Związek z przyjacielem

[Roseslove]

Niedawno zakończyłam związek i wracam do normalnego stanu. Przez ten czas mój przyjaciel wyznał mi, że coś do mnie czuje od dawna. Byłam w szoku bo nie spodziewałam się tego. Wcześniej nic nie zauważyłam. Co myślicie o związkach z przyjaciółmi? Mam dużo obaw. Jest dla mnie ważny.

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Jemu bardzo zależy. Wspierał mnie i robi to nadal. Poprosił żebym podjęła decyzję a ja nie wiem co robić...

[Calla_]

Napisane przez Roseslove

Niedawno zakończyłam związek i wracam do normalnego stanu. Przez ten czas mój przyjaciel wyznał mi, że coś do mnie czuje od dawna. Byłam w szoku bo nie spodziewałam się tego. Wcześniej nic nie zauważyłam. Co myślicie o związkach z przyjaciółmi? Mam dużo obaw. Jest dla mnie ważny.

Związek przyjacielem może być fajny, ale tylko wtedy, gdy faktycznie coś do niego czujesz. Jeśli niedawno zakończyłaś związek to bym się na to nie zdecydowała, bo prawdopodobnie będzie to za szybko. Musisz poczekać aż będziesz wiedziała co czujesz. Nie opisałaś za bardzo swoich uczuć w 1 poście, a to ma kluczowe znaczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malypeszek]

Ponoć najlepsza opcja bo związki z przyjaciółmi są najtrwalsze. Jednak trzeba jeszcze to czuć...
Nie zmuszałabym się do niczego, ale dałabym sobie szansę. Powoli, a może coś z tego wyjdzie.

[Adrianna_8]

Jeśli Tobie on się nigdy nie podobał jako mężczyzna, to nie wchodziłabym w to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201803290936]

Jeżeli niczego nie podejrzewałaś, ale ta myśl Ci się podoba, on Cię kręci jako facet (jak najbardziej widzisz Was w sytuacjach intymnych, jego nawet przypadkowy dotyk, zapach itp. naprawdę Ci odpowiadają), to tak, możecie spróbować, ale licz się z tym, że jak nie wyjdzie, to jest spore prawdopodobieństwo, że stracisz przyjaciela.

Natomiast jeżeli Twoja motywacja, to całkowicie lub głównie: "on bardzo chce", "jemu zależy", "nie chcę go stracić, więc muszę się zgodzić", "nie mam nikogo, więc czemu nie", to jest to naprawdę bardzo zły pomysł.

[TakaSamaInna]

Napisane przez Doris1981

Jeżeli niczego nie podejrzewałaś, ale ta myśl Ci się podoba, on Cię kręci jako facet (jak najbardziej widzisz Was w sytuacjach intymnych, jego nawet przypadkowy dotyk, zapach itp. naprawdę Ci odpowiadają), to tak, możecie spróbować, ale licz się z tym, że jak nie wyjdzie, to jest spore prawdopodobieństwo, że stracisz przyjaciela.

Natomiast jeżeli Twoja motywacja, to całkowicie lub głównie: "on bardzo chce", "jemu zależy", "nie chcę go stracić, więc muszę się zgodzić", "nie mam nikogo, więc czemu nie", to jest to naprawdę bardzo zły pomysł.

Lepiej bym tego nie ujęła. Związki z przyjaciółmi mogą być najtrwalsze, ale mogą też być najkrótsze ze względu na brak pożądania u jednej ze stron.

[Calla_]

Napisane przez Doris1981

Jeżeli niczego nie podejrzewałaś, ale ta myśl Ci się podoba, on Cię kręci jako facet (jak najbardziej widzisz Was w sytuacjach intymnych, jego nawet przypadkowy dotyk, zapach itp. naprawdę Ci odpowiadają), to tak, możecie spróbować, ale licz się z tym, że jak nie wyjdzie, to jest spore prawdopodobieństwo, że stracisz przyjaciela.

Natomiast jeżeli Twoja motywacja, to całkowicie lub głównie: "on bardzo chce", "jemu zależy", "nie chcę go stracić, więc muszę się zgodzić", "nie mam nikogo, więc czemu nie", to jest to naprawdę bardzo zły pomysł.

Idealnie ujęłaś całą sytuację. Związki z przyjaciółmi mogą być bardzo trwałe, ale potrzebny jest też pociąg fizyczny do drugiej osoby. Jak tego nie ma to Autorka będzie się jedynie męczyć, jeśli się zgodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady666macbeth]

przede wszystkim daj sobie trochę czasu i nie wchodź od razu w kolejny związek. Bo możesz być na to jeszcze nie gotowa.
Związek z przyjacielem.. no cóż, jeśli faktycznie coś do niego czujesz to okej, ale jeśli nie to ja bym w to nie szła. Zranisz go i stracisz przyjaciela..

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez TakaSamaInna

Lepiej bym tego nie ujęła. Związki z przyjaciółmi mogą być najtrwalsze, ale mogą też być najkrótsze ze względu na brak pożądania u jednej ze stron.

zgadzam się w zupełności, bo jeśli nie będzie pożądania to nic z tego nie wyjdzie.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Nie. Przyjaciel to przyjaciel. Takie zwiazki przewaznie dobrze sie nie koncza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

pobadz troche sama
chyba nawet miesiac nie minal od kiedy sie rozstalas ze swoim chlpakiem
skad ta potrzeba bycia w zwiazku juz teraz?

[lady666macbeth]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;80232521]pobadz troche sama
chyba nawet miesiac nie minal od kiedy sie rozstalas ze swoim chlpakiem
skad ta potrzeba bycia w zwiazku juz teraz?[/QUOTE]

no właśnie autorko, najpierw zakończ jeden rozdział w życiu, odetchnij, żeby potem wejść w nową relację z czystym sercem.
taki związek po związku nie jest dobry. Zawsze wydawało mi się że to takie na pocieszenie się. Dla zabicia samotności.

[I am Rock]

Przyjaźń to inny rodzaj relacji. Przyjaźnię się z facetem, bo dla mnie jest aseksualny. Normalnie na myśl, że do jakichś czynności seksualnych miałoby miedzy nami dojść, to... . Nigdy.
A gdyby okazało się, że facet udaje przyjaźń, a tak naprawdę tylko czeka, żeby mi z innym nie wyszło, to już ani moim przyjacielem, ani facetem nie będzie.

[Limonka2738]

Nie będę cytować po raz n-ty, ale głosuję na Doris.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_zaradna]

Jeśli dopiero co się rozstałaś, to odpuść, w przeciwnym razie będzie to załatanie dziury po eks, a wtedy bankowo stracisz przyjaciela.

[lady666macbeth]

również swój głos oddaję na Doris.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez Limonka2738

Nie będę cytować po raz n-ty, ale głosuję na Doris.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez lady666macbeth

również swój głos oddaję na Doris.

Doris, 3 razy na TAK, przechodzisz dalej