|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 51
|
Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Cześć,
jestem facetem [32] i potrzebuję damskiego spojrzenia na sprawę. W maju ubiegłego roku, przez wspólnych znajomych, poznałem kobietę [29]. Kilka dni później postanowiłem się z nią umówić, a ona na tę propozycję przystała z entuzjazmem. Spędziliśmy fajny czas, nie było niezręcznych momentów, jednym słowem - raczej zatrybiło. Od tego momentu widywaliśmy się regularnie, co tydzień w weekendy (oboje pracujemy i mieszkamy w miastach oddalonych godzinę drogi). Na jednym z pierwszych spotkań oboje ustaliliśmy, że nie szukamy kolejnej koleżanki/kolegi i że ta znajomość ma potencjał. Ona powtarzała, że musi takie znajomości rozwijać powoli, krok po kroku i że z natury jest raczej osobą introwertyczną i zamkniętą w sobie, jeżeli chodzi o emocje i uczucia. Tak więc regularnie randkowaliśmy, spotykaliśmy się, głównie z mojej inicjatywy, pomiędzy randkami starałem się zadzwonić do niej w tygodniu, żeby zapytać jak leci i umówić coś na weekend. Ponieważ powiedziała, że ona potrzebuje czas, żeby rozwinąć znajomość, postanowiłem nie rozmawiać na temat związku i emocji, tylko pozwolić sytuacji się rozwijać. Dodam, że przez ten czas byłem bardziej aktywny pod względem okazywania bliskości i czułości (trzymanie za rękę, przytulanie, pocałunki etc.). W sierpniu postanowiłem zaproponować, żeby w końcu została u mnie na noc. Nie chciała, zapytała, dlaczego tak się śpieszę i, co ważne, wspomniała po raz pierwszy, że ma 'niezakończoną historię z przeszłości'. Tematu nie rozwinęła. Ja stwierdziłem, że będę robił swoje (organizował randki, wypady bliższe i dalsze, żebyśmy mieli fun i nie myśleli o niczym/nikim innym). Tak minęły kolejne dwa miesiące randkowania, podczas których ona trafiła na kilka dni do szpitala, gdzie się nią mocno opiekowałem i wspierałem. A więc mamy już październik, w międzyczasie cały czas czuję, że ona ma okresy zbliżania się do mnie, po czym następuje czas oddalenia, takie cykle. W połowie października skonfrontowałem ją o to, bo na moje pytanie wspólnego wyjazdu na Nowy Rok odpowiedziała 'nie wiem, zobaczymy'. Powiedziała mi, że jest ktoś inny, o kim myśli, ale moją wielką zaletą jest to, że jestem na miejscu (on mieszka za granicą). On ją kiedyś odrzucił (jest 4 lata od niej młodszy). Powiedziała, że są w kontakcie (skłamała, że sporadycznym, bo wiem że piszą regularnie). Tydzień później powiedziała mi, że przemyślała sprawę i zorientowała się, że nic do mnie nie czuje i pewnie nie poczuje i nie chce marnować mojego czasu. A później oczywiście sprzedała mi trochę frazesów, o tym, że byłem za dobry, że chciałem ją zamknąć w złotej klatce etc. I że timing był zły. Szanuję jej decyzję o odejściu, bo nie można nikogo zmusić do bycia razem, ale kompletnie jej nie rozumiem, bo mieliśmy naprawdę fajny czas razem - nadawaliśmy totalnie na tych samych falach. Stąd mam kilka pytań, na które szukam odpowiedzi: czy proponując randkę raz na tydzień i dzwoniąc raz w tygodniu można być namolnym i zamknąć kogoś w złotej klatce? Dlaczego ona kontynuowała tą znajomość aż do momentu konfrontacji? Nie miała odwagi tego skończyć wcześniej? Dlaczego w ogóle zdecydowała się ze mną spotykać, skoro miała w głowie kogoś innego? Czy może odświeżyli kontakt w międzyczasie? Dzięki za Wasze komentarze! Pozdrawiam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Fajny jesteś, może chciała wierzyć, że uda Ci się wypchnąć z jej myśli tamtego, ale się niestety nie udało.
I tyle.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Moim zdaniem:
Cytat:
Ona wychodzila w ogóle z inicjatywą? Cytat:
Niekoniecznie, chociaż to dość prawdopodobne. Po prostu skoro cały czas ze sobą pisali, to nic dziwnego, że nie mogła o nim zapomnieć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2018-01-07 o 09:08 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Może myślała, że jak z Tobą będzie to zapomnij o tamtym. Nie zakochała się. Zdała sobie sprawę, że to nie to , nie zamierzała dalej Cię oszukiwać i zakończyła to. Dobrze zrobiła. Tak bywa.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 51
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;80277086]Moim zdaniem:
Mozna, jeśli ta osoba nie bardzo tego chce i niewiele do ciebie czuje. Ona wychodzila w ogóle z inicjatywą? Bardzo rzadko. Spotkania przez nią zaproponowane mogę policzyć na palcach jednej ręki. Ale z chęcią zgadzała się na randki proponowane przeze mnie, nawet jeżeli oznaczało to przyjechanie do mojego miasta. Z perspektywy czasu mogę ocenić naszą relację jako dość jednostronną. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Cytat:
Ciągnąłeś ten układ w nadziei, że u niej w końcu "pyknie". Nawet mimo tego, że wiedziałeś o innym facecie. Wyszło jak wyszło, masz trochę wniosków do wyciągnięcia na przyszłość z tej relacji.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Dziewczyna miała nadzieję, że coś fajnego wypali z tej znajomości i że zapomni o byłym.
