlinczujecie jak załoze ten nowy temat.Poprostu chce sie z kims podzielic moim bólem. Mój piesek umiera Dzis jego stan był tragiczny bo stracil przytomnosc.Pojechalismy do weterynarza i tam sie dowiedzialam ze Figa ma raka z przezutami Dostala jakies dorazne leki ale wiem ze juz nic nie da sie zrobic Biedna juz nie chodzi i bardzo głośno oddycha.Nie moge patrzec jak cierpi Straszne Nie wiem jak sobie poradze jak... Straszne
magdalenka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 12:37   #2
Lovisa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
Dot.: Mój piesek:"(

Współczuję 10 lat temu przeżylam coś podobnego, tyle że mój pies miał źle leczoną wadę serca i z racji też zaawansowanego wieku, odszedł
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.]
Lovisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 12:39   #3
201704240951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
Dot.: Mój piesek:"(

Bardzo mi przykro
Znam ten ból też straciłam pieska miała cukrzycę
Mam nadzieję że przetrwasz te ciężkie dni
201704240951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 12:40   #4
Akszeinga
Zadomowienie
 
Avatar Akszeinga
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 764
Dot.: Mój piesek:"(

Dwa lata temu musiałam patrzeć jak mój piesek odchodzi. Wykryto u niego białaczkę. Jeździłam z nim ca dwa tygodnie 300 km do Wrocławia na chemioterapię. Nowotwór się zatrzymał ale doszło do uszkodzenia nerwu przez chemię i pisina odeszła ;( ale ile wcześniej musiał wycierpieć.Rozumiem co czujesz, wiem że to nie jest pocieszenie ale naprawdę Cię rozumiem.


Poczytał sobie to: http://teczowymost.atspace.com/
Akszeinga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 12:42   #5
Syringa
Zakorzenienie
 
Avatar Syringa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 4 931
GG do Syringa
Dot.: Mój piesek:"(

Rozumiem Cię magdalenko_... W tej chwili jeden z moich szczurków jest w podobnym stanie Dostała paraliżu i gdyby nie leki, to już dawno by jej nie było... Leki działają przez jakiś czas - jest lekka poprawa... a potem znowu jest źle... Szczurek gaśnie w oczach... Ma prawdopodobnie raka przysadki... Nic nie da się zrobić... Nie mogę jej pomóc Ale musimy się z tym pogodzić... Ważne, żeby zwierzątko odchodziło wśród kochających je osób. Trzymaj się...
__________________

------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam do galerii zdjęć


Syringa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 12:45   #6
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
Dot.: Mój piesek:"(

Bardzo Ci współczuję. Czy nie byłoby lepiej wybrać mniejsze zło i skrócić jej cierpienia? Ja wiem, że to trudna (i dla niektórych kontrowersyjna) decyzja, ale może tak byłoby lepiej - zwłaszcza gdy nie ma nadziei.
Trzymaj się cieplutko .
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 12:46   #7
magi81
Zadomowienie
 
Avatar magi81
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 181
Dot.: Mój piesek:"(

Wiem, że zadne słowa pocieszenia nie sa teraz w stanie zmniejszyc Twojego smutku
Ale postaraj się jakoś to sobie wytłumaczyć w racjonalny sposób - wiem bardzo cięzko to zrobić ale czasem pomaga.
Powiem Ci ze jestem w podobnej sytuacji. Moj piesio ma juz 15 lat i jest ciagle na lekach - na serduszko i na stawy Regularnie chodzi na wizyty do weterynarza aby dobrze wyczuć kiedy pies zacznie się juz męczyć...

Zatem łączę sie z Tobą w Twoim bólu i cierpieniu
Trzymaj się!
magi81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-03-09, 12:49   #8
ryba1001
Raczkowanie
 
Avatar ryba1001
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 95
Dot.: Mój piesek:"(

Witam ,też wiem coś o tym najgorsze że patrzysz na swojego przyjaciela on na ciebie swoimi oczkami i nie wiesz jak mu pomóc, okropność 2 lata temu odeszła moja ukochana suczka płakałąm przez tydzień.
ryba1001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 12:51   #9
*Aga*
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 252
Dot.: Mój piesek:"(

Kochana, ja też wiem co przeżywasz.Wprawdzie moja psineczka żyje ale ma już 17 lat...Jak kilka lat temu ją sparaliżowało(po zastrzykach) to nie mogła chodzić, a ja patrzyłam na nią, płakałam i cierpiałam razem z nią.Najgorsze minęło,psiak wyzdrowiał.Ale teraz ma sporego guza na brzuszku i tak strasznie schudła i wzrok sie jej pogorszył i słuch...Ale dbamy o nią jak tylko umiemy, biegamy do lekarza jak tylko widzimy, że coś jest nie tak, faszerujemy tabletkami,żeby Kulcia dłużej żyła.I jak narazie radzimy sobie jakoś i cieszymy się,że jest z nami.Ale nie jest tajemnicą,że nie będzie z nami wiecznie. Jak o tym pomyśle,płakać mi się chce.Ale nic nie poradzimy i Ty też nić nie poradzisz.Wierze,że cierpisz bo musisz patrzeć, jak ukochana istota cierpi, a Ty nawet nie możesz jej pomóc.Ale nie martw się, bądź z nią i przytulaj cały czas.
*Aga* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 12:51   #10
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Mój piesek:"(

