jak pogodzić się ze śmiercią? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-01-08, 15:39   #1
nestrella
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 8

jak pogodzić się ze śmiercią?


Jak poradziłyście sobie ze śmiercią bliskiej osoby? Parę dni temu niespodziewanie zmarł mi bliski. Była to dla mnie najważniejsza osoba. Na początku płakałam, byłam w szoku. Teraz nie umiem w to uwierzyć, wydaje mi się, że dalej to do mnie nie dotarło, że on wcale nie odszedł. Funkcjonuję normalnie, robię zakupy, ale jestem w stanie takiego zawieszenia. Czasami łapię się na tym, że od godziny patrzę się w jeden punkt, kompletnie nic nie myśląc. Boję się, że ta śmierć do mnie w końcu dotrze. Jak się na takie coś przygotować?
nestrella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-08, 16:48   #2
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Moze spotkaj sie ze znajomymi, trzeba docenic tych co zostali, a nie sie izolowac.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-08, 16:50   #3
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Czy jesteś osobą wierzącą?
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-08, 18:07   #4
Buzzerka
Zakorzenienie
 
Avatar Buzzerka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 970
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Moze spotkaj sie ze znajomymi, trzeba docenic tych co zostali, a nie sie izolowac.


Genialna rada, naprawdę. Masz wyczucie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię.
Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach

Mała Mi


"Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania."
Buzzerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-08, 18:26   #5
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Cytat:
Napisane przez Buzzerka Pokaż wiadomość
Genialna rada, naprawdę. Masz wyczucie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mi to pomoglo jak bylam w takiej sytuacji. Nie kazdemu pomaga samotnosc i czarny stroj.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-09, 04:14   #6
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Nigdy nie pogodziłam się ze śmiercią najbliższych, nie ma złotej rady. Niby czas płynie, a jednak życie i rzeczywistość już nie to samo. Śmierć najbliższych jest zawsze okrutna dla tych, którzy pozostają.
O ile to jakaś pociecha, to może kiedyś będzie łatwiej samemu umierać.

Autorko, to co opisujesz, to podobno normalny stan niedowierzania, później pojawiają się kolejne etapy gdy prawda stopniowo dociera. Bardzo Ci współczuję i rozumiem Ciebie bo sama jestem w podobnej sytuacji. O te dwa miesiące do przodu po stracie co prawda.

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2018-01-09 o 04:23
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-09, 09:22   #7
monica82
Zakorzenienie
 
Avatar monica82
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: CIN
Wiadomości: 4 835
GG do monica82
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Moja córka zmarła ponad 2 lata temu. Miała 13 lat. Do dziś mam wrażenie że to do mnie nie dotarło. Byłam przy jej śmierci, widziałam ją w trumnie, widziałam jak trumnę opuszczają do grobu, teraz jest postawiony piękny nagrobek z wygrawerowanym jej wizerunkiem....... ale ja jakoś nadal nie dowierzam. są dni że zachowuję się normalnie, uśmiecham się, zajmuję się codziennymi obowiązkami jak gdyby nigdy nic. Ale są dni że łapię niesamowitego doła, bez przerwy płaczę i to rozrywające dziwne uczucie ciężkości w okolicy serca. Bardzo podupadłam na zdrowiu. nie wiem czy kiedyś sobie z tym poradzę.
Po wizycie u psycholog czułam się jeszcze gorzej bo ona zadawała pytania przez które do głowy przychodziły bardzo szczegółowe wspomnienia i wszystko przeżywałam jakby od nowa.
Niby funkcjonuje normalnie, nie izoluję się, wykonuje obowiązki ale mąż twierdzi że mam paranoję bo np.: mąż chce mi kupić kolczyki na urodziny i zapytał czy sobie wybiorę takie by mi się podobały to ja poruszyłam niebo i ziemie by odnaleźć takie same jakie dostała córka na komunie i w których była pochowana. Gdy mi źle to używam tą samą wodę toaletową jaką używała, ostatnio kupiłam tshirt taki jaki miała itd. itp.
Więc droga autorko każdy indywidualnie przechodzi żałobę. To zależy od charakteru. Jednemu szybko udaje się wrócić do normalności innemu zajmuje to całe lata.
__________________
CZŁOWIEK UCZY SIĘ PRZEZ CAŁE ŻYCIE



A ja będę Twym Aniołem,
Twą radością, smutkiem, żalem.
Będę gwiazdą na twym niebie,
Będę zawsze obok ciebie...
Miłość? Coś takiego nie istnieje!!!