Nie była wobec Ciebie szczera, więc szkoda, że zmarnowałeś na nią aż tyle czasu. I nie obwiniaj siebie - to ona zachowała się nie fair. No i masz lekcje na następny raz - jak tylko jakaś kobieta wspomni o niezakonczonej historii, to nie zamiataj problemu pod dywan ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Moim zdaniem dziewczyna zachowała się nie fajnie, traktowała Cię jako Czasoumilacz, może i nie miała złych intencji, ale wyszło jak wyszło.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 111
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Dla mnie to nie do pomyślenia. Byłeś Czasoumilaczem, zgadzam się. Po prostu Cię wykorzystała. Całe te miesiące była w kontakcie z tamtym? To wygląda jakby działała na dwa fronty. Strasznie podle z jej strony, że pozwoliła Ci robić sobie nadzieję i zataiła to, że ma innego faceta na boku. Po co? W jakim celu? Najwyraźniej czerpała sobie korzyści z Ciebie. Szkoda czasu na taką pannę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Chyba dobrze, że odeszła, skoro cały czas myślała o innym, a z tobą spotykała się, bo byłeś pod ręką.
Może liczyła, że przy tobie uczucia do tamtego, nieobecnego, sklęsną, ale tak najwyraźniej się nie stało. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 519
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Wydaje mi się że byłeś kimś w rodzaju lekarstwa na złamane serce lub kołem zapasowym. Rozumiem że może być Ci ciężko ale plus sytuacji że masz to za sobą i sytuacja jest jasna. Nie bierz do siebie jej słów bo chciała odwrócić sytuację żeby to jej było na wierzchu.
__________________
Nie czyń priorytetu z kogoś,
kto ma Cię tylko za opcję ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 51
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Dzięki za Wasze opinie/komentarze. Wnioski na przyszłość wyciągnięte. Właściwie powinienem zmienić tytuł wątku na 'Nie rozumiem, dlaczego się ze mną spotykała'.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Na jedno i drugie pytanie dostałeś tutaj odpowiedzi.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Byłeś takim emocjonalnym tamponem dla niej, powinieneś teraz szybciej rozpoznawać takie kobiety, i nie czekać tyle, kobieta zwykle już po pierwszym spotkaniu wie czy nadajesz się na partnera czy nie, i jeśli nie widzisz jej zaangażowania, to oznacza że co najwyżej możesz zasilić jej listę przydupasów
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 220
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 719
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
No stary, trochę się dziwię, bo mając 32 lata spodziewałbym się, że jakieś tam doświadczenie z kobietami masz
![]() A tu chodzi właśnie o to, abyś Ty jako facet umiał znaleźć odpowiednią kobietę, jako iż na tym świecie jest pełno niezdecydowanych lasek takich jak ta, która wg mnie zmarnowała Ci 3 jak nie 4 miesiące życia (i sporo pieniędzy też). W skrócie to błąd jest też po Twojej stronie, jako iż tej sytuacji dało się uniknąć dużo wcześniej, pokażę Ci gdzie. 1. Na samym początku ona powiedziała, że takie znajomości "musi rozwijać powoli". Jeszcze Cię dobrze nie poznała, a już Cię zaczyna hamować. Żadna szczerze zainteresowana kobieta w życiu by Ci nie palnęła tak idiotycznego tekstu, tylko byłaby zauroczona Tobą i czekała na więcej. To powinna była być już pierwsza lampka ostrzegawcza. Tak samo jak jej brak inicjatywy, odzywania się, proponowania spotkań. W tym miejscu ja już bym się poważnie zastanowił. 2. Okazywałeś czułości, ale na którym spotkaniu? Pierwszym, drugim czy 6stym/7mym? Potem czytamy, że w sierpniu zaproponowałeś jej wpaść do siebie na noc (po 3 miesiącach znajomości ?! Powinieneś był to zrobić już dużo wcześniej, a jeśli nie było na to opcji to ona po prostu nie była Tobą zainteresowana -> tak jak napisane powyżej). 3. Ogromna czerwona flaga. Zapamiętaj na przyszłość: unikaj kobiet z niedokończonymi historiami z przeszłości, które mają jeszcze zdjęcia byłego z niedawnego okresu, itp. Jesteś tylko zapchajdziurą. Co innego gdyby ona była po rozstaniu (sprawa zamknięta) i normalnie się z Tobą spotykała, a co innego gdy sprawa ciągle się za nią wlecze, a ona jeszcze ma jakieś nadzieje w tym kierunku. Jesteś na tonącym okręcie, uciekaj. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wyciągnij wnioski na przyszłość, unikaj toksycznych kobiet i przede wszystkim nie trać aż tyle czasu na coś, co było już wiadomo po 2-3 spotkaniach. Powodzenia.
__________________
Mówię jak jest. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 51
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
Cytat:
Myślałem, ze obdarzając ja uczuciem i będąc kreatywnym w stosunku do naszych randek, oraz pokazując, ze może na mnie liczyć (sytuacja ze szpitalem), ze to wszystko sprawi, ze nie będzie miała czasu rozpamiętywać tamtego kolesia i go oleje. Trzeba było postąpić inaczej, to znaczy olać ją. Widziałem te wszystkie znaki, że coś jest nie tak i nie raz przymierzałem się do zakończenia tej znajomości, ale za każdym razem myślałem, że sytuacja się poprawi (ona funkcjonowała w takich cyklach - raz wydawało się, że jest blisko mnie i się angażuje i tydzień później znowu była zdystansowana). Czlowiek ma 32 lata a ciągle się uczy! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Nie rozumiem, dlaczego odeszła
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:49.