Też straciłam kilka piesków
Rozumiem, jak się czujesz
Ale tak już niestety musi być
Okaż jej dużo uczucia, niech wie, że odchodzi w miłości. Trzymaj się
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 14:02   #11
magdalenka_
Zadomowienie
 
Avatar magdalenka_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 079
Dot.: Mój piesek:"(

Bardzo Wam dziekuje za te słowa otuchy!Jestescie Kochane!
magdalenka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-03-09, 14:09   #12
ana_gabi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Espana
Wiadomości: 1 072
Wyślij wiadomość przez MSN do ana_gabi
Dot.: Mój piesek:"(

Kochana smierc pieska jak taka sama tragedia jak odejscie czlowieka.
Nie wstydz sie łez , ale badz dzielna, czego zycze Ci z calego serca.

Ja osobiscie nie wyobrazam sobie zycia bez mojego psiaka , ale wiem ze kiedys nadejdzie taki moment ze kiedys go zabraknie... Ale to za bardzo do mnie nie dociera , jeszcze nie teraz ...

Napisalas ze Twoj pies cierpi -wierze ze zrobisz to co uwazasz za sluszne.

Ja nie chce aby moje cierpienie przedkladac nad cierpienie zwierzaka.
Ale nie chce nigdy byc w takiej sytuacji !!!

3maj sie !!!!!
__________________

ana gabi show fan

ana_gabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 14:22   #13
kiciulka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kiciulka1985
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 473
Dot.: Mój piesek:"(

Jej...
kilka miesiecy temu zostala uspiona jamniczka babci - miala wlasnie z przerzutami...najbardziej wzruszajace bylo to, ze mimo wieku i swojego ciezkiego stanu (ledwo chodzila bidulka) ZAWSZE przychodzilo sie przywitac i cieszyla sie jak szalona jak ktos przychodzil...
Po czesci wiem co przezywasz... mimo ze to nie byla moja psinka, ktorej nie mialam na codzien... nawet sobie nie wyobrazam jakym sie czula gdyy takie nieszsczescie moja sunie spokalo...
wspolczuje Ci
nie powiem zebys sie nie martwila, albo ze bedzie dobrze...bo wiem ze sie nie da...PRZYKRO MI...
__________________
Paznokciowe konto na Instagramie @lynieczka. Zapraszam!
kiciulka1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 14:31   #14
*majka*
Zakorzenienie
 
Avatar *majka*
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen
Wiadomości: 7 497
Dot.: Mój piesek:"(

Jakie to smutne...Bardzo Ci wspolczuje
Trzymaj sie
__________________
*majka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 14:39   #15
Kobieta_słonecznik
Zakorzenienie
 
Avatar Kobieta_słonecznik
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
Dot.: Mój piesek:"(

bardzo Ci współczuję... wiem co to znaczy i jak boli utrata ukochanego zwierzątka
Kobieta_słonecznik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 15:01   #16
akurat
Rozeznanie
 
Avatar akurat
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ostatni blok w mieście
Wiadomości: 898
Dot.: Mój piesek:"(

Trzymaj się Magdalenko
Taki to ten świat jest........
__________________
WSZYSTKO WYDAJE SIĘ TAKIE SAMO, A JEDNAK INNE JEST WSZYSTKO
K.S.
akurat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 15:16   #17
Kiya
Zakorzenienie
 
Avatar Kiya
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
Dot.: Mój piesek:"(

moja sunia też miała raka,nie można jej było pomóc mogliśmy tylko skrócić jej ciepienie (była już nieprzytomna) w tym roku minie 10 lat....

Magdalenka trzymaj sie ciepło
Kiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 15:18   #18
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: Mój piesek:"(


doskonale rozumiem
W niedziele mina 3 tygodnie jak moj kochany psiak nie jest już ze mną
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 17:54   #19
psotniku_moj_kochany
Raczkowanie
 
Avatar psotniku_moj_kochany
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 132
Dot.: Mój piesek:"(

dzisiaj mija dokładnie rok od kiedy umarł mój pimpek. miał 10 lat i był naprawde mądrym psem. wiem, ze juz nidgy takiego mieć nie bede. biadak miał choroboe serca. zyje nadal w mojej pamieci i moim serce. był ze mna w najpiekniejszych latach mojego zycia.
__________________
psotniku_moj_kochany jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-03-09, 17:56   #20
Astra
Rozeznanie
 
Avatar Astra
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 692
Dot.: Mój piesek:"(

