|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3
|
Jak to jest z facetami
Hej. Jestem tu nowa. Mam problem i chciałabym zobaczyć jakie macie zdanie na ten temat. Więc zacznę od początku. Zaczęłam się spotykać z facetem ktory mial skomplikowana przeszłość pare lat temu sie z nim spotykalam to wiem potem mnie wystawil i kontakt się urwal. Po tych paru latach zaczął pisac do mnie co tam u mnie ja mu nie odpisywalam bo sadzilam ze znowu mnie wystawi. W koncu pomyślałam sobie co mi zalezy i odpisalam mu. Zaczelismy calymi dniami pisac potem spotykac się chodziliśmy na długie spacery ciagle pisalismy ze sobą. Ciągle byl ten kontakt. W koncu się w sobie zakochalismy i byliśmy w związku. Bardzo ze soba sie zzylismy. Duzo rozmawialiśmy o problemach jego i moich. Wszystko o sobie mówiliśmy. W końcu moj byly zaczal do mnie wypisywac wydzwaniac chcialam z tym isc na policję ale jednak tego nie zrobilam. Moj facet o wszystkim wiedział. Pech chciał ze mialam problem powiedzialam o tym swojemu facetowi (problem chodzil o moja rodzine) nic mi nie mógł pomóc wiedzialam o tym ale nawet mnie nei przytulił. I wygarnelam mu w twarz ze moj eks jaki byl taki byl ale chociaż mnie wspieral. Moj facet na to "to co ciągle mam cie przytulać" i sie poklocilismy. Pech chcial ze moj eks przyjeżdżał do mnie chcial mnie odzyskac. Mialam jakas słabość opowiedziałam bylemu co sie z stalo tam z rodzina moja i jakos wyszlo ze sie przespalismy. (Prosze tutaj mnie nie obrazac tylko bo doskonale wiem co zrobilam i mam nauczke do konca zycia). Oczywiscie swojemu facetowi powiedzialam co zrobilam ale nie z kim. Przestaliśmy sie spotykac jakos tydzien to trwalo. Potem znowu zaczelismy byc ze soba. Ale nadal czułam ze musze mu powiedzieć z kim to zrobilam. Kłamstwo ma krótkie nogi przecież. Zostawil mnie nie dziwie sie. Ale mimo to mamy jakis tam kontakt ze sobą. Nie bedac z nim bylam kilka razy u jego mamy. Bardzo mi pomogla bo teraz w zyciu mam na prawdę za duzo na głowie a mam dopiero 22 lata. Moj facet który mnie zostawil po tej zdradzie byl zly jego mama pozwolila mi nocować i nie wiedziałam w koncu w którym pokoju mam spać. On powiedział zebym z nim spala. Oczywiscie nie bylo seksu. Dlugo rozmawialismy mowil ze mnie bardzo kocha ze mu zalezy i wgl. Musialam jechac do domu mial do mnei przyjechać spac. Ale zero kontaktu dopiero pozniej powiedział ze ja do jego mamy zrobilam z niego najgorszego. I dlatego nie przyjechał. Ale ja wiem ze to nie był powod. U niego w pracy jest od niego kobieta o 5 lat starsza. Na początku mowik jaka ona głupia i wgl. Potem okazalo sie ze ona go "dla zabawy" ugryzla w szyję. Wydaje mi sie ze ona wykorzystała moment i go omamila. Tymbardziej on jej powiedział jaka jest sytuacja miedzy nami a ona mu nagadala ze ja tak zawsze będę robic. A to nie jest prawda. Chcialam z nim zamieszkac ale on nie chce tak mi piszę ale sadze ze jest inaczej. Wiem ze swojej siostrze sie zwiezyl ze dalej mnie kocha i tęskni. Mam nadal z nim kontakt. Sms ale jest. Jutro sie z nim widze bo ma mi oddac pieniądze które mu dzisiaj pozyczylam. Wiem ze nie powinnam pozyczac bo pomysli ze specjalnie pozyczam bo chce wrócić ze moze takie cos zadziala. Wprost powiedziałam mu ze nie. Ze wiem w jakiej jest sytuacji tylko dlatego. Mi wprost mowi ze między nami nic nie będzie a swojej siostrze co innego. Dalam mu misia. Nie wyrzucił go ciagle go ma. Za pierwszym razem mi go oddal jak sie poklocilismy a teraz nie. Moze potrzeba mu czasu? Co o tym myślicie? Powinnam z nim utrzymywać kontakt czy lepiej nie? Bo ta laska mu bardziej namiesza. A tak to przypominam mu o sobie. Nie piszę mu co chwilę jak ja go bardzo kocham czy coś w tym stylu. Cos mu tam wspomnę ze tęsknię ale nie non stop. Wiem ze trzeba czasu ze bardzo brzydko postapilam. Ale nie wiem juz co myśleć... Z nikim się nie spotykam. Usunelam wszystkie konta społecznościowe typu facebook itd. I żyje tylko praca i szukaniem mieszkania.
