Zapytać go o kontakt?

[twojamuza]

Hej. Otóż dane było mi pracować w pewnej firmie. Jednakże parę rzeczy mi tam nie odpowiada, znalazłam lepszą ofertę wiec zaraz zmykam stamtad. Rozchodzi sie o to, ze pracowalam z bardzo fajnym facetem. Nie zakochalam sie, po prostu lubie go jako kolege. Chcialabym go zapytac czy chcialby utrzymywac jakis kontakt jak odejde z firmy, ale nie wiem jak o to zapytac zeby podal mi fb? :/ jestem troche aspoleczna i boje sie jego reakcji po prostu

[lady666macbeth]

to pracowałaś z nim i nie wiesz jak się nazywa ?

[twojamuza]

Napisane przez lady666macbeth

to pracowałaś z nim i nie wiesz jak się nazywa ?

wiem jak sie nazywa, obczailam juz jego fejsa ale nie chce byc natarczywa i wysylac zaproszenia , wypisywac jak on moze tego sobie nie zyczy

[Mija62]

Napisane przez twojamuza

wiem jak sie nazywa, obczailam juz jego fejsa ale nie chce byc natarczywa i wysylac zaproszenia , wypisywac jak on moze tego sobie nie zyczy

Daj spokój to tylko FB.... Ja masę zaproszeń nie przyjmuje, to że go zaprosisz, nie będzie wcale wyglądać na to, że specjalnie go szukałaś, mogłaś przecież natknąć się na niego przypadkowo. A właśnie na FB będzie mogła go zagadać, jak tam w pracy itp

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

Napisane przez Mija62

Daj spokój to tylko FB.... Ja masę zaproszeń nie przyjmuje, to że go zaprosisz, nie będzie wcale wyglądać na to, że specjalnie go szukałaś, mogłaś przecież natknąć się na niego przypadkowo. A właśnie na FB będzie mogła go zagadać, jak tam w pracy itp

Samo zaproszenie do znajomych do niczego nie zobowiązuje, to nie jest żaden romantyczny gest, a daje dobry start do utrzymywania kontaktu, nawet jeśli nie przez wiadomości to komentowanie postów itp.

[lady666macbeth]

Napisane przez twojamuza

wiem jak sie nazywa, obczailam juz jego fejsa ale nie chce byc natarczywa i wysylac zaproszenia , wypisywac jak on moze tego sobie nie zyczy

a dlaczego miała byś być natarczywa wysyłając mu zaproszenie do znajomych na fb? bo nie bardzo rozumiem?
zaproszenie to nic wielkiego. a przez fejsa możesz się z nim kontaktować. O ile on będzie chciał.
i już po problemie.

[ANKA54321]

A ja uważam, że lepiej zaczynać kontakt na żywo jeśli masz ku temu okazje, a nie przez internet.

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

Napisane przez ANKA54321

A ja uważam, że lepiej zaczynać kontakt na żywo jeśli masz ku temu okazje, a nie przez internet.

To na pewno.
Ale zaproszenie do znajomych na fb jest o wiele prostsze niż zaproszenie na żywo na kawę, a jeśli autorka jest "aspołeczna", to może być to dla niej lepsze rozwiązanie.

[ANKA54321]

Uważam, że to słabe. Niektórzy do grona znajomych na fb zapraszają ludzi których kojarzą z widzenia i nic dalej za tym nie idzie. Autorko startuj do niego na żywo.

[201804271236]

Niektórzy tak, ale autorka określiła go jako swojego ''kolegę'', więc chyba znają się trochę lepiej niż tylko z widzenia. A skoro są znajomymi, to co dziwnego i słabego jest w zaproszeniu go do grona znajomych na fejsie? Chyba na tym to polega.

Na żywo oczywiście też może zagadać, jeśli ma odwagę, zaprosić na jakąś pożegnalną kawę czy cokolwiek, ale w utrzymywaniu relacji poprzez zagadywanie o jakieś bzdurki w internecie też nie widzę nic złego czy ''natarczywego''.

[Onnaa88]

Napisane przez twojamuza

wiem jak sie nazywa, obczailam juz jego fejsa ale nie chce byc natarczywa i wysylac zaproszenia , wypisywac jak on moze tego sobie nie zyczy

Ja bym wysłała zaproszenie bez przesady to nic wielkiego,mógł Ci np.wyskoczyć w propozycji znajomych i tyle

[lady666macbeth]

Napisane przez ANKA54321

Uważam, że to słabe. Niektórzy do grona znajomych na fb zapraszają ludzi których kojarzą z widzenia i nic dalej za tym nie idzie. Autorko startuj do niego na żywo.

Ty uważasz to za słabe, ale nie wszyscy muszą tak myśleć.
zresztą autorka zna go już z pracy. a przez fb będzie łatwo im nawiązać kontakt jak autorka zmieni pracę.