Przykro mi strasznie!! jak tak patrze na swojego psiaka i mysle ze kiedys ja tez bede to przezywac to az i w gardle sciska Wyplacz sie kochana!! zobacz to ,moze ci ulzy->http://www.indigo.org/rainbowbridge_ver2.html
Astra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 18:03   #21
nekome
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
Dot.: Mój piesek:"(

bardzo Ci wspolczuje moj Rudziu tez odchodzi na raka
nekome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 18:08   #22
Kasia5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 400
Dot.: Mój piesek:"(

Strasznie Ci współczuję. Ja nie mam pieska tylko kota, ale nie wyobrażam sobie jakby jej nie było. Niedawno moi teściowie musieli uśpić swojego pieska. Miał raka z przerzutami na całym ciele i na płucach. Nie mógł oddychać. Postanowili skrócić cierpienia. Ciężko to wszyscy przeżyliśmy, to był przecież członek naszej rodziny.
Trzymaj się i bądź dzielna.
Kasia5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 18:27   #23
magdalenka_
Zadomowienie
 
Avatar magdalenka_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 079
Dot.: Mój piesek:"(

Figa juz odeszła:cr y: gdzies przed 17sta przestala oddychac.Meczyłasie niemiłosiernie.Nie mogłam na to patrzec, ale dobrze ze tylko pol dnia sie tak meczyla.Boze nie moge w to uwieżyc ze jej juz nie ma!!!Została zakopana w ładnym miejscu.Bede ja zawsze kochala!Ni e wiem jak to bedzie bez niej.........
magdalenka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 18:30   #24
*Aga*
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 252
Dot.: Mój piesek:"(

Przykro mi bardzo. Trzymaj się jakoś,my tu wszystkie jesteśmy z Tobą

Edytowane przez *Aga*
Czas edycji: 2006-03-10 o 13:17
*Aga* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 18:36   #25
nekome
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
Dot.: Mój piesek:"(

Cytat:
Napisane przez magdalenka_
Figa juz odeszła:cr y: gdzies przed 17sta przestala oddychac.Meczyłasie niemiłosiernie.Nie mogłam na to patrzec, ale dobrze ze tylko pol dnia sie tak meczyla.Boze nie moge w to uwieżyc ze jej juz nie ma!!!Została zakopana w ładnym miejscu.Bede ja zawsze kochala!Ni e wiem jak to bedzie bez niej.........
przytulam Cie mocno...
pomysl o tych cudownych latach ktore spedzila z Wami...
nekome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 18:49   #26
nerwusek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 141
Unhappy Dot.: Mój piesek:"(

bardzo Ci współczuję ...

Moja suczka odeszła nagle (była z tych radosnych mieszańców - szalenie mądre stworzenie) ... wyszła na spacer z moim Tatą i potrącił ją samochód. Widziałam jak cierpi ... bosh ciągle nie potrafię o tym opowiadać a było to z 7 lat temu ... odeszła przed samymi drzwiami weterynarza. Strasznie to przeżyliśmy ... wszyscy, cała rodzina.

Teraz pamiętamy te cudowne lata jakie z nami spędziła, jej śmieszne zachowania i sytuacje ...

Trzymaj się teraz to boli, ale kiedyś będzie wspaniałym wspomnieniem o ukochanym przyjacielu.
nerwusek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 19:29   #27
Chezzy
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 423
Dot.: Mój piesek:"(

przykro mi bardzo naprwade. Tez mam pieska i jak to czytam to mi sie płakać chce, nie moge sobie wyobrazic co teraz czujesz. Ale pociesz sie tym ze umierała wsród kochajacych ją ludzi i napewno właśnie z tego powodu była zadowolona. BUZIACZI I TRZYMAJ SIĘ !!!
__________________


Chezzy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 19:35   #28
Paulyna
Zakorzenienie
 
Avatar Paulyna
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 9 319
Dot.: Mój piesek:"(

Bardzo mi przykro Moj piesek zdechł 28 stycznia i rowniez zalozylam tu moj watek, aby sie podzielic bolem Nadal ciezko jest sie z tym pogodzic... Moja miała wodobrzusze i udusila sie rowniez
Ale wazne, ze juz sie nie męczą, rowniez przytulam mocno
Paulyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 19:42   #29
Izunia86
Wtajemniczenie
 
Avatar Izunia86
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 407
GG do Izunia86
Dot.: Mój piesek:"(

Bardzo mi przykro. Trzymaj sie dzielnie
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."

Faith Resnick
Izunia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-09, 19:54   #30
Rei
Zakorzenienie
 
Avatar Rei
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 651
GG do Rei
Unhappy Dot.: Mój piesek:"(

moja Astra (dog niemiecki) miala grzybice, rodzice probowali ja wyleczyc, ale jak troche przeszlo wracalo z wieksza sila... nie chcelismy zeby cierpiala, kiedy byla w stanie krytycznym, postanowilismy ja uspic

duzo psow stracilam tez jak byly jeszcze szczeniaczkami, mialam parke rotwailerow i mlode naprawde cieszko uchronic przed chorobami

Trzymaj sie kochana
__________________
Moje Blogowanie

Nowe na blogu
Rei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.