Edytowane przez monica82
Czas edycji: 2018-01-09 o 09:24
monica82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-01-09, 09:52   #8
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Nigdy nie pogodziłam się ze śmiercią najbliższych, nie ma złotej rady. Niby czas płynie, a jednak życie i rzeczywistość już nie to samo. Śmierć najbliższych jest zawsze okrutna dla tych, którzy pozostają.
O ile to jakaś pociecha, to może kiedyś będzie łatwiej samemu umierać.

Autorko, to co opisujesz, to podobno normalny stan niedowierzania, później pojawiają się kolejne etapy gdy prawda stopniowo dociera. Bardzo Ci współczuję i rozumiem Ciebie bo sama jestem w podobnej sytuacji. O te dwa miesiące do przodu po stracie co prawda.

Zgadzam się i odczuwam podobnie.
Z niektórymi śmierciami po prostu się nie pogodziłam. Ot, upłynął czas, życie się ułożyło, ale do dziś żałuję, że tych osób nie ma. Na przykład mojej babci, która umarła w dość późnym już wieku (a więc można by pomyśleć, że można być na takie wydarzenie przygotowanym - guzik prawda). Do dziś są momenty, kiedy fizycznie mi jej brakuje, a minęło prawie 9 lat.

Moja rada: musisz dać sobie czas, przeżyć wszystkie etapy żałoby. Jeśli będziesz chciała płakać, to płacz, jeśli nie -to też nie jest nic złego. Bądź teraz dla siebie wyrozumiała. Nie patrz na innych.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-09, 20:43   #9
XElisX
Raczkowanie
 
Avatar XElisX
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 412
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Chyba każdy radzi sobie z bólem inaczej. Ja po śmierci rodziców (najpierw mama, potem tata) nie umiałam zamknąć się w domu. Życie toczyło się dalej. Były słabsze momenty, ale taka jest prawda: trzeba iść do przodu, wspomnienia zostają w sercu. A może to ja po prostu jestem twarda i trochę nieczuła przez to, że tak łatwo się z tym pogodziłam... Nie wiem.