Przepraszam moze jest bez skladu napisane ale bardzo to przeżywam... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 268
|
Dot.: Jak to jest z facetami
Po przeczytaniu tego czegoś prawie rozpuścił mi się mózg.
Składam wniosek o odszkodowanie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Jak to jest z facetami
Ale o co chodzi? Dajcie sobie spokoj...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Jak to jest z facetami
Takie zbędne komentarze nie są potrzebne
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Jak to jest z facetami
Rzeczy zbędne z zasady są niepotrzebne.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Jak to jest z facetami
Dajcie sobie spokoj. mam wrazenie ze napisala to jakas rozhisteryzowana malolata.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Jak to jest z facetami
A może wcale nie chodzi o te laskę z pracy, tylko gościu zczapił, że jest z kobietą, która jest gotowa go zdradzić z powodu byle pierdoły? Poklociliscie się, a Ty pierwsze co to do byłego.
Nie chciałabym być z Toba na jego miejscu i on to chyba też zaczyna widzieć. Dziwię się, że jego matka z Toba rozmawiała w ogóle. Dajcie sobie spokój. Mam takie same odczucia jak Emanuelle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
|
Dot.: Jak to jest z facetami
To, że tęskni za tobą i jeszcze cie kocha, nie oznacza że chce z tobą być. I nie ma co mu się dziwić. Niech to będzie dla ciebie nauczką autorko i nie piszę tego złośliwie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Jak to jest z facetami
Mylisz się. Prawda jest taka że gdybym chciała to już bym miała następnego. A nie chcę. Więc zastanów się co piszesz. Nawet nie wiesz co przeżyłam. Tracąc faceta, ojciec ledwo co przezyl i wiele innych prywatnych spraw. I nikomu tego nie zycze. Jestem szczupła a schudłam przez to wszystko tak że nie wiem czy już w jakąś chorobę nie popadlam. Nic nie jem. Ciagle kopce tylko fajki. Spie po 2 3 godziny. W pracy ledwo co żyje. A Jego Mama ze mną rozmawiała bo mnie bardzo lubi i mnie nie skreslila po tym jak zdradzilam jej syna. Ona doskonale o wszystkim wie. Faceci nieświadomie w zdradę pchają. Zaraz mnie skrytykujecie ale wiem co piszę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Jak to jest z facetami
Cytat:
Biedna jesteś, współczuję, że facet zmusił cię do zdrady... Powinien mieć obowiązek przyjąć cię z powrotem. Dobrze, że jego mama to rozumie! troll?
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 72
|
Dot.: Jak to jest z facetami
Cytat:
Czekaj czekaj czekaj, podsumujmy fakty. Puściłaś się z byłym z powodu bezsensownej kłótni(dlaczego w ogóle nie zablokowałaś byłego? jak czujesz że jesteś słaba to blokujesz go i ignorujesz zwłaszcza jeśli kogoś kochasz i chcesz być z inną osobą). Następnie nagadałaś coś do jego mamy o nim? WTF? Zdradziłaś go z byłym, skłamałaś, nagadałaś mamie, zrobiłaś inbe o pierdoły i jeszcze jesteś zazdrosna o jego koleżanke z pracy? Nic dziwnego że chłopak nie chce z tobą być, w końcu kiedyś może pokłócicie się o brudne naczynia a twój były akurat będzie cię odwiedzał i próbował odzyskiwać, dlaczego chłopak miałby ryzykować bycie rogaczem? Pokazałaś swoją niedojrzałość i najprawdopodobniej zepsułaś mu psychikę na całe życie więc teraz z łaski swojej daj mu spokój niech się zajmie swoim życiem. A ty udaj się do specjalisty bo masz typowe objawy DDA, DDD czy inne bordery, chłopak wszedł ponownie w związek pewnie w wyniku tychże toksycznych emocji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Jak to jest z facetami
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 719
|
Dot.: Jak to jest z facetami
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Mówię jak jest. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Jak to jest z facetami
Cytat:
Myślę, że się jednak nie mylę. Twoja teza jakoby faceci popychali do zdrady jest śmieszna. W takim razie faceci też się mogą tak tłumaczyć? W końcu czasem kobiety swoim zachowaniem też mogą popychać do zdrady. To, że o siebie nie dbasz, to Twój problem i Twoja decyzja. Więc powinnaś przestać się nad sobą użalać z tego powodu, bo sama masz na to wpływ. No i ok, Twój ojciec był w poważnym stanie, a Ty leciałaś do byłego na seksy. Ktos już Ci dobrze napisał - miłość i tęsknota to często za mało, by ze sobą być. Tym bardziej, jeśli druga strona zdradza. Popełniłaś błąd, nawarzyłaś sobie piwa i musisz je wypić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:02.