W każdym razie życzę Ci dużo siły.
__________________
Old people burning
Old people burning
Pucio henzap!
XElisX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-09, 21:11   #10
K1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 804
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Cytat:
Napisane przez nestrella Pokaż wiadomość
Jak poradziłyście sobie ze śmiercią bliskiej osoby? Parę dni temu niespodziewanie zmarł mi bliski. Była to dla mnie najważniejsza osoba. Na początku płakałam, byłam w szoku. Teraz nie umiem w to uwierzyć, wydaje mi się, że dalej to do mnie nie dotarło, że on wcale nie odszedł. Funkcjonuję normalnie, robię zakupy, ale jestem w stanie takiego zawieszenia. Czasami łapię się na tym, że od godziny patrzę się w jeden punkt, kompletnie nic nie myśląc. Boję się, że ta śmierć do mnie w końcu dotrze. Jak się na takie coś przygotować?
Ja po śmierci taty wróciłam bardzo szybko do pracy (mój urlop trwał właściwie tylko tydzień, w którym zawierało się załatwianie pogrzebu i później paru rzeczy pośmiertnych w urzędach itp) i to mi pomagało o tyle, że w ciągu dnia byłam mocno zajęta, nie myślałam. Problem zaczynał się wieczorem, bo zwyczajnie nie mogłam spać rozmyślając... trwało to ok miesiąca.
Po tym czasie problem ze spaniem generalnie zniknął (jakieś pojedyncze przypadki), ale stany przygaszenia przez parę dni zdarzały się w okolicach np świąt czy taty urodzin/imienin. Minęły ponad dwa lata, ja niby funkcjonuję normalnie, ale nadal zdarza się, że mam ochotę do niego zadzwonić, bo akurat przeczytałam coś, co wiem, że by go zainteresowało. No i wtedy pojawia się znowu ten smutek i łzy. Chyba pewnych osób nigdy do końca nie jesteśmy w stanie pożegnać i nie ma żadnych uniwersalnych metod poradzenia sobie z sytuacją.
K1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-09, 22:09   #11
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Cytat:
Napisane przez monica82 Pokaż wiadomość
Moja córka zmarła ponad 2 lata temu. Miała 13 lat. Do dziś mam wrażenie że to do mnie nie dotarło. Byłam przy jej śmierci, widziałam ją w trumnie, widziałam jak trumnę opuszczają do grobu, teraz jest postawiony piękny nagrobek z wygrawerowanym jej wizerunkiem....... ale ja jakoś nadal nie dowierzam. są dni że zachowuję się normalnie, uśmiecham się, zajmuję się codziennymi obowiązkami jak gdyby nigdy nic. Ale są dni że łapię niesamowitego doła, bez przerwy płaczę i to rozrywające dziwne uczucie ciężkości w okolicy serca. Bardzo podupadłam na zdrowiu. nie wiem czy kiedyś sobie z tym poradzę.
Po wizycie u psycholog czułam się jeszcze gorzej bo ona zadawała pytania przez które do głowy przychodziły bardzo szczegółowe wspomnienia i wszystko przeżywałam jakby od nowa.
Niby funkcjonuje normalnie, nie izoluję się, wykonuje obowiązki ale mąż twierdzi że mam paranoję bo np.: mąż chce mi kupić kolczyki na urodziny i zapytał czy sobie wybiorę takie by mi się podobały to ja poruszyłam niebo i ziemie by odnaleźć takie same jakie dostała córka na komunie i w których była pochowana. Gdy mi źle to używam tą samą wodę toaletową jaką używała, ostatnio kupiłam tshirt taki jaki miała itd. itp.
Więc droga autorko każdy indywidualnie przechodzi żałobę. To zależy od charakteru. Jednemu szybko udaje się wrócić do normalności innemu zajmuje to całe lata.
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-09, 22:29   #12
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Cytat:
Napisane przez monica82 Pokaż wiadomość
Moja córka zmarła ponad 2 lata temu. Miała 13 lat. Do dziś mam wrażenie że to do mnie nie dotarło. Byłam przy jej śmierci, widziałam ją w trumnie, widziałam jak trumnę opuszczają do grobu, teraz jest postawiony piękny nagrobek z wygrawerowanym jej wizerunkiem....... ale ja jakoś nadal nie dowierzam. są dni że zachowuję się normalnie, uśmiecham się, zajmuję się codziennymi obowiązkami jak gdyby nigdy nic. Ale są dni że łapię niesamowitego doła, bez przerwy płaczę i to rozrywające dziwne uczucie ciężkości w okolicy serca. Bardzo podupadłam na zdrowiu. nie wiem czy kiedyś sobie z tym poradzę.
Po wizycie u psycholog czułam się jeszcze gorzej bo ona zadawała pytania przez które do głowy przychodziły bardzo szczegółowe wspomnienia i wszystko przeżywałam jakby od nowa.
Niby funkcjonuje normalnie, nie izoluję się, wykonuje obowiązki ale mąż twierdzi że mam paranoję bo np.: mąż chce mi kupić kolczyki na urodziny i zapytał czy sobie wybiorę takie by mi się podobały to ja poruszyłam niebo i ziemie by odnaleźć takie same jakie dostała córka na komunie i w których była pochowana. Gdy mi źle to używam tą samą wodę toaletową jaką używała, ostatnio kupiłam tshirt taki jaki miała itd. itp.
Więc droga autorko każdy indywidualnie przechodzi żałobę. To zależy od charakteru. Jednemu szybko udaje się wrócić do normalności innemu zajmuje to całe lata.
wyrazy wspolczucia
ja chyba bym nigdy nie doszla po czyms takim do siebie
smierc dziecka to moj najgorszy koszmar,wydaje mi sie ze z czegos takiego nigdy bym nie wyszla na prosta
zycze ci sily...podziwiam

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2018-01-09 o 22:36
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-09, 22:31   #13
201803071142
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 412
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Cytat:
Napisane przez nestrella Pokaż wiadomość
Jak poradziłyście sobie ze śmiercią bliskiej osoby? Parę dni temu niespodziewanie zmarł mi bliski. Była to dla mnie najważniejsza osoba. Na początku płakałam, byłam w szoku. Teraz nie umiem w to uwierzyć, wydaje mi się, że dalej to do mnie nie dotarło, że on wcale nie odszedł. Funkcjonuję normalnie, robię zakupy, ale jestem w stanie takiego zawieszenia. Czasami łapię się na tym, że od godziny patrzę się w jeden punkt, kompletnie nic nie myśląc. Boję się, że ta śmierć do mnie w końcu dotrze. Jak się na takie coś przygotować?
Jesteś już w trakcie żałoby. To jest proces. Nie ma specjalnie się na co przygotowywać. Jeśli czujesz potrzebę, spotkaj się na kilka sesji z psychoterapeutą.
201803071142 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-10, 17:13   #14
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Cytat:
Napisane przez nestrella Pokaż wiadomość
Jak poradziłyście sobie ze śmiercią bliskiej osoby? Parę dni temu niespodziewanie zmarł mi bliski. Była to dla mnie najważniejsza osoba. Na początku płakałam, byłam w szoku. Teraz nie umiem w to uwierzyć, wydaje mi się, że dalej to do mnie nie dotarło, że on wcale nie odszedł. Funkcjonuję normalnie, robię zakupy, ale jestem w stanie takiego zawieszenia. Czasami łapię się na tym, że od godziny patrzę się w jeden punkt, kompletnie nic nie myśląc. Boję się, że ta śmierć do mnie w końcu dotrze. Jak się na takie coś przygotować?
Nie da się. śmierć bliskiej osoby to największa tragedia, jaka może nas spotkać. Nie da się na to przygotować albo jakoś przyspieszyć cierpienia, żeby szybciej minęło. Daj sobie czas i do niczego się nie zmuszaj.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-10, 22:56   #15
MsN
Femme fatale
 
Avatar MsN
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Cytat:
Napisane przez nestrella Pokaż wiadomość
Jak poradziłyście sobie ze śmiercią bliskiej osoby? Parę dni temu niespodziewanie zmarł mi bliski. Była to dla mnie najważniejsza osoba. Na początku płakałam, byłam w szoku. Teraz nie umiem w to uwierzyć, wydaje mi się, że dalej to do mnie nie dotarło, że on wcale nie odszedł. Funkcjonuję normalnie, robię zakupy, ale jestem w stanie takiego zawieszenia. Czasami łapię się na tym, że od godziny patrzę się w jeden punkt, kompletnie nic nie myśląc. Boję się, że ta śmierć do mnie w końcu dotrze. Jak się na takie coś przygotować?

Ja sobie jeszcze nie poradziłam. Czeka mnie terapia. Na początku byłam u psychologa. Pomogło tyle, że po tych pierwszych fazach szoku (choć zderzenie z rzeczywistością przyszło bardzo szybko) uleciało ze mnie wszystko w kwestii rozmowy i poczułam się lepiej. Ale nadal dobrze nie jest.

Na początek psycholog, a jeśli uznasz, że to za mało to może terapia będzie Ci potrzebna, nie wiem. Ważne jest to, że nie możesz izolować się od ludzi. Ja tak na początku robiłam, teraz nie chcę bo to droga donikąd i do niczego dobrego nie prowadzi.

Uważam, że powoli musisz się z tym oswajać. Są ludzie dla których śmierć bliskiej osoby jest na tyle wstrząsem i szokiem, iż są na lekach bo nie potrafią normalnie funkcjonować, biorą leki bo zwyczajnie nie mogą normalnie sypiać.

Nadal nie wierzysz, więc musisz się z tym oswoić stopniowo. Myślę, że nie ma innej rady + psycholog.
MsN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-10, 23:03   #16
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

Czas... Potrzeba czasu żeby złagodzić ból. Jednym udaje się szybciej inni potrzebują go nieco więcej. Zapomnieć się nie da. Ignorowanie to też nie dobre rozwiązanie. Staraj poukładać to sobie w głowie. Żyj dalej.
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-10, 23:14   #17
fristi
Rozeznanie
 
Avatar fristi
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
Dot.: jak pogodzić się ze śmiercią?

U mnie była to babcia, która mnie wychowywała, więc bardzo bliska osoba. Bardzo długo czułam się po jej śmierci jakbym żyła na innej planecie. U każdego to trwa inaczej, u mnie niecałe 2 lata. Tęsknię do dziś, myślę o niej codziennie.
Mnie trochę pomogło kiedy mi się przyśniła, bardzo tego chciałam i wiele o tym myślałam, więc w końcu mi się przyśniła.
Wiele pomogło wsparcie bliskich, rozmawianie i wspominanie jej.
Śmierć jest najtrudniejsza dla tych, którzy zostają. Moja babcia była osobą bardzo chorą, wiele wypłakałam z tego powodu, a po jej śmierci tak jakby już nie mogłam, czułam ogromną pustkę po prostu. Jest to inna sytuacja niż Twoja.
W momentach największej tęsknoty skupiam się na tym, że babcia już nie cierpi, że jest w lepszym świecie i czuwa nad nami (jestem wierząca).
Pogrzeb był "oczyszczający" - myślę, że rytuał pożegnania jest bardzo ważny, to część procesu godzenia się z sytuacją.
Prawda jest taka, że po prostu trzeba dać sobie czas, wypłakać tyle łez ile się potrzebuje. Postępować tak jak czujesz - jedni chcą do ludzi, inni potrzebują samotności.
Wyrazy współczucia, bądź dzielna
__________________
fristi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-01-11 00:14:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.